Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 7 takich demotywatorów

Panna młoda od razu przeprosiła, jednak mistrza ceremonii to nie przekonało. - Nie ma przeprosin. Niestety dziś nie będziemy mogli dokończyć uroczystości - oznajmił –
 –  WitamProszę państwa jest sprawa poważna.dotyczy zachowań zachodzących w państwa mieszkaniu-zachowania dzieci jak i państwa ,ciągle hałasy krzyki rzuty lub upadki ciężkich rzeczyWszystko to przekłada się na relacje miedzy sąsiadami i mieszkańcami blokuIz tego miejsca pragne państwa poinformować ze jeśli ww. sytufacja się nieZmieni oprze się to o Administracje ,policje jak i o MOPSBo jeśli nie radzicie sobie w wychowaniu dzieci zgodnie z wymogami iNie uciezliwoscia innym sa instytucje które wam w tym pomoga.Drodzy Sąsiedal,w ostatnich dniach otrzymaliśmy anonimowy list wyratającyzaniepokojenie zachowaniami zachodzącymi w naszym mieszkaniu" (kopielistu zamieszczamy poniżej). W związku z tym, pragniemy przeprosićwszystkich mieszkańców naszej Wspólnoty oraz wyrazić gorące ubolewanie zpowodu dyskomfortu, na jaki naraziliśmy Państwa my, oraz nasze dzieci.Informujemy, it niezwłocznie po otrzymaniu w/w korespondencjiprzeprowadziliśmy dyscyplinującą rozmowę z naszymi synami, w celu-poprawy relacji między sąsiadami mieszkańcami bloku". Po natwietleniupowagi sytuacji, starszy syn - Krzysztof, lat 3- obiecał, że cyt. wiecej niebede". Martwi nas, it mlodszy syn - Stanislaw, lat 1,5-przejawiał większezainteresowanie dłubaniem w nosie niż przedmiotową dyskusją. Obiecujemy,te do rozmowy powrócimy z chwilą osiągnięcia przez niego wiekuwskazującego na zdolność zrozumienia poruszanych kwestii.Zapewniamy, it dołożymy wszelkich starań aby przyszłości uniknąćopisywanych sytulacji" burzących lad i harmonię u Mieszkańców naszegobloku.Autora załączonego listu uprzejmie prosimy o osobisty kontakt celemudzielenia rad i wskazówek, jak wychowywać dzieci zgodnie z wymogami iNie uciezliwascia innym". Bardzo chętnie wysłuchamy porad jak organizowaćdzieciom codzienne zabawy tak, aby uniknąć ciągłych halasów krzykówrzutów lub upadków ciężkich rzeczy.W zamian za cenne wsparcie oferujemy 11-tomowy Słownik językopolskiego pod red. Witolda Doroszewskiego.Z powałaniem, Wasi sąsiedzi z mieszkania nr 60,Kasia i Marek
 –  Lina8.ul. PaderewskiegoKaryaIMAGES ATBRANKA MTelKELTentAPyt HylsnyOpeអJE*AC PIS031KASPTK 2654R
 –  Kiedy moja mama ma zły nastrój to nie musimieć powodu, żeby na mnie nawrzeszczeć.Kiedyś w dzień wolny siedziałem sobiegrzecznie w swoim pokoju i grałem w gręi nagle mama wbiegła z krzykiem, że .nic nierobię tylko gram i że kiedyś nie było
 –
W te święta zamiast śpiewać kolędy będzie covidować w szpitalu, gdzie na co dzień jest pielęgniarką. Taką decyzję szanuję! –

Historia niepełnosprawnej dziewczyny i jej rodziny: Dlatego każdy powinien mieć wybór

