Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 710 takich demotywatorów

poczekalnia
Rywalizacja – Z ojcem, bratem, kolegą z pracy, a nawet kimś kogo pierwszy raz widziałeś na oczy, ale macie jak się okazuje  coś wspólnego. Koniec końców i tak mówi się, że ludzie są słabi.
Zaimponuj dziewczynie tą prostą magiczną sztuczką –
0:13
 –  ...Kolega z pracy symulował bólpleców, żeby dostać L4. Jeśli znaszwszystkie elementy, na którychmożna się wyłożyć, to lekarzowiciężko będzie stwierdzić, żeoszukujesz. Poszedł do lekarza,dostał zwolnienie, przy pomocypielęgniarki ubrał się, a kiedy jużmiał wychodzić i sięgnął do klamki,zawołał go lekarz. W tym momenciewielu ludzi wpada, bo odkręca samągłowę, ale Tomaszewski znał tęsztuczkę: gdy puścił klamkę, obróciłsię całym ciałem...
 –  W ciągu moich 12 lat w pracy nauczyłem się kilkupodstawowych zasad.1. W pracy nie można dzielić się żadnymiinformacjami o sobie. Trzeba rozmowiać tylkoo pracy, sucho i na temat.2. Wszelkie próby wtargnięcia w Twoją przestrzeńosobistą, jak również próby zbliżenia się bez Twojejwyraźnej chęci, muszą być tłumione u podstaw.3. Szef nie jest twoim kolegą.4. Rodzina jest w domu, w pracy są tylkoi wyłącznie współpracownicy.5. Nigdy nie mów za innych ani nie podejmuj zainnych decyzji.6. Nigdy nie podawaj numerów telefonów aniinnych danych kontaktowych bez wiedzy danejosoby, nawet jeśli jest to związane z pracą.7. Mniej mów, więcej słuchaj.
Ciekawe, czy gdyby to Palestyńczycy go zabili, to też w mediach byłaby taka cisza i narracja typu, że to przypadkowa ofiarą, był w złym miejscu i w złym czasie? – Prawda jest taka, że Żydzi zabili go z premedytacją, żeby odciąć pomoc humanitarną i dosłownie cieszyli się, że "jednego polskiego nazisty mniej". Tak jakby sami się od nazistów czymś różnili... (Do tego nawet nie pamiętają, kto ich mordował, nam kompletnie nie są wdzięczni, a innemu krajowi podziękują nawet za jednego Sprawiedliwego).Zresztą nawet jakby zginął przypadkowo, to czy to ich usprawiedliwia? Dosłownie zaatakowali konwój humanitarny, co jest zakazane...Ci zbrodniarze dosłownie blokują pomoc humanitarną, żeby wykończyć Palestyńczyków, zwykłych a nie tych z Hamasu.Niestety, świat nie zareaguje, a Izrael nie poniesie konsekwencji, bo dziś nazwanie zbrodniarza wojennego zbrodniarzem wojennym, to już antysemityzm...  Ok, podczas wojny dużo wycierpieli, ale:1..od wojny minęło dużo czasu,2. Sami robią to samo co naziści,3. Oni Niemcom dawno wybaczyli, a nienawidzą jedynie PolakówWięc pora się przestać się rozczulać nad nimi Wojciech Bakun,還觉得心都碎了2小时Wczoraj w ataku rakietowym sił izraelskich na konwój humanitarny dostarczający żywnośćna terenie Strefy Gazy zginął nasz kolega, przemyślanin, wolontariusz, członek ekipy WorldCentral Kitchen - Damian Soból. Nie ma słów żeby opisać to co czują w tej chwili osoby, któreznały tego fantastycznego chłopaka.... Niech spoczywa w pokoju查看翻译
Zadziwiająca była przyjaźń deklarującego katolickie poglądy Kisielewskiego ze sztandarowym pisarzem komunistą Adamem Polewką – Ich pełne żaru dyskusje przeciągały się nierzadko długo w noc. Pewnego dnia na schodach kamienicy literatów Kisiel zatrzymał Polewkę, trzymając w ręce książkę.– Czy pan wie, co to za księga, która ma milionowe nakłady,a zawiera same kłamstwa i przeinaczenia?I pokazał jej okładkę. Był to komunistyczny "Krótki kurs WKPb".Polewka pokręcił głową:– A czy kolega wie, co to za księga, która ma większe nakładyi o wiele więcej kłamstw i przeinaczeń? Nie?To Stary i Nowy Testament Ich pełne żaru dyskusje przeciągały się nierzadko długo w noc. Pewnego dnia na schodach kamienicy literatów Kisiel zatrzymał Polewkę, trzymając w ręce książkę.– Czy pan wie, co to za księga, która ma milionowe nakłady, a zawiera same kłamstwa i przeinaczenia?I pokazał jej okładkę. Był to komunistyczny "Krótki kurs WKPb".Polewka pokręcił głową:– A czy kolega wie, co to za księga, która ma większe nakłady i o wiele więcej kłamstw i przeinaczeń? Nie? To Stary i Nowy Testament
To były czasy –  JaKolega zgonujący naparkowej ławceCo ciekawe, to właśnie przypadkowespotkania wpływają na nasze życie.Straż miejska
