Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 13 takich demotywatorów

 –
Nie było obrazy uczuć religijnych. Zapadł prawomocny wyrok w sprawie wizerunków katolickiej bogini w tęczowej aureoli. Sąd okręgowy uznał apelację za niezasadną i podtrzymał uniewinniający wyrok sądu pierwszej instancji z marca 2021 roku – Kosztami postępowania sędzia obciążył oskarżycieli posiłkowych: Kaję Godek i księdza Łebkowskiego. To sukces normalności i porażka agresywnego fundamentalizmu religijnego. Ale tego procesu w ogóle być nie powinno. Przepis o obrazie uczuć jest zbędny i szkodliwy. Sprawa Ewy Podleśnej i dwóch innych aktywistek jeszcze raz pokazała, że ten przepis służy szykanowaniu osób wyrażających poglądy, które tłumić chce Kościół i część katolików NIE BYŁO OBRAZY UCZUĆbezzasadny proces formą szykanDe facto sądy obu instancji powie-działy, że rzekoma obraza uczućreligijnych była pretekstem dla "podjęcia działań w płaszczyźnie •*prawa karnego, a zatem działań 'represyjnych. Nie o obrazę uczućtutaj chodziło.mec. RADOSŁAW BASZUK, obrońca

Tyle tego chcą przykryć, że można się pogubić

 –  Tomek Kwieciński2i5ii911c g7po1dszcuotre.  ·Ale chyba wiecie, że Lex TVN wrócił teraz tylko dlatego, żeby przykryć sprawę ucieczki żołnierza na Białoruś...... która wyszła, żeby przykryć sprawę kłamstw o wypadku Szydło, która wyszła żeby przykryć wyczyny Kurskiego w TVP, która wyszła żeby przykryć sprawę 600 ofiar COVID-19 dziennie, która wyszła tylko dlatego, żeby przykryć sprawę litra oleju za 10 zł, która wyszła, żeby przykryć sprzedaż działek od kościoła przez Morawieckich, która wyszła, żeby przykryć cenę benzyny za 6 zł, która wyszła żeby przykryć zakaz aborcji, która wyszła żeby przykryć sprawę konfliktu z UE, która wyszła żeby przykryć sprawę prezesa Glapińskiego, która wyszła żeby przykryć sprawę Turowa, która wyszła żeby przykryć sprawę nepotyzmu w państwowych spółkach, która wyszła żeby przykryć sprawę wycinki Puszczy Białowieskiej, która wyszła żeby przykryć sprawę SKOK-ów, która wyszła żeby przykryć sprawę Trybunału Konstytucyjnego, która wyszła żeby ukryć bezradność Andrzeja Dudy, która wyszła żeby przykryć sprawę Banasia, która wyszła żeby przykryć sprawę Rzecznika Praw Dziecka, która wyszła żeby przykryć sprawę nagonki na osoby LGBT, która wyszła żeby przykryć aferę z respiratorami Szumowskiego, która wyszła żeby przykryć sprawę Ordo Iuris, która wyszła żeby przykryć sprawę 70 mln zł na wybory Sasina, która wyszła żeby przykryć niszczenie szkół przez Czarnka, co wyszło żeby kryć sprawę prawicowych trolli na Twitterze, która wyszła żeby przykryć sprawę brutalnej policji, która wyszła żeby przykryć sprawę Narodowych Szwalni, która wyszła żeby przykryć Hot16Challenge Andrzeja Dudy, które nagrał to żeby przykryć 2 mld złotych na TVP rocznie, które rzucono żeby przykryć aferę Getback, która wyszła żeby przykryć Kaję Godek, którą wyciągnięto żeby przykryć sprawę plecaków Beaty Kempy, która wyszła żeby przykryć sprawę antyszczepionkowców, która wyszła żeby przykryć