Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 64 takie demotywatory

Projekt zakłada, że wybory będą przeprowadzone tylko listownie. Każdy wyborca ma dostać pocztą kartę do głosowania w wyborach. Będzie musiał ją później wrzucić do specjalnej skrzynki nadawczej – Jeśli tego nie zrobi, bo na przykład zniszczy kartę albo zostawi ją w domu, naraża się na karę trzech lat więzienia. Kartę można odesłać pustą, ale trzeba ją zwrócić - biorąc w ten sposób udział w wyborach, ale oddając nieważny głos. W praktyce oznacza to więc, że udział w wyborach staje się obowiązkowy.Skąd będzie wiadomo, kto nie zwrócił karty do głosowania i nie wziął udziału w wyborach? Bo wraz z nią do koperty trzeba będzie włożyć oświadczenie ze swoim imieniem, nazwiskiem i numerem PESEL. Każdy wyborca ma w ten sposób potwierdzić, że głosował osobiście i w sposób tajny

Sytuacja we Włoszech jest o wiele gorsza, niż podają media. Oto relacja włoskiego lekarza z Bergamo:

Sytuacja we Włoszech jest o wiele gorsza, niż podają media.Oto relacja włoskiego lekarza z Bergamo: – Jak podaje portal polskiateista.pl: W mailach z wytycznymi, które obecnie codziennie otrzymuję z departamentu zdrowia, jest także akapit zatytułowany „Odpowiedzialność społeczna” – zawiera zalecenia, które w pełni popieram. Długo zastanawiałem się, czy opisać to, co się dzieje u nas i uznałem, że milczenie jest dalekie od odpowiedzialności. Postaram się więc opisać ludziom „nie zaangażowanym w sytuację” i bardziej odległym od naszej rzeczywistości, jak naprawdę wygląda sytuacja w Bergamo w ciągu ostatnich dni pandemii Covid-19. Rozumiem potrzebę powstrzymywania paniki, ale czuję powinność, aby przekazać informację o zagrażającym niebezpieczeństwie. Kiedy słyszę o osobach, które narzekają, że nie mogą chodzić na siłownię, albo nie mogą zagrać meczów piłkarskich, drżę. Rozumiem także szkody ekonomiczne i również martwię się sytuacją gospodarczą. Po epidemii, tragedia zacznie się na nowo.Jednakże, pomimo faktu, że w zasadzie dewastujemy także ekonomicznie nasz system opieki zdrowotnej, wykorzystam swoje prawo do wypowiedzi, aby ostrzec o niebezpieczeństwie dla zdrowia, które prawdopodobnie dotknie cały kraj. Przyprawia mnie o dreszcze fakt, że czerwone strefy nie zostały jeszcze wyznaczone dla regionów Alzano Lombardo i Nembro, pomimo wyraźnych zaleceń (zaznaczam, że jest to wyłącznie moja osobista opinia). Jeszcze w zeszłym tygodniu, sam ze zdumieniem patrzyłem na reorganizację całego szpitala, gdy nasz wróg jeszcze pozostawał w cieniu: oddziały powoli pustoszały, wybrane procedury medyczne przerwano, przygotowywano jak najwięcej wolnych łóżek na intensywnej terapii.Wszystkie te nagłe zmiany wniosły na szpitalne korytarze atmosferę surrealistycznej ciszy i pustki, której jeszcze w tamtym czasie nie rozumieliśmy, oczekując na wojnę, która dopiero miała się rozpocząć, a wiele osób (także ja) nie przypuszczało, że przyjdzie nam się zmierzyć z tak zaciekłym wrogiem (nawiasem mówiąc: wszystko to działo się w ciszy, bez szumu medialnego, zaledwie kilka gazet miało odwagę stwierdzić, że prywatna służba zdrowia nie jest wystarczająco przygotowana).Nigdy nie zapomnę mojego nocnego dyżuru tydzień temu, na którym nawet nie zmrużyłem oka, czekając