Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 92 takie demotywatory

poczekalnia
 –
Postanowiłem nie kończyć z piciem, żeby nie ryzykować –
 –
Przyszedł głównie na popcorn i trochę na zestaw z "Maka", który leżał sobie w koszu na śmieci –  TikTok@brekkinsproul
16-letni Bill Clinton ściska dłoń Johna F. Kennedy'ego, 1963 r –  FLO
Pierwszy legalny posiadacz niewolników w Ameryce był... czarnoskóry – Okrucieństwa, jakich dopuszczali się biali kolonizatorzy na amerykańskiej ziemi zapisały się krwią w historii tego narodu. Obraz tej tyranii psuje nieco fakt, że pierwszą legalnym „posiadaczem" niewolników była osoba czarnoskóra. Mowa o Anthonym Johnsonie —Afrykańczyku, który został uprowadzony z Angoli i w 1620 roku trafił do Wirginii — ówczesnej brytyjskiej kolonii. W tamtym czasie, w Nowym Swiecie nie istniało pojęcie „niewolnictwa", chociaż oczywiście, technicznie praca porwanych z domów Murzynów prawie niczym się od niewolnictwa nie różniła. Johnson i inni sprowadzeni z Afryki ludzie byli „zatrudniani" na tzw. kontrakty, na które umowy podpisywał właściciel ziemski z osobą odpowiedzialną za dostarczenie mu tej darmowej siły roboczej. Obowiązkiem kontraktującego było natomiast zapewnienie swemu „nabytkowi" lokum, pożywienia oraz przyuczenie go do jakiegoś zawodu. Po wygaśnięciu umowy, pracownik zazwyczaj dostawał jakąś drobną rekompensatę za swoją służbę. Mógł to być kawałek rolnego terenu, jedzenie na cały rok, ubrania itp. Johnson po 14 latach pracy na plantacji tytoniowej, uzyskał wolność i wszedł w posiadanie ziemi, gdzie stworzył swoją własną farmę, a do pracy na niej „zatrudnił" innych czarnoskórych. Kiedy jednemu z nich — Johnowi Casorowi wygasi kontrakt, ten zaczął domagać się od Anthony'ego zwolnienia go z dalszej pracy. Farmer początkowo nie chciał się zgodzić na żądania swego sługi, jednak ostatecznie pozwolił mu odejść. Kiedy jednak Casor znalazł robotę u niejakiego Roberta Parkera, Johnson wściekł się i pozwał nowego pracodawcę Johna. Farmer na sali sądowej podkreślał, że Casor wcale nie był robotnikiem kontraktowym, ale jego własnością, która to została mu bezpardonowo zrabowana. Anthony wygrał tę sprawę i mężczyzna wrócił na jego farmę, tym razem już jako niewolnik na całe życie! W ten sposób czarnoskóry przybysz z Angoli stał się pierwszym, oficjalnym właścicielem niewolników na terenie brytyjskich kolonii, które z czasem stały się Stanami Zjednoczonymi.
Po zakończeniu zdjęć do Johna Wicka 4 Keanu Reeves sprezentował zegarki wszystkim kaskaderom, którzy go zastępowali w niebezpiecznych scenach –  NHOTWICKFIVEJEREMYTHANK YOUKEANUJWA2021Best wrap gift ever.
 –  クラブルーム 会14
0:24
Było to w ramach promocji czwartej części przygód Johna Wicka. A jak wiadomo, cała seria się zaczęła od tego, że zabito pieska należącego do bohatera granego przez Keanu –  © Todd Owyoung/NBC via Getty Imageitatat**
W ten symboliczny sposób radiowcy wyrazili solidarność z Ukraińcami, zmagającymi się z rosyjskim najazdem –
Jak odcinek Pogromców Mitów pomógł uwolnić trójkę mężczyzn niesłusznie skazanych na dożywocie – W 2007 roku John Galvin, który od 21 lat odsiadywał wyrok dożywocia, zobaczył w telewizji powtórkę odcinka Pogromców Mitów, w którym testowano różne sceny z Hollywoodzkich filmów. Jednym z obalonych mitów tego odcinka, który najbardziej zainteresował osadzonego, była możliwość podpalania benzyny za pomocą rzuconego papierosa.W 1986 roku w Chicago pożar budynku mieszkalnego spowodował śmierć dwóch osób. Jedna z podejrzanych o podpalenie – sąsiadka, która wcześniej groziła, że spali budynek w ramach porachunków związanych z gangami – wskazała, że sprawcą mógł być John Galvin. Policjanci przesłuchali innych sąsiadów, a dwoje z nich wskazało dodatkowo na brata Johna oraz na dwójkę innych braci z sąsiedztwa.Mimo braku innych dowodów oraz mimo tego, że John spał tej nocy w mieszkaniu swojej babci, cała czwórka została aresztowana.Detektyw prowadzący przesłuchanie przykuł 18-letniego Johna do ściany i godzinami zastraszał go, próbując wymusić zeznania.Gdy John nie przyznał się do winy, został pobity przez policjanta, który dodatkowo przekonywał, że jeżeli nie podpisze zeznań, z pewnością zostanie skazany na śmierć i spocznie koło swojego zmarłego ojca.Pobity John potwierdził wtedy podsunięte zeznania, w których przyznawał się do spalenia budynku wraz ze swoim sąsiadem i jego szwagrem. W zeznaniach tych stwierdzał, że najpierw rzucili w budynek butelką z benzyną, a następnie podpalili powstałą kałużę za pomocą rzuconego papierosa.Gdy John zobaczył w telewizji, że wywołanie w ten sposób pożaru nie powiodło się, mimo wielu prób, poinformował o tym swoją adwokatkę.Podobne próby wykonało U.S. Bureau of Alcohol, Tobacco, Firearms and Explosives. Agencja rządowa po przeprowadzaniu ponad 2000 testów w różnych warunkach, stwierdziła, że wywołanie w ten sposób pożaru jest niemożliwe.Po długich bataliach sądowych, petycjach, opiniach biegłych z zakresu pożarnictwa i zeznaniach innych ludzi, na których ten sam detektyw wymusił zeznania przemocą, sąd uchylił wyroki i przyznał, że skazani zasługują na ponowny proces. Prokuratura nie zdecydowała się im jednak postawić ponownie zarzutów i w zeszłym roku, po 35 latach niesłusznej odsiadki, cała trójka mężczyzn wyszła na wolność.
