Niespodziewany zwrot akcji podczas ślubu cywilnego w Wenezueli. W trakcie tradycyjnej formułki, para młoda zapytana, czy bierze tę oto osobę za męża/żonę, dla żartu odpowiedziała "nie". Pan urzędnik zachował się z RiGCz-em i przerwał ceremonię Panna młoda od razu przeprosiła, jednak mistrza ceremonii to nie przekonało. - Nie ma przeprosin. Niestety dziś nie będziemy mogli dokończyć uroczystości - oznajmił

Źródło: tvn24.pl
Komentarze
Pokaż komentarze