Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 199 takich demotywatorów

Gdyby imigranci z równą determinacją z jaką dziś szturmują węgierską granicę bronili własnej ojczyzny... – ...już dawno wygraliby wojnę w swoim kraju
Wstrząsająca relacja Kamila, pasażera autobusu zaatakowanego przez imigrantów na granicy Włoch –  Półtorej godziny temu na granicy Włoch i Austrii na własne oczy widziałem ogromne zastępy imigrantów... Przy całej solidarności z ludźmi znajdującymi się w ciężkiej sytuacji życiowej muszę powiedzieć, że to co widziałem budzi grozę... Ta potężna masa ludzi - przepraszam, że to napiszę - ale to absolutna dzicz... Wulgaryzmy, rzucanie butelkami, głośne okrzyki "Chcemy do Niemiec" - czy Niemcy to obecnie jakiś raj? Widziałem jak otoczyli samochód starszej Włoszki, wyciągnęli ją za włosy z samochodu i chcieli tym samochodem odjechać. Autokar w którym się znajdowałem z grupą próbowano rozhuśtać? Rzucano w nas gównem, walili w drzwi żeby je kierowca otworzył, pluli na szybę... Pytam się w jakim celu? Jak ta dzicz ma się zasymilować w Niemczech? Czułem się przez chwilę jak na wojnie... Naprawdę tym ludziom współczuję, ale gdyby dotarli do Polski - nie sądzę by otrzymali u nas jakiekolwiek zrozumienie... Staliśmy trzy godziny na granicy przez którą ostatecznie nie przejechaliśmy. Cała grupa w kordonie policji została przetransportowana z powrotem do Włoch. Autokar jest zmasakrowany, pomazany fekaliami, porysowany, wybite szyby. I to ma być pomysł na demografię? Te wielkie potężne zastępy dzikusów? Wśród nich właściwie nie było kobiet, nie było dzieci - w przeważającej większości byli to młodzi agresywni mężczyźni... Jeszcze wczoraj czytając newsy na wszystkich stronach internetowych podświadomie litowałem się, martwiłem ich losem a dzisiaj po tym co zobaczyłem zwyczajnie się boję a zarazem cieszę, że nie wybierają naszej ojczyzny jako celu swojej podróży. My Polacy zwyczajnie nie jesteśmy gotowi na przyjęcie tych ludzi - ani kulturowo, ani finansowo. Nie wiem czy ktokolwiek jest gotowy. Do UE kroczy patologia jakiej dotychczas nie mieliśmy okazji nigdy oglądać, I wybaczcie jeśli kogokolwiek obraziłem swoim wpisem... Dodam jeszcze, że podjechały auta z pomocą humanitarną - przede wszystkim jedzeniem i wodą a oni te auta zwyczajnie przewracali... Z megafonów Austryjacy nadawali komunikat, że jest zgoda by przeszli przez granicę - chcieli ich zarejestrować i puścić dalej - ale oni tych komunikatów nie rozumieli. Nic nie rozumieli. I to było w tym wszystkim największym horrorem... Na tych kilka tysięcy osób nikt nie rozumiał ani po włosku, ani po angielksu, ani po niemiecku, ani po rosyjsku, ani hiszpańsku... Liczyło się prawo pięści... Walczyli o zgodę na przejście dalej i tą zgodę mieli - ale nie rozumieli, że ją mają! W autokarze grupy francuskiej pootwierali luki bagażowe - wszystko co znajdowało się w środku w ciągu krótkiej chwili zostało rozkradzione, część rzeczy leżała na ziemi... Jeszcze nigdy w swoim krótkim życiu nie miałem okazji oglądać podobnych scen i mam poczucie, że to dopiero początek. Na koniec dodam, że warto pomagać, ale nie za wszelką cenę.