na telefon od laboratorium mikrobiologii w Sack. Czekałem na wynik wymazu pierwszego podejrzanego pacjenta w naszym szpitalu, zastanawiając się nad tym, jakie konsekwencje będzie to miało dla nas i dla kliniki. Teraz kiedy o tym myślę i po tym wszystkim, co już widziałem, moje poruszenie spowodowane tym jednym podejrzanym przypadkiem wydaje się wręcz śmieszne i nieuzasadnione.Mówiąc wprost, sytuacja jest dramatyczna. Żadne inne słowa nie przychodzą mi na myśl, aby to opisać. Dosłownie wybuchła wojna – w dzień i w noc toczymy nieprzerwaną walkę. Jedni po drugich, nieszczęśni pacjenci przychodzą na szpitalne oddziały ratunkowe. Ich powikłania są dalekie od powikłań przy grypie. Należy przestać mówić, że to „gorsza” grypa. W ciągu tych ostatnich dwóch lat już się nauczyłem, że chorzy ludzie w Bergamo nie przychodzą do szpitala. Tak samo było i tym razem. Przestrzegali podanych zaleceń: tydzień albo dziesięć dni w domu z gorączką bez wychodzenia, aby nie ryzykować zakażania innych – ale tym razem nie dają rady. Nie mogą oddychać, wymagają tlenoterapii.Jest zaledwie kilka lekarstw, którymi można próbować leczyć wirusa.Przebieg choroby zależy głównie od naszego organizmu. Jedyne, co możemy zrobić, to wspierać go, kiedy już nie daje rady. Mówiąc wprost, przeważnie po prostu mamy nadzieję, że organizm sam pozbędzie się wirusa. Dostępne terapie antywirusowe są eksperymentalne i codziennie otrzymujemy nowe informacje na temat zachowania się wirusa. Pozostawanie w domu do czasu, kiedy objawy się pogorszą, nie wpływa na postęp choroby.Niestety teraz borykamy się jeszcze z dramatyczną sytuacją ze względu na brak wolnych łóżek. Opustoszałe oddziały, jeden po drugim zapełniły się w niesamowitym tempie. Ekrany wyświetlające nazwy pacjentów i przydzielające kolor poszczególnym przypadkom w zależności od tego, jak poważny jest ich stan i na który oddział mają zostać przydzieleni – świecą teraz całe na czerwono, a my zamiast wykonywać operacje dokonujemy diagnozy, która ciągle powtarza cztery przeklęte wyrazy: „obustronne śródmiąższowe zapalenie płuc”. Proszę mi powiedzieć, który wirus grypy w takim tempie powoduje taką tragedię.Jest różnica (muszę zagłębić w techniczne szczegóły): w klasycznej grypie, poza faktem, że zaraża dużo mniej osób w ciągu kilku miesięcy, powikłania zdarzają się dużo rzadziej, wyłącznie, kiedy wirus zniszczy barierę ochronną płuc, sprawiając, że bakterie atakują górne drogi oddechowe i oskrzela, powodując poważniejsze przypadki powikłań. U wielu młodych ludzi Covid 19 ma łagodne skutki, ale dla wielu starszych ludzi (ale nie tylko), jest jak Sars – niszczy pęcherzyki płucne i prowadzi do ich infekcji, upośledzając ich funkcjonowanie. Niewydolność oddechowa, będąca następstwem, jest często bardzo poważna i wymaga kilku dni hospitalizacji, zwykłe podanie tlenu na oddziale może nie wystarczyć. Przepraszam, ale mnie jako lekarza nie uspokaja stwierdzenie, że poważne przypadki zdarzają się głównie u ludzi starszych z innymi chorobami. Populacja ludzi w podeszłym wieku w naszym kraju stanowi najliczniejszą grupę społeczną i ciężko byłoby znaleźć kogoś, kto powyżej 65 roku życia nie zażywa tabletki na nadciśnienie albo cukrzycę.Zapewniam także, że widok młodych