Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 12 takich demotywatorów

Trafiła do lasu- przygarnęły ją jelenie – Ta niezwykła historia wydarzyła się w stanie Nowy Jork. Bonnie podczas załadunku transportu do rzeźni  wykorzystała pierwszą okazję, aby wyskoczyć i uciec do lasu. Młoda krowa zamieszkała tam ze stadem jeleni. Zwierzęta jadły, spały i biegały razem, a jelenie wzięły ją za jedną ze swoich.Krowa uciekinierka stała się sławna nie tylko w Polsce,ale również za granicą Ta niezwykła historia wydarzyła się w stanie Nowy Jork. Bonnie podczas załadunku transportu do rzeźni  wykorzystała pierwszą okazję, aby wyskoczyć i uciec do lasu. Młoda krowa zamieszkała tam ze stadem jeleni. Zwierzęta jadły, spały i biegały razem, a jelenie wzięły ją za jedną ze swoich.

Pielęgniarka Bonnie Brown przez wiele lat sprawowała opiekę nad osobami w ostatnich tygodniach swojego życia. Okazuje się, że w obliczu śmierci ludzie stają się tacy sami. Bez względu na swoje życie, status materialny, rodzinę, bez względu na wszystko w ostatnich chwilach życia dominuje 5 rzeczy:

Pielęgniarka Bonnie Brown przez wiele lat sprawowała opiekę nad osobami w ostatnich tygodniach swojego życia. Okazuje się, że w obliczu śmierci ludzie stają się tacy sami. Bez względu na swoje życie, status materialny, rodzinę, bez względu na wszystko w ostatnich chwilach życia dominuje 5 rzeczy: – 1. Żałuję, że nie miałem więcej odwagi, by żyć zgodnie ze sobą, a nie z oczekiwaniami innych ludzi.To wyznanie powtarzało się zdecydowanie najczęściej. „Niektórzy z nas, uświadamiając sobie, że nasze życie naprawdę wkrótce się skończy, próbują patrzeć na nie z dystansu i dostrzegają, z jak wielu marzeń i planów zrezygnowali” – mówiła Ware. I okazuje się, że większość osób nie spełniła choćby połowy swoich marzeń. Ze strachu przed zmianą, przed innymi, z własnej niemocy.2. Żałuję, że tak ciężko pracowałem.„To zdanie wypowiedział prawie każdy mężczyzna, którym się opiekowałam” – przyznała Australijka. Przegapiali dzieciństwo swoich dzieci, nie dostrzegali obecności swoich żon. Kobiety, którymi opiekowała się Ware, pochodziły ze starszego pokolenia, które pracowało głównie w domu, będąc blisko rodziny i dzieci. I być może uważały takie wyznanie za nieodpowiednie.3. Żałuję, że szczerze nie wyznawałem swoich uczuć.Tłumimy uczucia: ze wstydu, strachu, żeby nie nadwerężać dobrych relacji z innymi. A frustracje czy gniew, zwłaszcza jeśli są tłumione i przeżywane wielokrotnie, mogą być źródłem chorób psychosomatycznych. Czasami nawet śmiertelnych.4. Żałuję, że nie utrzymałem kontaktów ze swoimi przyjaciółmi.„Moi pacjenci dopiero na łożu śmierci docenili wartość przyjaźni. Wielu z nich było tak pochłoniętymi własnym życiem, że pozwoliło innym ludziom odejść. Zarówno tym, którzy odeszli, bo chcieli, jak i tym, których nie zatrzymali. Ale pamiętali o nich do końca” – mówiła Ware.5. Żałuję, że nie pozwoliłem sobie być szczęśliwszym człowiekiem.Wiele osób, z którymi rozmawiała Australijka, przyznało, że dopiero na łożu śmierci uświadomiło sobie, że szczęście jest wyborem. „Utknęli w starych wzorcach i nawykach” – mówiła Ware. Pozostali w swojej strefie komfortu.Warto zwrócić uwagę na to, czego w tych zestawieniach nie było w ogóle. Bronnie Ware nie usłyszała na przykład tego:1. Żałuję, że nie miałem więcej pieniędzy.2. Żałuję, że nie miałem więcej partnerów.3. Żałuję, że nie zrobiłem większej kariery.
Para, której zwierzak zaginął, była oszołomiona, gdy wrócił następnego dnia z nagrodą z konkursu psów ratowniczych – Peter i Paula Closier byli zmartwieni, gdy 4-letnia Bonnie uciekł. Para prowadziła trzygodzinne poszukiwania z sąsiadami, aby ją znaleź. Wezwali policję, weterynarzy i psich strażników w Bolney, West Sussex.Okazało się, że kolega właściciel psa, John Wilmer odnalazł Bonnie i zabrał ją na wystawę, z której wróciła z triumfem
 –
Psy pomagające w przetrwaniu trudnych chwil. Dziewięć golden retrieverów zostało sprowadzonych do Miami, aby pomóc ratownikom poradzić sobie z emocjonalnym trudem związanym z akcją ratunkową po zawaleniu się wieżowca w mieście Surfside na Florydzie, które miało miejscekilka dni temu. – „Te psy są tu dla ciebie” - powiedziała Bonnie Fear z Lutheran Church Charities K-9 Comfort Dog Ministry.„Zdarza się wiele przypadków, kiedy ludzie podchodzą do psów, upadają na kolana i zaczynają płakać lub się uśmiechać. Staramy się wtedy nic nie mówić i pozwalamy, aby pies pomógł tym osobom”.Psy terapeutyczne są silną i sprawdzoną terapią na depresję, lęk i inne formy cierpienia.Według jednej z teorii wieloletnie nagradzanie za pocieszanie ludzi rozwija u psów zwiększoną wrażliwość na cierpienie. Rozwija się ona do tego stopnia, że zwierzęta te skłonne są również do pocieszania nieznajomych.„Jesteśmy świadomi, że stres, taki jak np. PTSD, może wywoływać u nas m.in. myśli samobójcze. Właśnie dlatego został utworzony zespół, który ma temu zapobiec” - powiedział kapitan Shawn Campana, weteran Straży Pożarnej Miami Dade.Podczas głaskania i przytulania psa w organizmie człowieka wydzielany jest hormon zwany oksytocyną, dzięki któremu można doświadczyć poczucia komfortu i szczęścia
Bonnie i Clyde z podstawówki – 12-letni chłopiec i 14-letnia dziewczynka włamali się do jednego z domów na Florydzie, uzbroili się w broń właściciela domu i otworzyli ogień do policjantów, którzy sprawdzali doniesienie o włamaniu. 14-letnia Nicole Jackson została poważnie ranna po tym, jak wyszła z garażu i wycelowała w policjantów. 12-letni Travis O’Brien poddał się kilka sekund później
Ryan Reynolds przeprasza w imieniu swoim i żony, że ich ślub w 2012 roku miał miejsce na znanej z tego typu ceremonii plantacji Bonnie Hall w Południowej Karolinie – Plantacja ta posiada niechlubną przeszłość, gdyż dawniej na niej zmuszani do pracy byli czarnoskórzy niewolnicy. Czy za takie rzeczy też trzeba przepraszać?
 –  Film przedstawia parę młodych ludzi, będącychprzyszłością naszego społeczeństwa. Ten bystry chłopiec toSebastian który próbuje zdobyć kilka złotych na jedzenie dlabiednej, głodnej Karyny. która w 6 sekundzie filmu podjadła sobiepysznego gila. Sebciu miłuje Karynę bez pamięci, gdyż mimowalorów zewnętrznych, ta ma bogate wnętrze i zbliżone doSebastiana poczucie humoru. Hihra się bez opamiętania całą drogę.Niewykluczone, że przed rozpoczęciem kursu. Sebastian zagadnąłswoją Muzę tymi słowy; nie wyobrażasz sobie droga Karyniko jak sięteraz wspólnie ubawimy... Serce Karyniki zaś podpowiada Jej. że toten jedyny, któremu odda serce swe. duszę i ciało. Wie. że chceSebastianowi urodzić kilko malutkich patusków. by wspólnie mitrężyć500+ oraz zasiłki socjalne Są niczym ówcześni Bonnie i Clyde...Tymczasem najbardziej niepokojąca na filmie jest postawa Szofera.Okazał się on człowiekiem bez honoru, gdyż mimo obietnicyzłożonej Sebastianowi, iż nie poinformuje organów ścigania, niewywiązał się z niej. MylHby się ten. kto zaufałby człowiekowi starejdaty, który zdawać by się mogło, ceni sobie dane słowo Karyna. azwłaszcza Sebastian mogą czuć się srodze zawiedzeni podejściemdo życia Pana Taksówkarza. Czy ta dwójka młodych i rezolutnychludzi będzie w stanie jeszcze komuś w przyszłości zaufać???
Tak na przestrzeni 30 latzmieniła się Bonnie Tyler –
Bonnie i Clyde w Missouri – Zdjęcie zrobiono na krótko przed ich zastrzeleniem (USA, 1934)

Jak wyglądają aktorzy filmów z Harrym Potterem po 15 latach? (24 obrazki)

Tak, "Harry Potter 10 lat później" to mógłby być dużo fajniejszy film –

1