Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 132 takie demotywatory

Co za głupi pomysł, żeby kotu dawać mięso... Kto to wymyślił?! –  Pytanie kontrowersyjne.Apeluje o miłą atmosferę i brak hejtu w dyskusji. Zachęcam do ciekawej dyskusji
Właścicielka twierdziła, że pies jest wegetarianem, lecz ten na widok kamer zamanifestował –
0:15
Najlepsze u pand jest to, że nie próbują przekonać innych zwierząt do przejścia na wegetarianizm –
Ale jak to zostajesz wegetarianinem?! –
Gdy chcesz przekonać kota do wegetarianizmu –
0:10
Weganie, opamiętajcie się! –
Pamiętajcie o tym! –  Za każdym razem gdy ktoś zostaje wegetarianinem tęskni jeden stek
Przez przypadek daliście mijedzenie mojego jedzenia –
Chyba próbuje mi coś przekazać –
I co teraz, wegetarianie? –  Złe wiadomości dla wegetarian... Rośliny "czują", że zostaną zjedzoneTo może być najgorsza wiadomość, jaką przeczytają dziś wegetarianie. Badania dowodzą, że rośliny czują, gdy są zjadane. I jak nietrudno się domyślić, starają się przed tym obronić.
 –
Dziś przypadkiem ugryzłem się w język. Pycha… –
Przyszła teściowa ciągle „zapominała”, że jest wegetarianką.  Synowa w końcu nie wytrzymała – Z rodziną podobno wychodzi się najlepiej na zdjęciu. Proste przysłowie, ale ma w sobie odrobinę prawdy.Teściowa dobrze wiedziała, że przyszła synowa nie je mięsa, ale jakimś cudem zapominała o tym podczas każdej większej uroczystości. Były takie sytuacje, w których dziewczyna czuła się po prostu niezręcznie.Już dwa lata nie jadłam mięsa, a mama mojego narzeczonego niby ciągle o tym zapominała. Goście siedzą przy stole, a ona do mnie głosem pełnym politowania mówi:„No ja nie wiem, naprawdę. Jak można nie jeść mięsa?”Za każdym razem odpowiadałam to samo niezmiennie. A ona za każdym razem odpowiadała to samo: „No nic nie mam dla Ciebie. Nawet ziemniaczki polałam tłuszczem. No nie wiem, co mogę Ci dać. Może kanapkę z masłem i pomidorkiem? Ale masła też nie możesz, prawda?”No ręce mi opadały. Wiem, że robiła to celowo. Nie wierzę, że przez tyle lat ona zapominała, że narzeczona jej jedynego syna nie je mięsa. Nie oczekiwałam wymyślnych dań, ale chociażby pamięci. Nie mogłaby podać zwykłej sałatki? Takiej najprostszej?Zrozumiałam, że tak będzie już zawsze i że nic nie zmieni jej zachowania. Postanowiłam, że nie będę się tym przejmować, ale nerwy puściły mi po 4 latach takich odwiedzin, gdy byłam w ciąży i hormony szalały w moim organizmiePoszliśmy na kolejne imieniny. W drzwiach przywitała nas gospodyni i z zasmuconą miną zaprosiła do stołu. Goście już czekali, a ona przy wszystkich zwróciła się do mnie:„Miałam dla Ciebie kotlety sojowe, bo Ty mięsa nie lubisz. Stały na blacie, okno było otwarte, wiatr zawiał i spadły na ziemię. Pimpek podbiegł i chciał zjeść, ale to chyba tak niedobre, że nawet pies nie ruszy. No nic dla Ciebie nie mam”.Miałam dość. Spojrzałam jej w oczy i powiedziałam:„To naprawdę bardzo smutne, że po tylu latach nie jest pani w stanie przygotować dla mnie nawet zwykłych jajek na twardo. Dodatkowo przykre jest to, że jestem w ciąży. Mam siedzieć i patrzeć jak jecie? Wychodzę, proszę następnym razem mnie nie zapraszać”.Spadł mi kamień z serca. Wiem, że może powinnam ugryźć się w język, ale miałam naprawdę dość. Byłam głodna i chciałam coś zjeść. Czy ja naprawdę aż tak dużo wymagam?Przyszła teściowa chyba powinna uszanować jej zdanie. Co myślicie?
Proste pytanie,prosta odpowiedź –
 –
 –  Leczenie histeryjpokarmowychLeczymy:wegetarianizmniedobory sadłabrak uciechy z tłustej strawy(zgroza łojowa)Stanisław Brodawąsy Ośla Wola 1
Gdyby "Zakochanego Kundla" stworzono obecnie –  Nie mają opcji wegańskiej? A ten makaron na pewno bez glutenu?Wersja z 2017 roku
 –
1 października toŚwiatowy Dzień Wegetarianizmu –
Wegetarianie – Co macie na swoją obronę? TA BROKUŁA MUSIAŁA UMRZEĆ TYLKO DLATEGO BYŚ TY MÓGŁ BYĆ WEGETARIANINEMMIEJ SERCE. JEDZ KAMIENIE