[demot]
@mluki3 najbardziej problematyczne jest właśnie to obejście Konstytucji, która jest najważniejszym aktem prawnym i stawia w złym świetle koalicję. Podobno cel uświęca środki. Rewolucje też oblały władzę w nielegalny sposób ;) Rzecz w tym, że żyjemy w innych czasach i pis może niestety zacząć walczyć bronią używaną do tej pory przez koalicję i oskarżać ich o łamanie praworządności przed KE. Chichot historii :)
A co do ekspertów to miałem na myśli nie tylko konstytucjonalistów. Całe demotywatory są ich pełne :)))
[demot]
@mluki3 to tak krótko węzłowato bo sporo osób nie wie/rozumie jaki się tu wykonał fikołek :)
Po dojściu do władzy w 2015 roku pis przejął tvp i zaczął wprowadzać tam swoich ludzi. Nie była to zmiana gwałtowna. Dziennikarze dostali wytyczne jak mają od tej pory prowadzić narrację i cześć. Niektórzy odeszli od razu, innym trochę zajęło zrozumienie, że teraz nie mogą mówić obiektywnie tylko zgodnie z wytycznymi z Nowogrodzkiej. Sukcesywnie ci co odeszli byli uzupełniani takimi tuzami dziennikarstwa jak Rachoń , Kłeczek czy Jakimowicz. Ponieważ tvp jest spółką to do kierowania nią wybierany jest zarząd. Do tamtej pory robiła to krrit, konstytucyjna sześcioosobowa rada wybierana na 6 lat (po 2 osoby wybierane przez Sejm, senat i prezydenta). W 2016 roku pis wykombinował że trzeba zabetonować tvp bo nad krrit nie ma pełnej kontroli i powołał nowy 5cio osobowy organ rmn. 3 osoby wybiera Sejm, a 2 osoby powołuje prezydent z tym że są one wskazywanie przez największe kluby opozycyjne. Łatwo policzyć że w takiej radzie większość stanowią wybrani przez aktualnie rządzących. Rmn również jak krrit ma 6cio letnią kadencję. I teraz zaczyna się największy fikołek gdyż trybunał konstytucyjny w 2016 roku uznał takie działanie za niekonstytucyjne. Tyle że pis tego wyroku nigdy nie ogłosił czyli de facto zabetonował rmn a co za tym idzie odebrał uprawnienia krrit. I dochodzimy do obecnych wydarzeń. Ponieważ kadencja rmn kończy się dopiero w 2028 roku nie było co liczyć na to że powoła nowy zarząd tvp. Pozostawało wyjście w postaci opublikowania decyzji TK, zlikwidowanie rmn i przywrócenie uprawnień krrit. Decyzja zgodna z prawem, przywracająca porządek konstytucyjny ale po pierwsze rozciągająca cały proces w czasie i zagrożona wetem prezydenta. Ponieważ Sejm nie ma większości pozwalającej to weto odrzucić trzeba by było czekać na zmianę prezydenta lub koniec kadencji rmn. Wykorzystano więc lukę prawną polegającą na tym, że tvp to spółka i jako taka podlega kodeksowi spółek handlowych. A on mówi wprost że zarząd może być zmieniony w każdym momencie przez właściciela czyli w tym przypadku państwo. Sejm przyjął więc uchwałę wzywającą ministra Sienkiewicza do jak najszybszego przywrócenia obiektywności mediów i zmiany zarządu co też nastąpiło.
I teraz cały spór jest o to czy było to faktycznie zgodne z prawem. Bo z jednej strony zapisy Konstytucji (i te uznające rmn i te przywracające uprawnienia krrit) zostały ominięte uchwałą. Czyli koalicja de facto zrobiła co do tej pory robił pis i co teraz skwapliwie wykorzystują pisowcy "obrońcy praworządności". Z drugiej strony całkowicie legalnym wydaje się być w tym przypadku wykorzystanie ksh, ale rodzi to pewien precedens. Bo jeśli jest to uznane za legalne działanie to teraz z tej "furtki" będzie mogła skorzystać kolejna władza, czyli zapisy Konstytucji o krrit stają się niejako martwe lub łatwe do obejścia, a to nie jest dobra sytuacja.