ludzi, którzy kończą zaintubowani na intensywnej terapii, albo jeszcze gorzej podpięci do ECMO – maszyny do ciągłego pozaustrojowego natleniania krwi – czyli urządzenia, które w najgorszych przypadkach pobiera od pacjenta krew, ponownie ją natlenia i wtłacza z powrotem do organizmu, po czym czekamy w nadziei, że organizm sam uzdrowi płuca – w takich przypadkach cały ten spokój odnośnie waszego młodego wieku mija. W tym samym czasie, kiedy w mediach społecznościowych nadal są osoby, które szczycą się tym, że nie uważają na siebie i ignorują zalecenia, buntując się przeciwko zaburzeniu ich codziennych przyzwyczajeń – w tym samym czasie jesteśmy świadkami katastrofy epidemiologicznej, która dzieje się na naszych oczach. I nie mamy więcej chirurgów, urologów, ortopedów – jesteśmy tylko lekarzami, którzy nagle stali się częścią samotnego zespołu, który musi zmierzyć się z tsunami, które nas przerasta.Przypadki się mnożą, doszliśmy do poziomu 15-20 hospitalizacji dziennie, wszystkie z tego samego powodu. Wyniki wymazów przychodzą teraz jeden po drugim: pozytywny, pozytywny, pozytywny. Nagle szpitalny oddział ratunkowy nie daje rady. Wprowadzone są procedury awaryjne: potrzebna jest pomoc na izbie przyjęć. Szybkie spotkanie, aby przeszkolić nowe osoby, jak działa oprogramowanie i za chwile pomagają pracownikom na dole, kolejni wojownicy na froncie wojny. Objawy dające podstawy do przyjęcia na oddział są zawsze takie same: gorączka i trudności z oddychaniem, gorączka i kaszel, niewydolność oddechowa itd… Badania, zdjęcia rentgenowskie cały czas dają tę samą diagnozę: obustronne śródmiąższowe zapalenie płuc. Wszystkie przypadki muszą być hospitalizowane. Ktoś już zaintubowany trafia na oddział intensywnej terapii. Jednak dla innych jest już za późno. Oddział intensywnej terapii się zapełnia, choć stale jest poszerzany.Jest to dla mnie nie do pojęcia, a przynajmniej mówię z puntu widzenia szpitala Humanitas Gavazzeni (w którym pracuję) – jak to jest możliwe, że wymaga się przemieszczenia i reorganizacji zasobów, które przecież projektowano właśnie po to, żeby radzić sobie w przypadkach takich katastrof.Każda reorganizacja łóżek, oddziałów, personelu, zmianowości i zadań jest nieustannie poprawiana, abyśmy mogli dać z siebie wszystko i jeszcze więcej. Oddziały, które przedtem wyglądały jak oddziały duchów są teraz przepełnione. Personel jest na skraju wytrzymałości. Widziałem zmęczenie na ich twarzach jeszcze zanim zostali tak ogromnie przeciążeni pracą. Widziałem osoby, które kończą pracę coraz później i później, nawet biorąc pod uwagę nadgodziny, które teraz już weszły nam w nawyk. Widziałem naszą solidarność i ciągłą gotowość do pomocy kolegom internistom oraz pytania „jak mogę ci teraz pomóc?” albo chęć pomocy, kiedy słyszę „zostaw mi tę hospitalizację”.Lekarze, którzy muszą przewozić łóżka i przenosić pacjentów. Pielęgniarki ze łzami w oczach, kiedy nie mogą uratować wszystkich chorych i ciężkie objawy pacjentów w stanie krytycznym, które zwiastują nieunikniony ich nieunikniony los.