Jednym z aktorów, którzy dostali ofertę zagrania głównej roli w "Szklanej pułapce", był Frank Sinatra. Tak, ten Frank Sinatra, który w chwili premiery filmu miał 72 lata – Decyzja producentów może wydawać się dziwna, ale nie mieli oni wyboru. Fabuła "Szklanej pułapki" jest zmienioną wersją powieści "Nic nie trwa wiecznie", która z kolei stanowi sequel "Detektywa" - przeniesionego na ekran w 1968 r. z Sinatrą w roli głównej. Piosenkarzowi zgodnie z kontraktem należała się wiec oferta zagrania w kolejnej części przygód policjanta.Na szczęście dla młodszych aktorów Sinatra zrezygnował z roli. Propozycje trafiły między innymi do Arnolda Schwarzeneggera, Sylvestra Stallone'a, Clinta Eastwooda, Mela Gibsona i Jamesa Caana, ale ostatecznie w Johna McClane'a wcielił się Bruce Willis - wtedy znany głównie z roli w serialu komediowym "Na wariackich papierach"
Jeśli ktoś zasłużył sobie na miano dobrego pieska, to właśnie Casper, 20-miesięczny owczarek pirenejski z Decatur w Georgii, który w pojedynkę zabił osiem kojotów, które próbowały zaatakowały strzeżone przez niego stado owiec – Według raportu lokalnej stacji telewizyjnej WAGA-TV, na początku grudnia stado 11 kojotów zaatakowało stado rolnika Johna Wierwillera. Casper zaciekle bronił owiec w walce, w wyniku której część jego skóry i część ogona zostały oderwane, powiedział Wierwiller.Bohaterski owczarek zabił osiem kojotów i przegonił trzy pozostałe z pola bitwy, ale nie wrócił od razu do domu, więc Wierwiller zaapelował o pomoc w znalezieniu Caspera w mediach społecznościowych, donosi CBS News. Dwa dni później Casper sam wrócił do domu, dla którego był gotów zaryzykować życiem.Obecnie Casper przechodzi rehabilitację i pomału powraca do zdrowia
 –
Julian Lennon musiał odkupić na aukcji listy, które napisał do swojego ojca, Johna Lennona, bo Yoko Ono nie chciała mu ich oddać –
 –
Zdjęcia pokazujące, jak wyglądała przemiana Johna Matuszaka w Slotha z filmu "Goonies" –
Wspaniały występ Sary James w półfinale amerykańskiego Mam Talent! Polka zaśpiewała utwór Eltona Johna "Rocketman", za który zebrała owację na stojąco – Zarówno jury, jak i internauci byli zachwyceni samym popisem wokalnym jak i doborem utworu. Teraz trwa głosowanie widzów, a ostateczne wyniki poznamy w nocy z środy na czwartek. Trzymamy kciuki, by zobaczyć Sarę w wielkim finale!
 –
John Langdon Down rozpoczął swoją karierę jako główny lekarz w Earlswood, instytucji dla osób z niepełnosprawnością intelektualną i rozwojową – Przed pracą w Earlswood, John Down nie miał doświadczenia w opiece nad osobami z tego typu niepełnosprawnościami. Ale coś go w nich interesowało. Widział ich wartość i ich człowieczeństwo w czasach, gdy inni tego nie widzieli. Naprawdę lubił przebywać w ich towarzystwie i wpadał w szał z powodu sposobu, w jaki byli traktowani. Kary cielesne były powszechne, panowała słaba higiena, wysoka śmiertelność i nic przyjemnego lub wartościowego, co mogliby robić pacjenci. John Langdon Down nalegał na zmianę. Zatrudnił cały nowy personel, zażądał odpowiedniej opieki i higieny, zabronił karania i oferował swoim pacjentom rzemiosło i hobby. Robił piękne portrety swoich pacjentów, ubierając ich w najładniejsze suknie i garnitury by pozowali. Użył tej kolekcji portretów składającej się z ponad 200 zdjęć, aby wesprzeć swój kliniczny opis zespołu Downa, wskazując cechy fizyczne, które zauważył, a także inne obserwacje kliniczne, które poczynił. W 1868 kupił dużą białą rezydencję jako dom dla osób z zespołem Downa, a nie „instytucję”. Dbał o to, aby miejsce spełniało najwyższe standardy komfortu i higieny. Wszystkie osoby przywiezione do rezydencji posiadały prywatne wykształcenie. Uczono ich jeździć konno, uprawiać ogród lub inne rzemiosło. Dostarczane były pomoce kreatywne, a jako dodatek do rezydencji wybudował mały teatr. Ta rezydencja nazywała się Normansfield i nadal istnieje w Wielkiej Brytanii. Teraz nazywa się Langdon Down Center i Normansfield Theatre. Tak więc "Down" nie ma nic wspólnego z opóźnieniami, usposobieniem lub prognozą syndromu. Został nazwany na cześć naprawdę fajnej osoby