No i jak to bywa teraz co ekspert to inna opinia :)
[demot]
@Amera nie mówię że mi się nie podobało bo ten jego spokój ich bardziej wkurza niż wydawanie się w pyskówki. Tylko zaczną mu w końcu na głowę wchodzić jak będzie tylko tak reagował. Raz na jakiś czas powinien dla przykładu usadzić największego krzykacza bo trochę szkoda czasu na ciągłe uspokajanie i ganianie z mównicy
[demot]
Hołownia dzisiaj próbował łagodzić sprawę, widać było, że nie chce żeby ta sprawa eskalowala. Niestety pis myli kulturę ze słabością i zaczęli po nim jechać. Zamiast upominać po sto razy Suskiego, Ozdobę, Czarnka i kto tam jeszcze wlazł na mównicę i pyskował, powinien był im dowalić kary za obrazę marszałka, przeszkadzanie w prowadzeniu obrad i naruszenie powagi Sejmu. Z nimi nie ma się co cackać, widać że rozumieją tylko język siły jakim się sami przez lata posługiwali względem innych.
Brauna spacyfikowal raz dwa, a tu się cackał jak matka z gówniarzem.
Pani poseł cudownie wyzdrowiała, teraz ten temblak jako relikwie powinni rydzykowi wysłać :)
[demot]
@Petyrek jeśli prawnicy i konstytucjonaliści, którzy wypowiadali się np. W Business Insider i mieli pewne wątpliwości, to co ja maluczki z moją wiedzą mogę wiedzieć? No chyba że to zakamuflowana opcja pisowska tam publikuje? Chodzi o to że najpierw powinno się wykonać wyrok TK uznającego odebranie kompetencji krrit jako bezprawne, który to wyrok nie został przez pis wykonany. Wtedy krrit jako konstytucyjny organ może powołać nowe wladze tvp. Tyle że to groziło ewentualnym vetem PADa, więc zdecydowali się sięgnąć głębiej tak jak to napisałeś. Ruch w zasadzie prawidłowy bo przyspieszył zmianę i usunął zagrożenie vetem ale dał pożywkę pisowskiej propagandzie. Bo jak to? Cały czas byli oskarżani o łamanie Konstytucji i budowanie prawa za pomocą uchwał i rozporzadzeń, a teraz koalicja robi to samo. Argument zasadniczo z doopy, ale wygląda jak wygląda. Nie powielam ich kłamstw tylko pokazuję jaki przekaz promują. Żeby zrozumieć jak i dlaczego koalicja postąpiła w taki sposób trzeba się zagłębić w temat. Przeciętny wyborca pisu raczej nie sięgnie do źródeł. Dla niego będzie jasne. Przyszli Niemcy i wyłączyli ukochaną telewizję.
Pozdrawiam :)
[demot]
@Petyrek Timeo Danaos et dona ferentes
Na nikogo nie pluję, po prostu sceptycznie patrzę na to co się dzieje. Takich piruetów dawno nie było.
Pis nagminnie łamał Konstytucję, a nowy rząd właśnie pokazał że przejmując media można jedną uchwałą ominąć zapisy Konstytucji. Cel podobno uświęca środki. Czy to była jedyna droga? Oby tak bo dość dziwne by było gdyby nowy rząd szedł na skróty pisowskim metodami.
Swoją drogą to z drugiej strony też niezły szpagat w wykonaniu pis. Do tej pory dbanie o praworządność to była ostatnia rzecz jaką można im było przypisać, a teraz Witek biegała po Sejmie za wiceszefową KE skarżąc się że nowy rząd łamie praworządność.
Pożyjemy zobaczymy. To jest rząd, któremu trzeba stawiać wymagania, a nie głaskać po głowie tylko za to że jest. Pis tak podbił level draństwa, że teraz każde nadużycie może się wydawać drobnostką. Co nie zmienia faktu że nie warto uznawać że koalicja będzie miała teraz jakieś fory w związku z tym.
Więc przepraszam, że nie pałam huraoptymizmem ale jak na razie to nie widzę powodu żeby myśleć inaczej.
I w ogóle to się ciągle muszę tłumaczyć ze swoich opinii. Sam nie wiem czemu to robię? Jakbym z dziećmi rozmawiał :)))
[demot]
@Goretex czy oczekiwanie od dziennikarzy żeby uczciwie wykonywali pracę za którą dostają kasę to bardzo wygórowane oczekiwania? Czy jak będą stronniczy tylko raz w tygodniu to jeszcze ok czy już nie?
