Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 13 takich demotywatorów

 –  rzep@rzep8Czyli Błaszczak nie pojechał na ważne spotkanie NATO by wziąć udział wpokazie propagandowego odcinka Reset?Moi drodzy, są sprawy ważne i ważniejsze.Minister Błaszczak absolutnie musiał być dzisiaj w Warszawie. NATOmoże poczekać.Translate postUWAGA!6RESETDATA I GODZINA11 PAŹDZIERNIKA (ŚRODA)GODZ. 18:00MIEJSCEPOWIATOWE CENTRUM KULTURY FABRYCZKAW WOŁOMINIE, UL. ORWIDA 10GOŚCIE SPECJALNIMINISTER OBRONY NARODOWEJ STAROSTA WOŁOMIŃSKIADAM LUBIAKMARIUSZ BŁASZCZAKPOKAZSPECJALNY!Odcinek 12, Linia WisłyDYSKUS JE PODRPaweł Żuchowski @p_zuchowski . Oct 11.W Kwaterze Głównej NATO w Brukseli trwa spotkanie tzw. Grupy Kontaktowejds. wsparcia Ukrainy, w której uczestniczy około 50 państw. Zniezapowiedzianą wizytą pojawił się tam prezydent Ukrainy WołodymyrZelenski. Jest sekretarz obrony USA. Na dwudniowe posiedzenie ministrów...Show moreLast edited 3:21 PM Oct 11, 2023 5,500 Views22 171631
 –
W urzędzie wywieszono kartkę skierowaną do pracowników z taką treścią: – "W związku ze wdrażanym programem naprawczym powiatu, wizyty w toalecie mogą odbywać się wyłącznie za zgodą przełożonego!!!! Jednocześnie w godzinach porannych uprasza się o korzystanie z toalet we własnych mieszkaniach"Bareja by się uśmiał
Patronat nad konkursem sprawowało kolejne wspaniałe combo: Starostwo Powiatowe w Pabianicach oraz Archidiecezja Łódzka – Prawdpodobnie wystarczy odpowiedzieć na pytanie"2+2 = wierzę, że 5", aby mieć zaliczone Powiatowy Konkurs Matematyczno-religijny29 marca br. odbył się szkolny etap Powiatowego Konkursu Matematyczno-Religijnego. Do tego etapu zgłosiło się blisko 40 uczniów z dwóch szkół średnich naszego powiatu, tzn. 1. i 2. Liceum  Ogólnokształcącego. Biorący udział w konkursie mieli 45 minut na rozwiązanie 10 zadań z matematyki oraz ogólnej wiedzy religijnej, co jak potwierdzają uczestnicy było dość ciekawym połączeniem różnych treści, ale udało się. Wielu udało się również rozwiązać test. Troje uczniów z najwyższą liczba punktów z każdej ze szkół zakwalifikowało się do etapu finałowego, który odbył się 5 kwietnia w 1 Liceum Ogólnokształcącym w Pabianicach.
W Wieliczce powstaje nowa siedziba pogotowia ratunkowego. Budynek zaprojektowano w ten sposób, że nie mieszczą się w nim karetki. – Zatrzymano budowę siedziby pogotowia ratunkowego w Wieliczce. Okazało się, że budynek został zaprojektowany w taki sposób, że do garażu nie wjadą swobodnie karetki, które mają tam stacjonować. Starostwo powiatowe, które jest inwestorem zastępczym, zleciło audyt, by ustalić, ile będą kosztowały zmiany we wzniesionym już obiekcie. - Projektant, mówiąc brzydko, przegiął - powiedział na radzie powiatu starosta.