radiową Trójkę, która wyszła żeby przykryć loty Kuchcińskiego, która wyszła żeby przykryć sprawę billboardów o sądach, która wyszła żeby przykryć głosowanie w Sali Kolumnowej, która wyszła żeby przykryć brak reakcji na pedofilię w Kościele, którą wyciągnięto żeby przykryć Polską Fundację Narodową, która wyszła żeby przykryć nagrody dla PiS, która wyszła żeby przykryć temat zakazu aborcji, który wyszedł żeby przykryć sprawę Stanisława Piotrowicza, która wyszła żeby przykryć sprawę inwigilacji Pegasusem, która wyszła żeby przykryć kwestię zatruwania klimatu węglem, która wyszła żeby przykryć sprawę ułaskawień Dudy, która wyszła żeby przykryć sprawę konfliktu z UE, która wyszła żeby przykryć sprawy praw człowieka, która wyszła żeby odwrócić uwagę od cenzurowania kultury, która wyszła żeby przykryć zakaz aborcji, który wyszedł żeby przykryć sprawę benzyny za 6 zł, która wyszła żeby przykryć sprawę oleju za 10 zł, która wyszła żeby przykryć sprawę 600 ofiar COVID-19 dziennie, która wyszła żeby przykryć sprawę "Dziadów", która wyszła żeby przykryć sprawę Mejzy, która wyszła żeby przykryć sprawę wypadku Szydło, która wyszła żeby przykryć sprawę Lex TVN?Cytat z ASZ dziennik
"Dumka bez serca" - kabareciarze bezlitośnie sparodiowali Roberta Bąkiewicza i Kaję Godek. Piosenka szybko stała się hitem w sieci! –
Fundacja Kaji Godek złożyła w sejmie ustawę "Stop LGBT". Projekt zakłada zakaz organizacji marszów równości oraz propagowania aktywności seksualnej osób przed 18. rokiem życia – Głównym założeniem projekt jest zakazanie demonstracji, podczas których miałoby dochodzić do "propagowania orientacji seksualnych innych niż heteroseksualizm oraz kwestionowania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny”."Doświadczenie wielu państw pokazuje, że homolobby najpierw prowadzi radykalną kampanię społeczną, a następnie przechodzi do realizacji swoich żądań w sferze prawa. Także w Polsce w trakcie parad tzw. równości aktywiści LGBT otwarcie przyznają, że chodzi im o to, by wkrótce zalegalizować śluby par jednopłciowych i homoadopcje" - piszą członkowie Fundacji Życie i Rodzina kierowanej przez Kaję Godek w informacji rozesłanej do mediów
Krótko ludziach, którzynienawidzą hejtu w internecie –  Nina Skopowska @nina skopowska 28 styjebać pisi konfederacjęi kaje godek=Strajkkobiet136Julka się zesrała @SieZesra - 28 styJebać #StrajkkobietLL#StrajkkobietNina Skopowska@nina skopowskaW adpowiedzi do @SiezesraOjejku jakim przykrym człowiekiem trzeba być, żebyobrażać osoby, które nie zgadzają się z twoim zdaniem
 –  Homokomandododał(a) nowe zdjęcia (5) do albumu: Stop Godek!c2rtS3g trgpoansorooedgedz.  ·Dzisiaj o godzinie 13:00 Fundacja Kai Godek złożyła podpisy pod projektem ustawy Stop LGBT, zakazującej marszy równości i promowania "płci jako bytu niezależnego od uwarunkowań biologicznych". Postanowiliśmy poprosić Kaję Godek o podpisanie projektu ustawy Stop Godek. Chcieliśmy, by poczuła jak to jest być kimś wykluczonym, poprzez zakaz bycia sobą. Uciekła - przed samą sobą...
