Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 40 takich demotywatorów

 –
Rafał Ziemkiewicz, czyli naczelny prawicowy błazen i pisowy przydupas, nazywa młodych mężczyzn "pi*dusiami w rurkach". Sam nie pójdzie do wojska na szkolenie, bo astygmatyzm –
"Kto nas obroni? Geje w rurkach?!" Najwyraźniej tak –
Na zdjęciu Ivan Honzyka - makijażysta, tancerz pole dance i influencer, który wbrew obawom samców alfa, zdjął szpilki, założył mundur i stanął do walki na wojnie z Rosją –
Dr Damian Parol przy okazji blue monday mówi o tym,o czym większość woli milczeć: – "Blue Monday to mit, ale samobójstwa wśród mężczyzn nie. Mężczyźni popełniają samobójstwo 3 razy częściej niż kobiety, a w Polsce ten stosunek wynosi 7 do 1. Zastanawialiście się, dlaczego?Problem leży w rolach płciowych. Te bywają dyskryminujące dla kobiet, ale bywają też dla mężczyzn. Nazwijmy to po imieniu – męskość często jest toksyczna. Mężczyzna nie prosi o pomoc i nie „mazgai się jak baba”. A jak ma problemy, których nie umie unieść, to po męsku pije. Rozmawianie o emocjach, płakanie i terapie zostawia kobietom oraz tym sojowym chłopcom w rurkach.Antydepresanty? To dla mięczaków nieradzących sobie z życiem. Silny chłop łapie w żabce małpkę i leci na rusztowanie lub siada do biurka w wieżowcu. Przy odrobinie szczęścia przetrwa kolejny dzień. Ci w nieco lepszym stanie resetują się w weekend.W rzeczywistości nie ma nic niemęskiego w szukaniu pomocy psychologicznej i psychiatrycznej. Czasem po prostu jest potrzebna i ma to tyle wspólnego z Twoją męskością, co zapalenie wyrostka lub dziura w zębie.Musisz też wiedzieć, że nie trzeba mieć myśli samobójczych, żeby być w na tyle złym stanie, żeby zrobić swoje życie i ludzi wokół bardzo trudnym. A im wcześniej podejmiesz leczenie, tym łatwiej będzie rozwiązać Twoje problemy.Na koniec przypominam też – i to jest zarówno do mężczyzn jak i kobiet, że to, że „inni mają gorzej”, to żaden powód, żeby zrezygnować z leczenia. Oczywiście, że inni mają gorzej. Świat jest pełen paskudnych nieszczęść i prawdopodobnie masz lepiej, niż większość ludzi na tej planecie, ale Twoje cierpienie w żaden sposób innym nie pomoże, a bardzo prawdopodobne, że właśnie zaszkodzi."
Zdaniem Czarnka faceci w rurkach nie wyglądają normalnie – Co innego w sutannach
Źródło: wp.pl

Oto Peter Freuchen - najbardziej męski z mężczyzn, jakiego nosiła Ziemia

Oto Peter Freuchen - najbardziej męski z mężczyzn, jakiego nosiła Ziemia – W dzisiejszych czasach metroseksualnych leszczy w rurkach i z głupimi kucykami na czubku głowy warto przypomnieć o niejakim Peterze Freuchenie.Pan Freuchen, urodzony w Danii w 1886 roku, we wczesnym etapie życia studiował przez pewien czas medycynę. Jednak bycie lekarzem nie zaspokajało jego wiecznej potrzeby przygody, więc studia dość szybko rzucił i został żeglarzem. Jednak morze również nie dawało mu wystarczającego kopa, więc postanowił zostać odkrywcą. I to nie byle jakim, a arktycznym. W wieku 20 lat wyruszył na pierwszą ze swoich licznych wypraw. Po przebyciu ok. 2000 km psim zaprzęgiem uznał, że życie w warunkach, które większość ludzi uznałaby za niemożliwe jest właśnie tym, co mu odpowiada, więc z wyprawy już nie wrócił. Zamieszkał z Inuitami w Thule na Grenlandii. Mieszkał z nimi przez ponad 20 kolejnych lat. W tym