Życie społeczne dla nas nie istnieje. Jestem poza domem od kilku miesięcy i zapewniam, że zawsze robiłem wszystko, aby zobaczyć się z moim synem, nawet kiedy pracowałem w dzień i w nocy, bez snu i przekładając sen na później, dopóki nie zobaczę swojego dziecka – ale od dwóch tygodni z własnej woli nie widziałem ani swojego syna, ani swoich bliskich, z obawy, żeby ich nie zarazić, co w konsekwencji mogłoby doprowadzić do zarażenia starszej babci albo krewnych z innymi problemami zdrowotnymi. Wystarczają mi zdjęcia mojego syna, które oglądam przez łzy i kilka rozmów wideo. Więc również bądźcie cierpliwi, jeśli nie możecie wyjść do teatru, muzeum lub na siłownię. Miejcie litość nad słabszymi starszymi ludźmi, których możecie skazać na śmierć
W odwecie Irańczycy ogłosili listę 80 nieruchomości Trumpa, które oni wzięli na celownik –

Z pamiętnika ekologa. Dla tych, którzy to przegapili, podsumujmy:

Z pamiętnika ekologa. Dla tych, którzy to przegapili, podsumujmy: – 1966: Ropa zniknie w ciągu dziesięciu lat1967: Prognoza głodu na świecie do 1975 r.1968: Przeludnienie rozszerzy się na cały świat1969: Wszyscy znikną w chmurze błękitnej pary do 1989 roku.1970: Świat wykorzysta wszystkie swoje zasoby naturalne do 2000 r.1970: Obywatele miast będą potrzebowali masek przeciwgazowych do 1985 r.1970: Nagromadzenie azotu spowoduje, że cały teren stanie się nieużyteczny.1970: Rozpadające się zanieczyszczenia zabiją wszystkie ryby.1970: Wyginą wszystkie pszczoły!1970: Epoka lodowcowa do 2000 roku1970: Ameryka Podlega reglamentacji wody do 1974 r. i reglamentacji żywności do 1980 r.1971: Nowa epoka lodowcowa nadchodzi do 2020 r. lub 2030 r.1972: Nowa Epoka Lodowcowa do 20701972: Ropa naftowa wyczerpana w ciągu 20 lat1974: Satelity kosmiczne pokazują szybko nadchodzącą nową epokę lodowcową.1974: Kolejna epoka lodowcowa?1974: Wyczerpanie ozonu "Wielkie niebezpieczeństwo dla życia1976: Konsensus naukowy: Ochłodzenie Planety, głód nieuchronny1977: Ministerstwo Energii mówi, że szczyt wydobycia ropy nastąpi w latach 90.1978: Nie ma końca w 30-letniej tendencji do ochładzania.1980: Kwaśny deszcz zabija życie w jeziorach1980: Najwyższy poziom cen ropy naftowej w 2000 r.1988: Regionalne susze (które nigdy nie miały miejsca) w latach 90.1988: Temperatury w District of Columbia biją rekordy wysokości1988: Wyspy Malediwy znajdą się pod wodą do 2018 roku (nie są)1989: Wzrost poziomu morza zniszczy narody, jeśli nic nie zostanie zrobione do 2000r.1989: Nowojorska Zachodnia Boczna Autostrada pod wodą do 2019 (nie jest).1996: Najwyższy poziom cen ropy naftowej w 2020 r.2000: Dzieci nie będą wiedziały, czym jest śnieg.2002: Głód w 10 lat, jeśli nie zrezygnujemy z jedzenia ryb, mięsa i mleka.2004: Wielka Brytania będzie Syberią do 2024 r.2005: Manhattan pod wodą do 2015 r.2006: Super huragany!2008: Arktyka będzie wolna od lodu do 2018 roku2008: Klimatyczny Geniusz AI Gore Przewiduje Arktykę wolną od lodu do 2013 r.2009: Geniusz klimatyczny ks.Karol mówi, że mamy 96 miesięcy na uratowanie świata.2009: Premier Wielkiej Brytanii mówi 50 dni na "Ratowanie planety przed katastrofą".2009: Geniusz klimatyczny Al Gore przesuwa 2013 Arktykę wolną od lodu z 2013 na do 2014 r. Niestety: nadal NIC!2013: Arktyka - bez lodu do 2015 r. Ktoś sprzedaje rejsy Kanada-Syberia?2014: Tylko 500 dni do nadejścia "Chaosu klimatycznego"!2019: Hej, Greta! Musisz ICH przekonać, że TYM razem NAPRAWDĘ do tego dojdzie!
