Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 9 takich demotywatorów

Monitorowanie przeszczepionych narządów – Miniaturowe urządzenie wszczepiane wraz z narządem pozwala wykryć wczesne oznaki odrzucenia nawet o trzy tygodnie wcześniej niż obecne metody.Mniejszy od paznokcia (wymiary 0,3 na 0,7 mm) i cieńszy od włosa (grubość 220 mikronów) miękki implant umieszczany jest bezpośrednio na przeszczepionym narządzie - na przykład nerce.Monitoruje ono lokalne temperatury narządu w czasie rzeczywistym, które mogą wskazywać na jego odrzucenie. Dane są przekazywane bezprzewodowo do urządzeń pacjentów lub lekarzy.Pacjenci często żyją w nieustannym stresie, obawiając się o stan przeszczepionego narządu. Wczesne wykrywanie oznak odrzucenia może przynieść im pewność Miniaturowe urządzenie wszczepiane wraz z narządem pozwala wykryć wczesne oznaki odrzucenia nawet o trzy tygodnie wcześniej niż obecne metody.Mniejszy od paznokcia (wymiary 0,3 na 0,7 mm) i cieńszy od włosa (grubość 220 mikronów) miękki implant umieszczany jest bezpośrednio na przeszczepionym narządzie - na przykład nerce.
Po raz pierwszy w historii Polska oddała serce obywatelowi Ukrainy. Polskie serce zostało przeszczepione 36-letniej kobiecie z Ukrainy w Warszawie, była to operacja ratująca ludzkie życie – „To był w ogóle pierwszy obywatel Ukrainy, który otrzymał narząd przeszczepiony w Polsce, wcześniej nie było to możliwe. Dopiero ta specjalna ustawa, która pozwala traktować pacjentów z Ukrainy jak wszystkich ubezpieczonych w Polsce umożliwiła dokonanie przeszczepu i uratowała życie tej kobiecie” – mówi prof. Łukasz Szumowski, dyrektor Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie.Zabieg transplantacji miał miejsce 21 kwietnia 2022 roku, a dokonał go zespół kardiochirurgów pod kierunkiem dr. Krzysztofa Kuśmierskiego „To był w ogóle pierwszy obywatel Ukrainy, który otrzymał narząd przeszczepiony w Polsce, wcześniej nie było to możliwe. Dopiero ta specjalna ustawa, która pozwala traktować pacjentów z Ukrainy jak wszystkich ubezpieczonych w Polsce umożliwiła dokonanie przeszczepu i uratowała życie tej kobiecie” – mówi prof. Łukasz Szumowski, dyrektor Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie.Zabieg transplantacji miał miejsce 21 kwietnia 2022 roku, a dokonał go zespół kardiochirurgów pod kierunkiem dr. Krzysztofa Kuśmierskiego
Bracia bliźniacy urodzili się w amerykańskiej rodzinie w 1978 roku. Brat starszy o pięć minut miał zdrowe serce, młodszy również cierpiał na kardiomiopatię i porażenie mózgowe. Jednak ta tragiczna okoliczność tylko zbliżyła chłopców. – „Starszy” brat zawsze opiekował się „młodszym”, pomagał mu, motywował. I nawet gdy chory chłopiec w wieku 13 lat potrzebował serca dobrowolnego dawcy, zdrowszy brat chciał popełnić samobójstwo, aby jego serce mogło zostać przeszczepione bratu. Istotny organ został znaleziony na czas i „starszy” chłopiec poszedł po szkole na studia na biochemię, aby wymyślić lekarstwo na chorobę swojego brata i innych ludzi. Ale los postanowił inaczej. Został aktorem, a nawet gwiazdą Hollywood. A młodszy brat został prawnikiem, który broni praw dzieci z porażeniem mózgowym. Dziś Ashton i Michael Kutcher wspólnie prowadzą działalność charytatywną
 –  „To była niesamowita akcja, gdyż w bardzo krótkim czasie zaangażowała służby z 4 województw. Komendy wojewódzkie iw powiatach tak skoordynowały akcję, że byliśmy eskortowani przez policję całą drogę. Jechał przez nami zawsze jeden radiowóz i przekazywał nas kolejnemu. W sumie pilotowało nas kolejno 11 radiowozów. Tylko dzięki znajomości lokalnych dróg przez policjantów z powiatów mogliśmy na czas (ze średnią prędkością 145 km/godzinę) przejechać w tak krótkim czasie trasę pomiędzy Krakowem a Łodzią, i z powrotem . Bez wsparcia policji ta akcja by się nie udała i serce nie mogłoby być przeszczepione. W tym miejscu chciałabym serdecznie podziękować komendom policji: śląskiej, łódzkiej, świętokrzyskiej i małopolskiej za genialną akcję pomocy."
Sonny poślubił wdowę po dawcy,i po kilku latach popełnił samobójstwo przez strzał z karabinu –
Jej śmierć dla innych oznaczała życie. Nastoletnia dawczyni narządów uratowała rekordową ilość ludzkich istnień – Miała tylko 13 lat, kiedy nagle zasłabła podczas przyjęcia urodzinowego wydanego na cześć jej mamy.Cztery dni po zagadkowym wypadku, u dziewczyny ostatecznie stwierdzono śmierć mózgu - wywołaną pęknięciem tętniaka.Gdy mama usłyszała od lekarzy prośbę o wyrażenie zgody na pobranie organów córki do przeszczepu, zakręciło się jej w głowie. Nie potrzebowała jednak wiele czasu, żeby dojść do siebie.Zrozpaczoną kobietę uspokoiło wspomnienie ważnej rozmowy z 13-latką sprzed zaledwie kilku tygodni."Mówiliśmy wtedy o śmierci przyjaciela, który zginął w wypadku samochodowym”, przypomina sobie mama: „Pomimo że znajdował się w rejestrze dawców narządów, ze względu na okoliczności zgonu jego narządy nie nadawały się do przeszczepu”.W toku tej kluczowej konwersacji z przekonaniem oznajmiła, że gdyby los postawił ją przed takim wyborem, chciałaby zostać dawczynią narządów.Ich rodzina również niedawno otrzymała informację o tym niezwykłym rezultacie wspaniałego daru zmarłej dziewczyny. Pobrane od 13-latki organy uratowały życie już ośmiu osobom, w tym piątce dzieci.Lekarze wykorzystali jelita, serce, trzustkę, wątrobę, nerki oraz płuca nastolatki. Przeszczepione organy dały zdrowie i nadzieję aż ośmiu chorym. To rekordowa liczba żyć uratowanych dzięki poświęceniu jednego dawcy.To instynkt, żeby jako rodzic postawiony w podobnej sytuacji iść w zaparte i nie wyrazić zgody na pobranie organów od córki albo syna. Oczywiście, biologia zaprogramowała nas tak, abyśmy chronili własne dzieci.Przytaknęłam na propozycję lekarzy tylko dlatego, że dobrze znałam zdanie córki na ten temat. "Miałam jej zgodę”, dodaje mama zmarłej 13-latki.Decyzja o udostępnieniu do pobrania narządów córki była ciężka, ale właściwa.Jesteśmy pewni, że poparłaby ten wybór
To był gest o niespotykanej hojności – Niemiecki trener kajakarzy górskich, Stefan Henze, w ubiegły piątek uległ poważnemu wypadkowi.Przez kilka dni trwała walka o uratowanie jego życia. Walka, która niestety zakończyła się porażką. Ale dzięki odważnej decyzji rodziców tragicznie zmarłego żyć będą mogli inni. Serce, wątroba i obie nerki zostały przeszczepione czterem osobom, znajdującym się w stanie krytycznym.Decyzja rodziny trenera spotkała się dużym aplauzem, a podziękowania płyną ze wszystkich stron