[demot]
@Goretex jak o TVP po zmianach za za rok nie będzie można powiedzieć że stała się ani razu stronnicza to obiecuję publicznie odszczekanie wątpliwości. Możesz to sobie skopiować i mi przypomnieć :)))
[demot]
@Petyrek nawet nie wiesz jak bardzo czekam na takie media, które będą miały jaja chwalić i granić zarówno partię rządzącą jak i opozycję. Czekam na obiektywne opinie i rzetelnych dziennikarzy nie dających się ani przekupić ani zastraszyć.
Na tę chwilę według mnie obrą robotę robią chłopaki z kanału ORB.
[demot]
@ChrChr To ja Wam to prosto wytłumaczę :)
Bo teraz ci co wywalają tych co ich wywalali poprzednio zapowiadają odpolitycznienie mediów, które poprzednio upolitycznili. Wywalani, którzy upolitycznili media po tym jak odpolitycznili je po poprzednikach teraz się buntują bo nie będą mieli swojej tuby propagandowej. Za to ci, co ich wywalają mówią, że chcą odpolitycznić media po to żeby mówiły prawdę. Przynajmniej do pierwszej afery nowej władzy, o której odpolitycznione media będą chciały poinformować, bo wtedy się okaże, że tak do końca to one nie są niezależne. Czego tu nie rozumiecie?
[demot]
@numInwestor to samo miałem napisać.
Oczywiście dziewczynę hejtują tylko i wyłącznie jacyś wykolejeni prawicowcy. Mili i kochani, postępowi lewicowcy w życiu by jej przecież złego słowa nie powiedzieli.
I ciekawe, że zawsze znajdzie się ktoś kogo będzie interesowało jak i na co ktoś wydaje własne pieniądze. A gu... zik ci do tego autorze. Ktoś daje pieniądze na lgbt, inny na schronisko dla psów, jeszcze inny wpłaci rydzykowi.
[demot]
@Fim Oni wszyscy mądrzy i prawi jak następuje zmiana władzy. Jedni upartyjniają media po to żeby drudzy przy następnych wyborach je odpartyjnili w celu upartyjnienia na swoją modłę, które to zostaną ponownie odpartyjnione w celu upartyjnienia po ponownym przejęciu władzy. I tak w kółko. I jedni i drudzy opowiadają tę samą historię, że teraz to będą prawdziwie wolne i niezależne media i będą mówiły tylko tak jak jest (oczywiście pod warunkiem, że będzie to zgodne z linią partii). Stawiam dolary przeciwko orzechom, że nie minie kilka miesięcy i z TVPiS będzie TVPO.
[demot]
@mooz ha ha ha, jeszcze nie tak dawno pod innym demotem miałem zacietą dyskusję z przedstawicielem odwrotnej opinii. Prawda jest taka, że feminatywy były są i będą. Czasem z różnych powodów były ograniczane w użyciu. Teraz są od nowa promowane. Często w dziwnych formach. No i jeszcze mamy w zasadzie trzeci rodzaj dla tych co nie wiedzą jako kto chcą funkcjonować :) Ostatnio widziałem podpis pod zdjęciem "człończe i aktywiszcze ruchu lgbt". To dopiero będzie jazda dopasować wszystko :)
Na przykład poseł Witold Zembaczyński tytuuje się jako osoba poselska. Posłańcze chyba mu nie podeszło :)
[demot] @mluki3 najbardziej problematyczne jest właśnie to obejście Konstytucji, która jest najważniejszym aktem prawnym i stawia w złym świetle koalicję. Podobno cel uświęca środki. Rewolucje też oblały władzę w nielegalny sposób ;) Rzecz w tym, że żyjemy w innych czasach i pis może niestety zacząć walczyć bronią używaną do tej pory przez koalicję i oskarżać ich o łamanie praworządności przed KE. Chichot historii :) A co do ekspertów to miałem na myśli nie tylko konstytucjonalistów. Całe demotywatory są ich pełne :)))