W takich chwilach żałuję, że nie ma kary śmierci w naszym prawie:

 –  Jest 20 czerwca 2006 roku, w powietrzu pachnie latem i wakacjami. Kilkanaście dni temu w Opolu triumfował Blog 27 i Doda Eletroda z zespołem, a za kilkanaście dni legendarny piłkarz Zinedine Zidane przeprowadzi swoją ostatnią boiskową akcję - uderzy głową piłkarza rywali. Ale 13-letnia Sylwia Cieślak już tego nie zobaczy.Z przybałtyckiej wioski Gostyń, gdzie Sylwia chodziła do szkoły, do jej domu w Sulikowie jest tylko 3.1 km odległości. Pogoda ładna, nie ma sensu tłoczyć się w ciasnym autobusie szkolnym, 13-latka postanawia, że wróci piechotą, najwyżej obiad chwilę poczeka. Tym bardziej, że odprowadzi ją o rok starszy Dawid, mieszkają w tej samej wsi. Pomachała koleżankom i poszła.Szukała jej cała wieś i dziesiątki innych osób, ale jej zwłoki znalazł strażak, którego zaintrygował spory fragment ubitej ziemi w polu rzepaku. Po rozkopaniu cienkiej warstwy piasku ukazała się jej pięta. Sylwia odmówiła oprawcy seksu, więc została brutalnie zgwałcona, a następnie - zamordowana: bardzo długo duszona dłońmi i sznurówkami wyciągniętymi z jej butów. Dusił tak, żeby zabić. Żeby nie mogła zeznawać. Na szczęście Dawid, zanim się rozstali, widział do jakiego samochodu wsiadła i jak wyglądał mężczyzna, który ją podwiózł.Jedyny problem polega na tym, że nikt taki do niej nie podjechał, a policjanci zaczęli zauważać coraz więcej rozbieżności w opowieściach chłopca. Wreszcie przyznał się do zgwałcenia, zamordowania i zasypania Sylwii w polu rzepaku. W nagrodę otrzymał tytuł najmłodszego w Europie mordercy na tle seksualnym.Został skazany na śmiesznych kilka lat poprawczaka, bo ,,to przecież jeszcze tylko dziecko". Zawsze mi się wydawało, że ,,dziecko" jeździ na rowerku, biega za piłką, słucha muzyki albo napieprza w gierki na konsoli, ale nie: okazuje się, że można być wystarczająco dorosłym, żeby uprawiać seks, wystarczająco dorosłym, żeby kogoś zgwałcić, wystarczająco dorosłym, żeby kogoś zamordować - ale nadal nie odpowiadać jak dorosły, bo jest się ,,dzieckiem".Sylwia nie była córką ani sędziego wydającego wyrok, ani prokuratora, ani nikogo z ludzi ustanawiających nasze popierdolone (powtarzam: POPIERDOLONE) prawo, dlatego Dawid prawie od razu uzyskał prawo do przepustek. Po roku przyjechał na przepustkę (na miesiąc...!) do domu. Czyli do Sulikowa. Czyli do tej samej pipidówy (kilka wiejskich bloków na krzyż), w której mieszkała Sylwia, i w której... dalej mieszkała jej rodzina. Mieszkał 100 metrów od rodziców i rodzeństwa dziewczynki, którą zgwałcił i zamordował. Co robił w domu? No a co mógł robić młodociany zboczeniec, degenerat, czub i morderca...? Zaczął się dobierać do swojej 11-letniej siostry. To był świetny pomysł, wypuścić gościa skazanego za gwałt i morderstwo na 13-latce, do domu, gdzie mieszka 11-latka. Widocznie rok spędzony w poprawczaku posiada zdaniem prawodawców magiczną moc niesamowicie skutecznej resocjalizacji, skoro żaden kretyn nie widział w tym pomyśle nic niestosownego. Za molestowanie kolejnego dziecka, czyli za przestępstwo pokrywające się z tym, które ,,odsiadywał", został ukarany najwyższym przewidziane przez nasze prawo wyrokiem - otóż, jak podaje portal Archiwum Zbrodni, odebrano mu kieszonkowe i skrócono czas przewidziany na rozmowy telefoniczne, odebrano mu też przepustki. Nie wiem czy muszę dodawać, że ten niewyżyty seksualnie gwałciciel dzieci i morderca dostawał kieszonkowe z naszych podatków.Po ucieczce z poprawczaka, napadł z nożem w ręku na kolejną nastolatkę, ale tym razem nie zgwałcił jej ani nie zamordował, a jedynie okradł. Dostał za to 2 lata więzienia. Pierwotnie