Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 211 takich demotywatorów

2006, Georgetown, Dystrykt Kolumbii, USA, David Fajgenbaum, rozgrywający uniwersyteckiej drużyny footballu amerykańskiego, nazywany „Bestią” ze względu na legendarną wytrzymałość fizyczną. – Młody chłopak marzy o karierze lekarza, po tym gdy dwa lata wcześniej jego mama umarła na nowotwór mózgu. W trakcie studiów medycznych błyskawicznie postępująca wielonarządowa niewydolność organizmu w ciągu dwóch tygodni pozbawi go sportowej sylwetki i doprowadzi na skraj śmierci. Późna diagnoza będzie okrutna: wieloogniskowa choroba Castlemana, w której układ odpornościowy bardzo szybko sam wykańcza kluczowe organy. Nie mając innego wyjścia, w akcie desperacji, mężczyzna sam rozpocznie badania i walkę o wynalezienie leku na swoją rzadką chorobę, wiedząc, że ma bardzo niewiele czasu (pięciokrotnie przy życiu utrzymywać będą go tylko wykańczające chemioterapie). Koordynując współpracę naukowców z całego świata i dopingując ich do intensyfikacji badań, sam postawi inną hipotezę źródeł choroby, decydując się na przetestowanie na sobie nowego leku, bez względu na skutki uboczne. I chociaż nowe rozwiązania nie okażą się skuteczne w każdym przypadku, skrajnie zdeterminowana „Bestia” wygra swoje życie, dając zarazem nadzieję tysiącom chorym na schorzenie Castlemana.
Gońcie marzenia ponad wszystko i mimo wszystko! Pasja i konsekwencja potrafi naprawdę zdziałać cuda, a udowodniła to właśnie młoda Polka Agnieszka Elwertowska. Agnieszka jest młodą studentką z trójmiasta, która od lat marzy by zobaczyć Ziemię z kosmosu. – Mówi o kosmosie w sposób genialny. Dla realizacji swoich marzeń organizuje zbiórki i sama zbiera środki na wyjazdy do zagranicznych ośrodków badawczych i testowych. Sama organizuje też w Polsce masę inicjatyw. Wszystko, by być coraz bliżej swoich wymarzonych gwiazd i się rozwijać. Mogę z ogromną dumą napisać, że parę dni temu Agnieszce jako pierwszej Polce udało się zakwalifikować i wziąć udział w symulacji Misji Księżycowej CHILL-ICE zorganizowanej przez EuroMoonMars jako Analogowy Astronauta oraz Inżynier.Misja nie jest absolutnie zabawą. Aby brać w niej udział trzeba przejść potężny proces kwalifikacji. Przez trzy dni wraz z przedstawicielami innych krajów Agnieszka żyła wewnątrz zimnego Habitatu, będąc w kontakcie ze światem tylko zdalnie. W trakcie misji wykonywano eksperymenty m.in. sprawdzające skupienie w czasie izolacji, testowano prawdziwe kombinezony kosmiczne Astroland Agency, łazik Lunar Zebro oraz autentyczny Habitat ECHO. W misji obok Agnieszki wzięli udział jeszcze Christian Cardinaux oraz naukowiec David Smith. Przed samymi testami odbyły się warsztaty, wykłady oraz treningi przygotowujące oraz integrujące cały trzyosobowy zespół.

