Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 528 takich demotywatorów

poczekalnia
Konrad świętuje swój sukces – Kto by przypuszczał, że regularne szczucie na Ukraińców, nazywanie ich banderowcami, organizowanie marszy przeciwko nim, rozpowszechnianie antyukraińskich fejurów i kazanie im się wynosić poskutkuje spadkiem sympatii wobec nas Konrad Niżnik, Konfederacja Korony Polskiej.@KonradNiznik_Polska konsekwentnie traci sympatię w Ukrainie. Z sondażowegopodium spadliśmy do drugiej dziesiątki, za Niemcy, Rumunię, a nawetSłowację.I jak się z tym czujecie pożyteczni idioci?FUNDACJA TOK6FUNDACJABATOREGOROZUMIEĆ UKRAINEUkraińcy przestali ciepło myśleć o Polakach. Spadliśmy nawet za Niemców [ROZUMIEĆ ...Ze strony tokfm.pl2:39 PM - 24 kwi 2024 799 WyświetleniaEdwin Rendyk i Agnieszka Lichnerowicz17171772☐ 3↑

Polska - najlepsze miejsce na Ziemi

 –  Siadaj byku, opowiem ci jak zajebiście byćPolakiem.O kurwa, wspaniała rzecz, mówię ci.Nie jesteś ani z Zachodu, ani zeWschodu. Siedzisz po środku i wybieraszsobie najlepsze cechy obu cywilizacji,jednocześnie gardząc nimi dogłębnie.Jesteś witalnym, potężnym Słowianinem,ale katolikiem (nawet jeżeli nie wierzysz,to kulturowym), dziedzicem ZachodniegoCesarstwa Rzymskiego, po tym jakgermańskie małpy postanowiły jezniszczyć.Język? Jeden z najtrudniejszych na świecie,a co? Nie tak łatwo zostać Polakiem, o nie.Anglicy stworzyli swój śmieszny język, żebynawet największy retard był w stanie cośwydukać i mógł przyjechać niewolniczopracować w ich fabrykach, zresztą gdybyśmiał kraj pełen Bobów i innych Samów topewnie też byś tak zrobił.A w Polsce? W Polsce żeby zostaćPolakiem musisz najpierw nabyć polskąduszę i dopiero ona, wypełniająctwoje ciało, wypełni Twój umysłjęzykiem polskim. Myśleć po polsku,to być szaleńcem w oczach światawspółczesnego. Wiele osób tu urodzonychzresztą nie dorosło do bycia Polakiem -gardzą tym krajem, gardzą naszą kulturą,nie chcą mieć z nami nic wspólnego.Dla nich został właśnie stworzony językangielski.Historia? Mordo, nawet nie zaczynaj. Mamytak zajebistą historię, że jako jedyny naródna świecie celebrujemy nie tylko naszezwycięstwa, ale i porażki. Tak pewnymsiebie narodem jesteśmy, nie to co te płatkiśniegu z Rosji, co najważniejszym świętempaństwowym uczyniły dzień, w którym wkońcu przestaliśmy im spuszczać łomot.Masz tak gdzieś? No masz? Zbudowanie na300 lat lokalnej potęgi? Polacy. Pierwszakonstytucja w Europie? No jasne, żemy. Wściekła walka nie tylko o własnąpaństwowość, ale i o państwowość dlainnych uciemiężonych narodów? Byku,jeszcze pytasz.Kuchnia? Chryste, jakie to jest wszystkopyszne. Najobrzydliwsza potrawa wpolskiej kuchni (sernik z rodzynkami)ostatnio wygrała konkurs na najlepszeciasto świata. Tak dobrze tu jest. Unikalnena skalę światową potrawy, pełna gamasmaków, nieoczywiste połączenia - masztu wszystko.A sama Polska, zapytasz. Piękny kraj,mówię ci. Masz tu wszystko: góry, morze,jeziora, nawet pustynię mamy i naszychwłasnych, polskich Niemców - Ślązaków.Kraj jak długi i szeroki wypełniony pięknymizabytkami, miastami będącymi tętniącymicentrami kultury i technologii oraz wsiamigdzie pielęgnuje się tradycję i wytwarzaprzepyszne jedzenie. Kraj bezpieczny,wolny od zamachów terrorystycznychi ogromnych konfliktów społecznychrozrywających Zachód. Kraj, który odponad 30 lat rozwija się w niesamowitymtempie. Kraj bez trzęsień ziemi, tornad,aktywnych wulkanów, tsunami, z czteremaporami roku i idealnym klimatem. Kraj wktórym chce się żyć i za który chce sięumierać.
