Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 27 takich demotywatorów

Jak ktoś chce mieć psa, którego nie trzeba będzie nigdy leczyć, to polecam mu pluszaka –  Ktoś przywiązał psa do drzewa wlesie, bo nie chciał go leczyć13 lutego 2024W lesie na terenie powiatu kaliskiego został znaleziony porzucony pies. Bezduszniwłaściciele przywiązali go do drzewa i zostawiali. Powodem porzucenia byłechoroba czworonoga.
Porzucił swojego psa przy kościelei zostawił wzruszającą notatkę – W kościele znaleziono przywiązanego psa. Obok zostawiono liścik, w którym wyjaśniono, jaki jest powód takiej decyzji.Właściciel psa wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję:"Proszę mi wierzyć, że robię to z wielkim bólem serca. Mój pies jest dla mnie całym światem, ale już nie wiem, co mam zrobić. Nie mam domu ani pieniędzy, żeby się nim opiekować. Życie nie obeszło się ze mną łaskawie, a nie mogę sobie wyobrazić psa, który jest na dworze, jest zmarznięty i głodny. Jest łagodnym, przyjaznym i kochającym psem. Ma dość delikatne przednie łapy i mimo leczenia dalej są nieco słabsze. Moje serce jest złamane i będę za nim naprawdę tęsknił. Mam nadzieję, że odnajdzie nowy dom, na który zasłuży. Kocham Cię i bardzo przepraszam"Przykro mi bardzo! Ale plus jeden, że zostawił go w kościele,a nie przywiązał do drzewa w lesie! W kościele znaleziono przywiązanego psa. Obok zostawiono liścik, w którym wyjaśniono, jaki jest powód takiej decyzji.Właściciel psa wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję:"Proszę mi wierzyć, że robię to z wielkim bólem serca. Mój pies jest dla mnie całym światem, ale już nie wiem, co mam zrobić. Nie mam domu ani pieniędzy, żeby się nim opiekować. Życie nie obeszło się ze mną łaskawie, a nie mogę sobie wyobrazić psa, który jest na dworze, jest zmarznięty i głodny. Jest łagodnym, przyjaznym i kochającym psem. 22 marca 2020 roku będzie miał 7 lat. Ma dość delikatne przednie łapy i mimo leczenia dalej są nieco słabsze. Moje serce jest złamane i będę za nim naprawdę tęsknił. Mam nadzieję, że odnajdzie nowy dom, na który zasłuży. Kocham Cię i bardzo przepraszam"Przykro mi bardzo! Ale plus jeden, że zostawił go w kościele, a nie przywiązał do drzewa w lesie!
 – Dużą popularnością w sieci cieszy się wideo z Mielca. Starszy mężczyza ukradł tam elektryczną hulajnogę, przywiązał ją do swojego rowera i maszerował przed siebie, nie wiedział jednak, że w hulajnodze zamontowany jest GPS. Osoba, która kręciła wideo postanowiła wyjaśnić seniorowi, że policja bardzo szybko zlokalizuje pojazd. Starszy mężczyzna postanowił zwrócić hulajnogę
0:29
W pewnym momencie jeden z nich upada bez sił. Kierowca wysiadł z pojazdu i zaczął kopać zwierzę – Sprawa została już zgłoszona do prokuratory
Grozi mu do 5 lat więzienia. Mężczyzna najpierw przywiązał suczkę do drzewa a potem zaczął ją po głowie obkładać drewnianym kijem –
Rosyjski pies, który przeszedł na stronę obrońców Ukrainy – W marcu siły ukraińskie starły się z Rosjanami pod Mikołajowem, skutecznie broniąc swoich pozycji i odrzucając wroga. Na pobojowisku pozostał porzucony przez najeźdźców z Rosgwardii owczarek belgijski. To rasa uchodząca za idealnego psa służbowego - ceni się ich inteligencję i chęć do współpracy z ludźmi. Pies szukał schronienia u okolicznych mieszkańców, którzy zaopiekowali się nim i nakarmili głodnego czworonoga. Wkrótce pies, wciąż z obrożą z dwugłowym rosyjskim orłem, został przekazany ukraińskim żołnierzom.Psiak szybko przywiązał się do nowych opiekunów. Ukraińcy nazwali go Bax. Zaledwie w miesiąc nauczył się ukraińskich komend - różnią się one od rosyjskich, jednak pies okazał się bardzo bystry. Po szkoleniu został przyjęty w szeregi ukraińskiej Gwardii Narodowej, dostał obrożę z godłem niepodległej Ukrainy i wkrótce trafi do regularnej służby
Zaginął jednak nad Oceanem Atlantyckim, a jego ciało zostało odnalezione kilka miesięcy później. Otrzymał za to nagrodę Darwina –
