Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 115 takich demotywatorów

poczekalnia
Taka jest zasada –  SPIDER-MANWIMBLEDONBROTHERSTHE AMAZINGSRIDER-MANBATTLETOE SEXESHACKSAWRIDGEadidasSPIDER-MANNo Way HameCHALLENGERSCHERRYLOJLJ
Źródło: kozia księżniczka
 –  Studiowanie biologii to wracanie dodomu i słyszenie od taty:- Marcela, złapałem dla ciebie pająka!- Nie chcę go.- Ale jesteś biologiem.- Jestem biochemikiem.- I nie musisz zbierać pająków?- Nie, pracuję z odczynnikami.- Ale może ten jeden malutki ci sięprzyda??- Nie.- To chociaż weź jednego dla swoichznajomych!
Wie ktoś, gdzie można kupić? Koleżanka pyta... –
Po miesiącu opieki pająk odzyskał wszystkie sześć odnóży i z każdym dniem staje się coraz silniejszy –  3AAPRaghImage credit Peggy.The.2Leggy. Etino Walsh m
Taniec godowy pająka –
Wszystko co rasowe, jest marnej jakości –  MateuszNigdy nie zapomnę jak kolegakupił pająka, malutką czarnąwdowę. Za bardzo nie miał cojej dać do zjedzenia, więc złapałjakiegoś polnego pająka i tenpolny pająk wpie dolił tą czarnąwdowę. Mina Michała byłabezcenna. xD
Samica zakochuje się i oddaje mu się... Samiec robi swoje i... łapie muchę i ucieka! I tak do momentu, aż mucha nie straci swojego atrakcyjnego wyglądu –
 –  hall
 –
0:28
 – Ukąszenie Wałęsaka brazylijskiego wywołuje szereg groźnych objawów jak silny ból, pobudzenie, ślinotok, potliwość, arytmię, porażenie nerwowe, a w najgorszym wypadku powoduje śmierć. Jad tego pająka to prawdziwy koktajl różnorodnych substancji - peptydów, wolnych aminokwasów, histaminy i serotoniny. To wyjątkowo agresywny i niebezpieczny pająk..zdarza się ,że do Europy płyną wśród owoców takich jak banany i dopiero w markecie można go spotkać tak jak np w Biedronce w Miliczu 5.42 25kgAKBiedronkakUWAGAW bananach może grasowaćniebezpieczny pająk bananowiec(wałęsak brazylijski).Prosimy o ostrożne pakowaniebananów, za pomocą rękawiczek.W razie problemów prosimy zgłosić siędo kasjeraPrzepraszamy za problemy iżyczymy miłych zakupówZAWSBANAN PR
To, co jest normalne dla pająkajest chaosem dla muchy –
 –  dziękuję ci miły człowieku
Od lewej:- igła medyczna- ząb jadowy żmii- kieł pająka- żądło skorpiona –
 –  "Schodzę klatką na dół żeby wynieść śmieci.Zbliżając się do skrzynek pocztowych mijamfaceta - typowy sąsiad z przaśnym wąsem ikubotem na stopie. Stoi z rękoma splecionymiza plecami i lekko pochylony do przodu gapisię w ścianę. Trochę zwalniam, a nawet możnaby powiedzieć, że się zatrzymuję, bo raz: myślęsobie, ze może np. zgubił się albo stracił bazę,a dwa że i tak muszę go przeprosić, żebyprzecisnąć się z tymi śmieciami dalej.Tymczasem facet, nie odwracając się do mnie iobserwując mnie jedynie kątem oka, zagaja:-PATRZY PANI JAKI SK**WIEL,po czym kieruje wzrok z powrotem na ścianę.Przybliżam się powoli dość niepewnie - staramsię wysunąć do przodu tylko głową, nogamipozostając w miejscu, w którym stałam. No ifaktycznie, na ścianie, za skrzynkami, siedzisporych rozmiarów pająk, ogromnypowiedziałabym, duży w **uj jak na pająka,który przechadza się po klatce - myślę. Facettymczasem przykłada do ściany cztery palce,zwierzę rusza przed siebie, włazi mu na tepalce i tam spoczywa, a on sam zdejmuje rękęze ściany, podkłada mi ją pod nos i mówi:-Z domu mi spierd*lił. Dwa piętra mi zszedł nadól, TAKI Z NIEGO, K*RWA, WĘDROWNICZEK"
Niektórzy jej odpowiadają, że prościej będzie po prostu spalić dom –