 –  HINDBARILEPIEJISĆ NAPIWOMYŚLEĆOZONIENIŻ ZOSTAĆZ ŻONĄI MYŚLEĆOPIWIE
Oskar często lubił przebywać sam, ale czasami kładł się obok któregoś z mieszkańców. Co dziwne, wybrany przez niego mieszkaniec często umierał w ciągu kilku godzin – Na początku pracownicy nie uważali, że to ważne, ale gdy zdarzyło się to 20 razy, zaczęli myśleć, że Oscar wie, kiedy ktoś umrze. Zaczęli więc dzwonić do rodziny mieszkańca, jeśli widzieli z nimi Oskara.Niektórzy uważają, że Oskar wyczuwał określone zapachy z umierających komórek i dlatego poszedł pocieszać samotnych mieszkańców.Był nawet moment, gdy personel myślał, że jeden z mieszkańców umrze, ale Oscar pozostał z inną, zdrowiej wyglądającą osobą, która następnie zmarła jako pierwsza.Oskar dożył roku 2022 i miał rację co do ponad 100 zgonów w ciągu swojego życia A Day in the Life of Oscar the CatWACHTEL NANDA MENIODOSA, MURPHYDR. W. AND DR OFFSTEADOF THIS COVERAGE
Musi myśleć o nartach, żeby wiedzieć gdzie dojedzie – ~by GFKOT
0:24
 –  W tamtym roku, w listopadzie zaczęłam pracę w nowejfirmie, w której wpadłam w oko jednemu z pracowników.Ciągle mnie zaczepiał, zagadywał, szukał pretekstu, żebywstąpić do mojego gabinetu. Mówił mi komplementy,patrzył na mnie zauroczonym wzrokiem i przynosił jakieśsłodkości do herbaty. Później całkowicie odrzucił tę grępozorów i zaczął przychodzić i pytać czy może po prostuze mną posiedzieć i na mnie patrzeć, bo jestem piękna.Nie powiem, było to całkiem miłe, bo nie sądziłam, żemogę być dla kogoś atrakcyjna. Po jakimś czasie, mimotego, że nie był w moim typie zauroczyłam się nim.W sumie nie tyle co w nim, co w jego podejściu do mnie.Stopniowo zaczęło mi się odechciewać powrotów dodomu, bo czekał w nim na mnie wiecznie zrzędzący,krytykujący mnie i ciągle ze wszystkiego niezadowolonymąż. Zaczęłam coraz częściej myśleć o swoim koledze i sięw nim zakochiwać. Jednak moja świadomość rozumiała,że ten gość nawet do pięt nie dorasta mojemu mężowii zapewne chce się tylko ze mną przespać. Doszłam downiosku, że tak dalej być nie może i muszę naprawićswoją relację z mężem. Nad swoim zachowaniem równieżzaczęłam się zastanawiać, bo w końcu sama wcale lepszanie byłam - krytykowałam męża, ciągle narzekałam nabrak remontu, na niskie zarobki, na to, że nie miał czasu,żeby się zająć dziećmi, nie mówiłam mu żadnychkomplementów, ani że go kocham - dlatego zaczęłamzmiany od siebie. Przestałam narzekać i krytykować,zaczęłam mówić mu komplementy, całować i przytulać,chwalić za drobne rzeczy i gotować mu jego ulubionedania. Krótko mówiąc, próbowałam stać się kobietą, którąpokochał 15 lat temu. Mój mąż też się zmienił - przestałzrzędzić, marudzić, robić rzeczy, które doprowadzały mniedo szewskiej pasji. Zaczął więcej pomagać w domu,spędzać czas z dziećmi, wzięliśmy się za remonty i conajważniejsze przestał robić to z łaską. A ja naprawdęgo doceniam i chwalę, staram się, żeby czuł się ważnyi potrzebny.Na koniec chciałabym powiedzieć tym, którym udało siędobrnąć do tego momentu, abyście dbali o swoje drugiepołówki: częściej się przytulali, mówili, że kochacie,doceniali drobne rzeczy, które być może po latach nierobią na was aż takiego wrażenia. Nie traćcie cennegoczasu na bezsensowne kłótnie. Najważniejsze jest abyściezaczęli od siebie, a dopiero później możecie wymagaćzmian na lepsze od drugiej osoby.