Anna Nowak-Ibisz sprzeciwiła się zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej i skrytykowała też pomysłodawczynię projektu Kaję Godek: – "Pani Godek może sobie zrobić porządek pod własnymi majtkami, ale nie pod naszymi!!! Niech sobie weźmie lusterko i zajrzy prawdzie prosto w oczy, jak ją to rozczaruje, to niech się edukuje, najlepiej seksualnie!! Niech się zaprzyjaźni z tą otchłanią nieznaną, co ją pod kiecką chowa! A nie innym kobietom w majtki zagląda! Ja ani Pani Godek, ani nikomu nigdy, do tego prawa nie dawałam! Ani przyzwolenia, ani upoważnienia! Niedouczone, niewyedukowane, niespełnione, zgorzkniałe, nienawistne kobiety, niech się wezmą przede wszystkim za siebie, za swoje życie i za swój los, a nie za decyzje o losach innych kobiet"
Widok proliferów podrzucających w powietrzę Kaję Godek w ramach radości po wyroku TK to najbardziej obrzydliwa rzecz jaką widziałem w tym roku. –
0:15

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym –  Siema!Od kilku miesięcy temat LGBT zrobił się absurdalnie głośny, a od kilku dni zaostrzył się do granic, które - jak tak dalej pójdzie - zostaną przekroczone i zrobi się naprawdę źle.Wszyscy boją się coraz bardziej.Jedni, że im ktoś wejdzie na chatę i stłucze dziecko penisem, inni że zaczną się egzekucje i rozstrzeliwanie każdego w czerwonych spodniach.Do niedawna myślałem, że potrafię oddzielić emocje od medialnych przekazów i politycznego szczucia. Okazało się jednak, że nie. Kilka dni temu miałem zderzenie z ciężarówką. To była ta homofobiczna ciężarówka, sącząca z megafonów jad wobec społeczności LGBT. Zderzenie było metaforyczne. Z jednym fizycznym akcentem.Tego dnia pierwszy raz spotkałem takiego poje-busa na żywo. I krew mi się zagotowała. Może miałbym to w nosie, ale dla mnie LGBT to nie tylko zbiór literek. To moi konkretni przyjaciele, których mam w tych środowiskach. Nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek z nich podawał dzieciom tabletki na zmianę płci, albo próbował uczyć je masturbacji. Nigdy też nie jeździli na przyczepie tira, kręcąc dupą w stringach do techno. Znamy się od lat. To są dobrzy, mądrzy i inteligentni ludzie. Z takimi ludźmi lubię się bujać.Ta okrutna nagonka, którą mamy dziś wkoło powoduje, że coraz częściej słyszę od nich, że chcą wyjechać z Polski. A ja nie chcę, żeby wyjeżdżali, bo ten kraj potrzebuje dobrych, mądrych i inteligentych ludzi. Wyszedłem na jezdnię, stanąłem przed maską i pokazałem kierowcy, żeby wypierdalał. To znaczy machnąłem ręką, a powiedziałem pod nosem. Nawet nie drgnął. Wiadomo – miał misję. W jego mniemaniu każdy taki przejazd chroni dzieci przed złem. A może bez sensu, że powiedziałem to pod nosem. Może myślał, że jestem fanem.Zrobiłem to jeszcze raz.Patrzył na mnie z góry – dosłownie i w przenośni.I stałem taki bezsilny. Najgorsze uczucie na świecie.A to cholerne dudnienie z głośników płynęło cały czas. On stał. Jemu grało. Mnie szlag trafił. To był ten moment, w którym powinienem był rzucić jakimś tekstem. Sprytnym, mocnym i zabawnym do tego stopnia, że facet słyszy, wypada z kabiny, tarza się po ziemi, przeprasza, rozumie, wyłącza szczekaczkę, zjada ciężarówkę, po czym umiera na moich oczach ze śmiechu. To był ten moment!Otworzyłem usta i...Jedyne co z nich wypadło to ślina. Oplułem ten samochód.Ostatnio zareagowałem tak w piątej klasie.Dziś czterdziestoletni siwy gość z brzuchem plujący na przednią szybę busa – żenada.Wiem.Ciągle o tym myślę.  O tym, że tak się nie robi, bo reagowanie agresją na agresję jest słabe. O tym, że ja, człowiek po studiach, ojciec, mąż, stand-uper, stary wyga, który pręży się tu nieraz na facebooku, albo na scenie i często próbuje pouczać innych, jedyne co potrafiłem zrobić, to zebrać w pysku trochę śliny i cisnąć ją przed siebie.