 – Ze złożonego w ciele pająka jaja wylęga się larwa, która żywi się ciałem nosiciela, omijając najważniejsze organy pająka tak długo jak może, by w końcu skonsumować go do końca i wyjść na świat ze swojego żywiciela. Użądlenie tej osy jest drugim najbardziej bolesnym użądleniem na skali bólu Schmidta (pierwsza jest mrówka Paraponera clavata, potocznie nazywana mrówką pociskową)
Krzysztof Skiba wspomina zmarłego Jerzego Połomskiego: – "JERZY ZAMYKA SKLEPIKNaprawdę  nazywał się Pająk. Jerzy Pająk. Opowiadał mi, że profesor Sempoliński, wybitny polski aktor i pedagog przekonał go już w szkole teatralnej, że "Pająk" będzie źle brzmiało na afiszach. Nikt na Pająka nie przyjdzie. I tak został Jerzym Połomskim. Nasze mamy słuchały Połomskiego, który w latach 60. i 70. miał wiele przebojów. W PRLu był wielką gwiazdą estrady. Daleką od estetyki rocka. Jako prześmiewcy najpierw zrobiliśmy jego utwór "Nie zapomnisz nigdy" w mocnej, punkowej wersji. W teledysku do piosenki obok Big Cyca gra też cała ekipa programu Lalamido, a słynny Końjo wciela się w rolę samego Połomskiego w słynnej białej marynarce, która  była jego znakiem rozpoznawczym. Problem w tym, że Końjo śpiewa to w kiblu, a my wszyscy robimy z siebie kompletnych idiotów. Teledysk wiele razy był emitowany w TVP 2 w programie Lalamido. Połomski musiał go widzieć. Spytany przez media co sądzi o wersji Big Cyca swojego utworu powiedział dowcipnie, że rozumie, iż zespół o takiej nazwie robi wszystko do góry nogami. Sporo lat później w 2006 postanowiliśmy nagrać inny numer Połomskiego "Bo z dziewczynami", ale tym razem z samym panem Jerzym. Nasza wersja też mocno odstawała od pierwowzoru. W wydaniu Połomskiego był to rodzaj radosnego walczyka, a u nas ostre gitary, moje rapowanie i ogólnie rockowy czad. Pomysł był taki aby nestor estrady zaśpiewał refren. Gdy przyjechałem z nim do studia i gdy usłyszał naszą wersje, chciał uciec. Ale nie z powodu rockowej konwencji, tylko z powodu tonacji, która mu nie pasowała. Zaprosiłem go na kolację,  a zespół w studiu szybko dokonał potrzebnych zmian i w efekcie udało się numer z jego wokalem  zarejestrować. Problem pojawił się podczas wspólnego występu w Operze Leśnej w Sopocie na festiwalu Top Trendy. Pan Jerzy był pełen obaw czy nasza publiczność go nie wygwiżdże. Na dzień przed występem chciał się wycofać. Udało się go jednak przekonać i efekt był taki, że gdy pojawił się wraz z zespołem na scenie opery, to cała widownia wstała i biła brawo aż do końca piosenki. A przed nami grały takie gwiazdy jak Bajm i Górniak i takiej owacji nie było. Zabawne sceny miały miejsce  podczas kręcenia teledysku w warszawskim klubie Enklawa. Pan Jerzy bał się nałożyć koszulki Big Cyca na potrzeby filmu. Twierdził, że to dla niego zbyt duże szaleństwo. Potem okazało się, że po prostu obawiał się, że w trakcie nakładania koszulki spadnie mu peruka, a na planie nie brakowało dziennikarzy. Tak, nosił  perukę przez pół swojego życia. O tej peruce plotkowano w PRLu częściej niż dziś o ślubach Wiśniewskiego. - A taki Niemen panie Krzysiu, też nosił perukę i prawie nikt nie wiedział  - skarżył mi się kiedyś. Mam taką filozofię,  że jak czegoś ubywa, to trzeba uzupełniać - zwierzył się. To był szalenie kulturalny Pan z innej, romantycznej epoki. Takich dżentelmenów już dzisiaj nie ma. Mówił piękną polszczyzną, zabawnie opowiadał anegdoty o Violettcie Villas i innych gwiazdach PRL. Śpiewał i występował bardzo długo. Mówił też dowcipnie, że powoli "zamyka sklepik", co miało oznaczać, że kończy karierę. Wczoraj swój sklepik zamknął ostatecznie. Żal. "
 –
Jak ktoś z arachnofobią będzie chciał zrzucić tego pająka, to może się to dla niejnieciekawie skończyć –
 –
0:10