Chłopiec w plastikowej bańce

 –  David Vetter znany jako "chłopiec w plastikowej bańce" urodził się w USA w 1971 z rzadką chorobą genetyczną - zespołem SCID -w wyniku której jego system odpornościowy praktycznie nie działał. Dowolna infekcja, któradla zdrowego człowieka może być niezauważalna, dla Davida mogła skończyć się śmiercią. Lekarze więc od razu po narodzinachumieścili go w sterylnej bańce odciętej od świata by uchronić go przed zarazkami zanimmedycyna znajdzie sposób na jego przypadłość. Ostatecznie spędził tak całe życie.Jedyny kontakt z Davidem mózgł się odbywać przez rękawice w plastiowej bańce. Wentylatory tłoczące powietrze do bańki, zapewniającdopływ tlenu i lekkie nadciśnienie uniemożliwiając zarazkom wniknięcie do środka, wytwarzały też duży hałas, przez co komunikacja z Davidem była utrudniona.Wszystko co miało wejść do bańki było dezynfekowane 4 godziny w tlenku etylenu i 60 stopniach. David zawsze marzył żeby przytulić mamę i napić się coli. Niestety bezpośredni kontakt z Davidem był niemożliwy, a cola po dezynfekcji zawsze smakowała jak gówno.Z czasem David zaczął się orientować że nie jest jak inne dzieci. W wieku 4 lat poprzekuwałbańkę igłą którą omyłkowo zostawiła w niej pielęgniarka. Wtedy rodzice uświadomili go że musi być chroniony przed zarazkami. W rezultacie David wykształcił fobię przedzarazkami.David miał w swojej bańce miejsce do spania izabaw. Jego jedynym kontaktem z zwenętrznym światem był telewizor i edukacja, którą otrzymywał w normalnym trybie nauczania w domu.Gdy miał 6 lat zbudowano drugą bańkę w domu państwa Vetterów i bańkę transportową, dzięki czemu mógł spędzać czas w rodzinnym domu iprzemieszczać się między nim a szpitalem. NASA zbudowało dla niego skafander w którym mógł wychodzić na zewnątrz, ale użył go tylko 7 razy zanim z niego wyrósł. Kolejnego większego skafandra od NASA nie użył ani razu.Poza rodzicami David utrzymywał też bliski kontakt ze swoim psychologiem i siostrą, z którą często się bawił przez folię, jak i kłócił. Raz podczas bójki, David uciekł z zasięgu rękawic gdzie siostra nie mogła go sięgnąć, więc wyłączyła mu wentylację. David przeżył chowając się do schronu przygotowanego nataką okoliczność.W wieku 12 lat przeprowadzono operację wktórej David dostał przeszczep szpiku od swojej siostry. W tym czasie wydano już 1,3 miliona $ nad opiekę nad Davidem. Operacja powiodła się, niestety okazało się że w szpiku znajdował się uśpiony wirus Epsteina-Barr. Wirus ten u zdrowego człowieka zazwyczaj nie wywołuje obiawów, ale w organizmie Davida namnażał się bez przeszkód, prowadząc dochłoniaka. Gdy stan Davida był już beznadziejny został przed śmiercią wyjęty z bańki i mógł przytulić mamę. Zmarł w wieku 12 lat w 1984.
Na zakończenie występu w Operze Leśnej muzycy Maneskin Damiano David i Thomas Ragii pocałowali się na oczach setek tysięcy widzów – "Każdy powinien móc to zrobić bez odczuwania strachu" - wykrzyczał wokalista popularnego zespołu
Mały Boris Johnson hitem sieci. Dziecko wygląda jak premier Wielkiej Brytanii – Mały David Barabash ma zaledwie trzy miesiące, ale już może się pochwalić bujną czupryną. Ponieważ długie i gęste włosy są nie do ujarzmienia wiele osób porównuje jego fryzurę do fryzury Borisa Johnsona, premiera Wielkiej Brytanii.''David jest jak celebryta. Wszyscy dosłownie szaleją na punkcie jego wyglądu. Ludzie porównują go do Borisa, gdy tylko go zobaczą''