czasie ożenił się z lokalną kobietą, Navaraną Mequpaluk, z którą miał dwójkę dzieci, założył w Thule bazę handlową, został gubernatorem tej kolonii z ramienia rządu Danii oraz poprowadził siedem kolejnych wypraw na północ. Aha, i zabił wilka. Gołymi rękami.Jedną z tych ekspedycji Peter podjął tylko i wyłącznie dlatego, że jego bliski przyjaciel teoretyzował, że Grenlandia jest oddzielona od Arktyki kanałem. Żeby udowodnić mu, że gada głupoty, Peter wyruszył 1000 km na północ, aż do skraju Arktyki, w niesprzyjających warunkach pogodowych, ubrany w skórę własnoręcznie zabitego niedźwiedzia polarnego. Bo to przecież logiczne rozwiązanie przyjacielskiej sprzeczki, prawda? Każdy by tak zrobił. Wyprawę niemal przypłacił życiem.Podczas kolejnej ze swoich ekspedycji, w 1926, Petera złapała kolosalna zamieć. Schował się przed nią w swoich saniach, jednak ze względu na znaczący opad śniegu został uwięziony. Normalny człowiek zapewne by się poddał, ale nie Peter. Ze swojej zamarzniętej kupy (SIC!) wykonał szpikulec, którym się odkopał. Przebijając kilka metrów śniegu i lodu. Jak można się spodziewać, jego stopy były mocno odmrożone po takiej wyprawie i zaczęła wdawać się gangrena. Peter doczołgał się więc w ciągu kilku godzin (przypominam, na północy Grenlandii) do najbliższej stacji, gdzie jego wiedza medyczna, uzyskana we wczesnych latach życia, okazała się w końcu użyteczna. Za pomocą przecinaka i młotka (SIC!) odciął sobie wszystkie palce u stóp. Oczywiście nie używał do tego żadnego środka przeciwbólowego.W późnych latach 20. wrócił do Danii, gdzie rozpoczął karierę dziennikarską. Został redaktorem naczelnym jednaj z gazet. Oraz był posiadaczem studia filmowego. W tym czasie napisał też ok. 30 książek i kilka prac naukowych z dziedziny antropologii, geografii i zoologii. Wiele z jego książek stało się bestsellerami i zdobyło liczne nagrody literackie. W tym czasie prowadził również ekspedycje do Południowej Afryki i na Syberię.I wygrał Oscara. Tak, jeden z filmów na podstawie jego książek, w którym zresztą grał, wygrał Oscara.Osobiście obstawiam, że facet znalazł gdzieś pod lodem pradawną maszynę do zakrzywiania czasu, bo inaczej nie wyobrażam sobie, jakim cudem to wszystko robił.No ale potem nadeszła wojna. Czegóż innego można się spodziewać po Peterze Freuchenie niż tego, że z bronią w ręku będzie walczył w ruchu oporu przeciwko Niemcom? Był jedną z najbardziej znaczących postaci duńskiego ruchu oporu. Operacje przez niego prowadzone tak rozeźliły Niemców, że gdy w końcu go aresztowali, skazali go na śmierć. Jak myślicie, udało im się wyrok wykonać?Po samodzielnej ucieczce z więzienia Gestapo udał się do Szwecji, gdzie kontynuował walkę z Niemcami aż do końca wojny.Po wojnie, już jako starszy pan, udał się do Ameryki, gdzie ponownie się ożenił z jedną ze współwłaścicielek Cosmopolitana (facet się nie rozdrabniał).Dodatkowo, już w Ameryce, wziął udział w teleturnieju „64 thousand dollar question” (takich wczesnych Milionerach). I oczywiście go wygrał, stając się piątą w historii osobą, która odpowiedziała na wszystkie pytania.Napisał jeszcze jeden bestseller, i trzy dni po jego wydaniu, w wieku 71 lat, zmarł.Do tego miał ponad 2 metry wzrostu i miał epicką brodę.A wy co? Dalej wpierdalacie jarmuż i marynowany topinambur?