Być może zniszczy ci buty,ale nigdy nie złamie ci serca –
Źródło: ~ Autor nieznany
Cwaniaczek w tym rokunie zniszczy nam choinki –
A mogli od razu z Lego zbudować –  W Tatarstanie uroczyście otworzono plastikowy most. Miejscowi czekali na to wydarzenie 20 lat. Przez to, że jest wykonany z plastiku nie można go używać zimą. Władze będące na otwarciu mostu poinformowały, że most wkrótce zostanie zdemontowany, bo powstający na rzece lód go zniszczy.
Inaczej ten cały obrażony i sfrustrowany tłum cię zniszczy w imię wolności oczywiście –
Jakiś patafian zniszczył mural przedstawiający Korę – Dla upamiętnienia zmarłej ponad rok temu wokalistki w Warszawie powstało dzieło, które dzięki zmianom pór roku zawsze wygląda nieco inaczej.Też nieziemsko cię wkurza, gdy ktoś tworzył coś a przyjdzie taki półmózg i zniszczy wszystko jednym bazgrołem?!
Rosja zniszczy każdego –
Rosja zniszczy każdego –  Hinduska bogini kali Kali po roku w rosji
 –  Obywatelu! Oddaj broń! Rząd prawa i sprawiedliwości przygotował nową ustawę o broni i amunicji. Dowiedz się jakie zagrożenia niesie dla praworządnych obywateli. Zakaz posiadania magazynków większych niż 10 (karabiny) i 20 (pistolety) nabjów Zakaz zniszczy możliwość uprawiania rodzących się w Polsce wielu dyscyplin strzelectwa dynamicznego i uderzy w kolekcjo-nerów posiadających historyczną broń, do której niedostępne są mniejsze zamienniki. Konfiskata magazynków bez rekompen-saty Zapis jawnie niekonstytucyjny: "Art 21. 2. Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem." Zakaz noszenia broni przez sportowców Nie ma dowodów na to, że sportowcy noszący broń są zagroże-niem dla społeczeństwa. Zakaz ten zrobi z nich łatwe cele dla przestępców chcących pozyskać nielegalną broń. Obowiązek powtarzania badań co S lat przez wszystkich posiadaczy broni w tym broni czarnoprochowej Przez kilkanaście lat pomimo brąku takiego wymogu nie było masowych strzelanin przeprowadzonych przez nierównoważo-nych psychicznie, legalnych posiadaczy broni. Uniemożliwienie zdalnej rejestracji zaku-pionej broni Ogromna uciążliwość dla ludzi mieszkających poza miastami wojewódzkimi. Konieczność rejestracji broni czarno-prochowej i drukowania na niej numerów seryjnych Dodatkowe koszta i uciążliwość dla pasjonatów historycznej broni. Zakaz używania amunicji typu hollow point do ochrony osobistej Jest to amunicja antyrykoszetowa, bezpieczniejsza dla osób postronnych. Zakaz posiadania broni ze składaną kolbą Zakaz ten nie ma żadnego uzasadnienia, a uderzy w posiadaczy niektórych rodzajów broni długiej. Ustawa przepychana po cichu w ramach innej ustawy Skandaliczne, antydemokratyczne działanie rządu nakierowane na to aby zmienić prawo w tajemnicy przed obywatelami. Skandalicznie krótki czas na konsultacje społeczne i mały zakres podmiotów po-proszonych o opinię Poprzednia zmiana ustawy, która miała miejsce za czasów PO była szeroko konsultowana ze środowiskiem strzeleckim. Zakaz używania broni pamiątkowej na strzelnicy Np. strzelania z zabytkowego VIS-a po dziadku AK-owcu. Zakaz posiadania broni powtarzalnej przerobionej z samoczynnej Jest to policzek wymierzony w kolekcjonerów broni i działanie zmierzające do ograbienia ich z cennych eksponatów. Proszę o rozpowszechnianie niniejszej grafiki
