Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 15 takich demotywatorów

 –  Sweterek wycięty VM/38/10 Bardzo dobryIV.ZapytajZapytaj
U nas kosztuje jeszcze więcej. Izera jest na dzień dzisiejszy przestarzała wobec konkurencji, a jedyne co mamy to jeżdżące atrapy samochodu i wycięty las pod fabrykę. – A przypomnę że na nas nikt embarga nie nakładał, nie tracimy setek żołnierzy dziennie, nasza gospodarka nie jest spustoszona przez braki dostaw, zagraniczne koncerny nas nie opuściły. I mimo tylu sprzyjających okoliczności jedyne co potrafimy to założyć spółkę, wyciąć las, naopowiadać bajek ludziom, zgarnąć premie, zakończyć projekt a koniec końców fabrykę bądź teren pod fabrykę opchnąć za parę groszy zagranicznemu koncernowi.
 –
Ciąg dalszy ciekawych wieści z frontu: – 10. Ruski statek chciał zatankować. Gruzini, wzorem pograniczników z Wyspy Węży, powiedzieli, żeby się pierdolił i że mogą użyć wioseł,11. Ukraińscy działacze i osoby LGBTQWERTY+ pobili ruskich i wzięli ich do niewoli,12. Największy fan Putina, przywódca turbo-elitarnych czeczenów, Kadyrow, żąda poddania się Ukrainy i złożenia broni przez żołnierzy do 31 lutego,13. Komunikacja radiowa rosjan zakłócona przez hakerów, którzy puścili Barkę w wersji electro,14. Pan rolnik przyłączył do ciągnika i zabrał sobie ruską wyrzutnię rakiet,15. Ukraińcy pod pretekstem zgubionej drogi poprosili po rusku przez radio o położenie kolumny rosjan - ci oczywiście zdradzili swoje położenie i dostali w czapkę,16. Ruska brygada opancerzona stoczyła bitwę z pomnikiem,17. Złapano ruskiego dywersanta oznaczającego pozycje do ostrzału lub desantu, zdjęto mu gacie i "ostreczowano" folią do słupa. Tam czekał sobie na przyjazd policji,18. Jakiś ukraiński Chuck Norris przenosił ręcznie znalezioną minę w krzaki, tląc przy tym peta w ustach. Krok miał miarowy i ciężki, bowiem niełatwo iść z tak wielkimi jajami,19. Przyłapano rosjan na bezcelowym jeżdżeniu wozem opancerzony dookoła chat. Spytani, co robią, odpowiedzieli: walczyć nie chcemy, ale paliwo musimy wypalić,20. Ci sami cyganie, z punktu nr 3, wystawili na sprzedaż wycięty katalizator z tegoż czołgu.21. Marynarka rosji zestrzeliła własny samolot. Poprawka: już dwa.22. Racje żywnościowe ruskich soldatów są przeterminowane tylko o 7 lat,23. rosyjska tik-tokerka ponownie viralowa, bo pokazuje w swoich materiałach, jak zajumać ruskim pojazd,24. Pewna sędziwa wiekiem Ukrainka wręczała rosyjskim żołnierzom nasiona słonecznika, żeby wyrosło z nich coś ładnego, kiedy już ich zabiją,25. Prezydent białorusi, super kumpel władimira z rosji, tłumaczył plan ataku na Ukrainę, na turbo-tajnym briefingu dla dowodców. Po wszystkim wrzucił zdjęcia do sieci,Źródło: fb Marcin Morkowski
Źródło: Marcin Morkowski