Ktoś wyjaśni, czemu ci faceci zamiast walczyć z wrogiem w obronie swojej ojczyzny i swoich rodzin wolą uciekać i prosić o pomoc obce państwa? –
Źródło: gazeta.pl
1 września 1939 - pamiętamy! – Nie martw się szkołą - podziękuj tym, którzy przelali krew w obronie ojczyzny, że nie musisz odrabiać lekcji po niemiecku!
"... Nie jesteśmy żadną bandą, tak jak nas nazywają zdrajcy i wyrodni synowie naszej ojczyzny.  My chcemy, by Polska była rządzona przez Polaków oddanych sprawie i wybranych przez cały Naród. – Dlatego też wypowiedzieliśmy walkę na śmierć lub życie tym, którzy za pieniądze, ordery lub stanowiska z rąk sowieckich, mordują najlepszych Polaków Domagających się wolności i sprawiedliwości."ZYGMUNT SZENDZIELASZ ''ŁUPASZKA'' żołnierz wyklęty

Cześć jej pamięci! Oto historia sanitariuszki z Powstania Warszawskiego, którą katowało UB i uratował Niemiec

Cześć jej pamięci! Oto historia sanitariuszki z Powstania Warszawskiego, którą katowało UB i uratował Niemiec –  Wanda – sanitariuszka Powstania Warszawskiego. Uszanował ją wróg, okaleczyli kaci z UBSanitariuszki Powstania Warszawskiego – bohaterskie dziewczyny, powstało o nich wiele piosenek i filmów. Napisano na ich temat wiele opowiadań nakręcono filmy. Oto jedno z opowiadań, zasłyszanych osobiście, o tych co się kulom nie kłaniały.SpotkanieW uroczym domku pod Bydgoszczą, gdzie wynajmowała skromny pokój, w upalny, sierpień dzień, pod koniec lat 60 tych XX wieku ,przywitała mnie na wózku inwalidzkim pani, z widoczną szramą na prawym policzku i wesołych, pełnych życia, niebieskich oczach. Uściskała mnie wówczas mocno na powitanie. A przy smacznym, drożdżowym placku mojej babci, opowiedziała tę niesamowitą historię swego życia, którą teraz opowiem.Wojna i konspiracyjna walkaWanda, tak miała na imię bohaterka tej opowieści, przyjaciółka mojej babci, była córką przedwojennego plutonowego zawodowego, który był podkomendnym mego dziadka – rotmistrza kawalerii. Byli oni przyjaciółmi, razem walczyli pod Krojantami i Bzurą, razem bronili Warszawy, później uczestniczyli w tworzeniu struktur AK. Walczyli w Powstaniu Warszawskim, później w partyzantce antykomunistycznego podziemia.Gdy wybuchło Powstanie Warszawskie, Wanda miała prawie 15 lat. W jej rodzinnym domu panował patriotyczny nastrój. W czasie okupacji należała, jak wiele jej rówieśniczek, do harcerstwa podziemnego, tam przeszła kurs sanitarny. Była piękną, czarnowłosą, wysoką dziewczyną, o niebieskich oczach. Koledzy z plutonu AK podkochiwali się w tej wrażliwej i pięknej dziewczynie.Wybuch Powstania Warszawskiego, 1 sierpnia 1944 r., zastaje ją w punkcie koncentracji swego oddziału na Starym Mieście w Warszawie. Dostaje ona przydział do punktu sanitarnego.W punkcie sanitarnym, jak opowiadała, operacje i zabiegi odbywały się 24 godziny na dobę. „Wszystko robiliśmy bez środków znieczulających, na żywca, więc pacjenci strasznie krzyczeli. Widziałam jak ludzie umierali, cierpieli z powodu urwanej ręki, nie mogli złapać tchu, ranni w płuca”. – tak wspominała te chwile ze łzami w oczach.Dokładnie pamiętała, jak wynikało z jej opowiadania, zajęcie Starego Miasta przez Niemców. W tym czasie, zajmowała się ciężko rannymi w punkcie sanitarnym, który mieścił się w piwnicy zbombardowanego dużego domu. Wokół, walki trwały cały czas. W czasie doprowadzenia kolejnych rannych żołnierzy AK do punktu sanitarnego, zobaczyła