Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 210 takich demotywatorów

Podsumowanie marszu:

Podsumowanie marszu: – "Według Onetu, w kulminacyjnym momencie było około 300 tysięcy ludzi.Według Anny Mierzyńskiej z okopress - 380 tysięcy.Według warszawskiego ratusza - nawet pół miliona.Nie wiem, która z tych liczb jest najbliższa rzeczywistości. Ale powiem tak:- jedni znajomi wsiadali na metrze Imielin (trzecia stacja od początku linii) i udało im się wsiąść dopiero w drugi pociąg i to ledwo. Pociągi jeździły co 3-4 minuty.- i tak mieli farta, bo drudzy znajomi wsiadali na Kabatach (pierwsza stacja) i też ledwo wsiedli. Jak powiedzieli: na przystanku koło wejścia do metra co chwila zatrzymywały się autobusy linii 700+, z których wysypywały się setki ludzi z obrzeży Warszawy.- rodzice znajomych też ledwo wsiedli w metro na Bemowie- jeszcze inni znajomi zadzwonili do mnie około 12.20, że idą od Placu Zbawiciela. Ja byłem pod Ogrodem Botanicznym. Udało im się do mnie dotrzeć po półtorej godzinie. To jest 700 metrów piechotą.- przed 14 nadal stałem w okolicy Placu na Rozdrożu i Agrykoli. Stałem, bo wszyscy stali. Zacząłem schodzić Agrykolą w dół - cała ulica była szczelnie wypełniona ludźmi, co widać na załączonym obrazku. I wtedy okazało się, że przód marszu jest pod Pałacem Prezydenckim. Trzy kilometry dalej. A tu wszystko stało, jakby się jeszcze nie zaczęło.- ludzi było tyle, że koło 13 internet i sieć telefoniczna po prostu wzięła i przestała działaćPiszę o tym wszystkim, bo to ma znaczenie. Na przykład przypomina nam, że ludzi chcących odsunąć tych putinowskich satrapów od władzy nie jest garstka, że to nie jest jakaś kawiarniana elita, tylko miliony wyborców. W końcu najlepsze dla Partii sondaże dają jej po 35% procent. Nawet razem z Konfą nie przebijają połowy i większość w Sejmie zdobywają właściwie tylko z powodu metody d'Hondta.Te liczby dają nadzieję nawet takim niespecjalnym optymistom jak ja. W końcu, rozumowałem sobie jak już wracaliśmy, ledwie dwa miesiące temu Partia spięła pośladki, zaangażowała Kluby Gazety Polskiej i inne cuda, po czym na Potężnym Marszu w Obronie Wielkiego Polaka pojawiło się 10, może 20 tysięcy ludzi. Tutaj było 300 do 500, ok?Pobieżny rzut oka na tłum przypominał też, że na opozycji nie popiera tylko Warszawka, Wrocławek czy Krakowek, ale przedstawiciele wszystkich