Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 6 takich demotywatorów

Kiedy lekarz kazał ci jeść więcej warzyw –  kalafior nadziewany mięsem mielonym zawinięty
Rzuciłem okiem na sanki, a tam siedział kot. Puszysty, ważny, zawinięty w kraciasty koc kot. Ten widok zrobił mi dzień" –
Historia z morałem dla tych, którzy na co dzień nie doceniają pracy kobiet: – Ojciec wraca z pracy i widzi, jak trójka jego dzieci siedzi przed domem, ciągle ubrana w piżamy i bawi się w błocie wśród pustych pudelek po chińszczyźnie, porozrzucanych po całym ogródku. Drzwi do auta zony były otwarte, podobnie jak drzwi wejściowe do domu i nie było najmniejszego śladu po psie.Mężczyzna wszedł do domu i zobaczył jeszcze większy bałagan. Lampa leżała przewrócona, a chodnik zawinięty pod samą ścianę. Na środku pokoju głośno grał telewizor na kanale z kreskówkami, a jadalnia była zarzucona zabawkami i rożnymi częściami garderoby. W kuchni nie było lepiej: w zlewie stała góra naczyń, resztki śniadania były porozrzucane po stole, lodówka stała szeroko otwarta, psie jedzenie było wyrzucone na podłogę, stłoczona szklanka leżała pod stołem, a przy tylnych drzwiach była usypana kupka z piasku.Mężczyzna szybko wbiegł na schody, depcząc przy okazji kolejne zabawki i kolejne ciuchy, ale nie zważał na to, tylko szukał swojej żony. Zaniepokoił się, że może jest chora, albo ze stało się coś poważnego. Zobaczył, że spod drzwi do łazienki wypływa woda. Zajrzał do środka i zobaczył mokre ręczniki na podłodze, rozlane mydło ikolejne porozrzucane zabawki. Kilometry papieru toaletowego leżały porozwijane miedzy tym wszystkim, a lustro i ściany były wymalowane pasta do zębów. Przyśpieszył kroku i wszedł do sypialni, gdzie znalazłswoją żonę, leżąca na łóżku w piżamie i czytającą książkę. Spojrzała na niego, uśmiechnęła się i zapytała jak mu minął dzień.Popatrzył na nią z niedowierzaniem i zapytał:- Co tu się dzisiaj działo?Uśmiechnęła się ponownie i odpowiedziała:- Pamiętasz, kochanie, ze codziennie jak wracasz z pracy do domu, to pytasz mnie, co ja do cholery dziś robiłam?- Tak - odpowiedział z niechęcią.- Wiec dziś tego nie zrobiłam
 –
...a na koniec Prezydent Duda będzie na live odpowiadał czy poratuje innego kandydata na prezydenta szlugiem, gdy pod jego oknem odbywa się strajk przedsiębiorców, podczas którego Tanajno zostaje zawinięty do lasu, a szury opowiadają o szkodliwości szczepionek i 5G – To wszystko przy dźwiękach #Hot16challenge2 nagranego przez profesora Matczaka, który został nominowany przez Borixona. A nawet nie minęła połowa roku...

Prawdziwa i wzruszająca historia, która pokazuje jak ważna jest rola nauczyciela w życiu dziecka Mam nadzieję, że każdy spotkał na swojej drodze taką nauczycielkę