Dzisiaj wróciłem do pracy, zapomniałem przepustki, więc zostawiłem zapięty rower przed stacją metra – Wyszedłem z pracy o 18:00, aby znaleźć tylko wycięty zamek z zapięcia roweru. Kompletnie zrezygnowany, ponieważ nigdy nie zobaczę mojego 'wozu', ponownie zapytałem stację, czy mają kamery. Pojawił się facet, który machał do mnie i poprosił, żebym wpisał kod do mojego wyciętego zamka. Odpowiedział "Mam twój rower" z uśmiechem, którego nigdy nie zapomnę!!!Nazywa się Abdul Muneeb i pracuje na stacji.Miał przerwę, kiedy zobaczył, jak złodziej przeciął zamek. Odebrał mu go, potem czekał 4 godziny po zakończeniu swojej zmiany, aby osobiście upewnić się, że jestem właścicielem roweru i w ten sposób go odzyskałem. Świat potrzebuje więcej takich ludzi. Jest wzorem człowieka i zaszczytem dla swojego pracodawcy Wyszedłem z pracy o 18:00, aby znaleźć tylko wycięty zamek z zapięcia roweru. Kompletnie zrezygnowany, ponieważ nigdy nie zobaczę mojego zaufanego 'wozu', ponownie zapytałem stację, czy mają kamery. Pojawił się facet, który machał do mnie i poprosił, żebym wpisał kod do mojego wyciętego zamka. Odpowiedział "Mam twój rower" z uśmiechem, którego nigdy nie zapomnę!!!Nazywa się Abdul Muneeb i pracuje na stacjiMiał przerwę kiedy zobaczył, jak złodziej przeciął zamek. Odebrał mu go, potem czekał 4 godziny po zakończeniu swojej zmiany, aby osobiście upewnić się, że jestem właścicielem roweru i w ten sposób go odzyskałem. Świat potrzebuje więcej takich ludzi. Jest wzorem człowieka i zaszczytem dla swojego pracodawcy
 –
0:38
Posągi wykonane z idealnie wyciętego metalu, które przechodzą przez siebie nawzajem –
0:16
Wysoki gaj w Kolumbii Brytyjskiej został wycięty za zgodą rządu przez firmę Teal-Jones – Minie kolejne tysiąc lat, zanim będziemy mogli mieć nadzieję, że znowu zobaczymy coś równie pięknego. Lasy starodrzewu są niezbędne dla naszej planety
Na zdjęciu mały lis, który wpadł pod lód, gdzie utonął i zamarzł. Został później wycięty z lodu, by ostrzegać ludzi czym grozi zabawa na jeziorze –
Kwiat wycięty z jednego kawałka papieru –
Kot mechanik –  SPALINY 3.5 MG/S RAFAŁ KAT WYCIĘTY PROGI Z PIANKI TO NIE PRZEJDZIE BRAK DPF PRZEGLĄDU SONDA WISI
Można kogoś nie lubić, można być złośliwym, ale niektórzy mają chyba wycięty kawałek mózgu i całe serce... –  Piotr Wielgucki @Matka_Kurka 1 godz. I bądźcie pewni, że Owsiak z tej tragedii za chwilę zrobi ideologiczny biznes i pranie mózgu. Q 263 102 C) 502 Ej eKrystyna Pawłowicz @KrystPawlowicz • 40 min 1/ Owsiak wzbudza w ludziach wielkie negatywne emocje z powodu skrajnie kontrowersyjnej postawy,szerzenia nienawiści i hejtu,poniżania innych jak też z powodu finansowania z puszek działalności „pozamedycznej",a przy tym swej arogancji,że powinien odejść. Q 70 32 13,7 149 E •Kamil Durczok @durczokk W odpowiedzi do @KrystPawlowicz @Matka_Kurka Obserwuj Jesteście debilami. Dziękuję za uwagę.

