Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 9 takich demotywatorów

40-letni obrońca, który latem rozstał się z Wisłą Kraków, oficjalnie ogłosił decyzję o zawieszeniu butów na kołku – "Dostałem wiele pytań na temat mojej przyszłości. Z dniem dzisiejszym pragnę poinformować że kończę moja przygodę jako profesjonalny piłkarz" - napisał były reprezentant Polski na Instagramie
Kibice Anderlechtu i Leicester przyjechali do Krakowa tylko po to, aby oddać hołd Marcinowi Wasilewskiemu –
Źródło: youtube.com
Pan Zdzisław to niezwykły przypadek człowieka. Od 30 lat bezinteresownie pomaga mieszkańcom Legionowa – Pan Zdzisław to najsłynniejszy wolontariusz w Legionowie, 74-latek pomaga ludziom od 30 lat. Niedawno sam potrzebował pomocy, otrzymał ją od ludzi, których poruszyła jego dobroć i bezinteresowność.Kiedy Pan Zdzisław w 1989 roku przeszedł na emeryturę, nie chciał być bezczynny. Wiedział, że ma jeszcze sporo sił, aby pomagać innym. Robił co tylko mógł, angażował się w zbiórki dla potrzebujących, rozwoził drewno, sprzątał piekarnię w zamian za bułki, które potem rozdawał dzieciom. Jest uważany za dobrego ducha Legionowa.Przez jakiś czas pomagał również sąsiadowi, który był inwalidą. Gdy mężczyzna zmarł, wolontariusz otrzymał jego wózek. Wtedy w głowie Pana Zdzisława zrodził się kolejny pomysł – stworzenie rikszy. Pan Zdzisław połączył go z rowerem i zaczął rozwozić schorowanych i potrzebujących mieszkańców Legionowa.W miarę upływu czasu, wolontariusz zda sobie jednak sprawę, że nie ma już tyle siły co kiedyś. Rozwiązaniem miał być wózek elektryczny, lecz emeryta nie było stać na taki zakup czy modernizacje. Mężczyzna postanowił zwrócić się o pomoc do każdej możliwej instytucji i urzędu, nie przyniosło to jednak żadnego efektu.Na szczęście znalazł się ktoś, kto postanowił pomóc Panu Zdzisławowi. Była to osoba z Żyrardowa.– Gdzieś w telewizji, chyba w „Teleexpressie” zauważyłem materiał o panu Zdzisławie, wolontariuszu z Legionowa, który szukał finansowania do elektrycznego pojazdu i tak sobie od razu pomyślałem – czemu by mu nie pomóc? Skrzyknęliśmy się z chłopakami na forum dla pasjonatów pojazdów elektrycznych i każdy dorzucił coś od siebie. Ja w dwa tygodnie złożyłem i zainstalowałem elektrykę w rikszy – mówi w wywiadzie dla portalu tustolica.pl,Tomasz Wierzchoń, posiadający własny warsztat samochodowy w Żyrardowie.– Jestem wdzięczny tym ludziom, którzy pochylili się nad moim problemem i poświęcili swój czas i pieniądze, żeby zrobić dla mnie coś takiego – mówi Zdzisław Wasilewski.W pojeździe zamontowano akumulator, który znacznie ułatwi mieszkańcowi Legionowa jeżdżenie. Nie wyeliminuje zupełnie konieczności pedałowania, ale odejmie mu sporo pracy. Pojazd może jechać z prędkością 13 km/h
Taki baner niedawno wywiesili kibice angielskiego Leicaster – Ową "bestią ze wschodu" jest rzecz jasna Marcin Wasilewski, który choć nigdy nie był wirtuozem futbolu, to swoją walecznością i hartem ducha zdobył serca najpierw kibiców Anderlechtu, a teraz Leicaster

Wiekowo

Wiekowo –  KIEDY OJCIEC PRZYWOZI CIĘ NA PIERWSZY TRENING
Kibice Anderlechtu Bruksela nie zapominają o Marcinie Wasilewskim – Jeszcze 2 lata temu przyjeżdżali na mecz Leicaster, żeby pogratulować Polakowi zdobycia awansu do angielskiej ekstraklasy, a teraz przed meczem Anderlechtu, "Wasyl" został uroczyście uhonorowany za zdobycie tytułu mistrza Anglii. Wasilewski w ciągu 6 lat gry dla belgijskiej drużyny stał się legendą i idolem kibiców, dając się poznać jako zawodnik o niezłomnym charakterze i sercu do gry. Począwszy od 2010 roku, aż do dzisiaj kibice w 27 minucie przerywają swój doping, by skandować "Wasyl, Wasyl!"
Władysław Wasilewski ps. Oset – Pierwszy od lewej. Podczas akcji rekwizycyjnej przez jego odział w sklepach i magazynach należących do Niemców pozostawiał pokwitowanie o treści: "Był tu "Oset", wziął pieniądze i poszedł"
Pamięć i szacunek kibiców – Najwyższa nagroda, na jaką sportowiec może sobie zasłużyć
"Dawać K*rwa!!!" – Kapitan wie jak zmotywować kolegów

1