[demot] @mluki3 to tak krótko węzłowato bo sporo osób nie wie/rozumie jaki się tu wykonał fikołek :) Po dojściu do władzy w 2015 roku pis przejął tvp i zaczął wprowadzać tam swoich ludzi. Nie była to zmiana gwałtowna. Dziennikarze dostali wytyczne jak mają od tej pory prowadzić narrację i cześć. Niektórzy odeszli od razu, innym trochę zajęło zrozumienie, że teraz nie mogą mówić obiektywnie tylko zgodnie z wytycznymi z Nowogrodzkiej. Sukcesywnie ci co odeszli byli uzupełniani takimi tuzami dziennikarstwa jak Rachoń , Kłeczek czy Jakimowicz. Ponieważ tvp jest spółką to do kierowania nią wybierany jest zarząd. Do tamtej pory robiła to krrit, konstytucyjna sześcioosobowa rada wybierana na 6 lat (po 2 osoby wybierane przez Sejm, senat i prezydenta). W 2016 roku pis wykombinował że trzeba zabetonować tvp bo nad krrit nie ma pełnej kontroli i powołał nowy 5cio osobowy organ rmn. 3 osoby wybiera Sejm, a 2 osoby powołuje prezydent z tym że są one wskazywanie przez największe kluby opozycyjne. Łatwo policzyć że w takiej radzie większość stanowią wybrani przez aktualnie rządzących. Rmn również jak krrit ma 6cio letnią kadencję. I teraz zaczyna się największy fikołek gdyż trybunał konstytucyjny w 2016 roku uznał takie działanie za niekonstytucyjne. Tyle że pis tego wyroku nigdy nie ogłosił czyli de facto zabetonował rmn a co za tym idzie odebrał uprawnienia krrit. I dochodzimy do obecnych wydarzeń. Ponieważ kadencja rmn kończy się dopiero w 2028 roku nie było co liczyć na to że powoła nowy zarząd tvp. Pozostawało wyjście w postaci opublikowania decyzji TK, zlikwidowanie rmn i przywrócenie uprawnień krrit. Decyzja zgodna z prawem, przywracająca porządek konstytucyjny ale po pierwsze rozciągająca cały proces w czasie i zagrożona wetem prezydenta. Ponieważ Sejm nie ma większości pozwalającej to weto odrzucić trzeba by było czekać na zmianę prezydenta lub koniec kadencji rmn. Wykorzystano więc lukę prawną polegającą na tym, że tvp to spółka i jako taka podlega kodeksowi spółek handlowych. A on mówi wprost że zarząd może być zmieniony w każdym momencie przez właściciela czyli w tym przypadku państwo. Sejm przyjął więc uchwałę wzywającą ministra Sienkiewicza do jak najszybszego przywrócenia obiektywności mediów i zmiany zarządu co też nastąpiło. I teraz cały spór jest o to czy było to faktycznie zgodne z prawem. Bo z jednej strony zapisy Konstytucji (i te uznające rmn i te przywracające uprawnienia krrit) zostały ominięte uchwałą. Czyli koalicja de facto zrobiła co do tej pory robił pis i co teraz skwapliwie wykorzystują pisowcy "obrońcy praworządności". Z drugiej strony całkowicie legalnym wydaje się być w tym przypadku wykorzystanie ksh, ale rodzi to pewien precedens. Bo jeśli jest to uznane za legalne działanie to teraz z tej "furtki" będzie mogła skorzystać kolejna władza, czyli zapisy Konstytucji o krrit stają się niejako martwe lub łatwe do obejścia, a to nie jest dobra sytuacja. No i jak to bywa teraz co ekspert to inna opinia :)
[demot] @Gorgonek no w sumie tak, a Kaczyński twierdzi że nie ma swoich mediów :)))
[demot] @Amera "Ciekawe jaki byłby pasek w TVPiS :)" tego się już na szczęście nie dowiemy :)
[demot] @Amera nie mówię że mi się nie podobało bo ten jego spokój ich bardziej wkurza niż wydawanie się w pyskówki. Tylko zaczną mu w końcu na głowę wchodzić jak będzie tylko tak reagował. Raz na jakiś czas powinien dla przykładu usadzić największego krzykacza bo trochę szkoda czasu na ciągłe uspokajanie i ganianie z mównicy