ośrodków z całej Polski. Długa, długa, dłuuuuga parada kolejnych grup, niosących flagi z różnych miejsc, od Wałbrzycha po Kaszuby i od Gliwic po Podkarpacie - podnosiło morale.I być może o to tu przede wszystkim chodzi. Wielokrotnie pisałem, bo uważam, że tak właśnie jest (plus jest na to wiele dowodów), że reżim posuwa się tylko tak daleko, jak pozwala mu społeczeństwo. Im większe w narodzie poczucie beznadziei, przegranej, im więcej tego pierdolenia, że "wiadomo, że się nie uda", tym łatwiej będzie im te wybory ukraść. No bo skoro "i tak się nie uda", to co to za różnica, czy po putinowsku temu Tuskowi (lub komukolwiek innemu) zabronią startować, czy nie, prawda? Po co się starać, czegoś od nich wymagać, skoro "będzie jak było".No i wydaje mi się, że ten marsz, choć Partia od niego nie upadnie, zrobił coś ważnego. Przywrócił nadzieję. Podniósł morale. Może zmobilizuje nieco zniechęconych. A morale jest teraz zajebiście potrzebne. Bo za cztery miesiące zdecydujemy, czy wracamy do klubu cywilizowanych państw demokratycznych, czy odpalamy protokół budapesztański i liczymy na to, że śmierć Naczelnika (na którą możemy czekać przecież i 20 lat) pociągnie za sobą upadek reżimu i wszystko załatwi się samo. Doświadczenia Węgier, Rosji, Turcji i Białorusi pokazują, że tak zabetonowany system jest obalić niezwykle trudno.Z pewnością nie podejmiemy tego wysiłku, nie wierząc, że w ogóle ma to sens." KABATYRABATY← KabatOAGENCIA wyborcza.plMcPRZEPRASZAMYZR STRUMENTMAKEDDE OLEMAMŁOCINY4 MLOCINYM41
- 0 spalonych mieszkań,- 0 zdemolowanych Empików, - 0 pobitych kobiet,- 0 spalonych wozów TVN,- 0 postrzelonych reporterów,- 0 latających kostek brukowych – I to ma być patriotyzm? 10 MG TTOO LIL LIEWATOL VTE1000 m1:40
 –  tvn24$78830To był marsz wdzięczności dla rząduPOKOMENTARZE WIDZÓWNikogo nie było, opozycja manipuluje.Agresja, wulgaryzmy ze strony opozycji zaskoczyły spacerującychOLNEEDIASMS1,23zł z VATByłem ale nikogo nie spotkałemMiarą inteligencji jest poczucie humoruDziś nawet kostka brukowa nie prowokowała maszerującychOby takie tłumy odwiedziły lokale wyborcze. Jeszcze będzie pięknie.
A i tak według TVPis to była garstka ruskich trolli i agresywnych degeneratów biorąca udział w marszu nienawiści – Zmieńcie sobie nazwę na Panika i Strach. Albo jeszcze lepiej na Panika i Sraczka PPPjagMEGFEmartileMEM
Źródło: twitter

