Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 5 takich demotywatorów

 –  M
Przeczytałam dziś ciekawą wersję etymologii angielskiego słowa falce (podróbka, imitacja, fałsz, falsyfikat): – Słowo to pochodzi od przestarzałego czasownika feague, odnoszącego się do procesu wsuwania kawałka imbiru w koński zad. Ale dlaczego, zapytacie? Żeby sprzedać konia z większym zyskiem, musiał wyglądać na żywego i pełnego energii. Koń z kawałkiem imbiru w dupie bez końca przebierał kopytami, rżał i promieniał witalnością. Dopiero później klient orientował się, że kupił podróbkę, imitację.Gdybym znał wcześniej ten przydatny lifehack, wszystkie moje rozmowy kwalifikacyjne byłyby żywsze
Później się okazało, że pośredniczący w transakcji mężczyzna zapłacił Hiszpanom podrobionymi banknotami –
Kupiła go 30 lat temu za grosze.Okazało się, że warty jest fortunę – Kobieta myślała, że pierścionek kupiony przez nią 30 lat temu za 10 funtów (ok. 50 zł) na bazarze to zwykły falsyfikat. Teraz dowiedziała się, że to 26-karatowy diament z XIX. wieku warty nawet 350 tys. funtów (ok. 1,7 mln zł).Właścicielka nosiła go jak gdyby nigdy nic. Wraz z mężem wielokrotnie bywała na bazarowych wyprzedażach, ale w żadnym razie nie kolekcjonowała diamentów. Kupując ten, nie planowała zarobić na nim w przyszłości. 30 lat temu myślała, że kupiła po prostu nic nie warty pierścionek. Niedawno kobieta poszła do jubilera, który zwrócił uwagę na diament.Jego zdaniem mógł być drogocenny i zalecił wizytę u specjalisty. Podejrzenia potwierdzili eksperci z domu aukcyjnego i wycenili go na bagatela 350 tys. funtów.Dlaczego nikt wcześniej nie zwracał uwagi na cenny skarb?Kiedyś drogocenne kamienie szlifowano zupełnie inaczej niż teraz. Przez to nie mieniły się tak, jak obecnie obrobione diamenty
Kopia – Nieraz bywa lepsza od oryginału
Źródło: K. Leski: "Życie niewłaściwie urozmaicone" ; http://stanislawjankowskiagaton.pl/ii-wojna-s…

1