Naprawdę chore prawo, gdy pojęcie obrony własnej nie istnieje

Naprawdę chore prawo, gdy pojęcie obrony własnej nie istnieje –  26-letnia Reyhaneh Jabbari została powieszona z zimną krwią za morderstwo człowieka, który próbował ją zgwałcić. Została aresztowana w 2007 roku za zabicie Morteza Sarbandi - 47-letniego byłego pracownika irańskiego ministerstwa bezpieczeństwa. Poznała go, gdy miała tylko 19 lat. Mężczyzna po kilku latach zatrudnił dziewczynę do pracy w biurze, gdzie miało dojść do gwałtu. Mortez uderzył kobietę w czasie modlitwy. Według dziewczyny, dopiero po tym próbował ją gwałcić. Sprawa Jabbari wywołała międzynarodowe protesty, twierdzono że kobieta podczas przesłuchań była torturowana, a morderstwo było aktem obrony własnej. Petycja, która wzywała do zniesienia akry śmierci, zebrała ponad 200 tysięcy podpisów.Ale niestety, kara nie została anulowana...Reyhaneh przed śmiercią napisała do matki list, jakiś czas temu kobieta zdecydowała się upublicznić treści, które dostała od córki.„Żegnaj, moja droga mamo. Wszystkie moje bóle zakończą się jutro wcześnie rano. Przykro mi, że nie mogę zmniejszyć twojego bólu. Bądź cierpliwa. Wierzymy w życie po śmierci. Do zobaczenia w przyszłym świecie, gdzie już nigdy się nie rozstaniemy, bo rozdzielenie z Tobą jest najtrudniejszą rzeczą na świecie”. Matka Reyhaneh dostała od córki także drugi list: „Moja droga matko, nie chcę zgnić w ziemi. Proszę oddaj moje serce, nerki, skórę, oczy i wszystko, co może być przeszczepione, tym którzy są w potrzebie. Nie chcę, by znali moje imię, kupowali mi kwiaty lub modlili się za mnie. Mówię wam od serca - nie chcę mieć grobu, przy którym można mnie opłakiwać. Nie noście czarnych ubrań na znak żałoby po mnie. Zróbcie wszystko, aby szybko zapomnieć jak ciężkie było moje życie. Nie martwcie się,  spotkamy się przecież jeszcze”.
Sonny Graham miał przeszczepione serce, które otrzymał po człowieku, który zastrzelił się. Potem ożenił się z wdową po zmarłym dawcy – Parę lat później, Sonny Graham popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowę z karabinu

1