Obrońcy polskich kobiet - co się z nimi stało? Internauta gorzko podsumowuje postawę kiboli i narodowców

 –  Żałosna Logika35m-0Pamiętam 2015 rok i nagonkę na uchodźcówśpiewaną na 3 glosy: PiS, narodowcy i kibole. Wtej fantazji narodowcy i kibole byli współczesnąhusarią, która broni Polski * bastionuchrześcijaństwa - przed barbarzyńcaminajeżdżającymi Europę. Jednym z elementówpropagandy było przedstawianie młodychuchodźców jako seksualnych predatorów,czyhających na młode kobiety. Ich obrońcamimieli być prawicowcy, których cechuje.szczególny szacunek wobec kobiet",wywiedziony z wprost z polskiej kultury.Orężem było męstwo i odwaga, cechyniedostępne zniewieścialym lewakom i„p— im w rurkach".Nadszedł 2020 rok i dzień próby. Po 3 dniachprotestów kobiet narodowcy zaczęli sięorganizować, by rzekomo bronić kościołów.Początek mieli komiczny. W Warszawieponiedziałkowa próba konfrontacji zakończyłasię wzywaniem na twitteize pomocy policji, bonieustraszona husaria dostała bęcki od kobiet i„p      w w rurkach". Następnie narodoweORMO ustawiło warty pod kościołami, którychnikt nie chciał atakować, więc spędzili tam całepopołudnie w swoim męskim gronie, służącjako wzmocnienie filarów.Po wezwaniu szalonego dziadunia dotworzenia bojówek w obronie kościołów,narodowcy z kibolami poszli w miastopowetować sobie moralne straty zponiedziałku. Antypolscy tchórze, naładowaniagresją atakowali z bocznych uliczek kobiety,które akurat odłączyły się od większych grup.Wczoraj cała Polska miała okazję się wreszcieprzekonać, że faszystowscy troglodyci, którzyukradli patriotyczne symbole to żadni obrońcyPolski, a tchórze, damscy bokserzy, spozanawiasu cywilizacji europejskiej.Jakiż to upadek uczynić z siebie popychadłoKaczyńskiego, bić Polaków, którzy domagająsię swoich praw! Wejść w rolę putinowskichkibolsko-nacjonalistycznych bojówek, któreKreml wykorzystuje do napierdalaniademokratycznej opozycji. Stać tam gdzie stałoORMO.Narodowcy i kibole, damscy bokserzy nausługach Kaczyńskiego, zhańbiliście się woczach rodaków. Nie nazywajcie się Polakami iwypierdałajcie do Rosji, gdzie wasze miejsce.OQ 765 Komentarze: 31 • Udostępniono 83 razy|fc Lubię to!      CD Doda) koment..    £> Udostępnij
Miki w rurkach –  CO POSZŁO NIE TAK ?PolskaRacja StanuMickey RourkeKiedyś i dziś
Źródło: fb
 –  Make life harder48 min  · W życiu występują różne związki. Związki chemiczne, związki zawodowe albo związki frazeologiczne. Jeszcze do niedawna najważniejszymi związkami były związki między ludźmi, a takim powszechnym modelem było znaleźć pracę w wieku 12 lat, zawrzeć małżeństwo w wieku 15 i do dwudziestki mieć czworo dzieci, troje wnucząt i osiem psów. Wszystko się zmieniło, kiedy we wrześniu 2020 pojawiła się w Polsce IDEOLOGIA SINGLI. Niestety Polacy wychowani w duchu katolickich wartości i kulcie tradycyjnego modelu rodziny mają problem ze zrozumieniem, o co dokładnie chodzi w byciu singlem. Dlatego dziś przedstawiamy dwa najpopularniejsze modele singla w Polsce. Singiel typu arcybiskup Jędraszewski. Rodzina i dzieci są przeszkodą w realizacji twoich planów zawodowych. Mimo to czasem chodzisz do parku i ukryty za „Gościem Niedzielnym” podglądasz dzieci bawiące się na placu zabaw. Co prawda twój ostatni związek zakończył się w drugiej klasie liceum, ale lubisz o sobie myśleć jako o ekspercie w sprawach damsko-męskich. W życiu kierujesz się miłością i empatią. Chyba że chodzi o lewaków, gejów, ekologów, muzułmanów, feministki, seksuologów, żydów, pachołków Brukseli, hippisów i ludzi chodzących w rurkach. Na co dzień żyjesz w celibacie, ale nie przeszkadza ci to w regularnym pierdoleniu głupot. Innym rodzajem singla jest singiel typu Jarosław Kaczyński. Jesteś wielkim miłośnikiem rodziny, ale nie na tyle, żeby założyć własną. Zamiast zmieniania pieluch i odwożenia dzieci do szkoły - wybrałeś drogę kariery. Czas, którego nie poświęcasz na bycie w związku, spędzasz na długich rozmowach o aborcji i agenturalnej przeszłości Lecha Wałęsy. Cenisz sobie wolność i niezależność. Ilekroć widzisz twarze kolegów wplątanych w matnię małżeństwa, rodziny i weekendowych wyjazdów pod domek - uśmiechasz się z politowaniem. Podczas gdy ty, wciąż nieusidlony, z kotem na kolanach i herbatą w koszyczku niczym dziki jastrząb robisz kolejne okrążenie na firmamencie nieba.