został skazany na 7 lat poprawczaka, ostatecznie po dołożeniu do gwałtu i morderstwa również molestowania 11-latki i napaści z użyciem noża, okazało się, że... skrócono mu łączny wyrok. Spędził 4 lata w poprawczaku i 2 w pierdlu. Nie wiem, może w naszym genialnym prawie, molestowanie siostry i napadanie z nożem to jakieś jebane okoliczności łagodzące...? Dawid odzyskał wolność mając 20 lat, Sylwia powinna właśnie pisać maturę. Dawid wrócił do Sulikowa. ,,Szliśmy na spacer z naszymi dziećmi, a on siedział w ogródku i śmiał nam się prosto w twarz. Siedział na krzesełku i patrzył się prosto w oczy. Tak perfidnie się śmiał. Tak z zachwytem, z zadowoleniem, aż mnie z nóg zwaliło. Prąd poraził." Rodzice Sylwii mieli szóstkę dzieci, po jej tragicznej śmierci została im piątka. Niektóre nadal były w wieku, który Dawida podniecał najbardziej. Żaden kretyn (od tych na najwyższych szczeblach państwowych, aż po władze gminne i powiatowe) nie widział nic niestosownego w fakcie, że gwałciciel, pedofil i morderca mieszka 100 metrów od ubogiej rodziny zamordowanego dziecka, która to rodzina najchętniej uciekłaby z tej wioski choćby na bezludną wyspę, tyle że jej nie było stać. Prawo to prawo, business is business, chłopak odsiedział swoje, trzeba dać mu szansę, a nuż nie zgwałci i nie zamorduje siostrzyczki albo braciszka Sylwii? ,,Warto zaryzykować", pomyśleli wszyscy, którzy powinni stanąć na rzęsach, żeby do tak patologicznej sytuacji nie dopuścić - przenieśli rodzinę do lokalu zastępczego, ale tylko na... miesiąc. A Dawid się przyglądał i śmiał się w oczy - wymiarowi sprawiedliwości i mamie zasypanej piaskiem dziewczynki.24 maja 2021. W okolicy Sulikowa zaginęła 18-letnia Magda. Szukają jej znajomi, szukają sąsiedzi i policja.Magda zostaje odnaleziona w lesie.Zamordowana.Przez Dawida z Sulikowa.Jeszcze jeden triumf humanitarnego traktowania morderców i gwałcicieli, nad nieludzkim nawoływaniem do zaostrzenia kar dla zwyrodnialców... Gratulacje, kurwa ich mać.
Przeciętne miasto powiatowe w Polsce, gdyby życie z zasiłków było powodem do wstydu, a nie oznaką sprytu i zaradności życiowej –

Jak wojewodowie stawiają dziesiątki łóżek covidowych w kilka godzin

 –  Paweł Reszka2 grudnia o 22:59 ·Konstrukcje z dyktyDyrektor szpitala dostaje polecenie od wojewody: „Zorganizować 42 łóżka covidowe”. Mail przychodzi o 18.00. Termin wykonania upływa o północy.Dyrektor przeczytał wiadomość i zwołał nocną naradę z prawnikami. Pytał ich, czy może odmówić: „Decyzja była absurdalna, nie możliwa do wykonania”. Prawnicy orzekli, że odmówić nie ma prawa. Może się odwołać, ale to wcale nie zwalnia go z natychmiastowego wykonania zadania. Nawet jeśli jest ono awykonalne.- Następnego dnia rano jechał pan po bandzie. Powinien pan mieć 42 łóżkowy oddział!- Ale nie mogłem go mieć. On nie istniał.- Praktycznie nie istniał, a statystycznie?- Cóż. Skoro wojewoda wydał decyzję z terminem natychmiastowej wykonalności, to w statystyce łóżka się pojawiły.***Dyrektor (przy okazji lekarz specjalista chorób wewnętrznych) nazywa się Jarosław Rosłon, szefuje Międzyleskiemu Szpitalowi Specjalistycznemu. Zgodził się ze mną rozmawiać (aczkolwiek niechętnie: „żebym nie zaszkodził szpitalowi), gdy powiedziałem, że mam jego korespondencję z wojewodą dotyczącą sprawy.Cała rozmowa jest na polityka.pl (https://www.polityka.pl/…/1981304,1,jak-stworzyc-z-niczego-…) i mówi wiele o tym jak funkcjonuje system ochrony zdrowia w pandemii.To co się przydarzyło dyr. Rosłonowi nie jest wypadkiem przy pracy. To reguła.Ciechanów miał nagle „stworzyć” 78 łóżek covid plus (20 listopada, wykonanie 20 listopada). Ostrołęka 150 łóżek. Decyzja 6 listopada, realizacja za trzy dni. Podobnie Siedlce, podobnie Pruszków…Akcja oczywiście wychodzi poza Mazowsze, ma zdecydowanie zasięg ogólnopolski. Zapachniało Gogolem 2020.