Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 10 takich demotywatorów

 –  Jechałem z żoną na wakacje do Włoch,ciągnąc przyczepę kempingową. Przepisydrogowe zabraniają aby ktoś przebywał wprzyczepie. Jedziemy nocą przez Niemcy iżona poszła do przyczepy się przespać. Ok2.00 zatrzymałem się na stacji benzynowejw celu skorzystania z WC, kupienia kawyitp. Jadę dalej, zatrzymuje mnie radiowóz,policjant sprawdza dokumenty i pyta czyktoś jest w przyczepie. Mówię po niemieckuwięc nie mam problemu, zdecydowanieoświadczam że nikogo nie ma - bo wiem żeza przewożenie grozi mandat. Policjantdziwnie na mnie patrzy, śmieje się i każeotworzyć przyczepę. Zły otwieram... patrzęa mojej żony NIE MA !!! POCZUŁEM JAKZIEMIA OSUWA MI SIĘ SPOD NÓG.Bardzo zdenerwowany mówię Policjantomże kłamałem, wiozłem żonę, poszła spać,zginęła, trzeba jej szukać. Policjanciśmiejąc się powiedzieli że wiedzą...a żonaczeka na mnie na posterunku wmiasteczku. Jak poszedłem do WC nastacji benzynowej, żona też wysiadła iposzła do toalety. Myślała że ją widzę - niewidziałem, została w środku nocy sama naparkingu pełnym TIRów i Tirowców wpiżamie i klapkach, bez pieniędzy, telefonu,dokumentów.
Przyszedł głównie na popcorn i trochę na zestaw z "Maka", który leżał sobie w koszu na śmieci –  TikTok@brekkinsproul
Okazało się, że ładna młoda kobieta na zdjęciach to tak naprawdę 50-letni mężczyzna korzystający z Faceapp –
 –  Ale ja jestem ku§wa mion xDD Wracam z pracy, dzisiaj później, wstąpię sobie do Auchan - pomyślał mój mózg. Tak się składało, że miałem w kieszeni bon z zakupów sprzed 2 dni do wykorzystania. No to jestem przy kasie, specjalnie wziąłem więcej produktów, żeby z niego skorzystać, bo minimalna to 50 złotych, daję Pani kupon, a ona do mnie z tekstem, że one są dopiero od 5 do 10 października. Ja nie wiem, głupi, zmęczony albo po prostu pojebany pytam się "No a który dzisiaj jest". Kobieta patrzy na mnie jak na największą erupcję autyzmu w Polsce i odpowiada po kilku sekundach cicho "dzisiaj proszę Pana jest jeszcze wrzesień". A ja jeszcze mądrzej odpowiadam "aha, no tak, to prawda" xD I już policzyła te produkty, drukuje paragon i daje mi kupon drugi. Znowu na mnie patrzy kilka sekund w ciszy, ja na nią jak kipwa w Dobry, zły i brzydki w wersji polskiej - Głupi, Sprytny i biedny, zabiera mi ten kupon, długopisem podkreśla kilka razy datę 5.10 -10.10 i daje znowu xD Kutwa i zamiast zachować powagę z tej głupiej sytuacji jeszcze się śmieję jak po|eb i odchodzę. Nie wiem co za porażenie mózgowe mi się odjebało w głowie, ale tak, no, musiałem się pochwalić swoimi przygodami
 –
Franz Kafka, który nigdy nie ożenił się i nie miał dzieci, spacerował w wieku 40 lat po berlińskim parku Steglitz – Pewnego dnia spotkał w tym miejscu małą dziewczynę, która mocno płakała, ponieważ straciła ukochaną lalkę. Ona i Kafka na próżno szukali lalki. Kafka powiedział jej na końcu, żeby spotkała się z nim w parku następnego dnia i że razem ponownie poszukają zguby.Nazajutrz, kiedy wciąż nie znaleźli lalki, Kafka dał dziewczynce list "napisany" przez lalkę: "Proszę nie płacz. Pojechałam na wycieczkę, aby zobaczyć świat. Napiszę do Ciebie o moich przygodach."Tak rozpoczęła się historia, która trwała do końca życia Kafki.Kiedy się spotykali Kafka czytał dziewczynce starannie skomponowane listy z przygodami i rozmowami z ukochaną lalką, które dziewczynka uznała za urocze. W końcu Kafka przeczytał jej list z historią, która sprowadziła lalkę z powrotem do Berlina, a potem dał jej kupioną lalkę."Ona wcale nie wygląda jak moja lalka" - powiedziała zawiedziona dziewczynka. Kafka podał jej wtedy kolejny list, w którym było napisane: "Moje podróże mnie zmieniły". Dziewczynka przytuliła nową lalkę i zaniosła ją do domu. Rok później Kafka zmarł.Kilka lat później dorosła już dziewczyna znalazła w lalce włożoną kartkę papieru. Krótki, napisany przez Kafkę list brzmiał: "Wszystko, co kochasz, prawdopodobnie zostanie utracone, ale na końcu miłość powróci w inny sposób"
