Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 27 takich demotywatorów

Kobiety pewnie ciągle zastanawiają się czemu tak atrakcyjny koleś poleciał na taką pustą laskę –
Szacunek dla takich ludzi: – W 22-letniej historii jednostki, major Krzysztof Woźniak jest pierwszym GROM-owcem, który poległ w walce. Stało się to podczas nocnej akcji na terenie Afganistanu. Za służbę w misjach wyróżniony był Krzyżem Wojskowym oraz kilkakrotnie "Gwiazdą Afganistanu"- Nie uznawał komendy "naprzód", wolał mówić "za mną". Zawsze był na czele. Na ostatniej akcji też prowadził i jako pierwszy przyjął na siebie zmasowany ogień - opowiadają o nim koledzy z oddziału
Kiedy były facet twojej dziewczyny jest tak zajebisty, że nawet ty za nim tęsknisz... –  Stanął facet przy ulicy, podniósł rękę, żeby zawołaćtaksówkę i w tym momencie zatrzymała się taryfa.- Perfekcyjnie trafiony moment! Identycznie jakMirek - mówi taksówkarz.- Kto? - pyta pasażer.- Mirosław Woźniak... Jest to facet, który wszystkorobił w samą porę. Podobnie jak nadjechałem wchwili kiedy pan podniósł rękę. Dokładnie takwszystko wychodziło w życiu Mirkowi - jednymsłowem idealnie.- Nikt nie jest idealny.- Ale w przypadku Mirka właśnie tak było. Byłwspanialej atletycznej budowy. Mógł wygraćWielkiego szlema w tenisie. Mógł grać w golfa zprofesjonalistami. Śpiewał jak słowik, tańczył jakgwiazda z Broadwayu. A jak grał na fortepianie! Byłniesamowitym facetem.- No to rzeczywiście był wspaniałym człowiekiem.- Ale to jeszcze nic! Miał pamięć jak komputer.Pamiętał urodziny wszystkich których znal. Znal sięna winach, do którego dania ma które zamówić orazjakim widelcem jeść poszczególną potrawę. Umiałnaprawić wszystko. Nie jak ja. Kiedy wymieniambezpiecznik, pół ulicy zostaje bez prądu... AleMirosław Woźniak robił wszystko idealnie.- No niesamowity facet!- Zawsze wybierał najszybszą drogę przez miasto. Niejak ja. Ja zawsze utknę w korkach... Ale Mirek nigdysię nie pomylił. Zawsze był idealnie ubrany, a butymiał zawsze idealnie wyglancowane. Był doskonałymczłowiekiem! Nikt się nie może porównać zMirosławem Woźniakiem.- Wyjątkowo ciekawa osoba. Jak go pan poznał?- Nigdy go nie poznałem. Ale ciągle o nim słyszę Tobyły facet mojej żony.
To państwo istnieje tylko teoretycznie! Podsumujmy: – 1. Nikt nic nie wie na pewno, wszystko aktualnie jest jednym wielkim przypuszczeniem - począwszy od sprawności systemu, poprzez wiarygodność komisji, na wynikach wyborów kończąc.2. Winnych brak, wszystko zrobiło się samo i samo się zepsuło. Papiery się zgadzają.3. Instrukcja głosowania była prosta jak budowa cepa, miałem ją przyklejoną przed nosem i nawet przez chwilę nie było wątpliwości w jaki sposób należy zagłosować.4. Uruchomienie wadliwego systemu jeszcze raz i kwitowanie tego "no, teraz jest dobrze" to jawna kpina.Szlag mnie trafia, nie dlatego, że wybory sfałszowano, tylko dlatego, że to jest kpina z ludzi którzy poświęcili swój czas i wzięli udział w tej farsie. Jak podaje rmf24.pl, podczas zliczania głosów w wyborach na prezydenta Szczecina system PKW wskazał, że zwyciężył w nich Krzysztof Woźniak. Jednak jak dowiedziała się reporterka RMF FM, kandydata o takim imieniu w ogóle nie było na karcie do głosowania.Ta sytuacja powstała w wyniku błędu systemu liczenia głosów, stworzonego dla PKW. Komisja w Szczecinie nie uznała wyniku jaki podał system. Po kilku godzinach system Państwowej Komisji Wyborczej poprawnie policzył wyniki.
Informacje się zmieniają – ...a u Pani Ewy tłukło, nadal tłucze -  i tak bez przerwy
Źródło: superstacja
Dwie zwrotki – A piosenka ma większą wartość, niż wszystkie współczesne chwilowe przeboje razem wzięte
''Gdy pytali mnie gdzie po śmierci – Trafi Steve Jobs, do nieba czy piekła, odpowiadałem, że do nieba, bo niebo potrzebuje znacznie lepszego marketingu.'' - Steve Wozniak