 –
Największym błędem jest myśleć,że na życie mamy jeszcze dużo czasu –

Kobieta zamieściła w internecie historię swojej miłości, która jest bardzo budująca (uwaga: dużo czytania)

 –  Anonimowy członek grupy25 lutA ja dla odmiany podzielę się tu czymś DOBRYM.Poznałam mojego męża ponad 10 lat temu. On wtedyjeździł rozklekotanym Fordem, ja studiowałam dwakierunki i dorabiałam sprzątaniem biur itp. Ot, dwabidoczki zakochały się i postanowiły, że będą razembudowały przyszłość. Po ok dwóch latach związkuwyszło na jaw, że On ma długi łącznie na ponad 200tys zł. Ukrywał to przede mną bo się wstydził i myślał,że jakoś to spłaci. Zarabiał mało i zaczął braćchwilówki by spłacać długi długami. Sytuacja była jużbardzo zaogniona bo nie miał skąd brać środków nabieżące spłaty. "Pożyczył" sobie z kasy pracowniczej ichciał oddać po wypłacie ale wydało się i zwolnili godyscyplinarnie. A ja wciąż nic nie wiedziałam.Któregoś dnia wróciłam z pracy a jego nie było,zostawił mi tylko list, w którym wszystko wyznał. Byłprzekonany, że go zostawię. Szukałam go cały dzień iznalazłam pod mostem. Wiem, że miał wtedynajgorsze myśli. Opowiedział mi wtedy wszystko.M.in. to, że poprosił o pomoc znajomego księdza,potrzebował wsparcia duchowego a jedyną dobrąradę jaką usłyszał było to, że powinien mi owszystkim powiedzieć. Poza tym ksiądz obarczyłwiną mnie bo gdybym go nie namówiła na wspólnemieszkanie to on nadal mieszkałby z rodzicami, niemiałby takich wydatków i na bieżąco spłacałby tezobowiązania...Wszyscy wiedzieli o jego problemach bo on zwracałsię o pożyczkę niemalże do każdego. Wiem, że ludzienas obgadywali i wyśmiewali za plecami. Głównieśmiali się ze mnie, że go nie zostawiłam. To byłwspaniały człowiek i miał tylko długi. Chciałam daćmu szansę choć miałam żal, czułam się zranionakłamstwami, bałam się o przyszłość, bałam się, że mizmarnuje życie, moje zaufanie było nadszarpnięte itd.Mnóstwo obaw a jednocześnie nadzieja i wiara wtego człowieka. To był bardzo trudny czas z wieluwzględów. Wychodziły w trakcie różne sprawy.Żyliśmy bardzo skromnie. Bieżące zaległości pomoglispłacić jego rodzice- przy okazji wyszły ich trudnerelacje z moim mężem. Wieczne porównywanie go zrówieśnikami, którym wiodło się lepiej itp. Janabawiłam się w tym czasie traumy, którą późniejprzepracowywałam z psychologiem. Przez cały tenczas zastanawiałam się czy dobrze robię dając muszansę, czy nie powinnam go zostawić i myśleć osobie. Dziś mam odpowiedź: warto było. Naszzwiązek pokazuje, że odpowiednie wsparcie i wiara wczłowieka może wszystko odmienić. Oczywiście, jeśliobie strony tego chcą. Wspierałam go na każdymkroku. Nie oceniałam. Słuchałam. Podnosiłam naduchu bo były lepsze i gorsze momenty. Znalazłlepszą pracę i choć zarabiał dobrze to nie starczałonam do następnej wypłaty. Przetrwaliśmy to.Niesamowicie nas to umocniło. Stoimy za sobąmurem i pomagamy sobie w każdej sytuacji. Przedewszystkim wszystko sobie mówimy. Obojeodkryliśmy magię rozmawiania o problemach bo wdomu nas tego nie nauczono. Gdyby mąż potrafiłmówić o problemach od początku, nie byłoby tejhistorii.Jak dziś wygląda nasze życie? Mąż ma świetnąpracę, ja otworzyłam firmę. Mamy wymarzony dom.Oprócz tego mąż kocha sport i poza pracą spełnia sięw tej pasji. Wczoraj otrzymał kolejną statuetkę zazajęcie podium. Mamy ich w domu kilkanaście.Zawsze mówi, że to są moje statuetki bo gdyby nie jato nie byłoby tego wszystkiego.Związki naszych znajomych rozpadają się (także tych,którzy nas wyśmiewali) a my trwamy razem.Wszystko osiągnęliśmy razem i mamy takie poczucie,że na start dostaliśmy lekcję przetrwania i skoro todźwignęliśmy to ze wszystkim damy sobie radę. Pozatym, po prostu się kochamy i mamy mnóstwowspólnych tematów, zainteresowań. Dziś spędzimyrazem ten piękny, słoneczny dzień.Dziękuję za dotrwanie do końca. Bardzo chciałam siętym podzielić.

Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Walki z Depresją. Nie bójcie się prosić o pomoc, to żaden wstyd Gratulacje i powodzenia w dalszej walce, Panie Kacprze!

Gratulacje i powodzenia w dalszej walce, Panie Kacprze! –  HEKacper Papierni... ♥@PapiernikKacperObserwujCo 40 sekund jedna osoba na świecieodbiera sobie życie.Co 3 sekundy podejmowana jest przezkogoś próba samobójcza.Rocznie niemal 800 000 ludzi umiera wwyniku samobójstwa.W Polsce umiera codziennie w tensposób 15 osób. 12 z nich to mężczyźni.Jedną z największych przyczyn jestdepresja.Szacuje się, że na świecie na depresjęchoruje 350 mln ludzi. W Polsce - 4 mln.Jestem jedną z tych osób15 czerwca 2022 roku podjąłemnajlepszą i najodważniejszą decyzjęw swoim życiu - zgłosiłem się dopsychiatry w obawie o swój stanzdrowia psychicznego. Stwierdzonou mnie silne objawy depresji izaburzenia adaptacyjne. Od tamtej poryrozpocząłem leczenie.Depresja jest chorobą. Niszczyczłowieka od środka. Zaczyna się"niewinnie" - dopada Cię przygnębienie,źle sypiasz, masz trudności zkoncentracji, tracisz apetyt. Potem jestgorzej - chudniesz, nic Cię nie cieszy,codziennie płaczesz, nie możesz wstaćz łóżka, czujesz się bezużyteczny ibezwartościowy. W końcu zaczynaszmyśleć o śmierci.Pamiętam, jak na początku spędzałemminimum 3 h tygodniowo na rozmowie zterapeutkami. Brałem leki i starałem sięwrócić do codziennego funkcjonowania.Krok po kroku. Gdyby nie moja rodzina,przyjaciele i terapeuci, nie byłoby mnietutaj prawdopodobnie z Wami.Dziś mogę śmiało stwierdzić, że jesteminnym człowiekiem. Ba, właściwieprzeszedłem ogromną zmianę.Codziennie dbam o siebie, na każdejpłaszczyźnie. Moja świadomośćkosmicznie wzrosła. Częściej się cieszę.Lepiej się odżywiam. Uprawiam sportz przyjemnością. Mam wspaniałych,kochających ludzi wokół siebie. Czujęw sobie pasję - do pracy, do ludzi, doBoga i do życia. Ale wymagało to ogromuodwagi, siły, łez i wytrwałości, abystawić czoła chorobie.Dzisiejsza walka z depresją to nietylko walka z chorobą. To też walkao świadomość społeczną. Mamobowiązek nie odwracać wzroku naludzkie cierpienie. I dziś możemy tozrobić razem - w Ogólnopolski DzieńWalki z Depresją 111.To mój 618. dzień walki z depresją. Iwiecie co? Nie przestanę walczyć. Niepoddam się. Wygram to C.Dla siebie. I dla Was . Wszystkiegodobrego#depresja #zdrowiepsychiczne#psychologiasportu #sportpozytywny#mentalhealth10:15 23 lut 24 3 898 Wyświetlenia
I wychodzisz na idiotę –  Czujesz się od kogoś głupszyNie chcesz wyjść przy nim naidiotęStresujesz sięZamiast myśleć, co mówisz,to myślisz, żeby nie wyjść naidiotęWięc pierdolisz głupoty
Myśleć jest trudno - dlatego większość ludzi sądzi –
 –  Masz prawo być inny i myślećinaczej.