ciężko rannego młodego SS – mana, który prosił ją o pomoc – czując zbliżającą się niechybnie śmierć. Pomogła rannemu Niemcowi zabierając go na powstańczy punkt sanitarny.Nie pokłoniła się śmierci. Niemcy darowali jej życie. Zakatowali ją oprawcy z UBW pewnym momencie usłyszała, jak wspominała, niemieckie głosy. Pierwsze, o co zapytali Wandę Niemcy wchodząc do punktu sanitarnego, to „czy leżą tu jacyś Niemcy”. Wówczas odezwał się ranny SS-man. Niemcy odpowiedzieli, żeby nie strzelać i że bardzo dobrze się nim opiekowaliśmy. „Wtedy uzbrojony po zęby SS-man – na szyi miał naboje, granaty w ręku – podszedł do mnie, chwycił w ramię i powiedział, żeby się nie bała, bo ze względu na to, że opiekowałyśmy się jego rodakami, nie wrzuci do środka granatów” – wspomina sanitariuszka.W ten sposób uratowała życie swoje jak i 15 rannych żołnierzy AK. Dostają się oni do niewoli. Przeżyli wojnę.W 1950 r. zostaje aresztowana jako cytat: „ element wywrotowy i klasowo obcy” Wówczas, po ukończeniu matury, pracowała przed aresztowaniem w magistracie jednego z miast na tzw. terenach wyzwolonych.W katowniach UB, zamknięta w piwnicy pełnej lodowatej wody sięgającej do pasa, była bita kilka razy dziennie. Oprawcy wyrywają jej paznokcie i wbijają bagnet w policzek, domagając się informacji o żołnierzach AK, walczących na barykadach Warszawy. Wanda milczy przypłacając zdrowiem. Traci na chwilę wzrok. Oprawcy wyłamują jej nogę, bijąc kołkiem po kolanie przez 4 godziny bez przerwy. W ranę wdaje się gangrena. Noga zostaje amputowana.Zeszpeconą kalekę oprawcy komunistyczni spod znaku UB wypuszczają na wolność, wsadzają do pociągu i każą jechać do…..Niemiec.Sponiewierana fizycznie, upodlona psychicznie, trafia do wrogiego sobie kraju. Tam zaopiekowali się nią polscy żołnierze, służący w Amerykańskiej Armii. Niestety odniesione rany i załamanie psychiczne doprowadza do bardzo poważnych komplikacji wewnętrznych. Dni Wandy są, według lekarzy, już policzone. Przed śmiercią, opowiada swoją historię dziennikarzowi wojskowemu, ten publikuje jej fotografie i wspomnienia w prasie.Wróg ratuje jej życieDo szpitala, gdzie przebywa Wanda, zgłasza się znany chirurg Niemiec. Zabiera Wandę do swojej prywatnej kliniki i poddaje intensywnemu leczeniu. Tam, okazuje się, że ten lekarz spłaca swój dług gdyż to on, jak się okazało, był tym uratowanym SS – manem w 1944 r. w Warszawie przez Wandę.Podleczona w latach 60 tych XX wieku, wraca do Polski, do swojej ojczyzny. Władze komunistyczne odmawiają jej renty. Pozostaje bez środków do życia. Śpi w piwnicach, wyjada resztki ze śmietników. Pomaga je środowisko byłych żołnierzy AK dając żywność i schronienie. „Nie chciała być ciężarem” – jak mówiła, plącząc. „Dla Polski walczyłam, w Polsce umrę” i powoli umierała, a życie w niej się ledwo tliło.Środowisko byłych żołnierzy AK, w Stanach Zjednoczonych, finansuje jej wyjazd na stałe do USA. Tam jest leczona, otrzymuje rentę, ufundowaną przez byłych żołnierzy AK. Zdrowieje.O Polsce nie zapomina, odwiedzając rodzinne strony i stąd moje spotkanie z ta niesamowitą bohaterką.ZakończenieWanda sanitariuszka, Powstaniec Warszawski, bohaterka i żołnierz AK, umiera w latach 80-tych XX wieku, w otoczeniu swoich kolegów z czasów Powstania Warszawskiego, na obcej ziemi w USA. Tam jest jej skromny grób i napis na nim „Wanda, sanitariuszka Powstania Warszawskiego”.
