Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 9 takich demotywatorów

Wielkanoc w Dobrej koło Limanowej. Rok 1919 –
Źródło: Autor zdjęcia - Leopold Węgrzynowicz
Bo w wodzie jest potęga i moc –
0:09
Mój wnuk nie poszedł do komunii. Syn zaproponował, że zrobimy mu postrzyżyny. Na początku byłem niechętny - co to za zabobon! To mam się teraz modlić do Twaroga? – Ostatecznie przekonałem się, że to dobry pomysł, nawiązujący do prastarych słowiańskich obyczajów. To ważne, aby podtrzymywać tradycje, tak dużo ich zostało bezpowrotnie zniszczonych. Wyszło świetnie, na luzie. Wystylizowaliśmy stroje - jak ktoś chciał. Po obiecie pod niebem Krzyś wyszedł na środek z ojcem. Po krótkim przemówieniu ten ściął mu włosy. Inne dzieci z rodziny też tak chciały, więc mimo, iż poszły do komunii, niektórzy powtórzyli rytuał w ciągu miesiąca. Nic dziwnego, skoro zespala to rodzinne więzi i różni się od napompowanych, sztucznych kościelnych świąt. Tylko ciotka Marcelina coś tam mamrotała pod nosem, ale ona zawsze narzeka
 –  Trudno jest zrozumieć nienawiść. Szczególnie tę, którą wykreowało kłamstwo i manipulacja. Szczególnie tę, której ofiarami padają niewinni. Przepraszamy za naiwność - wydawało nam się, że napompowana przez media akcja odsyłania książek Noblistce nie znajdzie żadnego odzewu. Ile można powtarzać, że Olga Tokarczuk nie porównała Polski do Białorusi w wywiadzie dla „Corriere delia Sera"? Przecież prostodusznie, ale szczerze uważaliśmy, że żyjemy w kraju ludzi myślących. Owszem, nie jesteśmy aż tak naiwni, by nie widzieć dramatycznego podziału społecznego, pogłębiającego się na skutek diabolicznego przyzwolenia na agresję wobec drugiego człowieka, podziału dożywianego nieudolnie maskowaną obietnicą bezkarności. Widzimy i przeraża nas mało subtelna próba ekshumacji skompromitowanej idei Prawdziwego Polaka. Mimo to przypuszczaliśmy, że ufundowana na kłamstwie prowokacyjna akcja internetowych trolli nie znajdzie posłuchu.Tymczasem trzydziestu jeden Prawdziwych Polaków postanowiło odpowiedzieć na apel. Nie jest to liczba zatrważająca, jeśli porówna się ją do milionów sprzedanych w Polsce egzemplarzy książek Olgi Tokarczuk. Zatrważające jest coś innego. Nienawiść znalazła ujście w okrutnej przemocy wobec słów, myśli i wolności drugiego człowieka. W pogańskim rytuale unicestwienia książek - zbrukania idei, której ludzkość zawdzięcza tak wiele. Nieprzypadkowo jednym z najczarniejszych dni w historii początku państwowej polityki nazistowskiej był 10 maja 1933 roku. kiedy studenci największych niemieckich uczelni, inspirowani i wspierani przez wielu partyjnych notabli i profesorów palili na ogromnych stosach tysiące książek autorów znienawidzonych przez dyktaturę. Przerażający realizm symboliczny niszczenia pamięci zbiorowej i dewastacji podstawowych wartości wolnych społeczeństw, ten chory obrzęd nienawiści, był ostatnim krokiem przed masową eksterminacją milionów ludzi. Mamy dla was złą wiadomość - za takie czyny idzie się do piekła.Wstydźcie się.Jeśli myślicie, że nadsyłając anonimowo książki pozostajecie anonimowi - mylicie się. Jeśli myślicie, że zniszczenie tych książek uniemożliwi przeprowadzenie aukcji charytatywnej - mylicie się jeszcze bardziej Zgodnie z obietnicą: książki - przede wszystkim właśnie te okaleczone - trafią na licytację. Dochód z niej przeznaczymy dla organizacji wspierających społeczność LGBT+. Idea niesienia pomocy osobom prześladowanym przez ludzi do was podobnych {i system, którego jesteście podporą) poprzez sprzedaż symboli czystego zła doczeka się jeszcze szerszego omówienia na naszych stronach.A wy się wstydźcie.Na koniec kilka słów do tysięcy tych, którzy zareagowali na naszą inicjatywę przychylnie. Dziękujemy - w imieniu swoim i naszej fundatorki - za wszystkie słowa wsparcia i Waszą dobrą energię. O działaniach, które podejmiemy, będziemy oczywiście informować. Prosimy jednak o cierpliwość, gdyż przygotowania potrwają dłuższą chwilę. Do czasu ogłoszenia aukcji, jej zasad i beneficjentów nie odpowiemy również na żadne pytania. Ani na te zadawane w komentarzach czy nadsyłane mailem, ani stawiane przez media. Przepraszamy, ale mamy dużo innych zadań -pozytywnych, kolorowych i bardzo ważnych. W najbliższych tygodniach zaroi się na tej stronie od informacji o pięknych wydarzeniach, które są inspirowane przez inne emocje niż nienawiść. Niech to o nich przede wszystkim będzie głośno.
