Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

justlike2smile

Z nami od: 5 kwietnia 2017 o 15:39
Ostatnio: 29 marca 2024 o 9:58
Płeć: kobieta
Exp: 2571
Jest obserwowana przez: 19 osób
  • Demotywatorów na głównej: 2100 z 2346 (246 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 470694
  • Komentarzy: 7
  • Punktów za komentarze: 14
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

 –  Nareszcie to ogarmiam. Ci.ktorzy kolaborowali to byliPOLSCY Zydzi, a ci, ktorzy gineli, to byli ZydziIZRAELSCY. Czy tak jest OK, panie Netanjachu?Translate from PolishZgadza się! I nawet fakt, że wtedy Izrael nieistniał zmienia :Dtej 'prawdy historycznej nie
Polityk nie widzi problemu –  PANI MINISTER, CO DRUGI PLECAK JEST ZA CIĘŻKI I PRZEKRACZA 10% WAGI UCZNIA. CO ROBIĆ?TUCZYĆ
 –
 –  Kraje z samochodami w kosmosieKraje z dziećmi jedzącymi tabletki do pranie
 –
 –
 –  delikatnie i powolitrochę za grubolekko poprawięcholera

Ta dziewczyna musi go naprawdę lubić

 –  OkOPOWIEM CI KAWALTYLKO MUSISZMIWTVMPOWIESZ. EIZIOMEKUMAZALESREKEW GOWNIEOWOCH KOMANDOSOW CZOŁGA SIĘWBtOCIE, JEDEN UMAZAH REKEWGOWNIEEJZIOMEK,UMAZALESREKE W GOWNIE
 –  oczekiwania rzeczywistość
 –
 –  Wrocław - sony że nie w temacie Prosty przepis na zjebanie sobie Walentynek... 1. Daj facetowi w prezencie lego 2. Niech odwoła wyjście na miasto 3. Obserwuj jak układa jebany helikopter Skończyłem
Najlepsza drużyna bobslejowa w historii –
"Ja i Kimchangchung, heheheh" –
 –
 –
 –  Pierwsza próba wysłania samochodu w kosmos odbyła się w Polsce już w latach 80
 –  Jakub Ok, dzisiaj miarka się przebrała. Mam dość taksówek i taksówkarzy. Tak, będę generalizował bo taka sytuacja mi się nie pierwszy raz zdarzyła. Kończy się mecz na Legii, musiałem szybko być w domu, więc specjalnie wyszedłem 5 minut przed czasem. Przed stadionem stało kilkadziesiąt wolnych taksówek. Trasę jaką musiałem pokonać to kurs do Centrum. Około 15-20z1 taksówką. Bardzo się śpieszyłem, więc ok. Podbiegam do pierwszej Taksówki. - Wolny Pan? - Gdzie jedziemy? - do Centrum. - eeee za 50zł pojadę... Zatkało mnie, trzasnąłem drzwiami i podbiegam do następnego, który widział, że ten przed nim mi odmówił. - Wolny Pan ? - Zależy... -Od czego? - Ozł i jadę? hcę jechać z licznikiem o zajęte! zasnąłem drzwiami. Przebiegłem na drugą stronę ulicy - tam stały ne taryfy, postanowiłem podbiec do tego po środku... Tak pomyślałem strategicznie, że pierwszy może najdłużej czeka, więc nie będę mu krótkim kursem truł dupy. Zagrałem all in. Odrazu wsiadam. - Centrum proszę. - Panie, do centrum to mi się nie kalkuluje, 30zł bez licznika... W tym momencie miarka się przelała, odpaliłem aplikację Ubera. - Wie pan co... Ja mam tego dosyć, walczycie o licencję, macie przywileje jako transport publiczny, możecie jeździć buspasami, uzurpujecie sobie jakieś chore prawa a ja od 10 minut nie mogę znaleźć kierowcy, który podwiezie mnie zgodnie z taryfikatorem, bo się wam "nie opłaca" - Choć wszyscy stoją wolni. - a spierdalaj pan z tym komputerem!.. .. . Z całej sity trzasnąłem drzwiami, gruby stary dziad do mnie wyskoczył krzycząc coś do kolegów. Ja już miałem ustawioną pineskę pod Torwar. 5 minut później był kierowca, który bez słowa podwiózł mnie do domu za 12zł, wszystko wbrew taksówkarskiemu pieprzeniu jest opodatkowane, bo mogę sobie kliknąć w aplikacji zamówienie faktury. Nie muszę mieć karty płatniczej, nie muszę się stresować i liczyć na wielką łaskę taryfiarzy, że będą chcieli zgodnie ze swoją licencją mnie dowieźć do miejsca docelowego. Ta sytuacja jest chora i czas skończyć z tym rozwydrzeniem "legalnych przewoźników". Tyle w temacie. Taksówkom od dziś definitywnie dziękuję...
I tam śpij! –
 –  smogue polska
A jak to wygląda w twoim związku? –  jesteś pantoflem? takpowiedz coś po pantofelskuto nasza wspólna decyzja