BASF zniszczy je wszystkie – I wprowadzi swoje, GMO W Peru uprawia się 4 tysiące odmian ziemniaków
Ameryka – miejsce, w którym uważa się, że powszechny dostęp do służby zdrowia zniszczy społeczeństwo, a dostęp do broni – nie –
Już w tym miesiącu mają rozpocząć się prace nad kładką przez Motławę w zabytkowej części Gdańska – To już drugi tego typu obiekt, wcześniejszy powstał kawałek dalej, a w bezpośrednim sąsiedztwie nowo powstającej kładki jest most, który pozwala na dostanie się na drugą stronę. Motława to niezwykle urokliwe i romantyczne miejsce, wyremontowany drugi brzeg zachęca do spacerów. Kto chce zaoszczędzić trochę czasu i szybciej dostać się na drugą stronę może też skorzystać z kursu małym statkiem za symboliczną opłatą, który kursuje przez cały sezon niemal non stop i przez wiele lat to się sprawdzało. Dlatego powstanie kładki jest pomysłem dość irracjonalnym, który zupełnie zniszczy stary, piękny widok na tę część miasta. Bo czy fajnie wygląda taki wielki kaszalot, który wszystko zasłania? O pięknych fotografiach z tego ujęcia z widokiem na Żurawia będzie można zapomnieć. Przeciwko budowie kładki protestowali nie tylko fani żeglarstwa, ale i mieszkańcy oraz znani historycy, niestety bezskutecznie...
Rosja zniszczy każdego –
Rodzina jechała autem na święta i zabrała ze sobą przypadkowego autostopowicza. Nie uwierzysz co było potem! – Żona i ja oraz dwie nasze córki siedzące z tyłu, jechaliśmy samochodem do rodziny, do Krakowa na święta. Było ciemno i zimno, kiedy nagle znikąd wyłonił się autostopowicz ze znakiem mówiącym: "Proszę, pomóż. Chcę tylko wrócić do domu". Kłóciliśmy się z żoną, czy go podrzucić czy nie. Ja uważałem, że wygląda w porządku, ona - że wygląda podejrzanie. Ostatecznie jednak zabraliśmy go ze sobą. W aucie opowiedział trochę o sobie; powiedział, że mieszka na wsi, niedaleko Krakowa. Mówił również, że jest biedny i tej nocy chodząc po lesie, zgubił się, a my prawdopodobnie uratowaliśmy jemu życie. Rozmawialiśmy razem przez resztę drogi, a on wydawał się być miłym, zabawnym facetem. Kiedy wreszcie dojechaliśmy pod wskazany przez niego adres, odkryliśmy, że tak naprawdę nie żyje w małej wiosce, tylko w ogromnej willi. "Tak naprawdę nie jestem biedny, chciałem się po prostu przekonać, czy istnieją jeszcze dobrzy ludzie" - powiedział i zaprosił nas do środka na drinka. Był prezesem jakiejś korporacji. Kiedy weszliśmy do środka, egipski demon zamordował nas wszystkich, poddał starożytnemu rytuałowi, chwytając nasze dusze, aby przywołać boga Seta, który wkrótce zniszczy całe życie na Ziemi. Czego nas uczy ta historia? Żeby nie wierzyć w każdą rzewną historyjkę przeczytaną w internecie

„Wolność. Odwaga bycia prawdziwym” – Nie okłamuj sam siebie

