Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 33 takie demotywatory

Dalej rozdawajmy kasę, ale teraz więcej –
 –  Maląg: niska dzietność to wina naszych poprzedników Business Insider Polska O dzisiaj 07:14 000® Zdaniem minister rodziny Marleny Maląg słaba dzietność w Polsce to wina Platformy Obywatelskiej.
 –  słaba dzietność w Polsce to wina poprzedników, czyli PO I myślisz sobie, że za to PIS, co prawda, duto pierdoli, tyle że bez sensu.
Źródło: fb.com/SekcjaGimnastyczna

Trafny wpis Mentzena na pierwszą rocznicę wprowadzenia lockdownu:

 –  Sławomir Mentzen1tSSnnpo5hn clcgnsodozrn.ed  · Dzisiaj mamy pierwszą rocznicę wprowadzenia lockdownu na 14 dni. Pamiętacie to? Politycy i dziennikarze przekonywali, że jak wysiedzimy w domu przez 14 dni, to wirus sobie pójdzie gdzie indziej. Rząd zamknął wszystko, miasta wymarły, ludzie w pełnej dyscyplinie siedzieli w mieszkaniach. Minęło najpierw 14 dni, potem kolejne 60, potem przyszły wybory, wirus sobie według premiera poszedł, ale niestety jesienią znowu wrócił. Dlatego rząd sięgnął po stare i sprawdzone metody, czyli zamknął siłownie, gastronomię, turystykę, Giertycha, kulturę uniwersytety i szkoły. Tym razem oszczędził lasy, fryzjerów, kosmetyczki i kasyna. Wirus oczywiście nie zniknął, bo zniknąć nie mógł. Zamykając szkoły i hotele, wbrew popularnym zabobonom, nie przegania się wirusa. Ciemnota postępuje, więc spodziewam się, że na którejś z kolejnych konferencji, Niedzielski nakaże nam łapanie się za guzik na widok kominiarza i zakaże przechodzenia pod drabiną.Minął rok zamknięcia i jest gorzej niż było. Nic to siedzenie w domach nie dało. To był rok bez wykładów, bez lekcji, bez wesel, bez rozrywki. Szlag trafił już i tak niską dzietność, wzrosła liczba depresji, problemów psychicznych, dzieci się przykuły już na stałe do komputerów. Kiedyś w naszej części świata kolejne pokolenia tkwiły w zbrodniczym i absurdalnym systemie, żyjąc iluzją, że kiedyś zbudują komunizm. Teraz mamy to samo, ale odległą niczym horyzont wizją jest brak wirusa. Od roku żyjemy w zawieszeniu. Nie da się nic planować, nie wiadomo co nas czeka, nie wiadomo nawet czy kiedykolwiek będzie jeszcze normalnie. Straszy się nas jakąś nową normalnością. To nie jest żadna nowa normalność czy jakiś nowy ład. To jest stara komuna. Kiedyś Czesław Miłosz pisał: "Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz, nie zajrzeli do dupy - tam miałem socjalizm." Teraz poszliśmy krok dalej i nawet tam zaglądają, póki co w Chinach, ale nie widzę powodu, żeby Niedzielski nie wprowadził tego pomysłu również i u nas. Nie nazwę nigdy normalnością tego, co tu się od roku wyprawia. Jakieś paszporty szczepionkowe na kiju, ograniczenia w podróżowaniu, kwarantanny, codzienne ogłaszanie przez media liczby testów pozytywnych, zamknięte stadiony, uczelnie, szkoły i miejsca rozrywki. Nie mówiąc już o pomysłach przedstawianych co chwilę przez tę bandę kretynów z tytułami naukowymi, przedstawianych w mediach jako doradcy rządu. To co się dzieje, leży bardzo daleko od normalności.Ile to jeszcze będzie trwało? U nas pewnie długo. Nie żyjemy w przywiązanym do wolności Teksasie, Polacy widocznie lubią, jak się ich terroryzuje, zamyka, zamaskowuje i zakazuje wszystkiego. Istotna część naszego masochistycznego społeczeństwo dobrze zgrała się z tym sadystycznym rządem. Jedni i drudzy czerpią jakąś dziwną satysfakcję z dalszego brnięcia w to szaleństwo. Jak do masochistów dodamy ludzi naiwnych, którzy dalej wierzą, że to się za 14 dni skończy, to okazuje się, że nawet wybory nic nie zmienią, bo entuzjaści tej nowej normalności nas po prostu przegłosują. A potem kupią garnki i pościel w telezakupach, przeczytają swój horoskop, a na koniec zalegną przed TVP i TVN, by czerpać pogłębioną wiedzę o świecie i być na bieżąco z tym, jakie gusła w tym miesiącu mają przegonić wirusa.
 –  SZYBKIE STRZAŁY (6)1. Władza ma pomysł jak ulżyć kobietom w trudnej sytuacji. Gdy na skutek nowych przepisów, kobieta będzie zmuszona do urodzenia dziecka bez głowy, ministerstwo zdrowia przydzieli jej pokój do wypłakania się. W Jerozolimie jest ściana płaczu, a w Polsce PiS będzie jednak wyższy poziom - pokoje płaczu. O tym jak głośno ryczeć na stadionie kobiety dowiedzą się od kibiców. 2. Niejaki ksiądz Drzewiecki zachęcał publicznie rodziców, których dzieci biorą udział w protestach Strajku Kobiet, do bicia smarkaczy kablem od żelazka. Jest jednak postęp. Kościół bardzo rozwija się w swoim miłosierdziu. Od prymitywnego łamania kołem, do elekyrycznego kabla najnowszej generacji. 3. Minister Czarnek chce walczyć w szkole z otyłością dziewcząt. Ministrowi przeszkadzają kobiety z dużym brzuchem. Czyżby w szkołach pod opieką ministra, w których o seksie uczy się ze świętych pism Jana Pawła II, aż tak dużo dziewczynek zachodziło w ciążę? 4. Tygodnik Polityka opublikował dane z których wynika, że Polki w Polsce PiS nie chcą rodzić dzieci. Nie pomógł program 500 +, a dzietność Polaków jest najmniejsza od wielu lat. Do tego nakłada się rekordowa śmiertelność w czasach covida. Może to i prawda, że Polaków ubyło, ale ostatnie wybory dowodzą, że debili z pewnością mamy pod dostatkiem. :)
Rząd wyda 600 tys. zł, aby sprawdzić,dlaczego ludzie w Polscenie chcą rodzić dzieci – Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podjęło decyzję o przygotowaniu raportu nt. przyczyn niskiej dzietności w Polsce i możliwych sposobów naprawienia tej sytuacji. Poziom dzietności w Polsce pozostaje na bardzo niskim poziomie i o dziwo program 500+ nie zmienił w tej kwestii niczego. Dosłownie. W marcu 2020 roku urodziło się w Polsce 27 tys. dzieci – to mniej niż przed startem 500+. Rząd sam przyznaje, że kosztujący nas 42 mld zł rocznie program nie działa i nie zadziała. Zapewne stąd decyzja o poszukiwaniu prawdziwych rozwiązań problemu
Dlaczego w ramach promocji dzietności nie zwiększono ulgi na dzieci tylko "dano" pieniądze do ręki? – Gdyby ulga na dzieci była od sumarycznej daniny to dostaliby ją tylko pracujący, czyli wychowujący dzieci w kulturze pracy, a poza tym nie byłoby zjawiska zwalniania się, "bo z 500+ i zasiłku mam więcej" a przy okazji mogłoby to skuteczniej zachęcać do rezygnacji z pracy na czarno bo przestałoby się to opłacać
Źródło: Tylko nie opłaciłoby się to rozdającym a można by też zrobić tak żeby te pieniądze od razu odliczać od podatków co miesiąc
No to rząd się ucieszy – Że wzrośnie w Polsce dzietność
Ile tam muszą kasy wydawać na specjalne programy socjalne, żeby zachęcić ludzi do posiadania większej ilości dzieci –
Dlaczego, gdy jesteśmy w trudnych czasach w mediach serwuje się nam lekką rozrywkę? – Przecież radio,TV to wspaniałe dzieło ludzkiej inwencji. A co pokazuje taki telewizor?Wyłącznie chłam. W ciężkich czasach ludzie potrzebują lekkiej rozrywki. Tylko co to za czasy,żeby bombardować naród takimi niedorozwiniętymi bzdurami.W jakim kraju my żyjemy?Bieda wśród dzieci, bieda wśród starców,bezrobocie, dzietność na najniższym poziomie w historii. Nic dziwnego. Kto chciałby w tym kraju wydawać dziecko na świat. Pędzimy ku przepaści, ale jej nie dostrzegamy. Bo w telewizji nie pokazuje się przepaści. A co się pokazuje? Na przykład programy kulinarne.Wyłącz TV i zacznij myśleć samodzielnie