 –  W tamtym roku, w listopadzie zaczęłam pracę w nowejfirmie, w której wpadłam w oko jednemu z pracowników.Ciągle mnie zaczepiał, zagadywał, szukał pretekstu, żebywstąpić do mojego gabinetu. Mówił mi komplementy,patrzył na mnie zauroczonym wzrokiem i przynosił jakieśsłodkości do herbaty. Później całkowicie odrzucił tę grępozorów i zaczął przychodzić i pytać czy może po prostuze mną posiedzieć i na mnie patrzeć, bo jestem piękna.Nie powiem, było to całkiem miłe, bo nie sądziłam, żemogę być dla kogoś atrakcyjna. Po jakimś czasie, mimotego, że nie był w moim typie zauroczyłam się nim.W sumie nie tyle co w nim, co w jego podejściu do mnie.Stopniowo zaczęło mi się odechciewać powrotów dodomu, bo czekał w nim na mnie wiecznie zrzędzący,krytykujący mnie i ciągle ze wszystkiego niezadowolonymąż. Zaczęłam coraz częściej myśleć o swoim koledze i sięw nim zakochiwać. Jednak moja świadomość rozumiała,że ten gość nawet do pięt nie dorasta mojemu mężowii zapewne chce się tylko ze mną przespać. Doszłam downiosku, że tak dalej być nie może i muszę naprawićswoją relację z mężem. Nad swoim zachowaniem równieżzaczęłam się zastanawiać, bo w końcu sama wcale lepszanie byłam - krytykowałam męża, ciągle narzekałam nabrak remontu, na niskie zarobki, na to, że nie miał czasu,żeby się zająć dziećmi, nie mówiłam mu żadnychkomplementów, ani że go kocham - dlatego zaczęłamzmiany od siebie. Przestałam narzekać i krytykować,zaczęłam mówić mu komplementy, całować i przytulać,chwalić za drobne rzeczy i gotować mu jego ulubionedania. Krótko mówiąc, próbowałam stać się kobietą, którąpokochał 15 lat temu. Mój mąż też się zmienił - przestałzrzędzić, marudzić, robić rzeczy, które doprowadzały mniedo szewskiej pasji. Zaczął więcej pomagać w domu,spędzać czas z dziećmi, wzięliśmy się za remonty i conajważniejsze przestał robić to z łaską. A ja naprawdęgo doceniam i chwalę, staram się, żeby czuł się ważnyi potrzebny.Na koniec chciałabym powiedzieć tym, którym udało siędobrnąć do tego momentu, abyście dbali o swoje drugiepołówki: częściej się przytulali, mówili, że kochacie,doceniali drobne rzeczy, które być może po latach nierobią na was aż takiego wrażenia. Nie traćcie cennegoczasu na bezsensowne kłótnie. Najważniejsze jest abyściezaczęli od siebie, a dopiero później możecie wymagaćzmian na lepsze od drugiej osoby.

13 piekielnych historii, które przydarzyły się polskim internautom (14 obrazków)

Każdy z nas ma tego jednego kolegę, który wyraźnie odstaje od reszty społeczeństwa –
Minęło pół roku zanim wyszło na jaw, że wychowuje nie swoje dziecko. Okazało się, że jego 14-letnia dziewczyna zdradziła go z 14-letnim kolegą –
- Co to, to nie - odpowiedział ojciec - obie były dzisiaj u dentysty, i mają już dość rozrywki –
 –  Patryk Słowik@PatrykSlowikZ kolegą @p_figurski postanowiliśmy przyjrzeć się tzw. posłomniezawodowym, którzy wystąpili o przyznanie uposażenia w specjalnymtrybie (decyduje prezydium Sejmu).Robert Dowhan, poseł KO, to geniusz biznesu.Ale po kolei...Same jego nieruchomości są warte ponad 20 mln zł. Samochody? Noweporsche 911 turbo o wartości miliona zł, porsche cayenne turbo z 2012 r.o wartości 200 tys. zł. Do tego skuter, quad, przy domu zaś jacuzzizewnętrzne.Jest też cała kolekcja zegarków, głównie marki Ulysse Nardin, którejDowhan musi być fanem. Jeden wart 80 tys. zł, kolejny 60 tys., dwanastępne po 50 tys. zł, dwa kolejne po 40 tys. zł. Są też zegarki marekGraham (40 tys. zł) i Chappard (15 tys. zł).Polityk lubi też mieć pieniądze w gotówce: wśród kilku walut, którewymienia w oświadczeniu majątkowym, najwięcej ma w złotych (650tys. zł) oraz dolarach (45 tys. dolarów). Do tego trochę innych walut oraztrochę na rachunkach bankowych.Do tego wszystkiego Robert Dowhan jest aktywny w biznesie. Wśródwielu spółek, w których ma udziały, szczególnie ciekawa jest spółkaJarosław Dowhan spółka komandytowa. Dowhan wskazuje, że ma w niej49 proc. wniesionych wkładów.Spółka zajmująca się handlem, założona w lipcu 2022 r., w samym 2022r. odnotowała przychody na poziomie 652,5 mln zł, zaś zysk wyniósł 3,7mln zł. Dowhan formalnie nic z tego nie ma - pieniądze są w spółce, a niena jego rachunku bankowym.Podkreślmy jasno: bycie bogatym to nie grzech. Ba, podziwiam, żeDowhan do tego wszystkiego doszedł.Ale tenże poseł Dowhan złożył wniosek do prezydium Sejmu oprzyznanie uposażenia, powołując się na brak dochodów.Ktoś teraz powie: no dobrze, może i nie powinien, ale skoro ciężkopracuje, to niech ma.No to patrzcie...Dowhan od początku kadencji nie wystąpił na posiedzeniu Sejmu anirazu, nie złożył żadnej interpelacji. Jego frekwencja w głosowaniachwynosi 41,8 proc., co oznacza, że ma trzecią najgorszą frekwencję zewszystkich posłów. Ba, Dowhan mniej razy głosował niż MariuszKamiński czy Maciej Wąsik, którym w grudniu 2023 r. wygaszonomandaty poselskie.Nieźle, co nie?
