Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 15 takich demotywatorów

Niestety kibice lokalnego klubu nie przeczytali notatki i pomyśleli, że chodzi o klub "Ruch Chorzów" z którym mają kosę, więc instalacja została zniszczona i zalepiona naklejkami Ultrasów –  Stare, dobre pasy,Arobilisme to do przesadOld schoolKATOWICEŚWIETLNA HISTORIARobotnicza Spółdzielnia Wydawnicza „Prasa-Książka--Ruch czyli największy koncern prasowy EuropyWschodniej za czasów PRL. Jeszcze w 1989 r. RSWPrasa-Książka-Ruch wydawała 244 tytuły prasowe,a średni jednorazowy nakład wynosił 24,3 min egzem-plarzy !!! W jednostkach podległych RSW zatrudnianoniemal 100 tys. osób, a dystrybucja prasy oraz artykułówtytoniowych odbywała się poprzez 34 tys. punktówsprzedaży czyli popularnych kiosków Ruchu. Na samejulicy Mariackiej i w jej okolicach znajdowało się kilkatakich punktów. Jeden z nich mieścił się na rogu ulicyMariackiej i Św. Stanisława, drugi zaś pod numerem 15.Oba punkty oczywiście oświetlały reklamy neonowe.Pierwszy oprócz sprzedaży prasy, tytoniu, kosmetykówFinnych drobiazgów, dystrybuował również FDC (z ang.:first day cover czyli koperta z naklejonym znaczkiempocztowym, ostemplowana w pierwszy dzień obieguznaczka). Koperty takie wydawane były przez PPF czyliPolskie Przedsiębiorstwo Filatelistyczne RUCH (zdj. 1-projekt neonu). Punkt Ruchu przy Mariackiej 15 był jużklasycznym punktem, choć nie kioskiem, znajdował siębowiem w budynku Hotelu Sląskiego. Dlania, młodszym pokoleniamyFruchFUTRAS CIEKSA向Tradito ka org pМаршрут 2KaTosiue-Cairna icropinРобітничий видавничий кооператив «Prasa-Książka-Ruch» був найбільшим прес--концерном у Східній Європі за часів Польської Народної Республіки. Навіть у 1989році RSW «Prasa--Książka-Ruch» опублікувало 244 заголовки в пресі, а середнійразовий наклад становив 24,3 мільйона примірників !!!! У підрозділах, шопідпорядковуються RSW, було працевлаштовано майже 100розповсюдження преси та тютюновихTOSTO nonуnanwi
 –  FirmaRodzaj oferty pracyStarszy/Główny Specjalista ds.Wsparcia SprzedażyTelewizja Polska S.A. Warszawa, Woj. Wielkopolskie, Polska (Praca hybrydowa) 14 gAplikujPelny etat - Kadra średniego szczebla10 001+ pracowników Produkcja i dystrybucja mass mediówZobacz ostatnie trendy zatrudnienia w firmie Telewizja Polska S.A.. Skorzystajbezpłatnie z PremiumUmiejętności: Studia biblijne, BadaniaWszystkie filtry ZreseZapiszInformacje o ofercie pracy
Są w każdej miejscowości, mają obszerne place do składowania i facetów ubranych na czarno do roboty –
Zagłosuj

Z okazji Dnia Św. Patryka - czy lubisz piwo?