[demot] Hołownia dzisiaj próbował łagodzić sprawę, widać było, że nie chce żeby ta sprawa eskalowala. Niestety pis myli kulturę ze słabością i zaczęli po nim jechać. Zamiast upominać po sto razy Suskiego, Ozdobę, Czarnka i kto tam jeszcze wlazł na mównicę i pyskował, powinien był im dowalić kary za obrazę marszałka, przeszkadzanie w prowadzeniu obrad i naruszenie powagi Sejmu. Z nimi nie ma się co cackać, widać że rozumieją tylko język siły jakim się sami przez lata posługiwali względem innych. Brauna spacyfikowal raz dwa, a tu się cackał jak matka z gówniarzem. Pani poseł cudownie wyzdrowiała, teraz ten temblak jako relikwie powinni rydzykowi wysłać :)
[demot] @Sok__Jablkowy no właśnie coś dzisiaj słyszałem, że prawie 3 miliardy mają zapisane w budżecie. https://wyborcza.biz/biznes/7,147582,30533110,pierwsza-zlamana-obietnica-tuska-tvp-dostanie-w-przyszlym-roku.html
[demot] @Petyrek i jeszcze zgodnie tłuką raciczkami w pulpity :)
[demot] @Petyrek jeśli prawnicy i konstytucjonaliści, którzy wypowiadali się np. W Business Insider i mieli pewne wątpliwości, to co ja maluczki z moją wiedzą mogę wiedzieć? No chyba że to zakamuflowana opcja pisowska tam publikuje? Chodzi o to że najpierw powinno się wykonać wyrok TK uznającego odebranie kompetencji krrit jako bezprawne, który to wyrok nie został przez pis wykonany. Wtedy krrit jako konstytucyjny organ może powołać nowe wladze tvp. Tyle że to groziło ewentualnym vetem PADa, więc zdecydowali się sięgnąć głębiej tak jak to napisałeś. Ruch w zasadzie prawidłowy bo przyspieszył zmianę i usunął zagrożenie vetem ale dał pożywkę pisowskiej propagandzie. Bo jak to? Cały czas byli oskarżani o łamanie Konstytucji i budowanie prawa za pomocą uchwał i rozporzadzeń, a teraz koalicja robi to samo. Argument zasadniczo z doopy, ale wygląda jak wygląda. Nie powielam ich kłamstw tylko pokazuję jaki przekaz promują. Żeby zrozumieć jak i dlaczego koalicja postąpiła w taki sposób trzeba się zagłębić w temat. Przeciętny wyborca pisu raczej nie sięgnie do źródeł. Dla niego będzie jasne. Przyszli Niemcy i wyłączyli ukochaną telewizję. Pozdrawiam :)
[demot] @El_Polaco słusznie prawisz :)
[demot] @Petyrek Timeo Danaos et dona ferentes Na nikogo nie pluję, po prostu sceptycznie patrzę na to co się dzieje. Takich piruetów dawno nie było. Pis nagminnie łamał Konstytucję, a nowy rząd właśnie pokazał że przejmując media można jedną uchwałą ominąć zapisy Konstytucji. Cel podobno uświęca środki. Czy to była jedyna droga? Oby tak bo dość dziwne by było gdyby nowy rząd szedł na skróty pisowskim metodami. Swoją drogą to z drugiej strony też niezły szpagat w wykonaniu pis. Do tej pory dbanie o praworządność to była ostatnia rzecz jaką można im było przypisać, a teraz Witek biegała po Sejmie za wiceszefową KE skarżąc się że nowy rząd łamie praworządność. Pożyjemy zobaczymy. To jest rząd, któremu trzeba stawiać wymagania, a nie głaskać po głowie tylko za to że jest. Pis tak podbił level draństwa, że teraz każde nadużycie może się wydawać drobnostką. Co nie zmienia faktu że nie warto uznawać że koalicja będzie miała teraz jakieś fory w związku z tym. Więc przepraszam, że nie pałam huraoptymizmem ale jak na razie to nie widzę powodu żeby myśleć inaczej. I w ogóle to się ciągle muszę tłumaczyć ze swoich opinii. Sam nie wiem czemu to robię? Jakbym z dziećmi rozmawiał :)))
[demot] @Goretex niech dążą, pewnie :)
[demot] @aleksandergawlak a gdzie tam. Niby czym?