***Każde postanowienie wojewody, czy ministra wpływa doskonale na statystykę. Dziś na Mazowszu mamy 5377 łóżek dla zakażonych. Wolnych jest ponad 2, 5 tysiąca. Pytanie tylko ile z nich to łóżka realne, a ile to łóżka papierowe?Każde postanowienie niesie też za sobą pozastatystyczne konsekwencje.Żeby być w zgodzie z literą prawa dyrektor powinien wywalić z jakiegoś oddziału 42 pacjentów, zmienić jego nazwę na covidowy. Brak śluz, przebieralni, przeszklonego personelu groziłby zakażeniem i paraliżem całego szpitala (takie przypadki się zdarzały). No, ale nie mówimy tu o logice, tylko o wykonywaniu poleceń na czas.Są inne skutki. Spójrzmy na chwilę na Szpital Bródnowski. Tu w trybie natychmiastowym kazano „stworzyć” 122 łóżka covid plus, w tym 20 łóżek intensywnej terapii (respiratory, kardiomonitory itd).Bródnowski przed pandemią miał 630 łóżek. Covid wykosił personel (kwarantanny, izolacje), więc zostało łóżek 430. Teraz 122 łóżka będą dla zakażonych.Lekarz z Bródnowskiego: - Będziemy mogli udzielać pomocy pacjentom internistycznym, kardiologicznym, neurologicznym w minimalnym stopniu.***W tym tygodniu mogłem przez chwilę przyglądać się zmaganiom z pandemią z pozycji sanitariusza. Praca sanitariusza pozwala dobrze obserwować - łóżka, wózki pcha się po wszystkich zakamarkach.W czasie dyżuru zrobiłem zdjęcie: ścianka działowa zrobiona z karton – gipsu i metalowych kątowników. Wala się folia, kable od przedłużaczy, wkręty. Fotografia mówi wiele o walce z pandemią.Z góry przychodzą suche, arbitralne decyzje: Dlaczego nikt wcześniej nie wysyła urzędnika do szpitala, żeby zapytał: „Panie dyrektorze potrzebujemy pilnie 100 łóżek. Ile pan może ich stworzyć? Na jakim oddziale? Czy ma pan gdzie przekazać pacjentów? Jakiej potrzebuje pan pomocy? Ile czasu to panu zajmie?”Normalna rozmowa byłaby wskazana, zamiast tego są maile, które streszcza jedno słowo „Wykonać”.Szpitale się burzą, ale jednocześnie kombinują jak mogą, żeby jednak łóżka tworzyć. Dziś w na oddziałach równie często widzi się wkrętarkę co stetoskop. Poczekalnie, hole, recepcje zmieniają się w sale covid plus.Dyrektor szpitala międzyleskiego, gdy już „kupił czas” i wypełnił rozkazy ministra („42 łóżka now!!!”), sam z siebie zaczął budować kolejny oddział covidowy na 102 łóżka.Dlaczego? Bo nie miał gdzie odsyłać zakażonych pacjentów:„Skoro to partyzantka, to ja zapewniam ludziom bezpieczeństwo na swoim terenie”.***Tu jak mantra wraca sprawa Szpitala Narodowego. Wojewoda Mazowiecki wydawał rozkazy tworzenia nowych łóżek covid plus przez cały listopad. Szpitale powiatowe i wojewódzkie budowały konstrukcje z dykty i odsyłały z kwitkiem ludzi chorych na serce, kwalifikujących się do operacji naczyniowych. Szpital – stadion stał pusty. Nie wykorzystywał i nie wykorzystuje do teraz setek łóżek (projektowano go na 1200).Bartosz Fiałek, lekarz pracujący na SOR w Płońsku:- 26 listopada z dyżuru dzwoniliśmy na Narodowy przez 30 minut. Chcieliśmy przekazać pacjenta. Automatyczna sekretarka powtarzała: „za chwilę nastąpi połączenie z konsultantem.” Napisałem do nich na tweeterze: „Odbierzcie”.Narodowy (i inne tymczasowe) – jeśli nie włączą się na serio do walki z pandemią stworzą jeszcze jeden problem. Płacą znacznie lepiej niż normalne szpitale – personel odejdzie pracować tam. To dodatkowo osłabi system. Zwracają na to uwagę dyrektorzy, pisał o tym prezydent Warszawy do premiera. Ktoś ma pomysł skąd wziąć lekarzy, pielęgniarki, ratowników?