Liczba głosów: 1 520
Miał zwrócić pieniądze, które bezprawnie otrzymywał w ramach diety już po usłyszeniu wyroku, jednak do dzisiaj tego nie zrobił – Poszkodowana firma PGE Dystrybucja wyceniła straty na nieco ponad 9,8 tys. zł
Źródło: www.o2.pl
Paris Jackson, córka Michaela Jacksona, niebawem pokaże się na dużym ekranie w produkcji "Habit". Gra tam Jezusa, którego postać rzekomo ma zostać przedstawiona jako lesbijka – Przeciwnicy tego pomysłu utworzyli petycję o wstrzymanie się z dystrybucją filmu - podpisało ją już ponad 275 tys. osób
Źródło: kultura.gazeta.pl
Tak właśnie wygląda odgórna dystrybucja środków finansowych –
0:31
 –  Ela Kwaśnicka2 godz. 6Napiszę jak jest. Pracuję w szpitalu i mam na głowie zaopatrzenie w tymszczególnie w środki ochrony osobistej i dystrybucja wewnątrz szpitala. Przypomocy wielu osób (w tym z U.M #Sosnowiec walczymy o "wyrwanie" z rynku(nawet światowego) wszystkiego, co konieczne. Padam na nos, nie mogęspač, mam skurcze szyi e, wyć mi się czasem chce.I NAGLEIKurier przywozi (chyba darowiznę) od Ministerstwa Zdrowia. Cieszymy się.złapiemy oddech.I CO? . taka sytuacja:1 (jedna) paczka rękawiczek - 100 szt2 (dwie) paczki maseczek jednorazowych (2x50) 100 szt2 (dwa) pojemniki 5 litrowe płynu do odkażania.Jestem w rozterce, bo nie wiem kogo zaszczycić tymi zasobami.Bardzo dziękujemy ludziom z pięknymi sercami, którzy codziennie naswspierają darowiznami.ps. nie jestem lekarzem więc udzieliłam sobie prawa do wypowiedziTRISEPTMIX三屋防护一次性口罩层防
Źródło: m.facebook.com
Tak wygląda dystrybucja sprzętu kuchennego w kosmosie –
0:06

Na drzwiach tego niezwykłego sklepu wisi tabliczka: „Jeśli Twoje życzenie nie zostało spełnione, to znaczy, że jeszcze nie zapłaciłeś”