[demot] @aleksandergawlak to do mnie ten komentarz, bo nie wiem czy mam się zacząć przejmować?
[demot] @Goretex czy oczekiwanie od dziennikarzy żeby uczciwie wykonywali pracę za którą dostają kasę to bardzo wygórowane oczekiwania? Czy jak będą stronniczy tylko raz w tygodniu to jeszcze ok czy już nie?
[demot] @Goretex jak o TVP po zmianach za za rok nie będzie można powiedzieć że stała się ani razu stronnicza to obiecuję publicznie odszczekanie wątpliwości. Możesz to sobie skopiować i mi przypomnieć :)))
[demot] @Petyrek nawet nie wiesz jak bardzo czekam na takie media, które będą miały jaja chwalić i granić zarówno partię rządzącą jak i opozycję. Czekam na obiektywne opinie i rzetelnych dziennikarzy nie dających się ani przekupić ani zastraszyć. Na tę chwilę według mnie obrą robotę robią chłopaki z kanału ORB.
[demot] @mooz jako osób identyfikujący się od urodzenia jako mężczyzna w pełni to popieram. Precz z dyskryminacją!
[demot] @ChrChr To ja Wam to prosto wytłumaczę :) Bo teraz ci co wywalają tych co ich wywalali poprzednio zapowiadają odpolitycznienie mediów, które poprzednio upolitycznili. Wywalani, którzy upolitycznili media po tym jak odpolitycznili je po poprzednikach teraz się buntują bo nie będą mieli swojej tuby propagandowej. Za to ci, co ich wywalają mówią, że chcą odpolitycznić media po to żeby mówiły prawdę. Przynajmniej do pierwszej afery nowej władzy, o której odpolitycznione media będą chciały poinformować, bo wtedy się okaże, że tak do końca to one nie są niezależne. Czego tu nie rozumiecie?
[demot] @KENJI512 nie, nie koniec. Po prostu zmieni się opcja polityczna, która będzie te miliardy przekazywać
[demot] @numInwestor to samo miałem napisać. Oczywiście dziewczynę hejtują tylko i wyłącznie jacyś wykolejeni prawicowcy. Mili i kochani, postępowi lewicowcy w życiu by jej przecież złego słowa nie powiedzieli. I ciekawe, że zawsze znajdzie się ktoś kogo będzie interesowało jak i na co ktoś wydaje własne pieniądze. A gu... zik ci do tego autorze. Ktoś daje pieniądze na lgbt, inny na schronisko dla psów, jeszcze inny wpłaci rydzykowi.
[demot] @Fim Oni wszyscy mądrzy i prawi jak następuje zmiana władzy. Jedni upartyjniają media po to żeby drudzy przy następnych wyborach je odpartyjnili w celu upartyjnienia na swoją modłę, które to zostaną ponownie odpartyjnione w celu upartyjnienia po ponownym przejęciu władzy. I tak w kółko. I jedni i drudzy opowiadają tę samą historię, że teraz to będą prawdziwie wolne i niezależne media i będą mówiły tylko tak jak jest (oczywiście pod warunkiem, że będzie to zgodne z linią partii). Stawiam dolary przeciwko orzechom, że nie minie kilka miesięcy i z TVPiS będzie TVPO.
[demot] Głupi jesteś zawodowo, czy to się objawia niespodziewanie?
[demot] @haakim1 Ministra to by po łacinie bardziej było. U nas jest polska ministerka. Tako rzekł prof. Bralczyk :)))
[demot] @mooz ha ha ha, jeszcze nie tak dawno pod innym demotem miałem zacietą dyskusję z przedstawicielem odwrotnej opinii. Prawda jest taka, że feminatywy były są i będą. Czasem z różnych powodów były ograniczane w użyciu. Teraz są od nowa promowane. Często w dziwnych formach. No i jeszcze mamy w zasadzie trzeci rodzaj dla tych co nie wiedzą jako kto chcą funkcjonować :) Ostatnio widziałem podpis pod zdjęciem "człończe i aktywiszcze ruchu lgbt". To dopiero będzie jazda dopasować wszystko :) Na przykład poseł Witold Zembaczyński tytuuje się jako osoba poselska. Posłańcze chyba mu nie podeszło :)