Pilot szybowca z Oklahomy napotkał na swojej drodze trąbę powietrzną – W wywiadzie dla The Washington Post Evans powiedział, że tzw. konwekcja termiczna, czyli system prądów wstępujących i zstępujących, który wywołany jest różnicami w temperaturze różnych miejsc atmosfery, często jest przez niego wykorzystywana. "Termika unosiła mnie z prędkością około 30 do 60 metrów na minutę. Potem nagle zaczął się formować lejek. Opadał, opadał i opadał, ale nie było turbulencji. Po prostu latałem wokół tego czegoś" - powiedział David Evans
0:38
W wieku 98 lat zmarł David Dushman, ostatni żyjący żołnierz, który brał udział w wyzwoleniu nazistowskiego obozu zagłady w Auschwitz w 1945 roku –
The truth is out there –

David Zinn to artysta, który swoimi rysuneczkami rozjaśnia dzień przechodniom w swoim rodzinnym mieście (19 obrazków)

Źródło: boredpanda.com
Mężczyzna stworzył "bibliotekę patyków" dla wszystkich psów w parku – "Mówimy tu o psach, więc zasady korzystania z biblioteki są dość luźne. Nie mamy tu żadnego odgórnie narzuconego regulaminu, ale liczymy na to, że właściciele psów będą po zabawie odkładać patyki na miejsce" - mówi David Carter
David Faulkner, kwiaciarz z USA, stworzył bukiet z tuzima rolek papieru toaletowego i opublikował zdjęcie z nim w internecie. To co miało być tylko żartem stało się prawdziwym hitem – Zdjęcie stało się "viralem" w sieci, a kwiaciarnia zaczęła otrzymywać dziesiątki wiadomości z ofertami kupna tego osobliwego bukietu. Koszt - 75$
To niesamowite, jak lojalne potrafią być psy - potrafią trwać przy nas aż do samego końca, a nawet dłużej – David Deshon, 69-letni mężczyzna z Foresthill w Kalifornii utknął autem w śniegu i próbował wrócić do domu o własnych siłach. Niestety nie udało mu się i zmarł zaledwie 100 metrów od domu swojego sąsiada.Gdy odnaleziono jego ciało nie był sam - jego pies "Baby Dog" wciąż był przy nim. Próbował go ogrzać leżąc na jego klatce piersiowej. Nie chciał dopuścić nikogo do swojego pana
Do tragicznej sytuacji doszło w Stanach Zjednoczonych. Podczas nagrywania pranka na YouTube zastrzelony został młody mężczyzna – Jak podaje w oficjalnym oświadczeniu Metropolitan Nashville Police Department w ubiegły piątek na parkingu Urban Air Trampoline and Adventure Park doszło do zastrzelenia 20-letniego mężczyzny. Ofiarą był YouTuber, który wraz z kolegą kręcił pranka.Żart miał polegać na rzekomej próbie napadu dokonanej nożem rzeźnickim – mężczyźni podbiegli do przechodniów na parkingu, udając atak. Zgodnie z ustaleniami policji, w trakcie jednej z prób, zaskoczony 23-latek, nie zdając sobie sprawy, że jest celem prześmiewczej akcji, odebrał działania influencerów jako prawdziwy rabunek i próbował się bronić. Amerykanin wyciągnął pistolet i oddał śmiertelny strzał. Podczas zeznań David Starnes Jr. przyznał, że zastrzelił YouTubera, gdyż był przekonany, że grozi mu realne niebezpieczeństwo