Na drzwiach tego niezwykłego sklepu wisi tabliczka: „Jeśli Twoje życzenie nie zostało spełnione, to znaczy, że jeszcze nie zapłaciłeś” – Na peryferiach Wszechświata znajduje się mały sklepik. Szyldu dawno już nie ma, został zdmuchnięty przez kosmiczny huragan. Nowego szyldu właściciel sklepu nie powiesił, ponieważ wszyscy okoliczni mieszkańcy dobrze wiedzą, że sklep sprzedaje marzenia.Asortyment jest bardzo bogaty – można tu kupić praktycznie wszystko. Jacht, dom, małżeństwo, posadę prezesa korporacji, pieniądze, dzieci, dobrą pracę, duży biust, medal olimpijski, samochody, drużyny piłkarskie, władzę, sukces i wiele innych dóbr.W sprzedaży nie ma jedynie Życia i Śmierci – ich dystrybucją zajmuje się Centrala znajdująca się w innej Galaktyce.Każdy klient, który wchodzi do sklepu (bo są też tacy, którzy ani razu nie weszli i do tej pory siedzą na tyłku i zajmują się samym „chceniem”) w pierwszej kolejności pyta o cenę swojego marzenia.A ceny są różne…Wymarzona praca na przykład, kosztuje rezygnację ze stabilności i przewidywalności, gotowość do samodzielnego planowania i organizowania własnego życia, wiarę we własne siły oraz pozwolenia sobie na taką pracę, jaką kochasz, a nie taką, jaka się nawinie.Władza ma nieco wyższą cenę: trzeba zrezygnować z pewnych swoich przekonań, nauczyć się znajdować do wszystkiego racjonalne wytłumaczenie, umieć odmawiać, znać swoją wartość (a powinna być wysoka), pozwalać sobie na mówienie „ja”, wyrażać własną opinię, niezależnie od akceptacji czy dezaprobaty otoczenia. Niektóre ceny wydają się dość dziwne: małżeństwo można otrzymać w zasadzie za bezcen, natomiast szczęśliwe życie kosztuje bardzo drogo – wymaga osobistej odpowiedzialności za własne szczęście, umiejętności cieszenia się życiem, znajomości swoich celów, rezygnacji z dążenia żeby wszystkim dogodzić, doceniania wszystkiego co się ma, pozwolenia sobie na bycie szczęśliwym, świadomości własnych zalet, rezygnacji z bonusu „ofiary”, ryzyka utraty niektórych znajomych…Nie każdy klient, który wchodzi do sklepu, jest gotowy, żeby od razu kupić marzenie.Niektórzy, gdy widzą cenę, natychmiast wychodzą. Inni stoją w zadumie, licząc swoje zasoby i zastanawiając się, skąd wziąć więcej środków.Czasem ktoś się skarży, że ceny są za wysokie i prosi właściciela o rabat albo pyta, kiedy będzie wyprzedaż.Są też tacy, którzy wyciągają z kieszeni wszystkie swoje oszczędności i odbierają marzenie, zapakowane w piękny szeleszczący papier.Są zawsze odprowadzani wzrokiem przez zazdrosnych klientów, którzy szepczą złośliwie, że właściciel sklepu to na pewno ktoś z rodziny i marzenie dostali pod ladą, po znajomości.Właściciela sklepu dawno już proszono, żeby obniżył ceny, co zwiększyłoby liczbę klientów.Ale takie postulaty za każdym razem spotykały się z odmową, ponieważ właściciel uważa, że to obniży jakość marzeń.Kiedy pytano go, czy nie obawia się bankructwa, mówił, że nigdy nie zabraknie śmiałków, gotowych ryzykować i zmieniać swoje życie, rezygnując z nawyków i bezpiecznej przewidywalności, zdolnych do wiary w swoje marzenia, mających dość sił i środków, by zapłacić za ich realizację…”
Źródło: Stephen King
 –
Twierdzą oni bowiem, że jest idealnym prezentem dla noworodka, a sama maskotka powstała w oparciu o objawienia świętej siostry Faustyny Kowalskiej – Równocześnie firma zapewnia, że produkt jest zgodny z normą europejską EN71 dotyczącą bezpieczeństwa zabawek. A pluszak według firmy ma szereg pozytywnych zastosowań. Poza oczywistą misją przytulania, Jezus "może być używany jako doskonała pomoc modlitewna", albo "uspokajacz" w trakcie mszy.Co więcej, producent przekonuje, iż dzięki zabawce najmłodsi będą naśladowali Jezusa "we wszystkich formach aktywności". Obecna cena tej "zabawki" wynosi 99 złotych.Biznes może będzie na tym dobry, ale wiara, duchowość czy stosunek człowieka do Boga może w ten sposób ucierpieć - komentują internauci
80 lat temu zakopano głęboko w ziemi specjalną kapsułę dla ludzi z przyszłości. Mieliśmy ją otworzyć w roku 6939. Wśród różnych przedmiotów z tamtych czasów, znalazł się też list Alberta Einsteina. Tak brzmi jego treść: – Nasz czas jest bogaty w twórcze umysły, wynalazki, które mogłyby znacznie ułatwić nasze życie. Wykorzystujemy energię do przekraczania mórz. Dzięki maszynom człowiek nie musi już sam wykonywać ciężkiej fizycznej pracy. Nauczyliśmy się latać, możemy też za pośrednictwem fal elektrycznych bez trudu wysyłać wiadomości, które okrążają cały świat. Jednak produkcja i dystrybucja towarów jest całkowicie niezorganizowana, tak że wszyscy muszą żyć w strachu przed wyeliminowaniem z cyklu gospodarczego. Cierpią na brak wszystkiego – stwierdził wybitny fizyk.Ponadto, osoby mieszkające w różnych krajach zabijają się nawzajem w nieregularnych odstępach czasu, tak że również z tego powodu, każdy, kto myśli o przyszłości musi żyć w strachu i terrorze. Inteligencja i charakter mas są nieporównywalnie niższe niż inteligencja i charakter tych nielicznych, którzy wytwarzają rzeczy wartościowe dla społeczności. Ufam, że potomni będą czytać te wypowiedzi z poczuciem dumy i uzasadnionej wyższości – dodał naukowiec z nadzieją w sercu.Naukowiec był optymistą, uznał, że ci, którzy przyjdą po nas, będą mądrzejsi. – Ludzkość musi maszerować naprzód do osiągnięcia wspaniałości, które nam nie mieszczą się teraz w głowach. Do bogactwa, władzy, szczęśliwego życia. Mamy do wyboru uznać, że osiągnęliśmy szczyt, lub uwierzyć, że ludzie będą rozwiązywać problemy świata, że rasa ludzka zatriumfuje nad swoimi ograniczeniami i wszelkimi przeciwnościami, że przyszłość będzie chwalebna. Ludziom z tej chwalebnej przyszłości, zostawiamy swoje dziedzictwo – napisał Einstein.
Polski rząd – Zadbał o interesy wszystkich, tylko jak zwykle nie o swoje
Źródło: natemat.pl
Piraci – nie kryją się już z dystrybucją pirackich gier

1

 
Color format