Źródło: Twitter
 –  Szymon Machalica@SzymonMachalic1Kolega z licealnej ławki na spotkaniu klasowymopowiedział jak 3 lata temu przestał kupowaćcodziennie kawę na mieście i zaczął robić ją wdomu. Dzisiaj jest milionerem. Oczywiście to nieefekt oszczędności na kawie, alewielomilionowych przekrętów.
 –  440
Ciekawe, czy nadal czekają na wysokich facetów, czy zmieniły oczekiwania –  Hej! Szukamy z koleżankapodwójnej randki. Masz kolegę,który by poszedł?O to sztos20.06.2021, 22:4020.06.2021, 23:06Ale kolega musi mieć 185+20.06.2021, 23:07A koleżanka poniżej 60kg?Co to jest w ogóle za pytanieHej taaaakBo nie za bardzo rozumiem
Macierewicz uderzył Kamińskiego w łeb –
I tym sposobem fikus-alkoholikstał się integralną częścią zespołu –  W mojej firmie w palarni stał fikus.Był w opłakanym stanie. Na jednejz firmowych imprez pijany księgowywylał butelkę drogiego czerwonegowina na nieszczęsną roślinę. Kilka dnipóźniej fikus zakwitł. Teraz co jakiśczas kolega podlewa go kieliszkiemkoniaku i roślinka wypuściła nawetdrugi pęd.
Chłopaki czekają na powrót nowych kolegów –  Te prycze wolne?Zajęte, kuzwa!HilKolega Wąsik i Kamińskiwyszli na chwilę,ale zaraz wrócą!
 –  Dawid Kosiński@kosa64ObserwujGodzina 23:35, ktoś dzwoni dodomofonu. Sprawa co najmniej dziwna,bo ja ani @ylaa101 nic nie zamawialiśmy.W ekranie widać łysego chłopa z piwemw ręku. Mówi bardzo niewyraźnie, alecoś niecoś da się zrozumieć, że tumieszka, a do tego jest niesłyszący isłabo mówi. Z rzeczy bezpośrednioniewyartykułowanych słyszę też, że jestfest pijany. Mówi, że tu mieszka, ale niepamięta kodu. No nic, zimno jest, to gowpuszczę, tylko zejdę po niego. Możemnie nie zabije.Okazało się, że chłop faktycznie niemówi praktycznie, też zbytnio nie słyszy,jest pijany jak bela, zapomniał kodu doklatki i numeru mieszkania. Udało sięgo jednak doprowadzić na jego piętro,wskazał mieszkanie, podziękował, dotego dał piwo w podzięce, bo w plecakumiał ich jeszcze kilka. Odmawiałem, alew końcu je wcisnął. Żegna się.Myślę wtedy: a to tak mnie chciałeśpodejść, gagatku. Ja Cię tu wpuszczę,ty mi dasz piwo i starczy, a Ty seobrabujesz sąsiadów. No to weryfikujędalej. Proszę go, by wszedł domieszkania. Dzwoni do drzwi. Raz,drugi, siódmy. Nic. Tłumaczy mi poswojemu, że kolega nie otwiera. Mówię,żeby do niego zadzwonił. Ale telefon mupadł, co mi pokazuje.No i jest już gotowy rozkładać się nawycieraczce i spać. W końcu krzyczęmu, że jak to, do jasnej cholery, niby tumieszkasz i kluczy nawet nie masz?A on wtedy wali się ręką w czoło, mówi,że znowu go uratowałem, wyciąga zkieszeni klucze i wchodzi do mieszkaniajak gdyby nigdy nic. Tego się niespodziewałem xD23:52 13 sty 24 311K Wyświetlenia