Mam nadzieję, że każdy spotkał na swojej drodze taką nauczycielkę –  Ta historia, wydarzyła się wiele lat temu.Opowiada o pani Thomson, która byłanauczycielką w podstawówce. W pierwszym dniurozpoczęcia roku szkolnego stanęła przed swoją5 klasą i powiedziała, że kocha swoichwszystkich uczniów tak samo. jednak to okazałosię kłamstwem. W pierwszym rzędzie siedziałchłopiec, który nazywał się Teddy Stallard. PaniThomson mając na oku Teddy'ego już od jakiegośczasu, zauważyła, że nie bawi się on z innymidziećmi, jego ubrania są w nieładzie, a samchłopiec ciągle chodzi brudny. Poza tym, potrafiłbyć strasznie nieuprzejmy. Doszło do tego, żenauczycielce sprawiało przyjemność oznaczaniebłędów i wystawianie negatywnych ocen przynazwisku Stallard.W szkole wymagano, by wychowawcy przeglądalikartoteki swoich uczniów z poprzednich lat.Thomson zadecydowała, iż teczkę Teddy'egoprzejrzy na końcu. Nie spodziewała, siękompletnie tego co tam zobaczyła...Nauczycielka z 1 klasy zanotowała: Teddy jestpogodnym chłopcem, lubi się śmiać. Wykonujeswe prace starannie i ma dobre maniery.Przebywanie z nim to sama przyjemność.Nauczycielka z 2 klasy zanotowała: jest oncudownym uczniem, bardzo lubianym przezswoich rówieśników, jednak jest kłopotliwy. jegomatka jest ciężko chora, więc zapewne sytuacjaw domu jest bardzo ciężka.Nauczycielka z 3 klasy zanotowała: Teddy bardzotrudno zniósł śmierć matki. Widać, że stara sięjak może, jednak ojciec nie okazuje muzainteresowania i wsparcia jakie mu się należy wtakiej sytuacji. jego sytuacja rodzinna możewkrótce źle wpłynąć na chłopca, jeśli się niepodejmie odpowiednich kroków.Nauczycielka z 4 klasy zanotowała: Teddy jestwycofany i nie okazuje żadnego zainteresowaniazajęciami. Nie ma zbyt wielu przyjaciół. Zdarzamu się często, że zasypia podczas lekcji.Po tej wstrząsającej lekturze pani Thomsonzawstydzona zdała sobie sprawę z problemu i ztego jak niesłusznie oceniła chłopca. Czuła sięjeszcze gorzej, kiedy w Boże Narodzenie, jejuczniowie przynieśli dla niej prezenty,zapakowane w ozdobne wstążki i piękny papier, zwyjątkiem Teddy'ego. jego prezent był niezdarniezawinięty w szary papier, który wyglądał jakpozostałość z papierowej torebki po jedzeniu.Pani Thomson z trudem otwierała prezent wotoczeniu własnych uczniów, którzy zaczęli sięśmiać, gdy tylko ujrzeli, bransoletkę zesztucznymi kamieniami, która nie byłakompletna, a buteleczka perfum wypełniona byłajedynie do połowy. Stłumiła ona śmiech dziecizachwycając się swoim prezentem oraz od razuzakładając bransoletkę i spryskując nadgarsteknowym zapachem.Kiedy wszystkie dzieci wyszły, Teddy podszedł doniej i delikatnie powiedział: "Pani Thompson, dziśpachnie Pani tak samo jak kiedyś moja mama...”Po tym jak wyszedł z klasy, Pani Thomson płakałaprzez co najmniej godzinę. Tego samego dniapostanowiła porzucić naukę czytania, pisania iarytmetyki a bardziej skupić się na dzieciachsamych w sobie. Szczególną uwagę zwracała naTeddy'ego. Kiedy z nim pracowała, jego umysłzaczął wracać do życia, pracować na nowo. Imbardziej go zachęcała, tym szybciej się uczył. Podkoniec roku był już jednym z najmądrzejszychuczniów w klasie, stał się ukochanym pupilempani Thomson.Rok później znalazła list pod jej drzwiami, odTeddy'ego, w którym napisał, że była jejnajlepszym nauczycielem jakiego kiedykolwiekmiał w całym swoim życiu. Minęło 6 lat, kiedyotrzymała następną wiadomość od byłego ucznia.W którym pochwalił się, że ukończył liceum natrzecim miejscu w klasie, a ona nadal byłanajlepszą z jego nauczycielek. Cztery lata późniejdotarł do niej kolejny list. Teddy napisał, żepomimo sporych trudności wytrwał w nauce iskończył studia z wyróżnieniem. Nie zapomniałrównież i w tym liście zapewnić panią Thomson,że w dalszym ciągu pozostaje dla niego ulubionąnauczycielką w całej historii jego nauki.Po następnych czterech lata znów do niej napisał.Tym razem wyjaśnił, że po tym jak dostał dyplomlicencjata, nie przerywał edukacji i postanowiłpójść nieco wyżej. Nie zapomniał również o tym,że jest jego najlepszą i ulubioną nauczycielką jakąkiedykolwiek miał. Ale tym razem jego podpis byłnieco dłuższy:dr n. med. Theodore F. StallardHistoria jednak nie kończy się na tym. Kolejnawiadomość jaką otrzymała Pani Thomson, niedotyczyła już szkoły. Teddy opowiedział w niej odziewczynie, którą poznał i zamierza poślubić.Wspomniał też o śmierci ojca, która miałamiejsce kilka lat wcześniej. A co najważniejsze,poprosił byłą nauczycielkę, by zajęła ona miejscena weselu, które w zwyczaju zajmuje matka panamłodego. Zgodziła się bez wahania! l zgadnij co?Pani Thomson założyła na wesele dokładnie tęsamą bransoletkę, którą otrzymała od Teddy'ego,a także użyła tych samych perfum, któremężczyzna kojarzył z ostatnimi świętami przedśmiercią mamy.Padli sobie w objęcia, a doktor Stallard wyszeptałwprost do ucha starszej kobiety:Dziękuję, pani Thompson, za wiarę we mnie.Dziękuje z całego serca, że pomogła mi Paniuwierzyć w siebie, dzięki Pani poczułem sięważny i uwierzyłem że mogę coś zmienić wswoim życiu.”Mrs. Thompson, ze łzami w oczach, szeptemodpowiedziała: "Teddy, mylisz się. To Ty byłeśtym, który nauczył mnie, że mogę coś zmienić. Niepotrafiłam uczyć, dopóki nie poznałam Ciebie!"Rozgrzej dziś czyjeś serce. [ podaj to dalej.Pamiętaj: nigdy nie lekceważ mocy stawianychsobie celów!Historia ta, została opublikowana w magazynieHome Life” w 1976 roku.

1