Dlatego każdy powinien mieć wybór –  Ola Petrus2of9S paźldzieraneiafkiotfagaSpah mof mocsgntoldzinhishsoierolmam t1nd9ires:5d4  · GŁOS KOBIETY Z NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIĄ(bo zdrowi cis mężczyźni już się nagadali). Kilka dni temu pewna osoba zapytała moją mamy o jej opinię na temat protestów. Moja mama jest zwolenniczką kompromisu, więc odpowiedziała, że je popiera. W odpowiedzi ów osoba zamiast przyjąć to do wiadomości i łaskawie zamilknąć, postanowiła dorzucić “Naprawdę? Patrząc na Twoją historię z Olą myślałam, że będziesz przeciw.” Moja mama z RiGCz-em i niechęcią do konfliktów, zamknęła dyskusję zdaniem “Ale ja miałam wybór.”Ja po usłyszeniu tej historii byłam już gotowa wsiadać w auto i jechać do Szczecina. W żadne żarty się nie będę bawiła, będziemy się napierdalać. Ale wzięłam oddech, potem 10 oddechów. Potem jeszcze 100. Oddychałam tak dwa dni i w końcu stwierdziłam, że no kurwa nie. Nie oleję tematu. Ale odpowiem na niego publicznie bo mam wrażenie, że sporo osób musi to jeszcze usłyszeć. Zarówno tych uderzających do mnie, do mojej rodziny jak i do innych z niepełnosprawnościami. Więc wybaczcie kolejny blok tekstu, mam nadzieję, że więcej nie będzie trzeba. TAK, moja mama miała wybór. Ba, moja mama tego wyboru dokonała w momencie gdy zdecydowała się zajść w ciążę, bo nie jest tajemnicą, że nie jestem pierwszym przypadkiem achondroplazji w rodzinie. Więc z pełną świadomością i szansami 50/50 zdecydowała się zajść w ciąże bo: - miała obok siebie człowieka który całym sobą udowadniał, że można z tym żyć, osiągać sukcesy i świetnie sobie radzić- w naszej rodzinie był ogrom lekarzy więc w przypadku komplikacji, mieliśmy za sobą armię wsparcia- nie było wtedy możliwości uniknięcia przekazania mutacji genowejPierwsze dwa punkty już stawiały ją w lepszej sytuacji od większości rodziców nawet obecnie dowiadujących się, że płód ma wady.A co do trzeciego - ja obecnie mam taką opcję. Podczas zabiegu in vitro jest możliwość sprawdzenia czy zarodek jest zdrowy czy nie. Czy z tego skorzystam? Oczywiście. Czy moja mama by z tego skorzystała te 33 lata temu gdyby była taka opcja? OCZYWIŚCIE. Bo nie oszukujmy się, w ruletce genetycznej oberwałam dosyć łagodnie (każdy achondroplazjak jest inny i ma większe lub mniejsze powikłania). Ale i tak po urodzeniu przez wiele lat byłam przygotowywana do potencjalnej operacji wyciągania kończyn. Ta operacja miała się odbyć w gimnazjum, więc do 14/15 roku życia byłam przekonana, że to co mam da się wyleczyć. I wtedy tego chciałam. Gdy przyszedł czas ostatecznej decyzji odmówiłam - powód był wtedy prozaiczny, bo byłam zakochana w koledze ze starszej klasy i nie chciałam trafić na kilka lat do szpitala - ale z wiekiem przekonałam się, że to była dobra decyzja bo mogłabym tego psychicznie nie znieść. Poza tą operacją chodziłam do ortopedów, laryngologów, i kilku innych lekarzy, bo moi rodzice walczyli, żebym mimo swojej wady genetycznej była jak najzdrowsza. I teraz jestem sobie dorosła, samodzielna, w miarę ogarnięta, akceptuję siebie taką jaką jestem ALE gdy ktoś mnie pyta czy wolałabym się urodzić zdrowa to śmiało odpowiadam, że gdybym miała WYBÓR to oczywiście, że TAK. NIE ZNAM NIKOGO Z NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIĄ KTO CHCIAŁ SIĘ Z NIĄ URODZIĆ!!!I nie chodzę teraz myśląc “ej fajnie by było jakby na świecie było więcej achondroplazjaków”. No kuźwa nie! Czy wolałabym nie musieć używać setek stołków, wyciągaczy i ułatwiaczy pozwalających mi samodzielnie funkcjonować? TAK!Czy wolałabym nie musieć zastanawiać się czy w tłumie zginę za chwilę bo mnie zgniotą czy bo ktoś na mnie usiądzie? TAK!Czy wolałabym nie martwić się, że każde 5kg dodatkowej wagi przy moim wzroście sprawia, że moje nogi wyglądają jak u słonia? TAK!Czy wolałabym nie płakać po nocach bo jakiś facet wcisnął mi kit, że jest zainteresowany tylko po to, żeby sprawdzić jak to jest z niskorosłą duperą? TAK!Czy wolałabym nie zastanawiać się czy ktoś na ulicy się gapi na mnie i komentuje bo wyglądam inaczej czy dlatego, że mnie rozpoznał ze sceny? TAK!Czy wolałabym nie musieć jeździć do krawcowej z każdym zakupionym ciuchem, żeby go skrócić? TAK!Czy wolałabym nie musieć przechodzić przez milion innych pierdół o których nawet nie macie pojęcia tylko po to, żeby moje życie wyglądało na w miarę normalne? TAK!Czy chcę aby moje dziecko było zdrowe? TAAAAAAK!!!!Jak widzę hasła rzucane przez osoby udające chęć obrony osób z niepełnosprawnościami typu “Oni też chcą żyć!” to zaczynam szukać informacji w sieci czy nagle gdzieś ktoś ogłosił masowe polowania na takie osoby. Bo to w ten sposób brzmi. NIKT nie chce ruszać osób z niepełnosprawnościami. Ale skoro tak o nich dbacie i za nich się wypowiadacie to spytajcie ich czy gdyby istniał lek, szczepionka, zabieg który by gwarantował, na etapie ciąży albo i wcześniej trwale wyeliminować tą chorobę czy mutację to też by protestowali i próbowali zablokować? To by naciskali, że skoro Bóg dał zarodkowi niepełnosprawność to ma tak zostać i już? Nie znam osób które by się na taką szansę nie zgodziły. Ale jeśli takie istnieją to dopiero one są cholernymi egoistami. I żeby było jasne, ja rozumiem, że są ludzie których wiara czy sumienie nie pozwala na takie radykalne decyzje. I to jest OK. Po to jest WYBÓR. Wy miejcie swój, nam zostawcie nasz. ALE NIE UDAWAJCIE, ŻE WIECIE LEPIEJ OD NAS JAK TO JEST ŻYĆ Z CZYMŚ CZEGO BYĆ MOŻE MOŻNA BYŁO UNIKNĄĆ!!! BO NIE MACIE BLADEGO POJĘCIA!!!

1