Najlepsze transparenty z Marszu 4 czerwca (41 obrazków)

A co innego mógł powiedzieć? – Śmiech przez łzy i zaciśnięte zęby... Mateusz Morawiecki kpi z marszu opozycji,na który przyszło pół mln ludzi. "Śmieszymnie"5
04.06.2023 - 30 znudzonych policjantów osłania Pałac prezydencki A. Dudy przed tymi wszystkimi "złymi ludźmi" których Tusk do Warszawy zwołał! – A jak do Warszawy przyjadą w listopadzie hołubieni przez PiS "prawdziwi patrioci" to nawet salon Empik musi mieć większą ochronę! ELWARSZAWANA ŻYWOtvn24FD15:05KRAJ TVN24.PL[]]]]]]EBBEE1111PPHOTסמןovers RBELEwwwGRUBEВЕРЕwwwwGESTUSK: WSZYSCY MAMY POLSKĘ W SERCACHmunuTVN24 ORGANIZATORZY: W MARSZU 4 CZERWCA IDZIE OKOŁO PÓŁ MILIONA LUDZIGOBERHESURS

Garść najciekawszych transparentów na marszu w Warszawie:

 –  *STOP ELECTRIC!POLITYKOW I PIELUCHYTRZEBA WYMIENIAĆJAK NAJCZĘŚCIEJ!!!Z TEGO SAMEGO POWODU!KONIECZŁODZIE!!!!WYPIS 2022BouwThe UDOBRO PARTII WAŻNIEJSZEOD BEZPIECZEŃSTWA POLSKII NARODU!BŁASZCZAK DO DYMHSIL!KACZYŃSKIDŁUGOPIS TO NIEOŁOWEK-DUDAWAY TICKETTEGO WYMAZAČSIE NIE UDAGO V8KACZORAGENTEMPUTINACzerwcaOSTATNIEWOLNEMYW KMARSVarszWYBORY#PokażmyINFLACJA18%PISEI KRADNIE RPRZECIW DROŻYŹNIE,ZŁODZIEJSTWU I KŁAMSTWU***** RZĄD KRADNIE I DAJE SWOIM ***mi
 –  NO PASARAN Jan Aleksandrowicz11 godz.Uwaga, uwaga!Kto chce na niedzielnym marszu 4 czerwcawystąpić z porządnym transparentem zczytelnym antyreżimowym przekazem, ten możeprzez całą sobotę (3 czerwca) pobierać gotowetransparenty przy ul. Gałczyńskiego 7 wWarszawie (wejście prosto z ulicy).Naprodukowali ich ogromną ilość BartekKielbowicz i inni artyści z warszawskiej ASP.Załączone zdjęcia pokazują zaledwie nikłą częśćtego, co jest do wzięcia.Udostępniajcie, przybywajcie i pobierajcie! Towszystko jest do wzięcia!22. JEZATILKOO WSPANIAŁYWe StyToday!!!ABSOLUTORICE EXCZEROKOSZMARDEMOKRACJATUJESTEŚMY JEDNOOPERONE APNICKKONSULTACSPOŁECZNBRZERODU+2:ENESEA FELQXXYSERAMNAWIEDZE
Czyżby Antoni prowadził tego dnia swój marsz? –  Po tych słowach zastanawiam się, kto powinien stać w pierwszym szeregu tego marszu.ANTONI MACIEREWICZKP PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆWYPOWIEDŹ Z 30 MAJAtródło: Radio WNETWAY
Nic więcej nie trzeba mówić, wszystko jasne... –  Co pan powie o spocie PiSo marszu 4 czerwca?Nie.Możnaprzeklinać?TVPKULTURATo nic nie powiem.