Ojciec przywiązał do drzewa 17-letniego gwałciciela jego 7-miesięcznej córki i obciął mu dłonie maczetą – Oskarżony 17-latek  pojawił się w sądzie i czekał na werdykt sędziego w sprawie gwałtu, którego się miał dopuścić, jednak ojciec miał inny plan. Zamiast pozwolić sędziemu zdecydować o losie pedofila, ojciec chciał ugody i mówił, że wybacza nastolatkowi i akceptuje wypłatę odszkodowania. Gest ojca skłonił sąd do wypuszczenia chłopaka z więzienia. Mężczyzna był tak przekonujący, że zapropnował nastolatkowi, że odwiezie go do domu, na co chłopak przystał. Lokalne media podają, że podczas podróży ojciec zatrzymał się w połowie drogi i rzucił się na nastolatka, po czym przywiązał go do drzewa, a następnie odrąbał mu ręce maczetą i uciekł z miejsca zdarzenia.17-latek został znaleziony przez miejscowych, którzy szybko wezwali policję i pogotowie ratunkowe. Ranny nastolatek został następnie przewieziony do szpitala, gdzie jego stan został określony jako krytyczny. Jego ręce nie mogły być z powrotem przyszyte
Były senator PiS Waldemar B. przywiązał psa do swojego samochodu i ciągnął go po ulicy. Z tego bestialstwa wyszło jednak coś dobrego. – Ludzie zaczęli się organizować i zbierać pieniądze dla schroniska w Kościerzynie, do którego trafił inny psiak należący do senatora z Kaszub. Niestety wciąż nie wiadomo, czy zwierzak przywiązany do samochodu przeżył. Wsparcie schroniska dla zwierząt w Kościerzynie
2 lata temu Alex Bonilla, ojciec piątki dzieci, dowiedział się, że jego żona ma romans. Starannie zaplanował akt zemsty i dopiero po dwóch miesiącach przystapił do działania – Zakradł się do mobilnego domu kochanka, przywiązał go do krzesła, przymierzył do niego z pistoletu i nakazał mu nie opierać się pod groźbą zastrzelenia. Po czym wyjął nożyczki i... odciął ofierze penisa. Na wszelki wypadek zabrał czlonka ze sobą, tak aby nie mógł go z powrotem przyszyć. Choć lekarze robili co mogli, to mężczyzna został okaleczony do końca życia. Nie może normalnie oddawać moczu, ani uprawiać seksu.
Makabryczny widok na poluw gminie Stanisławów – Jaki debil (bo inaczej nie można go nazwać) przywiązał żurawia do palików wbitych w ziemię. Komitet Obrony Orłów przypomina, że żurawie są w Polsce pod ochroną. Sprawę bada policja
Porzucił swojego psa przy kościele i zostawił wzruszającą notatkę – W kościele znaleziono przywiązanego psa. Obok zostawiono liścik, w którym wyjaśniono, jaki jest powód takiej decyzji.Właściciel psa wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję:"Proszę mi wierzyć, że robię to z wielkim bólem serca. Mój pies jest dla mnie całym światem, ale już nie wiem, co mam zrobić. Nie mam domu ani pieniędzy, żeby się nim opiekować. Życie nie obeszło się ze mną łaskawie, a nie mogę sobie wyobrazić psa, który jest na dworze, jest zmarznięty i głodny. Jest łagodnym, przyjaznym i kochającym psem. 22 marca 2020 roku będzie miał 7 lat. Ma dość delikatne przednie łapy i mimo leczenia dalej są nieco słabsze. Moje serce jest złamane i będę za nim naprawdę tęsknił. Mam nadzieję, że odnajdzie nowy dom, na który zasłuży. Kocham Cię i bardzo przepraszam"Przykro mi bardzo! Ale plus jeden, że zostawił go w kościele, a nie przywiązał do drzewa w lesie!
Dziewczyna po dłuższymnamyśle odpowiada:- Przyszło mi tylko tak do głowy, że gdybyś wbił w ziemię łopatę, przywiązał do niej kozę, a kurę przykrył wiadrem - to wtedy byłabym dopiero w tarapatach –  Młoda dziewczyna udała się do miasteczka nazakupy. Pobyła jednak przy straganach dłużej niżzamierzała i musiała wracać po zmierzchu. Trafchciał, że w tym samym czasie tą samą drogą wracałdo wsi także rosły, cichy chłopak z sąsiedniegogospodarstwa. Idą, idą dłuższą chwilę, po czymdziewczyna rzuca:- Wiesz, zastanawiam się, czy słaba i bezbronnadziewczyna, taka jak ja, powinna wędrować pociemku z silnym, wielkim mężczyzną, takim jak ty.Chłopak ignoruje ją i nic nie odpowiada. Idą dalej iza kilka minut ona znowu zaczyna:- Prawie mi straszno tak iść samej z tobą,w tych ciemnościach.Jeszcze przyszłoby ci coś do głowy...- Słuchaj - mówi chłopak - wracam z targu, w jednejręce niosę kurę i łopatę, a w drugiej trzymamwiadro i sznurek, na którym prowadzę kozę. Jakmiałbym ci coś zrobić?