 –  A tak otwarcie kin wyglądaod strony branży:David Muszyński33 min · 6...Premier z uśmiechem (skrywanym pod maseczką) ogłosił,że 12 lutego kina zostaną otwarte. NARESZCIE. Oczywiścienarazie w reżimie sanitarnym i jedynie na dwa próbnetygodnie. Później zobaczymy czy liczba osób zakażonychdramatycznie nie wzrosła i podjęte zostaną decyzje czy tootwarcie przedłużą czy wszystko zamkną. Dobre i to.Nie będę ukrywał, że cieszę się na fakt otwarcia kin, bowiele ciekawych tytułów czeka na swoją premierę. Problempolega na tym, że jak ten rząd ma w zwyczaju, niekonsultował swojej decyzji z nikim. No oprócz pewnegomieszkańca Żoliborza, ale mniejsza z tym. Nie bardzorozumiem, jak można ogłaszać publicznie w tv otwarciejakiejś branży bez wcześniejszych konsultacji z jejprzedstawicielami. Obdzwoniłem dziś zarówno właścicielikin (większych i mniejszych) jak i dystrybutorów i wszyscyo decyzji premiera dowiedzieli się z tv. Co oznacza, żedosłownie nikt z nimi o tym nie rozmawiał. Nie sprawdziłjakie są szanse na to by w tydzień kino ruszyło. I o ile kinastudyjne mogą szybko otworzyć swoje sale, touruchomienie multipleksów nie jest takie proste. A bez nichdystrybutorzy nie wystartują ze swoimi filmami, bo im sięto nie będzie po ludzku opłacało. PISF podobno szykujejakieś wsparcie dla nich by umożliwić rozruch kin izrekompensować straty z powodu wprowadzania filmów wreżimie sanitarnym, ale ono też jeszcze nie ruszyło.Znów osoby odpowiedzialne za gospodarkę pokazują swójogromny nieprofesjonalizm utwierdzając mnie tylko wprzekonaniu, że się do tego nie nadają.DEMOTYWATORY.PL
Kiedy amerykański iluzjonista David Blane zamknął się na 40 dni w przezroczystej skrzyni, aby udowodnić, że wytrzyma tyle bez jedzenia, ktoś użył zdalnie sterowanego śmigłowca, aby drażnić magika opakowaniem zestawu z McDonalda –
 –  DAVIDBYŁBY TU Z NAMIBO WIEZE MAMY RACJEĘTRANSPARENTYPROTESTÓWDIERDATAZdi. @bialvmichas
W końcu po 51. latach kod Zodiaka został złamany! – Chociaż trudno w to uwierzyć to dokładnie tyle lat zajęło rozwiązanie tej zagadki i nie dokonało tego FBI, ale... matematyk i dwójka programistów Sam Blake, David Oranchak oraz Jarl Van Eycke. Liczba ofiar, do których przyznawał się morderca to 37. ofiar. Bez wątpienia jednak można mu przypisać 5 morderstw, które zostały poparte dowodami,  jednak sprawca nigdy nie został wykryty. Działał w latach 60-tych. Treść rozszyfrowanej wiadomości wygląda następująco:"Mam nadzieję, że się dobrze bawicie, próbując mnie złapać. To nie ja byłem w tamtym programie telewizyjnym, w którym o mnie była mowa. Nie boję się komory gazowej, ponieważ wyśle mnie to szybciej do raju. Ponieważ ja mam teraz wystarczająco niewolników, inni nie będą mieli nic, gdy trafią do raju. Dlatego oni boją się śmierci. Ja nie boję się, ponieważ wiem, że moje nowe życie po śmierci w raju będzie łatwiejsze."
Nie żyje David Prowse, aktor, który do historii  przeszedł jako niezapomniany Darth Vader z trylogii "Gwiezdnych Wojen" – Miał 85 lat
Aktorzy Star Wars bez swoich kostiumów: Harrison Ford (Han Solo), David Prowse (Darth Vader), Peter Mayhew (Chewbacca), Carrie Fisher (Księżniczka Leia), Mark Hamill (Luke Skywalker) oraz Kenny Baker (R2-D2). Zdjęcie zrobiono około 1977 roku –
Pamiętacie dziadka z OIOM-u?Dziś żegna go świat – Przez prawie 15 lat David Deutchman był wolontariuszem na oddziale intensywnej terapii noworodków w Children’s Healthcare of Atlanta. Podczas nieobecności rodziców małych pacjentów mężczyzna opiekował się dziećmi i je przytulał, gdy tego potrzebowały. Był dla nich jak dziadek. Niespełna 3 tygodnie po diagnozie zmarł na raka trzustki