„Wolność. Odwaga bycia prawdziwym”  – Nie okłamuj sam siebie – Pamiętaj, abyś nie kłamał samemu sobie. Jak? Zapamiętaj trzy rzeczy. Po pierwsze, nigdy nikogo nie słuchaj, kiedy mówią jaki masz być. Zawsze słuchaj swojego wewnętrznego głosu, aby wiedzieć jaki chciałbyś być. Inaczej zmarnujesz sobie życie. Jest tysiąc jeden pokus dokoła ciebie, bo wielu handlarzy zachwala swój towar. Ten świat to supermarket i każdy jest zainteresowany tym, żeby ci coś sprzedać; każdy jest handlarzem. Jeśli słuchasz zbyt wielu z nich – oszalejesz.Nikogo nie słuchaj, po prostu zamknij oczy i słuchaj wewnętrznego głosu. To jest właśnie podstawa medytacji: słuchać wewnętrznego głosu. To po pierwsze.Po drugie – a drugie staje się możliwe dopiero, gdy masz już za sobą to pierwsze – nigdy nie noś maski. Jeśli jesteś zły – bądź zły. To ryzykowne, ale nie uśmiechaj się, bo to będzie nieprawdziwe. Nauczono cię, że kiedy jesteś zły masz się uśmiechać, więc twój uśmiech staje się fałszywy, jak maska… po prostu wykrzywienie ust, nic więcej. Serce pełne złości, trucizny, a usta się uśmiechają – stajesz się zjawiskiem pełnym fałszu.A potem dzieje się jeszcze i to: kiedy chcesz się śmiać nie potrafisz. Cały twój mechanizm jest wywrócony do góry nogami, bo kiedy chciałeś być zły – nie byłeś, kiedy byłeś pełen nienawiści – nie okazałeś tego. Teraz chciałbyś kochać, ale nagle odkrywasz, że mechanizm nie działa. Teraz chciałbyś się uśmiechnąć, a robisz to z przymusem. Twoje serce wypełnia radość i chcesz się śmiać w głos, ale nie możesz się śmiać, coś ściska cię w sercu, coś dławi cię w gardle. Uśmiech się nie pojawia, a jeśli nawet się pojawi, to jest blady, jakby nieżywy. Nie daje ci szczęścia. Nie wzbiera w tobie, nie promieniuje.Kiedy jesteś zły – bądź zły. Nie ma powodu żebyś nie był. Kiedy chcesz się śmiać, śmiej się. Nie ma powodu byś się nie śmiał. Stopniowo okaże się, że twój cały system zaczyna funkcjonować.A kiedy dobrze funkcjonuje, naprawdę, wydaje z siebie cichy szumek, jak samochód, w którym wszystko sprawnie działa. Kierowca, który kocha samochód wie, że teraz wszystko jest w porządku, stanowi organiczną jedność – mechanizm funkcjonuje dobrze. Zobaczysz: kiedy organizm człowieka funkcjonuje prawidłowo, można słyszeć dokoła niego jakby delikatny szumek. Idzie, ale każdy krok ma w sobie coś z tańca. Mówi, ale jego słowa niosą w sobie delikatną poezję. Patrzy na ciebie i patrzy naprawdę; nie jest letni, jest naprawdę gorący. Kiedy cię dotyka, dotyka naprawdę; możesz czuć, jak jego energia wnika w ciebie, prąd życia jest przenoszony… bo jego mechanizm dobrze funkcjonuje.Nie nakładaj masek; one spowodują nieprawidłowe funkcjonowanie twojego mechanizmu, tworzy blokady. W twoim ciele jest wiele blokad. U człowieka maskującego złość blokuje się szczęka. Cała złość wchodzi tam i pozostaje. Jego dłonie stają się brzydkie; nie poruszają się z wdziękiem tancerza, ponieważ złość wchodzi w palce – i blokuje.Pamiętaj – złość ma dwa źródła, z których można ją wyrzucać. Jedno to zęby, drugie to palce: wszystkie zwierzęta, kiedy są złe – gryzą