Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 70 takich demotywatorów

Wszystko przeminie

Wszystko przeminie –  Bogactwa, zaszczyty i młodość przeminie, tylko miłość w sercu nigdy nie zaginie

Lekko uwspółcześniona bajka o rycerzu i smoku

Lekko uwspółcześniona bajka o rycerzu i smoku –  O smoku i dzielnym rycerzu My, Król, Wybraniec Boga, Opiekun Swego Ludu, Obrońca Wdów i Sierot, Pogromca Pcheł i Brudu, Krzewiciel Dóbr Kultury, Światłością Swą Świecący, dalej w tym dokumencie zwany ZAMAWIAJĄCYM, chcemy ogłosić przetarg na ścięcie głowy gada, co owce i dziewice z królestwa nam podjada. W przetargu owym udział brać może każdy rycerz, który szambelanowi ofertę swą opisze oraz przedstawi temuż stosowne dokumenta, świadczące, że posiada koncesję na zwierzęta baśniowe do odstrzału, że nie brak mu dzielności i że nie pozostaje w służbowej podległości, w relacji pokrewieństwa lub, nie daj Bóg, pożycia z gadem, którego wkrótce pozbawić miałby życia, sprawiając mu tym ból. Podpisano: My, Król. Projekt finansowany ze środków Funduszu na rzecz Kmiotków. Ja, rycerz Semko z Glona, zwany tu WYKONAWCĄ, gotowym zabić smoka, co nie szanuje praw, co owce pożera z pastwisk, niszcząc bioróżnorodność, (nie mówiąc o dziewicach) i klnę się na swą godność, że się pojawię wkrótce z obciętą smoka głową, a za swój czyn odważny zapłatę chcę takową: 1/2 (słownie: pół) królestwa przez smoka nękanego, oraz za żonę córkę wziąć ZAMAWIAJĄCEGO. Podpisał własną ręką odważny rycerz Semko Wyrażam zgodę na przetwarzanie herbu i nazwiska na potrzeby postępowania w sprawie smoczyska. My król. Wybraniec Boga, no i tam dalej wszystko, już wiemy, kto mieć będzie zaszczyt zabić smoczysko. Jako że zakup siarki, by wypchać nią barany w projekcie jest wydatkiem niekwalifikowanym, oferta S. Dratewki zostaje odrzucona, a WYKONAWCĄ będzie pan rycerz Semko z Glona. Precz, smoku. z naszych pól! Podpisano: my, Król. Ja rycerz Semko z Glona, spełniłem już umowę, przedkładam dokumenta, załączam smoka głowę. Ponadto chciałem prosić u Waszej Łaskawości o zwrot dojazdu kosztów (załączam konia kości). Podpisał własną ręką odważny rycerz Semko My, Król jesteśmy radzi, żeś chwacko się uwinął, zaznaczyć jednak trzeba, że deadline wczoraj minął. Umowne kary zatem naliczyć tu należy: królewny Ci nie damy, niech gnije dalej w wieży, bo choć do gustuś przypadł prześlicznej tej panience, to sam rozumiesz przecież, związane mamy ręce. Z królestwa oddajemy Ci tę część z jamą smoczą, ziemię jałową. ale na sposób swój uroczą. Konia nie odkupimy - z umowy nam wynika za dojazd ryczałt tylko w postaci psa jamnika. A jamnik - ziemi sól! Podpisano: My, Król. My, kmiecie ze wsi Chlupno, się pisać ośmielamy, do Waszej Wysokości, albowiem wylazł z jamy ten smok, co przez rycerza miał oberżniętą głowę i widać, że wyrosły w tym miejscu mu trzy nowe. Chodzi i ogniem zieje, pustoszy ojcowiznę, dziewczęta podszczypuje i zżera rogaciznę. Ratujcie, Królu Złoty! Twoje oddane chłopy. My, Król, tak oświadczamy: na dedragonizację w bieżącej perspektywie skończyły się dotacje. Lecz wszystko jest w porządku, gdyż wskaźnik na zwierzęta baśniowe wyrobiony - jest jedna głowa ścięta. Wracajcie do uprawy ról! Podpisano: My, Król.