Skoro nic im nie pasuje – To właściwie po cholerę się tu przenosili? W Lido de Licola, 30 km od Neapolu, 350 nielegalnycł imigrantów przebywa na koszt państwa w hotelu Di Francia Park. Otrzymują tam całodzienne wyżywienie oraz kieszonkowe na podstawowe wydatki. To jednak nie zaspokoiło ich roszczeniowości. Zażądali więcej pieniędzy, a w wyrazie buntu zdewastowali przyznany im hotel. Chcą by przyznano im „bardziej komfortowe warunki" tj. zakwaterowanie w pięciogwiazdkowym hotelu i dodatkowe pieniądze na nową odzież. Mimo tak ciężkich warunków życia nie chcą wracać do ojczyzny. Zorganizowano dla nich darmowe lekcje języka włoskiego, ale nie przychodzą na zajęcia.
Północnokoreańska telewizja z dumą poinformowała, że ich astronauta pomyślnie wylądował na Saturnie – Dzielny odkrywca już tego samego dnia wieczorem szczęśliwie powrócił do swojej ojczyzny
Bez miłości do historii ojczyzny,człowiek jest nikim. – Ci deb*** co to  zniszczyli - nawet nikim nie są

Tak cała Polska składała 22 kwietnia życzenia urodzinowe Tuskowi na stronie Platformy Obywatelskiej

Tak cała Polska składała 22 kwietnia życzenia urodzinowe Tuskowi na stronie Platformy Obywatelskiej –   Uczciwego procesu i sprawiedliwego wyroku!Lubię to! · Odpowiedz · 1 363 · 15 godz. temu6 odpowiedzi · 14 min. temuMiłosz Bonikowski Życzę polskiej średniej krajowej i 100%-owego podatku dochodowego!Lubię to! · Odpowiedz · 382 · 17 godz. temu5 odpowiedzi · 8 min. temuMariusz Januszewski Życzę panu zeby zarabiał pan 1200 zł i miał na utrzymaniu cała rodzineLubię to! · Odpowiedz · 757 · 16 godz. temu16 odpowiedzi · 19 min. temuGrzegorz Szwed abys wrócił do Polski w kajdankach i pod sąd za zdradę OjczyznyLubię to! · Odpowiedz · 704 · 16 godz. temu1 odpowiedźAndrzej Frątczak Zycze mu najniższej krajowejLubię to! · Odpowiedz · 580 · 17 godz. temu4 odpowiedzi · 59 min. temuLukas Lukasevsky Wszystkiego tego co zafundowal pan Polakom! Wyzsze podatki, Zielona wyspa ale w Irlandii, podniesiony wiek emerytalny i wiele wiele innych. Zycze panu nalezytej kary za te wszystkie przekrety "By zylo sie lepiej, sitwie" Co do PiSu i reszty bandy z Wiejskiej mam bardzo podobne zdanie wiec nie osmieszajcie sie piszac tuba propagandowa PiSu, itd.Lubię to! · Odpowiedz · 218 · 17 godz. temu1 odpowiedźHubert Andrzejewski To ten facet, który obiecał mojemu pokoleniu życie na poziomie tego w Irlandii, a potem jak nie wyszło to sam wyjechał?Lubię to! · Odpowiedz · 1 154 · 18 godz. temu · Edytowany14 odpowiedzi · kilka sekund temuMateusz Leoś Wreza Gdańsk przepraszaLubię to! · Odpowiedz · 187 · 15 godz. temu6 odpowiedzi · około minuty temuTomasz Orłowski Nie wierze, że życzenia płynące tutaj z kont ludzi młodych są realne... To są