Że zjadły mnie nerwy. Że pękłem. Że zareagowałem źle. Ale nie mogłem nie zareagować w ogóle.Nie w tych czasach.Można myśleć, żeby to olać, ale wstawcie sobie w miejsce czterech literek L, G, B i  T  kilka innych, tworzących Wasze nazwisko. I to coś jeździ po mieście i łączy Was z pedofilią. Nadal brak reakcji będzie wystarczający?Można założyć, że te komunikaty są tak bardzo oderwane od rzeczywistości, że lepiej machnąć ręką, bo kto w to uwierzy.Zapytajcie ludzi z Kraśnika.Niektórzy obok mnie zareagowali dużo lepiej. Zaczęli trąbić, zagłuszając megafonowe bzdury.Może mogłem zacząć śpiewać? Lepsze „Oczy zielone” niż to dziadostwo. Może trzeba zacząć chodzić po mieście z syreną przeciwlotniczą?Może mogłem zgłosić na policję zakłócanie spokoju i mieć nadzieję, że je przyjmą, bo nie zawsze to działa.Myślę też ciągle o tym, że przegrałem nie tylko z emocjami, z kulturą i klasą, ale też z tym, na co myślałem, że jestem odporny: z polityką i mediami. Jeśli ja oplułem, to czy bardzo się dziwię, że osoby, które są bezpośrednio szykanowane, wyrywają lusterka tym furgonetkom, albo wypisują na gmachu ministerstwa imiona ofiar homofobii?Nie dziwię się.Są z tym wszystkim sami.Na zimno, na spokojnie, siedząc przy klawiaturze nie popieram żadnych aktów wandalizmu i agresji. I wciąż nie mogę sobie wybaczyć tego głupiego plunięcia.Ale nie można na to wszystko patrzeć już tylko przez pryzmat rezultatu. Gdzieś są przyczyny.To nie jest zabawa, to nie są żarty. Ludzie zaczynają się opluwać i szarpać na ulicach.Pisałem niedawno posta o swoich dzieciach i o ich kłótniach. O tym, że muszę wtedy reagować, a nie podjudzać.Ludzie w garniturach!Władza to nie tylko limuzyny, kuzyn w Lotosie i darmowe wejściówki na mecz reprezentacji.To odpowiedzialność!I nie tylko za swoich. Nie rządzicie połową królestwa. Przestańcie załatwiać partyjne interesy i swoje jebane wojenki kosztem żywych ludzi. Ogarnijcie się trochę, bo jeszcze moment i powiesi się kolejny dzieciak na Podkarpaciu, albo w Trójmieście spłonie typ w ciężarówce.Nie zapanujecie nad tym. Mi też się wydawało, że sobie poradzę.Jeszcze można wymienić ministra edukacji i jeszcze da się zmienić przekaz dnia w TVP. Można też ciągle nie podpisywać ustawy o związkach partnerskich, ale można też Kaję Godek uczynić dożywotnią ambasador RP na Wyspach Salomona.I można jeszcze dziś pogadać z chłopakami od moralności, żeby przeczytali z ambon jakiś studzący list w niedzielę. Macie stały kontakt. Chociaż w nich wierzę najmniej. Żyjemy przecież w kraju, w którym stoi ponad 700 pomników Jana Pawła II, piętrzą się tysiące dzwonnic, mamy dwie godziny religii tygodniowo i ciągle więcej mszy w publicznej telewizji. Mimo to nadal nie dociera do nas jedno proste zdanie, które Jezus uznał za najważniejsze:„Żebyście się wszyscy wzajemnie miłowali.”Gdybym otworzył szkołę gry na gitarze i po 2000 tysiącach lat nikt by nie potrafił zagrać kluczowego chwytu, to bym ją pewnie zamknął, a nie budował kolejne filie.
Anna Nowak-Ibisz sprzeciwiła się zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej i skrytykowała też pomysłodawczynię projektu Kaję Godek – ”Pani Godek może sobie zrobić porządek pod własnymi majtkami, ale nie pod naszymi!!! Niech sobie weźmie lusterko i zajrzy prawdzie prosto w oczy, jak ją to rozczaruje, to niech się edukuje, najlepiej seksualnie!! Niech się zaprzyjaźni z tą otchłanią nieznaną, co ją pod kiecką chowa! A nie innym kobietom w majtki zagląda! Ja ani Pani Godek, ani nikomu nigdy, do tego prawa nie dawałam! Ani przyzwolenia, ani upoważnienia! Niedouczone, niewyedukowane, niespełnione, zgorzkniałe, nienawistne kobiety, niech się wezmą przede wszystkim za siebie, za swoje życie i za swój los, a nie za decyzje o losach innych kobiet”
A może by tak do Domu Opieki, w którym ponad siły pracuje jedna pielęgniarka, skierować Kaję Godek i kilku posłów z partii rządzącej? – Skoro tak bardzo są "za życiem", niech walczą o to życie