Skandaliczny spot PiS, który porównuje chcących wziąć udział w marszu 4 czerwca ludzi z nazistowskimi zbrodniarzami z Auschwitz-Birkenau Na spot PiS zareagowało Muzeum Auschwitz, które podkreśliło, że "uwłacza on pamięci ofiar i jest to smutny, bolesny i niedopuszczalny przejaw moralnego i intelektualnego zepsucia debaty publicznej". Prezydent Andrzej Duda w reakcji na spot stwierdził, że "to działanie niegodne i nie ma dla niego usprawiedliwienia"

Na spot PiS zareagowało Muzeum Auschwitz, które podkreśliło, że "uwłacza on pamięci ofiar i jest to smutny, bolesny i niedopuszczalny przejaw moralnego i intelektualnego zepsucia debaty publicznej". Prezydent Andrzej Duda w reakcji na spot stwierdził, że "to działanie niegodne i nie ma dla niego usprawiedliwienia" – W kilkunastosekundowym materiale, na tle ujęć obozu koncentracyjnego, pojawiają się hasła: "W Auschwitz zamordowano ponad 1 mln osób", "6 mln Polaków zamordowano podczas wojny".Następnie na tle napisu "Arbeit macht frei", wieńczącego bramę do Auschwitz, pojawia się wpis dziennikarza Tomasza Lisa, który 29 maja napisał na Twitterze "Znajdzie się komora dla Dudy i Kaczora". - Czy na pewno chcesz iść pod tym hasłem? - pyta lektor w spocie. Na koniec materiału wyświetla się napis: "#marsz4czerwca".Tomasz Lis przeprosił za swój wpis, który wykorzystano w spocie PiS, wyjaśniając, że chodziło mu o celę. – "W języku więziennym cela to kajuta, natomiast cela izolatka to  „komora”. Kto był w więzieniu albo czyta książki - wie. Bardzo przepraszam za mój wpis o ‘komorze’. To oczywiste, że myślałem o celi, ale powinienem był przewidzieć, że ludzie złej woli przyjmą interpretację absurdalną. Liczę na to, że panowie Duda i Kaczyński zapłacą za swe zbrodnie przeciw demokracji, ale po ludzku życzę im zdrowia i długiego życia" - napisał.4 czerwca, w 34. rocznicę pierwszych po II wojnie światowej częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w Polsce, w Warszawie odbędzie się wielki marsz w proteście przeciwko działaniom rządu PiS. Początkowo chciano protestować przeciwko "drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu". Wszystko wskazuje jednak na to, że po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy powołującej komisję ds. badania wpływów rosyjskich, uczestnicy marszu wezmą na "sztandary" właśnie ten temat M Prawo i SprawiedliwośćP'S @pisorgpl. Obserwuj#Marsz4Czerwca coraz bliżej. Czy na pewno chcesztam być?W AUSCHWITZZAMORDOWANOPONAD 1 MLN OSÓB459,9 tys. wyświetleń9:13 AM 31 maj 2023Muzeum Auschwitz@MuzeumAuschwitzKontynuuj oglądanie na TwitterzeAndrzej Duda@Andrzej Duda0:04/0:14Instrumentalizacja tragedii ludzi, którzy cierpieli i ginęli wniemieckim nazistowskim obozie Auschwitz - po jakiejkolwiekstronie politycznego sporu - uwłacza pamięci ofiar. To smutny,bolesny i niedopuszczalny przejaw moralnego i intelektualnegozepsucia debaty publicznej.10:26 AM - 31 maj 2023-332,7 tys. WyświetleniaPamięć o Ofiarach niemieckich zbrodni w Auschwitz jestświęta i nietykalna. Tragedia milionów Ofiar nie może byćwykorzystywana w walce politycznej. To działanie niegodnei nie ma dla niego usprawiedliwienia.1:33 PM - 31 maj 2023 157,5 tys. Wyświetlenia
O szacunek i tolerancję zwracali się także uczestnicy podobnych wydarzeń w Olsztynie i Miliczu na Dolnym Śląsku –  中南
 –  WSTAJESZI WIESZtvn24FIKUS: SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE ZOSTAŁO FAKTYZŁAMANE, NIKT NIE CHODZI JUŻ NA PROTESTYPO FAKTACHWĘGRY BLIŻEJ19:38 WIĘCEJ: tvn24.plE-MAIL: kontakt24@tvn.plUNIJNYCHFUNDUSZY? ŚWIAT MIERAMI SZWECJI, NORWEGII, DANII I ISLANDII TVN24IEEUKRAIŃ
A któż to był na "Marszu papieskim"? – Prokurator stanu wojennego Stanisław Piotrowicz, w III RP jako prokurator broniący księdza pedofila Michała Moskwę z Tylawy, co do którego twierdził, że wkładanie rąk do majtek kilkuletnim dzieciom to była zabawa, a wkładanie języka do ust to były "ciumki".W tej sprawie publicznie dezawuował świadków, ukrywał dowody ze śledztwa, a na końcu śledztwo umorzył. Księdza i tak skazano, ale kilka lat później KLUP
W wyniku interwencji służb sprawca został zatrzymany i postawiono mu zarzut obrazy uczuć religijnych, za które grozi nawet 2 lata więzienia – Wcześniej na nagraniach zarejestrowano też, jak dwóch starszych mężczyzn o zatrzymanym mężczyźnie mówi: "Ty łajzo jedna! Rosyjski agent, sowiecki agent! Trzeba takich... Nie można robić takich rzeczy, tysiące ludzi przechodzi i patrzy na to. (...) Za Gomułki to by go powiesili!". Policjanci musieli odgrodzić uczestników marszu od mężczyzny z transparentem HIPOKRYTAWINNYOBSKURANTZBRODNIARZOBRONCA PEDOFILI

Tomasz Terlikowski idealnie podsumowuje akcję obrony papieża:

 –  Tomasz Terlikowski2 godz.:To, co zobaczyłem wczoraj, jeszcze utwierdziłomnie w przekonaniu, że akcja „obrony" JanaPawła II niewiele ma wspólnego z realną obronąświętości papieża, a jeszcze mniej owej obroniepomaga. I nie chodzi o to, by oceniać intencjeuczestników, bo te są różne, z pewnością częstoszczere i autentyczne, wynikające z głębokiejwiary. Tyle że przekaz - także symboliczny - jakibył formułowany przy tej okazji - jest w istocieobroną samych siebie, obecnych i całkiemniedawnych liderów Kościoła, status quo, wktórych głos skrzywdzonych się nie liczy.Przesada? To proszę odpowiedzieć sobie,dlaczego przy okazji obrony z każdego niemalmiejsca - także młodzieżowego - leciała „Barka”.Jej autor (o czym Jan Paweł II nie wiedział, ale myjuż wiemy, wiedzą o tym również skrzywdzeni) byłprzestępcą seksualnym, pedofilem, któregoprzestępstwa tuszowali i ukrywali jego przełożeni.I choćby z szacunku dla skrzywdzonych, ale teżdla prawdy należałoby unikać ponownegopuszczania tego utworu. To, że kiedyś onzachwycał (zresztą głównie niesionymi emocjami,a niekoniecznie wartością artystyczną) niesprawia, że nie boli tych, którzy skrzywdzenizostali.Mszę na zakończenie Marszu w Warszawiesprawował (ciekawe, że nie robi tego żaden zbiskupów warszawskich, co uświadamia, żearchidiecezja miała świadomość, że akcja jestjednak polityczna) emerytowany arcybiskup JózefMichalik, który wsławił się tym (za co zresztąprzeprosił), że oznajmił, że to dzieci pchają się nakolana księży i to one ponoszą za pedofilięodpowiedzialność, i który przez lata nie umiał i niechciał załatwić sprawy z Tylawy. Nie, niezamierzam sprowadzić historii arcybiskupaMichalika do tego wymiaru, ale gdy organizuje sięobronę przed „niesłusznymi atakami", to wartozwrócić uwagę, kto ma być głównym głosem w tejsprawie, i czy przypadkiem on sam także nie maczegoś, czego będzie bronił.Język rzekomej obrony też nie jest szczególniechrześcijański i ewangeliczny. Uznanie, że każdy,kto zadaje pytania, kto podnosi wątpliwości, ktowskazuje, że działania Karola Wojtyły i JanaPawła II nie zawsze były doskonałe, a nawet niezawsze adekwatne, w istocie uczestniczy wszatańskim ataku na Polskę. Język militarny,wzywanie do wykluczania z debaty tych, którzymyślą inaczej, to język, który nie niesie ze sobąEwangelii, nie otwiera na Kościół, nie sprawia, żeosoby skrzywdzone (nie tylko w Kościele, aletakże w domu, w szkole, w rozmaitychorganizacjach) będą widzieć w Kościele, wchrześcijaństwie przestrzeń bezpieczną,przestrzeń empatii i solidarności. Przekaz, jakipłynie z tego języka, jest taki, że generalnie niewierzymy skrzywdzonym, nie chcemy tych, którzychcą powiedzieć o swojej krzywdzie, którzyniekiedy przez lata zmuszani byli do milczenia.Oni się nie liczą, liczą się mity, wielkie nadobro instytucji i „narodowa spoistość”, a takżeistnienie - by posłużyć się cytatem z ojca dr.Tadeusza Rydzyka - narodu, który „w swojejsubstancji jest Chrystusowy, Boży". Losskrzywdzonych, ludzie dotkniętych cierpieniem,którzy przecież - według samego Jana Pawła II -są drogą Kościoła", się nie liczy."1Trudno też uznać, że sięgnięcie do najbardziejmemicznych elementów narracji o papieżu służyrzeczywiście budowaniu pamięci o nim. „Barka” i„,kremówki" w wersji zwielokrotnionej,wzmocnionej przez wielkie instytucje, jeśli cośzrobią, to nie zbudują pamięć o Janie Pawle II, alewzmocnią tendencje czyniące z niego mem, awykorzystanie go do propagandy partyjnej sprawi,że będzie on nie tylko memem, ale też partyjnymtotemem.
Parafrazując ks. Tischnera - są trzy rodzaje prawdy: święta prawda, tyż prawda i "prawda" pisowskich propagandystów... –  Krzysztof Bosak@krzysztofbosakPrzez Warszawę idzie Narodowy Marsz Papieski. Spokojnie, zgodnością, na oko jest conajmniej kilkanaście tysięcy osóbRobert Bąkiewicz@RBakiewiczDziś w Warszawie na Narodowy Marsz Papieski przybyłookoło 50 tysięcy osób.Tomasz Sakiewicz@TomaszSakiewicz...@KrakowZPB......Wielki sukces Marszu Papieskiego! Wstępne szacunki mówiąo 200 tys. idących dla św. Jana Pawła II.WF
Szkoda, że uczestnicy marszu w obronie Wojtyły nie walczą tak zawzięcie w obronie ofiar księży pedofilów –
Aha, a średnia widzów na koncertach Norbiego to 10 tysięcy... –  TELWielki sukces Marszu Papieskiego! Wstępne szacunki mówią o 200 tys.idących dla św. Jana Pawła II.#MarszPapieski #Jan Pawelll #MuremZaJPII #WarszawawwwwwT@KrakowZPBHOSTELEDELEwwwwwwHEMTK-MODKwww.Tomasz Sakiewicz@TomaszSakiewicz40wTO THEwwwww.www.KOLEDtrwy ereC&AJIPATEBRE SPREHESACHICinfimasinPP2...NOVOTEL* 01PPY