albo jakieś fikcyjne konta albo totalni kretyni, bo chyba każdy młody człowiek w Polsce chciałby, co najwyżej napluć mu w ten fałszywy, zakłamany uśmiech.Lubię to! · Odpowiedz · 746 · 17 godz. temu17 odpowiedzi · około godziny temuWiśniak Lesław Chyba sobie jaja robicie!!!Lubię to! · Odpowiedz · 462 · 18 godz. temu2 odpowiedzi · 31 min. temuSławomir Sadowski Oby w końcu ktoś Cię rozliczył leniu!!!!!Lubię to! · Odpowiedz · 118 · 16 godz. temuBartłomiej Bulica Dajcie mu podręcznik do nauki j. angielskiego w prezencie.Lubię to! · Odpowiedz · 112 · 18 godz. temu8 odpowiedzi · 29 min. temuJakub Antczak http://www.wykop.pl/.../komorowski-odwiedzil-udawana.../Lubię to! · Odpowiedz · 234 · 18 godz. temuPiotrek Sz Jak najszybszego stanięcia przed Trybunałem Stanu!!! Pozdrówki z "zielonej wsypy" !Lubię to! · Odpowiedz · 109 · 16 godz. temuWaldemar Andrzejewski 100 lat, a w tym ostatnie 42 w więzieniu !Lubię to! · Odpowiedz · 94 · 15 godz. temuRadosław Żydowicz A co z kwotą wolna od podatku?Lubię to! · Odpowiedz · 301 · 18 godz. temu14 odpowiedzi · 23 min. temuAleksander Neumann A co z podatkiem wolnym od kwoty?Lubię to! · Odpowiedz · 439 · 18 godz. temu14 odpowiedziKazimierz Torczylo Wszystkiego NAJGORSZEGO Panie Tusk!!!!!!Lubię to! · Odpowiedz · 235 · 17 godz. temu2 odpowiedzi · 3 godz. temuGrzegorz Czerwiec O to ten co sprzedał Polskę, doprowadził na skraj i uciekła za granicę. Życze Panu aby trafił Pan gdzie Pana miejsce do wiezięnia z dożywotnim wyrokiem za zdradę kraju. jakie to uczucie wiedzieć ze się Polskę oddało w obce ręce??? JAkie to uczucie wiedzieć ze się doi codziennei obywatela żeby zarabiać miliony. Mam nadzieję że histroia jeszcze Pana osądzi a karma wróci.
Żyjemy w chorym kraju – Gdzie komunistom i antypolakom żyje się lepiej od tych co walczyli o wolność ojczyzny
Tymczasem w rządzie – politycy zastanawiają się co jeszcze zrobić żeby zniechęcić rodaków do swojej ojczyzny
Źródło: Wasiukiewicz
Prawdziwy patriotazawsze wraca do ojczyzny –
Jesteś Słowianinem – Więc pamiętaj, aby troszczyć się o swych bliskich, kochać wolność i walczyć o dobro ojczyzny aż do samego końca. Wysławiaj bogów, opiekuj się przyrodą i szanuj drugiego człowieka by dać przykład innym. Nigdy nie zapominaj, kim jesteś
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Synku, – jak ty tym zamierzasz bronić ojczyzny?
Źródło: Rosyjskie demotywatory
Najgorsze co może cię spotkać na emigracji – to przygnębiające uczucie, że do ojczyzny nie masz po co wracać
Źródło: internet
"Miłości do ojczyzny... – ... nie mierzy się ilością pomników, tablic i pochodów."
Źródło: Angora
Polak poza domem –  Odnajdzie fragment ojczyzny na każdym kroku
DOBRO POLSKI – Czego się nie robi dla ojczyzny?