 –  Krzysztof Stanowski29 lipca o 22:54 · Czy można uznać, że Kamil Durczok upadł jako człowiek w sposób straszny, a jako dziennikarz w sposób nieodwracalny i czekać na surową karę, ale jednocześnie nie dziwić się temu, że sąd nie zastosował aresztu tymczasowego i nie widzieć w tym spisku? Nie krzyczeć, że są równi i równiejsi? Czy można mieć dość nachalnej propagandy LGBT – na przykład wzdrygać się na wizytę Drag Queen w przedszkolu, ale jednocześnie nie mieć żadnej ochoty atakować uczestników marszów w sposób fizyczny czy werbalny? Czy można być przeciwko adopcji dzieci przez pary jednopłciowe, a jednocześnie być za prawem do zawierania związków?Czy można stać po środku? Czasami przesunąć się trochę w jedną stronę, trochę w drugą, zależnie od sprawy, ale tylko po to by stać tam, gdzie nakazuje własne, a nie cudze sumienie?Czy można uważać, że Powstańcy Warszawy ani nie walczyli o równouprawnienie i inne z ich perspektywy bzdety, lecz o wolność, o zwykłą zemstę także, o życie przede wszystkim? Czy można jednocześnie uznać, że idiotyzmy wygadywane przez Klepacką – mianowicie, że jej dziadek walczył o inną Warszawę niż tę otwartą na gejów – nie mieszczą w głowach ludzi rozumnych? Czy można szanować znak „PW” i uważać, że wypisywanie go na tęczowej fladze jest żałosną próbą zwrócenia na siebie uwagi przez upadłego polityka Misiłę, a jednocześnie nie mieć problemu z tęczową flagą bez tego symbolu? Czy można stawać co roku 1 sierpnia na baczność, a jednocześnie mieć po dziurki w nosie wytatuowanych patriotycznie młodzieńców, którym się wydaje, że są nauczycielami historii?Nie muszę być zawsze za, ani zawsze przeciwko. Mogę sobie frywolnie skakać z kwiatka na kwiatek, na pięć minut zapisując się do jednych i na kolejne pięć – do drugich. Mogę wybierać sobie to, co mi pasuje i jest zgodne z moimi przekonaniami. Nie pasuje mi Matka Boska ozdobiona kolorami tęczy, bo wiem, że te skądinąd piękne kolory naniesione zostały jedynie po to, by antagonizować ludzi. Ale nie pasują mi też lekcje religii w szkołach, bo uważam, że nie od tego jest szkoła. Podoba mi się film Sekielskiego o pedofilii w kościele, ale nie podoba mi się, gdy ten sam Sekielski sprzedaje koszulki o tej tematyce. Uważam wielu księży za ludzi mądrych, ale wielu z kolei – za zwykłym zaściankowych tępaków. Czy mogę czuć się osaczony przez eko-terrorystów, a jednocześnie nie kwestionować niebezpiecznego ocieplenia klimatu? Czy mogę śmiać się z ludzi, którym przeszkadza przekop mierzei wiślanej, bo serce im pęka na widok ściętego drzewa, a jednocześnie uważać, że powinniśmy dbać o środowisko naturalne? Czy mogę dobrze życzyć nauczycielom i pragnąć, by zarabiali więcej, a zarazem mieć odruchy wymiotne na widok sejmowych opozycjonistów, którzy obiecują im te podwyżki załatwić? Czy mogę nie podziwiać równocześnie posłanek Scheuring Wielgus oraz Pawłowicz?Media karmią mnie skrajnościami. Kolorowo ufarbowanym dziewczynom, które profanują cmentarz przeciwstawiają Kaję Godek, której mniejszości seksualne kojarzą się z bolszewikami sprzed 99 lat. Jedna grupa za nic ma wrażliwość drugiej na symbole religijne, druga za nic ma wrażliwość pierwszej na własne „ja”. Dziennikarze stawiają naprzeciwko siebie wariatów i każą mi wybierać, którego wolę.A ja nikogo nie wolę. Żyję sobie swoim życiem. Chadzam ulicami. Wolę sam niż w tłumie. Takich jak ja jest więcej. Jesteśmy większością. Rozproszoną, niezorganizowaną, ale większością. To z naszych podatków buduje się ulice, którymi w tę czy drugą stronę maszeruje jedna czy druga grupa. My nie mamy czasu na głupoty. Nie maszerujemy i nie rzucamy w maszerujących kamieniami. W weekendy idziemy z dziećmi na spacer, a w tygodniu pracujemy na jeszcze więcej dróg.

1