***Na ostatnim dyżurze miałem wrażenie, że wirus przycichł nieco i w szpitalu zaczęli pojawiać się pacjenci, którzy usiłowali „przeleżeć” w domu choroby, których przeleżeć się nie da.Mój znajomy lekarz, który od lat pracuje w na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym mówi:- Ten tydzień był rzeczywiście spokojniejszy. Ale ta pandemia wystawi nam jeszcze bolesny rachunek: onkologiczny, internistyczny, neurologiczny… wrócą wszystkie choroby, których przez miesiące nie mieliśmy jak leczyć.Dyżur zakończyłem pracę późnym wieczorem. Przedłużyło mi się, bo długo czekaliśmy z pacjentem covidowym na przyjęcie ma oddział. Siedzieliśmy w śluzie asystując choremu człowiekowi. Zamknięci w białe kombinezony. Pięć minut, dziesięć, pół godziny… Doktor – który miał odebrać pacjenta ciągle nie przychodził. Zapomniał o nas? Zasłabł? Ma wszystko w nosie?Kiedy przyszedł byliśmy już bardzo źli. I on to wyczuł.- Przepraszam, że tak długo to trwało…- Bywa…Ale on chciał się wytłumaczyć:- Zgon, przyjęcie, zgon, przyjęcie. I tak cały dzień. Łóżka nie porobione, żarcie z kolacji jeszcze nie sprzątnięte…Paweł Reszka
 –  Jakub Niemczynowicz@kuba1kubaNo dobra.Podsumujmy.19 latek prostymi działaniamimatematycznymi rozłożył nałopatki kłamstwa @MZ_GOV_PL,więc by go uciszyć, powiatoweinspektoraty sanitarne dostałyodgórny zakaz publikowaniadanych o liczbie pozytywnychtestów.Jeśli to nie jest przestępstwo, toco nim jest?11:17 • 24 lis 20 • Twitter for Android
Brak możliwości weryfikacji danych. Totalna manipulacja – Od teraz będziesz wiedział o COVID-19 to, co chce rząd.  Jeśli epidemia będzie musiała nagle wygasnąć - to wygaśnie. Jeśli będzie trzeba pokazać, że w wyniku np. Strajku Kobiet gwałtownie wzrasta - to wzrośnie. Już żaden amator-dywersant nie będzie grzebał w danych i wyciągał prawdę na wierzch. Tak działa państwo totalitarne. Malutkimi krokami kierują nas w stronę zniewolenia. Można powiedzieć, że to jest drobiazg, ale od drobiazgów się zaczyna. To samo będzie można zrobić z ważniejszymi sprawami, np. z wyborami.Jakieś dalsze pytania? /^/^ Ministerstwo Zdrowia O J0--@MZ_GOV_PLDziś dane o zakażeniach do poziomu powiatu, dostępne będęna gov.pl.Pełna transparentność wszystkich danych zostaje zachowana.Źródłem danych jest system elektroniczny, do któregobezpośrednio raportują laboratoria.9 Michał Rogalski , @micalrgTeraz już na pewno nikt żadnych nieprawidłowości nie znajdzie, bowszystkie stacje sanitarne przestały podawać szczegółowe danepowiatowe.Po 225 dniach codziennego zbierania ich w arkuszu, od dziś jesteśmyzmuszeni przerwać naszą pracę...12:39 PM * 24 lis 2020©
Źródło: internet
Przed wyborami prezydenckimi nagle zaczęły się "rozjeżdżać" dane dotyczące zachorowań na koronawirusa na Śląsku – Dane podawane przez min. zdrowia był znacznie niższe niż zsumowane dane publikowane przez powiatowe stacje Sanepid.Kiedy wyszło to na jaw Warszawa rozpoczęła kontrolę... w stacjach Sanepidu
Takie rzeczy tylko u nas –  UWAGA!DROGA POWIATOWABEZPIECZNA SZYBKOŚĆdo 5 km/hODPOWIEDZIALNE ZA UTRZYMANIE DROGI- STAROSTWO POWIATOWE
 –  Mam wyjebane w: nie pracuje - opierdalam się xxL w: VVyższa Szkota Melanżu i Opierdalania Uczeń v, powiatowe gimnazium nr 21 w świdrze Pajak w vr. Melanż cycki pompa Patryk w: Pierdole Nie Robie Patryk w: melanż łącz ludzi Poprzednie stanowisko: Raper: w: Raper Poprzednie stanowisko: uczenica; w: uczenica gimnazium w warszawie Pracował w: pracuje w barcelonie Pracował w: szlachetnie Zje po swojemy Pracował w: gimnazium w świdrze Uczył się w Wysza Szkoła Melanżu Studiował .,xxl" na: Wysza Szkota Melanżu Uczęszczał do: Wysza Szkoła Melanżu Mieszka w: Otwock Maly

1