Biedni imigranci z iPadami

Biedni imigranci z iPadami –  Bardzo dobry komentarz do tego co się obecnie dzieje w Europie:Moi mili, ja jestem muzułmaninem i mnie nikt kitu ani ciemnoty nie wciśnie. To co sie dzieje to jest regularna inwazja, nazywana w islamie Hijra, czyli zdobycie terenu wroga poprzez zasiedlenie, najczęściej pokojowe, bez walki. Ja sie tego boje bardziej niz większość z was bo wiem jak to sie prawdopodobnie skończy. Nikt mi nie powie ze setki tysięcy młodych mężczyzn w wieku poborowym jada tutaj ze strachu przed wojną. Nikt mi nie powie że ludzie wychowani na bliskim wschodzie i w azji dostosują sie do naszych, tak, naszych europejskich wartości. Jestem europejskim muzułmaninem , religia jest moja prywatna droga czczenia Boga a nie stylem życia czy doktryną polityczną. Na pierwszym miejscu jestem europejczykiem a wszystkie izmy zostawiam w domu. Boje sie ich, ponieważ oni narzuca nam w przeciągu kilku lat swój średniowieczny, feudalny i antydemokratyczny porządek, a ci którzy sie nie dostosują będą prześladowani. Matematyka nie kłamie: kazdy z samotnych ma pozostawiona gdzieś rodzinę, ktora korzystając z prawa UE ściągnie tutaj predzej czy później, wiec liczbę imigrantów nalezy już teraz pomnożyć raz 3 lub 4, dzietność muzułmańskich rodzin z tamtego obszaru to 3 dzieci w górę, wiec jesli teraz mamy milion muzułmańskich małżeństw w Europie to za 20 lat będzie ich 3 razy wiecej, optymistycznie licząc.Jeszcze jedna rzecz która mi sie rzuca w oczy: ci uchodzcy twierdza ze za przejazd o europy musza płacic po kilka tysiecy dolarów - skąd takie rzesze rzekomo biednych ludzi którzy wszystko stracili, maja takie pieniądze?Ja nie mam zludzeń ze jest to zaplanowana, gigantyczna akcja kolonizacji europy.
Źródło: facebook
Polki rodzą dwukrotnie więcej dzieci na Wyspach niż w kraju. – "Zdaniem ekspertów oznacza to, że w Polsce istnieją bariery, które je do tego zniechęcają."
Źródło: http://www.strangenotions.com i Rzeczpospolita
Nie wiem skąd takich debili biorą – ...ale gdziekolwiek to jest, nie mają być z czego dumni