Salony fryzjerskie zamknięte, kościoły otwarte – Na miejscu fryzjerów ogłosiłbym, że ich salony to świątynie pogańskie i zapraszają na obrzęd postrzyżyn
Źródło: primenews.pl
Dziady - przedchrześcijański słowiański obrzęd zaduszny obchodzony w noc z 31 października na 1 listopada, którego istotą było obcowanie żywych z umarłymi, a konkretnie nawiązywanie relacji z duszami przodków, okresowo powracającymi do swych dawnych siedzib, za czasów swojego życia – W ramach obrzędów dziadów przybywające na "ten świat" dusze należało ugościć, aby zapewnić sobie ich przychylność i jednocześnie pomóc im w osiągnięciu spokoju w zaświatach. Do dzisiaj w niektórych regionach wschodniej Polski, na Białorusi, Ukrainie i części Rosji kultywowane jest wynoszenie na groby zmarłych symbolicznego jadła w dwojakach. Chrześcijaństwo z jednej strony walczyło z pogańskimi obrzędami, sukcesywnie zakazując ich praktykowania, z drugiej strony próbowało adaptować niektóre z nich, dążąc do ich chrystianizacji. W przypadku dziadów zarówno Kościół katolicki, jak i prawosławny usiłowały zmarginalizować, a następnie zlikwidować święta pogańskie, wprowadzając na ich miejsce święta i praktyki chrześcijańskie - radzicielskije suboty i zaduszki
Palmy kupione od handlarzy nie przyjmują wody święconej, te przed kościołem wręcz ją chłoną –  Ogłoszenia ParafialnePiąta Niedziela Wielkiego Postu18 marca 1. Dzisiaj - o godz. 16 Msza św dla dzieci, które w tym roku szkolnym przystąpią do pierwszej Komunii św. oraz dla ich rodziców. - o godz 17.00 Gorzkie Żale z nauką i procesją eucharystyczną, zapraszamy asystę liturgiczną.- zgodnie z umową przed kościołem do skarbonki zbieramy ofiary na prace remontowe przy kościele.2. W tym tygodniu:w poniedziałek Uroczystość Świętego Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny.- we wtorek po mszy św o godz 8 modlitwy za pośrednictwem.- w środę od godz 17.00 do godz 18.00 adoracja Najświętszego sakramentu z modlitwądziękczynną za intronizację NSPJ w naszej parafii. O godz. 18 nowenna do matki bożej nieustającej pomocy i msza św. zbiorowa.Przyszła niedziela to niedziela palmowa czyli męki pańskiej. Obrzęd poświęcenia palm na wszystkich mszach św. palmy kupione przed bramami kościoła nie przyjmują na siebie wody święconej. Zaopatrujmy się w palmy przed kościołem , a nie u handlarzy, którzy w ramach ludzkiej naiwności kręcą swój biznes
Halloween? Nie, nie u nasświętujemy dziady – A teraz pytanie. Ilu z tych obrońców tradycji potrafi powiedzieć (bez zaglądania do wyszukiwarki) na czym polega ten obrzęd?
Taniec "Maoryska Haka" podczas pogrzebu nowozelandzkiego żołnieża – Taniec ten jest też wykorzystywany przy innych okazjach,np. pożegnaniu poległych towarzyszy broni
Źródło: youtube

1