 –  Kufa. Ja to mam szczęście w sznelcugach. Dziś znów musiałem skorzystać z oferty kolejowej. Krótko. Ale z przygodami.Wagon stary 2 klasy. Miejscówki. 8 osób w przedziale. 6 z nich spora więc ciasno. Ja przy drzwiach, obok kobita w moim wieku, za nią słusznej postury chłopak i pod oknem przeciętny polski emeryt. Chłopak grzecznie poprosił kobitę by podniosła podłokietnik bo ciasno. Baba na niego od razu z pyskiem i agresją "że ona nie po to 22 złote wydała żeby nie siedzieć na swoim miejscu". Że mnie do szyby przyciska jakoś jej nie wadzi.Już wiedziałem że podróż będzie wesoła. I jest. ;-)Pociąg ruszył a baba wyciągnęła telefon i słuchawki. Choć w działaniu to raczej głośniki bo zagłusza inne odgłosy pociągu.Odpaliła Radio Maryja i zaczęła na głos mszę zasuwać. Na tyle głośno że już wiem że to na żywo z kaplicy w Watykanie. Nie wytrzymałem ja choć widać było że wkurzeni są wszyscy. Poprosiłem ją spokojnie żeby ściszyła radio do poziomu który innym nie przeszkadza i przestała śpiewać. Tu mi baba wyjechała z ryjem że jest wolność, że Polska to kraj katolicki i że ona mszę musi wysłuchać i że jak mi się nie pasuje to mogę do Niemiec się wynosić!Nosz kufa... Wnerwienie level 10 i rośnie. Ale co się ma z babą kłócić? Trza sposobem. Wyciągłem tableta, słuchawki i odpaliłem PornHuba-a. Kolo po jej drugiej stronie jak zobaczył co mam bez słowa zrobił to samo. Zapytałem go czy chce darmowy net. Baba siedzi między nami tak że musi oba ekrany widzieć. ;-)Tu już baba nie wytrzymała i zaczęła wrzeszczeć żeby te bezeceństwa powyłączać! No to jej powiedziałem że Polska to wolny kraj i ja muszę jak co rano pornola obejrzeć. Albo i dwa bo dziś śwęto. ;-)Babę zatkało. Zerwała się i poleciała po kierpocia. Jak wrócili to zażądała żeby zakazał nam oglądać pornole i wezwał policję bo ona jest molestowana. Mina kierpocia bezcenna. :-) Powiedział że każdy może oglądać i słuchać co chce o ile nie przeszkadza współpasażerom. Babę zatkało. Kierpoc by rozwiązać problem zaproponował żeby przeniosła się do przedziału służbowego. Przeniosła się. W efekcie w przedziale jakby luźniej, milej, gadamy swobodnie o pierdołach.Edit: Przyszedł kierpoc. Bilety sprawdził. Skomentował ze śmiechem że babę bez pudła zgasiliśmy. I że metody "na pornola" nie znał. Wziął adres strony.  ;-)Zaraz Siedlce. Pozdrowienia z IC Inka na trasie DC-LLU. ;-)(c) Babcia, DC-LLU 02.05.2019
Brytyjka Amethyst Realm, która twierdzi, że uprawiała seks z 20 różnymi duchami, właśnie ogłosiła, że skończyła z jednorazowymi przygodami i ustatkowała się z jednym, wymarzonym duchem. Swego wybranka poznała podczas podróży do Australii – Życzymy wiele szczęścia tej parze!
Na zdjęciu Władysław Nehrebecki przegląda przeźrocza z Bolkiem i LoIkiem. Pierwowzorami słynnych urwisów byli jego synowie - Jan i Roman – Pierwsza kreskówka z ich przygodami wyszła w 1963 r. Od tego czasu bielskie Studio Filmów Rysunkowych wypuściło ponad 200 filmów z tego cyklu. W 1997 r. przygody urwisów zwyciężyły w plebiscycie na "dobranockę wszech czasów"
Drogi pamiętniku – pierwszy dzień wakacji zaczął się z przygodami

1