Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 51 takich demotywatorów

Ile kosztuje karnet, którego nigdy nie wykorzystam? –
Jednego dnia bezdomny, a drugiego pracuje na ogromnym stadionie piłkarskim. Jak to się stało? – Klub Real Sociedad zaoferował pewnemu mężczyźnie, który zazwyczaj spał pod stadionem, pracę, która zmieniła jego życie. Ruben był bezdomny, a teraz nie tylko ma dach nad głową, ale jeszcze pracę i karnet na mecze. Klub zatrudnił bezdomnego Rubena, który wcześniej ze swoim psem o imieniu Mundo spędzał całe dnie i noce pod bramą stadionu. Na początku otrzymał umowę na dwa miesiące z możliwością przedłużenia. Jest pomocnikiem osoby, która zajmuje się nawierzchnią na stadionie i wykonuje prace konserwatorskie. Ma mieszkanie, dzięki któremu nie tylko on sam może mieć spokój ducha, ale także jego czworonożny pupil. Ruben nie ma teraz na co narzekać w życiu, mówi tylko, że chciałby, aby każdy kiedyś otrzymał taką szansę.„Miałem szczęście, bo prezes klubu znał moją historię, ale jest wielu ludzi, którzy również potrzebują pomocy. Nie chodzi mi tylko o ubrania ani jedzenie, ale również gesty, uśmiech i wsparcie.Jest wielu potrzebujących, którzy czują się opuszczeni i nie widzą dla siebie nadziei w tej sytuacji, a szansa jest tym, czego potrzebują” powiedział prosto z serca.Radzi sobie dobrze w relacjach międzyludzkich, nawet jako bezdomny zyskał taką sympatię, że ludzie przynosili mu kawę, posiłki i ubrania z własnej woli, nigdy też sam nie prosił o pieniądze, a od alkoholu i narkotyków trzymał się z daleka.Oby nie zmarnował tej szansy – powodzenia...
Autor tego tekstu napisał to teraz, co ja mówiłem już 3 lata temu –  Witajcie moi drodzy. jako całkiem niedawno upieczony absolwent informatyki zaczalem trochę ponad miesiąc temu szukać pracy. Wcześniej nie szukałem bo miałem notis przyjemne sprawy rodzinne do ogarnięcia, ale teraz czas zacząć zarabiać. Me tylko mam golego magistra, ale ogarniam tematy trochę, bo przez ostatnie A lata będąc na studiach pracowalem na pól etatu dla jednej lotny (znajomego) co robi strony i sklepy, a poza tym sporo robiłem różnych zleceń na umowę zlecenie czy o dziele. I teraz czytam oferty pracy w PL i mnie kurwa normalnie rozpierdala śmiech. Patrzę na Wrocek jeśli chodzi o programowanie to wymogi po prostu kosmiczne! Bardzo dobra znajomość html, css, php, javascript, java, sql, 000, środowiska NET, Python. Dla niezorientowanych są to wszystko języki programowania. że co kurwa się pytam? Jak można znać te wszystkie języki BARDZO DOBRZE lub w stopniu ZAAWANSOWANYM? Możesz znać s-ż języki (ok html i css to podstawy żeby w ogóle startować), resztę jakoś tam mieć pojęcie. Ale to nie wszystko. Mile widziane 3 lata doświadcznia, zaawanunvany angielski, niemiecki dodatkowym atutem, znajomość całego pakietu Adobe, i jeszcze kilka innych dupereli. Myślę sobie, kurwa mać, chyba w tym kraju sond geniusze. Oczywiście podana oferta jest przykładowa, ale sprawdźcie sobie ile tego jest! Nie twierdzę że nie ma kozaków co wszytko bardzo dobrze ogarniają, ale z ręką na sercu mówię wam ze powinni z 40 000 zarabiać na miesiąc. Ale myślę sobie ok, wysylam cv, w końcu większość z tych rzeczy albo umiem, albo jakoś tam ogarniam i się szybko nauczę. Idę do pierwszej f rmy, rekrutacja dwupoziomowa, przechodzę ją, przychodzi do rozmowy o pieniądzach. Ile mi oferują? 2400 na rękę, Hhaahhaah! We Wrocławiu! Moja mama w fabryce cukierków na prowincji ma 2100 Śmieję się im w twarz a oni mi pierdolą o benef kich typu ubezpieczenie czy jakiś tam karnet na basen. Nara. Idę do drogiej f rmy, znowu dwa etapy rekrutacji, znowu przechodzę. Firma jak z amerykańskiego f 'lnu, odjebana, ładna, f u f u, myślę będzie dobrze w tym korpo. Kurwa 2700 na rękę i oczywiście BENEFITY. Co jest kurwa? To je z tych prywatnych zleceń czasem lepiej na miesiąc wychodziłem, i nie musiałem co rano zapierdalać na 8 godzin do pracy! Minimum 8 godzin, bo masz być gotowy zostać po godzinach! Wkurwiony sprawdzam oferty z zagranicy. UK, Irlandia, Szwecja itd. I co? Przede wszystkim normalne oferty, oczekują konkretów, na przyklad że znasz ten i ten język programowania plus na przykład photoshopa i tyle. Poza tym co jest mego zajebiste podają widelki zarobków a nie że się pierdolisz z interwiew żeby się dowiedzieć że możesz zarobić 2500 zlotych. Chcesz iść na graf ka? Masz umieć programy graf czne. Chcesz być frontendowcem masz znać konkretne języki i bralioraki Backendowcem masz znać programowanie. Ale nie kurwa w Polsce masz być wszystkim, umieć wszystko i jeszcze zarabiać mniej niż socjal w Niemczech!? Kurwa serio, my jesteśmy 13 lat w Unii Europejskiej? Skoro w informatyce takie zarobki to ja nawet nie chcę wiedzieć że zwabiają Ci ludzie co sprzedają w warzywniaku, albo co nie wiem na ochronie w budce siedzą. Pozdrawiam — przyszły emigrant
 –
Mój karnet na siłownięw końcu się na coś przydał! –
Jeśli myślisz, że nie jesteś kreatywny, to kup sobie karnet na siłownię – Zobaczysz ile wymówek sobie wymyślisz, aby nie iść
Może karnet na solarium? – A może mądrych rodziców?
Jeśli jakaś siłownia boryka się z brakiem klientów- wystarczy podarować darmowy karnet dla ładnej mamy i córki – Wzrost frekwencji (szczególnie wśród męskiej klienteli) gwarantowany

Najlepsze teksty z filmów, seriali i kreskówek #20 (16 obrazków)

Źródło: http://komixxy.pl
Nareszcie zaczęłam używać karnetu na siłownię! –
Solarium osiedlowe – Tutaj karnet nie jest potrzebny