Mężczyzna z Soweto w RPA złapał gwałciciela swojej 3 letniej córki, przywiązał do drzewa, obciął genitalia, ugotował je i zmusił go, aby je zjadł –
Dopiero po 40 latach miejscowy żartowniś przyznał się, że to jego ślady. Przywiązał do stóp ogromne buty i nocami chodził ze swoim przyjacielem po plaży, aby zostawiać tam ślady –
W Sowiecku ktoś przywiązałtego psa do pociągu – Skrajnie wyczerpanego czworonoga znaleźli pracownicy kolei. Nie chcę nawet wyobrażać sobie, co by się stało, gdyby nie został zauważony w porę.Przez pół godziny próbowano wyciągnąć psa spod wagonu, ponieważ biedak miał bardzo zdrętwiałe nogi. Na szczęście w końcu się udało.Mam nadzieję, że karma szybko wróci do tego, kto w tak bestialski sposób potraktował tego biednego psiaka
Najwidoczniej udajecie, że płacicie. Niedziwcie się, że oni udają, że pracują –  1. Naj,leższa. bo z poprzedniego tygodnia. Przychodzi pracownik do firmy ze zrobionymi badaniami na pierwszy dzień pracy. Praca zaczyna się o 7. Poszedł z brygadzistą na montaż, po czym po jakiejś niedługiej chwili brygadzista dzwoni do kierownika i pyta się go, czy nowy jest na bazie. Jakież byle zdziwienie. gdy razem zaczęli go szukać. a po nim nie zostało nawet ubrań. Na szczęści był tak mity i "odpowiedzialny", że wysłał wiadomość informującą o tyło. że dostał pracę za granicą. 2. Byt pracownik. co chciał podwyżkę z tego względu. że, jak to określił "zamyka i otwiera" bramę. To byt jego jedyny argument. 3. Jeden obywatel mial bardzo trudne poniedziałki, zawsze miał w ten dzień rozwolnienie i nie mógł przyjść do pracy. a informację o tym pisał zawsze bardzo wcześnie rano. koło 3 - 5, na pewno wtedy akurat go przycisnęło 4. No I pracownik - legenda. Przy malowaniu na rusztowaniu belek w pozycji leżącej jeden pracownik przywiązał swoją rękę do tej właśnie belki i wyglądał, jakby malował cały czas (pędzel cały czas w ręku). a te pracy dużo. a miejsce takie. że człowiek przechodząc tylko spojrzał. to widział rękę w górze i nic nie podejrzewał. Wielkie było zdziwienie. gdy po całym dniu nic nie było pomalowane
Pomóż znaleźć potwora, który porzucił tą piękną suczkę buldoga – We wtorek 7 sierpnia w lesie przy ul. Ofiar Piaśnicy w Wejherowie znaleziono suczkę buldoga. Była przywiązana do drzewa sznurkiem, nie miała obroży. Jej stan jest bardzo ciężki. Pomóż odnaleźć tego, kto ją przywiązał, niech skończy się bezkarność takich zwyrodnialców!
Pies miał dość swojego właściciela. Przywiązał go do drzewa, a sam pojechał na wakacje – Kto nie lubi wakacyjnych wyjazdów, podróży w nowe, ciekawe miejsca. Można wreszcie skorzystać z długo oczekiwanego urlopu, oderwać się od obowiązków i rutyny.Ale wakacje to także czas wyrównania rachunków. Jak donosi lubelska policja, Labrador przywiązał właściciela do drzewa i pojechał na wakacje.Właściciel w lesie spędził trzy dni, był przestraszony, głodny. Został przypadkowo znaleziony przez leśników.Z charakteru przestępstwa wynika, że dokonał tego pies, dla własnej wygody porzucił człowieka na pastwę losu, ryzykując jego życie i zdrowie.Nie wiadomo czy zwierzę poniesie odpowiedzialność, ponieważ psy tropiące odmówiły podjęcia tropu.Szkoda tylko, że niestety w rzeczywistości było dokładnie odwrotnie….
Na torach kolejowych w Poznaniu znaleziono psa potrąconego przez pociąg. Okazało się, że ktoś go przywiązał do szyn – Co trzeba mieć w głowie, aby celowo zrobićcoś takiego żywej istocie?