Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 59 takich demotywatorów

Tak, tego nie dało się przewidzieć –
0:07
Ja mam pajacować na twoje zawołanie,weź spadaj... –
0:07
Odlotowa zabawa –
0:31
52-latek chciał w ten sposób pobić rekord Guinnessa, który ustanowił ponad 20 lat temu. Cel został już osiągnięty, ale mężczyzna ani myśli wracać na ziemię – Vernon Kruger zamieszkał w beczce zawieszonej 25 metrów nad ziemią w połowie listopada. Miał przed sobą jeden cel: pobić rekord Guinnesa, który w 1997 roku został ustanowiony przez niego samego. Wówczas spędził nad ziemią 67 dni. W poniedziałek, 20 stycznia, 52-latkowi udało się pobić swój własny rekord. Obecnie mieszka na szczycie słupa już ponad 70 dni, lecz planuje dobić do około 80.Jedzenie jest podawane mężczyźnie w wiklinowym koszyku przez jego zespół. Beczka 52-latka posiada też system odprowadzania wszelkich nieczystości. Mężczyzna myje się dwa razy w tygodniu w niewielkiej misce. Codziennie rano ćwiczy też ze swoim trenerem, który instruuje go z ziemi, 25 metrów niżej
 –
I takie testy mogę oglądać! –
0:13
 –  The Wojciech Cejrowski10 października o 09:53 · O SZWAGIERCE I KURCZACZKU- Weźmiesz ode mnie kurczaczka na wychowanie? - pytam Szwagierkę.- Oszalałeś ?! Jakiego kurczaczka?- Wywiozłem moje kury do Stryja na zimę, bo zaraz jadę do USA, i jak je już wywiozłem, to okazało się, że jedna z nich zrobiła sobie nielegalne gniazdo za beczką w kurniku i wysiedziała późnego kurczaczka.- To odwieź tego kurczaczka do Stryja.- Nie zdążę, a ty jesteś akurat pod ręką i lubisz zwierzęta.- Wcale nie lubię zwierząt, po prostu je ratuję, bo ludzie niszczą przyrodę.- No wiem, wiem. Chciałem być miły w słowach...- Miły?! TY? Ha, ha, ha..- Bierzesz tego kurczaka, czy jak?- Nie biorę! Sam sobie radź! Twój kurczak, twój problem.***Tydzień później byliśmy oboje na obiedzie u Stryja...- I co? - pyta Szwagierka - Przywiozłeś tego kurczaka?- Nie... Nie przeżyłby sam w kurniku. Było kilka zimnych nocy.- Mogłeś go wziąć do domu.- Nie będę mieszkał w domu z kurczakiem.- A chciałeś żebym ja mieszkała.- Ty opiekujesz się zwierzętami, a ja je hoduję w celach spożywczych. To są dwa odrębne podejścia.- To co z nim zrobiłeś?Szwagierka była zaniepokojona, a Stryj słuchał zachwycony.- Wystawiłem go na przynętę.- Że co?!- Kręcił mi się po posesji taki jeden lis. Lisy to juchy (słowo kociewskie, odpowiednik "ścierwa"). A w dodatku stryjaszek prosił mnie o czapkę z lisa na zimę.- CO ZROBIŁEŚ TEMU KURCZAKOWI ???- Ja nic. Lis go zeżarł.- JAK TO ZEŻARŁ ???- Normalnie. Lisy to juchy. Podkradają się i zżerają kury, kurczaczki...Stryj siorbał pomidorową i był coraz bardziej zachwycony.- DAŁEŚ BIEDNE ZWIERZĄTKO LISOWI NA POŻARCIE ???- Ty nie chciałaś, a lis chciał. Lis to też zwierzątko.- Wiesz, co. Bydlak jesteś i okrutnik!- Ale w jakim sensie okrutnik? Przecież nakarmiłem dzikiego lisa. Nie cieszy cię to?Szwagierka wyszła, co ucieszyło wszystkich. Dokładnie i dosłownie wszystkich, bo Szwagierka też była szczęśliwa, że wyszła.- Strzeliłeś tego lisa? - spytał Stryj.- Yhm - potwierdziłem łykając zupę.- Przywiozłeś?- Mam w bagażniku. Czapkę Ci ktoś zrobi? Bo ja już nie mam czasu za tym jeździć.- Zrobi. Po prostu zostaw na werandzie, gdy będziesz odjeżdżał. A tego kurczaka przywiozłeś?- Przywiozłem. Jest trochę zestresowany po tym jak lis próbował go wyjeść z klatki, ale poza tym będzie żył.- Nie powiemy jej o tym nigdy, prawda?- Yhm.#SzwagierkaWC
Nie wstydź się robienia tego, co sprawia ci przyjemność –
Kiedy jesteś nowy w pracy i każą ci dźwigać jakieś ciężkie gówno –
Basen - wersja fit –
Geniusz zbrodni na akcji życia –
 –
Samo życie! –  Powiedz micoś miłegoBUKIBUKOWA.pJesteś moją...gołąbeczkąGOŁABECZKA?!
Zasłużył na premię –
0:10

Na początku była to tylko zwykła beczka. Ten mężczyzna zrobił z niej coś genialnego (9 obrazków)

 –
Zrozumieć wegankę –  Monika wczoraj Nie mów, że rozumiesz dlaczego jestem weganką. Gdybys rozumiał też byś był. Lubię to komentarz udostępnij 22 osoby lubia to Karol zrozumienie nie oznacza zgody na współudział. Rozumiem czemu Walter zaczął gotować metę, ale to nie znaczy że zamierzam się schować w Bieszczadach z przyczepą kepmingową i beczka metylaminy
...ale na starość możesz pić już tylko kawę –
 –
Kto pamięta? –