Pewnie jeszcze nie widziała kota załatwiającego się w piaskownicy –  RECONEIOP20Spotted: Białystok11 godz.:...Taka sprawa. : Mamy bardzo piękna tego roku zimę.Śnieg, czasem trochę zimno, potem cieplej. Może niejest to idealna zima, z metrowa warstwa puchu ale jestspoko. Ale..., no właśnie i tu się zaczyna problemżółtego śniegu. A dokładnie właścicieli piesków. Ostatniowraz z nowym rokiem,temat świeży, przypomnieli sięjacy to oni biedni z swoimi czworonogami. Teraz wimieniu społeczeństwa i przede wszystkim małychdzieci, te pieski które wyprowadzanie psują trochę urok,kupy są ogarnianie na poziomie może max 50% resztaoczywiście na butach wędruje po samochodach, pomieszkaniach, biurach itp Ale nie w tym problem, bozostaje problem sikania. I tu taka prośba możeciewyznaczyć na terenach swoich osiedli jeden słup, gdziebędą sikać pieski? Żeby nie było to tak chaotyczne.Naprawdę dzieci biega, chcą grać w śnieżki,lepićbałwana, kto wie i nieraz starsi potrafią swoje okazywaćamory przy użyciu śniegu, a tu ciągle trzeba patrzeć naten żółty śnieżek zwłaszcza w parkach. Kto mieszka wdomu, macie ogródek niech tam sika piesio, ale namieście to już przesada, myślę że żula nie tak szybkospotkamy sikającego na mieście jak pieska i jego pana/pani. Myślę pomysł jednego słupa na osiedle byłby fajnyi miło było by żeby właściciele piesków zaczęli myśleć oreszcie.... Bierzcie przykład z właścicieli kotów, oni ikoty są bezproblemowe
 –  Anonimowy członek grupy 4 godz. 8Dziewczyny. Nie wiem, co mam myśleć. Poznałamchłopaka, który dość dobrze zarabia - około 25 000zł miesięcznie. Jest pracowity, ale zarazem mamwrażenie, że skąpy. Ma ponad 30 lat, jeździsamochodem za 5k i nie chce go zmienić, bo się niepsuje. Wyciągnięcie go na jakiś wyjazd graniczy zcudem, bo on nie chce wydawać. Bo dopiero kupiłmieszkanie i chce je jak najszybciej spłacić, chodzi(dosłownie) w potarganych ubraniach, bo szkodamu na kurtkę. Bardzo fajny i inteligenty gość, aleobawiam się, że się nie dogadamy przez jegocharakter. Czy spotkałbyś się w takim typem? Jakdo niego dotrzeć.26Komentarze: 176
Zacznij myśleć poza schematami –  Help the little dolphin find his wayback to his friendZNALEZIONE NAwww.JOEMONSTER.ORG
 –  W SPRAWIE tzw. KOLĘDYI WSZELKICHŚREDNIOWIECZNYCHZABOBONÓWINNYCHPROSZĘ NAWETNIE MYŚLEĆ O PUKANIUDO TYCH DRZWI !!!!
6 zasad zdrowego rozsądku –  1Zawrzyj pokójze swojąprzeszłością,by nie zatruła citeraźniejszości2Co inni o tobiemyślą,to nie twojabroszkaNikt nie może byćpowodem twojegoszczęścia, pozatobą3Czas leczy prawiewszystko. Daj6 zasad zdrowego rozsądkudla prostszego życia5Nie porównujswojego życia dożycia innych - niemasz pojęcia, przezco oni przeszlisobie czasemtrochę czasu6Przestań tylemyśleć - nie musiszznać odpowiedzina wszystkiepytania
Starzy, którzy głosować pójdą licznie, mogą zabetonować to co się z Polską już dzieje, ale sami odejdą niedługo. Młodzi ludzie będą żyć w takiej Polsce jeszcze kilkadziesiąt lat –  "Dlaczego o tym do Was piszę?". Apel profesoraStrzembosza do młodychPodejmując decyzję wyborczą, nie można kierować się oceną doraźnych korzyści, amyśleć o tym, kto w sposób najbardziej trwały i realny zabezpieczy moje prawo dożycia, rozwoju, wolnego wyboru własnej drogi.tvn24
Nie możesz myśleć inaczej niż jejtwórcy, bo nie znajdziesz klucza –  6TH-A-P