Tak się zmienił 21-letni Ethan Bramble, uznawany za najbardziej zmodyfikowanego dzieciaka na świecie. Przeszedł 40 różnych operacji, żeby tak wyglądać: 21-latek swój pierwszy tatuaż zrobił sobie, gdy miał zaledwie 11 lat. Od tego czas dokonał między innymi ryzykowanego zabiegu wytatuowania oczu (można oślepnąć) i przebił nozdrza. Ale nie poprzestał na tym. Ma też usnięty pępek i przedzielony język oraz wycięty fragment uszu

21-latek swój pierwszy tatuaż zrobił sobie, gdy miał zaledwie 11 lat. Od tego czas  dokonał między innymi ryzykowanego zabiegu wytatuowania oczu (można oślepnąć) i przebił nozdrza. Ale nie poprzestał na tym. Ma też usnięty pępek i przedzielony język oraz wycięty fragment uszu –
Ogniem i mieczem - dialog wycięty –  panie geralt, pan jesteś menda i oszust bazarowya pan panie ferdku jesteś pijak i alkoholik w jednym i do tego bezrobotny

Na każdego cwaniaka, znajdzie się jeszcze większy cwaniak

Na każdego cwaniaka, znajdzie sięjeszcze większy cwaniak –  Przeglądając nagrania, jakie wykonałem w czasie świąt swoim telefonem komórkowym, zobaczyłem rozmowę przy stole, w czasie której mój dziadek opowiadał o weselu swojego syna, a mojego wujka. W czasie tej rozmowy podniesiono temat wódki weselnej. Zaciekawiłem się. Dziadek mówił, że wódki było tak wiele, że musiał zakopać kilkanaście butelek pod drzewem. A dokładniej - pod orzechem. Jeszcze dokładniej - „pod drugim orzechem”.Zatrzymałem nagranie i zadzwoniłem do babci. Zapytałem ją o tę wódkę.- To była wódka z Peweksu - powiedziała babcia.- Butelki półlitrowe?- Trzy czwarte litra.- Słodki Jezu.- Siedemnaście sztuk. Albo siedem. Nie, siedemnaście raczej.- Musimy ją odzyskać. Tę wódkę.- Po co?- Jak to po co. Karnawał się zaczyna.Rozłączyłem się i pojechałem do Falenicy, gdzie w ogrodach rodzinnej rezydencji ukryta była wódka z Peweksu. Siedemnaście butelek. Albo siedem. Nieważne.Wesele odbywało się właśnie w tym ogrodzie, ale już ponad trzydzieści lat temu i jeden z orzechów usechł był, zmarniał i został wycięty. Drugi rósł dalej. Poszedłem do piwnicy po szpadel i zacząłem kopać. A mróz był straszliwy. Chyba minus piętnaście stopni. Ale nieważne. Wódka. Siedemnaście butelek z Peweksu. Trzy czwarte. Kopałem pod orzechem. Dziadek wyszedł do ogrodu i zapytał, co robię.- Wykopuję wódkę z wesela - odpowiedziałem.- Po co.- A po co ludziom wódka? Żeby odejść od Boga, tańczyć i śpiewać w ramionach diabła.- Ziemia zmarznięta - rzekł dziadek. - Nie dokopiesz się.- Dokopię.- Nie dokopiesz.- Dokopię.- Nie dokopiesz się.- Dokopię się.- Dobra, to kop.Dziadek odszedł, a ja kopałem dalej. Od godziny dziesiątej rano do południa. Potem przyszła babcia i dała mi herbaty i chleba ze smalcem ze skwarkami i ogórkiem kiszonym. Zjadłem, wypiłem i kopałem dalej. Za wódką. Siedemnaście butelek, każda trzy czwarte litra. Każda z Peweksu. Sprzed trzydziestu lat.Około szesnastej dokopałem się wreszcie do czegoś. Odłożyłem szpadel, otarłem pot z czoła. Wyciągnąłem z ziemi wielki wór parciany. Zawołałem dziadka, zawołałem babcię. Przyszli, stanęli nad dziurą w ziemi opodal orzecha.Otworzyłem wór i zacząłem wyjmować z niego butelki. Jedną, drugą, ósmą, dwunastą. Wszystkie siedemnaście. Ustawiłem je w rzędzie obok wykopu, znów pot z czoła otarłem. Spojrzałem na dziadka, potem na tę wódkę, potem na babcię, potem znów na wódkę.- Te butelki są puste - powiedziałem.- No, a jakie mają być - odrzekł dziadek.- Mówiłeś, że zakopałeś butelki z wódką.- Mówiłem, że zakopałem butelki po wódce. Bo nie było co z nimi zrobić.- A gdzie jest wódka?- Co?- Gdzie jest wódka, pytam.- He, he. Jak to gdzie. Wypita, idioto.

1