zębami lub drapią pazurami. Z tych dwóch punktów wydobywa się złość.Mam także podejrzenia, że kiedy ludzie kumulują w sobie zbyt wiele złości, zaczynają mieć problemy z zębami. Zęby się psują gdyż jest w nich zbyt wiele energii, która nie może znaleźć ujścia. Każdy, kto dusi w sobie złość, więcej je, bo jego zęby potrzebują coś gryźć. Ludzie w złości palą więcej. Ludzie w złości więcej mówią, stają się obsesyjnymi gadułami, bo szczęki też potrzebują się poruszać, aby zrzucić choć trochę tego napięcia. Dłonie złych ludzi mają zgrubiałe stawy, są brzydkie. Gdyby ta energia znalazła ujście, mogłyby stać się pięknymi dłońmi. Jeśli cokolwiek w sobie dusisz, jakaś część ciała jest odpowiedzialna za te emocje. Jeśli nie chcesz płakać, twoje oczy tracą blask, bo łzy są potrzebne; są zjawiskiem towarzyszącym życiu. Jeśli co jakiś czas łkasz i krzyczysz, wchodzisz w to – stajesz się tym zjawiskiem – łzy zaczynają spływać ci z oczu, oczy stają się czyste, oczy są odświeżone, młode i delikatne. To dlatego kobiety mają piękniejsze oczy – ciągle jeszcze płaczą. Mężczyźni zatracili piękno oczu, gdyż wydaje im się, że nie wypada płakać. Jeśli mały chłopiec płacze – każdy, nawet rodzice, będą się naśmiewać: Co ty robisz? Jesteś mięczakiem? Jakiż to nonsens, przecież Bóg dał mężczyznom i kobietom takie same gruczoły łzowe. Gdyby mężczyzna nie powinien płakać – nie miałby tych gruczołów. Zwykła kalkulacja. Dlaczego takie same gruczoły łzowe istnieją u mężczyzn i u kobiet? Oczy potrzebują łkania i szlochania, i wspaniale jeżeli możesz to robić z głębi swego serca.Pamiętaj, jeśli nie umiesz serdecznie płakać – nie umiesz także śmiać się, bo to dwa przeciwne bieguny. Ludzie umiejący się śmiać, umieją także płakać, ludzie, którzy nie umieją płakać, nie umieją się śmiać.Może zaobserwowałeś to kiedyś u dzieci: kiedy śmieją się długo i głośno – naturalnie przechodzą w płacz – bo obie rzeczy są połączone. Słyszałem matki mówiące: Nie śmiej się tak mocno, bo zaczniesz płakać. Prawda, bo zjawisko jest to samo – po prostu ta sama energia przemieszcza się na przeciwną stronę.Toteż po drugie: nie nakładaj masek. Bądź sobą za wszelką cenę.Po trzecie, aby zachować swoją autentyczność, zawsze żyj w teraźniejszości – każde zakłamanie nadchodzi z przeszłości albo z przyszłości. To co przeszło – minęło, nie przejmuj się tym. I nie dźwigaj tego jak piętno; inaczej nigdy ci to nie pozwoli być prawdziwym w teraźniejszości. A co jeszcze nie nadeszło – nie zdarzyło się, nie przejmuj się niepotrzebnie przyszłością; inaczej wejdzie ona do twojej teraźniejszości i zniszczy ją. Bądź prawdziwym w teraźniejszości, a wtedy będziesz autentyczny. Być tu i teraz, znaczy być autentycznym.Osho
Prawdziwej przyjaźni żadna siła nie zniszczy i żaden czas nie osłabi –
Czasami powinniśmy uczyć się od mniejszych, by stać się większymi –  ZAUWAŻYŁEŚ?GDY KTOŚ ZNISZCZY MROWISKO, TO MRÓWKI NIE ZAŁAMUJĄ SIĘ, NIE POPEŁNIAJĄ SAMOBÓJSTWA CZY UCIEKAJĄ W INNE GŁUPIE RZECZY...CHRONIĄ TO, CO NAJCENNIEJSZE I BUDUJĄ WSZYSTKO OD NOWA