Nawet jeśli życie ciągnie cię na dół,nigdy nie pozwól zepchnąć sięna samo dno. –  Więc uważasz, że jestem frajerem? Bo mam śmierdzącą pracę, której nienawidzę, rodzinę, która mnie nie szanuje, miasto, które przeklina dzień, w którym się urodziłem? Cóż, może to dla ciebie oznaczać, że jestem frajerem, ale coś ci powiem. Każdego ranka, kiedy wstaję, wiem, że nic się nie polepszy, dopóki się znów nie położę. Więc wstaję, wypijam rozwodnionego tanga, zjadam zamrożone pop-tart, wsiadam do samochodu, który nie ma tapicerki, ani paliwa, ale ma 6 rat do spłacenia, i walczę z korkami tylko po to, by mieć zaszczyt nakładania tanich butów na rozszczepione kopyta ludzi takich jak ty. Nigdy nie zagram w football tak, jak myślałem, że zagram, nigdy nie poczuję dotyku pięknej kobiety i nigdy więcej nie zaznam radości jazdy samochodem bez torby na głowie. Ale nie jestem frajerem. Ponieważ mimo tego wszystkiego, ja i każdy inny facet, który nigdy nie będzie tym, kim chciał być, wciąż gdzieś tam jesteśmy, będąc tym, kim nie chcemy być, 40 godzin tygodniowo. I fakt, że nie włożyłem sobie pistoletu do ust, ty, kobiecy puddingu, czyni ze mnie zwycięzcę!
Źródło: Al Bundy
Ogromny przełom w medycynie – Po raz pierwszy udało się przeszczepić penisa21 letniemu pacjentowi.To dobra wiadomość dla tych, którzy zbytnio zadzieralize swoimi małżonkami... Zespół chirurgów z Kapsztadu dokonał pierwszego udanego przeszczepu penisa w historii - przekazali lekarze z RPA. Operacja odbyła się trzy miesiące temu i po tym czasie wiadomo już, że zabieg zakończył się sukcesem.Pacjentem zespołu był 21-latek, który stracił penisa po nieudanym zabiegu obrzezania. Trzy miesiące po przeszczepie wiadomo już, że operację można uznać za udaną. Pacjent jest aktywny seksualnie i nie występują u niego żadne powikłania - przekazała na Twitterze dziennikarka portalu news24.com.To ogromny przełom. Udowodniliśmy, że takie rzeczy są możliwe, że możemy przeszczepić komuś narząd, który działa tak samo dobrze jak ten posiadany przez niego wcześniej. Jestem szczęśliwy, że miałem zaszczyt uczestniczyć w pierwszej udanej transplantacji penisa na świecie - mówił na konferencji prasowej profesor Frank Graewe, szef oddziału rekonstrukcji plastycznej w Stellenbosch University. Dotychczas lekarze próbowali dokonać przeszczepu penisa tylko razTożsamość pacjenta jest chroniona przez lekarzy z przyczyn etycznych. Wiadomo jedynie, że mężczyzna stracił członek trzy lata temu - chirurdzy musieli go amputować po tym, jak powikłania po zabiegu obrzezania zagroziły jego życiu.Każdego roku w wyniku powikłań po zabiegu obrzezania penisy traci co najmniej 250 mieszkańców RPA. Udana operacja oznacza dla nich szansę na powrót do normalnego życia.Dotychczas lekarze próbowali dokonać przeszczepu penisa tylko raz. Niestety, wówczas transplantacja się nie powiodła.
Polacy jak chcą, to potrafiązrobić WSPÓLNIE wszystko! – Aleksander Doba podróżnikiem roku National Geographic - także dzięki użytkownikom Demotywatorów Aleksander Doba, 68-letni autor najdłuższej przeprawy kajakowej przez Atlantyk, zwyciężył międzynarodowy plebiscyt publiczności na podróżnika roku 2015 „National Geographic People’s Choice Adventurer of the Year”. W głosowaniu na stronie amerykańskiej edycji magazynu National Geographic oddano rekordową liczbę ponad pół miliona głosówTo dzięki plebiscytowi dostępnemu na stronie National Geographic dowiedziałem się, jak wielu mam znajomych i nieznajomych przyjaciół na całym świecie, których zafascynował samotny 67-latek w kajaku na wielkim oceanie. Jestem tym wyróżnieniem wzruszony i jest to dla mnie ogromny zaszczyt - mówi o swoim sukcesie Aleksander Doba.
W filmowym cyklu pt. agresywni pretendenci do Nagrody Darwina na drodze, mam zaszczyt przedstawić – ...kierowcę audi, który lubi życie na krawędzi

Wielcy ludzie

Wielcy ludzie –
Jeżeli kiedykolwiek będę miał zaszczyt go spotkać, to spełnie jedno z moich marzeń i zapytam go ... – "I co ty kur**  wiesz o zabijaniu"
Śmiać się, czy płakać? – gdy twoje ramię wygląda jak naga dziewczyna
Linie lotnicze – mają zaszczyt korzystać z najlepszych polskich dróg