 –
Mega mięciutki i hiper przytulnydla prawdziwego faceta w rurkach –
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Kobieta napisała, że "młodzi Polacy to CIOTY i MIĘCZAKI i służba wojskowa powinna wrócić". Wiele kobiet ją poparło – "Jak tak patrzę na chłopaków w moim wieku, to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że zniesienie zasadniczej służby wojskowej było błędem. Kiedyś faceci wyglądali jakoś bardziej męsko i potrafili sobie ze wszystkim poradzić. Dziś są tak delikatni i zniewieściali, że aż mnie mdli.  Trochę stereotypowo to zabrzmi, ale naprawdę wystarczy się rozejrzeć. Większość z nich nosi obcisłe rurki, mają wypielęgnowaną cerę, modne szaliczki, podwinięte spodnie. A przy tym są strasznie słabi. Zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Płaczą, wszystkiego się boją, nie dźwigną nawet kilku kilogramów. Czy tak wygląda męskość w XXI wieku? W takim razie ja bym prosiła o przeniesienie mnie do lepszych czasów... Jestem zdania, że każdy młody chłopak powinien spędzić przynajmniej kilka miesięcy w wojskowym baraku i na poligonie. Zgolić włosy, wytarzać się w błocie i zrezygnować z luksusów. To naprawdę kształtuje charakter. Ostatnio w autobusie siedziałam obok kolesia, który wyciągnął lusterko i nawilżał usta pomadką ochronną. Jestem staroświecka. Wolałam żyć w czasach, kiedy był jasny podział płci, a teraz wszystko się zatarło. Chyba zacznę się kręcić przy poligonie, żeby poznać jakiegoś prawdziwego faceta. Bo wśród kolegów takich nie ma. Czy Wy też uważacie, że obowiązkowa służba wojskowa powinna zostać przywrócona?" - pisze Marta na Papilocie. Internautki szybko podchwyciły temat: "Zgadzam się! Mój facet płacze, gdy skaleczy się w palec. Ma "wygląd drwala" bo to modne, ale w życiu siekiery nie trzymał w dłoni. Często się załamuje, nie potrafiłby utrzymać rodziny. Ma słabe ciało i psychikę", "Teraz same ci*ty w rurkach. Chciałabym żyć w czasach, gdy facet był facetem" - piszą
Kiedy koleś w rurkach pójdzie na siłownię –
0:27
Dzięki wojsku już nie jestem piz*ą w rurkach –
Głupia moda czy jej ofiary? – 7.00 rano, na dworze -8 stopni mrozu, odprowadzam synka do przedszkola, przede mną inna mama z dzieckiem. Ja w kozakach opatulona cieplutko ona w rurkach za kostkę, króciutka kurteczka koniecznie odsłaniająca pupę, nowe buty nike, ledwo wystające z nich skarpetki tzw.stopki i oczywiście gołe kostki. Zimno mi od samego patrzenia i zastanawiam się kiedy dziewczyna powie sama do siebie: ale byłam głupia.a) gdy za kilka lat jej amputują odmrożone stopyb) gdy przestaną jej funkcjonować chore nerkic) gdy po wielu zapaleniach będą wycinać jej jajnikid) gdy nie będzie się mogła ruszać z powodu bólu przemrożonych stawówTak, tak, teraz brzmi to śmiesznie. Za kilkanaście lat już nie będzie.
Mój tata nie pozwoli mamie zrobić ze mnie zniewieściałego pizdusia w rurkach! –
Bo prawdziwy facet w rurkach nie chodzi –
Może jestem staroświecka, ale świat zmierza w złym kierunku – Delikatność dziewczyny idealnie komponuje się z siłą mężczyzny. Kobieta ma być niewinna, delikatna i subtelna, lekko nawet niezdarna i niedostępna. Mężczyzna powinien być odważny, silny, z temperamentem, ale jednak jak głupi starać się o tą dziewczynę, ochronić ją, otoczyć opieką, zbudować świat od nowa. Teraz jest inaczej, mężczyźni-cioty w rurkach i dziewczyny-ziomale przeklinające ze swagiem, kobiety walczą o mężczyzn, a mężczyźni mają wyj*bane. To tak często spotykane. Chciałabym żyć w czasach naszych dziadków. Żeby mężczyzna zbierał mi kwiaty na polu, stał pod oknem i zapraszał na kawę. Mężczyzna się stara, walczy, daje wiele, lecz kobieta odwzajemnia ze zdwojoną siłą
Prawdziwi faceci nie chodzą w rurkach, bomuszą mieć miejsce na jaja –