Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 68 takich demotywatorów

Panie Krzysztofie Stanowiski, mamy prawo protestować, a pan akurat tego dnia nie musi tankować na Orlenie, są inne stacje paliwowe w Polsce –
Tak łupi nas państwowa spółka –
 –  Szejtan @Andruszkiew Dzisiaj zarejestrowano pierwszą ciążę. Pani Jadwiga otrzymała kwiaty i bon na 100 I benzyny na Orlenie. Pani Jadwiga ogromnie się ucieszyła: - Bóg zapłać. Bak prawie pusty, a do zakonu mam 50 km.
Na jednym z ujęć widać wyraźnie ceny paliwa, o których Polacy mogą tylko pomarzyć –  ORLEN stop cafeFUZJA ORLENU Z LOTOSEM ZATWIERDZONAtvpworw.com I PRZEZ ZARZĄD PKN ORLEN[ PILNE   PREMIER: CHCEMY SILNEJ UE, KTÓRA SZANUJE SUWERENNOŚĆ PAŃSTW CZŁONKOWSKICH
Kiedy ceny paliw są takie, że więcej łez można wylać przy "instrybutorze", niż paliwa wlać do baku –
0:13
Patrzę na paragon, a ten jeszcze sobie doliczył dwa hot-dogi i zabrał moje punkty Vitay. Na szczęście udało mi się mu zrobić zdjęcie. Jeśli ktoś go widział, niech uważa. To przez niego tyle płacicie na stacji –
Rodzina+ na swoim – Żona Krzysztofa Sobolewskiego po wygranych przez PiS wyborach robiła zawrotną karierę w państwowych spółkach.Po ślubie z politykiem PiS trafiła do rady nadzorczej Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów. W latach 2018–2020 zasiadała w radach nadzorczych PKO TFI i Centrum Badań Jakości. Została również powołana do rad nadzorczych dwóch spółek, gdzie 100 proc. własności ma Orlen. Chodzi o Orlen Paliwa i Anwil.Wcześniej żona sekretarza generalnego PiS przez 13 lat pracowała w inspekcji handlowej.27 grudnia „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że Sylwia Sobolewska straciła trzy posady w państwowym Orlenie. Nieoficjalnie mówi się, że jest to efekt przyjętej przez PiS uchwały wymierzonej w partyjny nepotyzm. Jak się jednak okazuje, żona polityka PiS nie była długo bezrobotna. Sylwia Sobolewska jest obecnie wiceprezesem Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Kamieniu Pomorskim. Co ciekawe, spółka nie miała wcześniej stanowiska "wice"

Krzysztof Skiba szczerze o kryzysie na granicy i działaniach obozu rządzącego

 –  Krzysztof Skiba1t7i7 Spgnhtsmootidc0tcazig.t  ·NA OŚLE CZY NA OŚLEP?Patrząc na to co się dzieje, to mam wrażenie, że i jedno i drugie. Ważnym elementem wojny hybrydowej jest propaganda. I Łukaszenka tę wojnę z Błaszczakiem i Kamińskim, wygrywa na razie jak Węgry z Polską w nogę. Imperium rosyjskie gra głową, a nasi się kopią. Głównie między sobą. Jak to ktoś pięknie napisał „Łukaszenka gra w warcaby, a PiS  dopiero przygląda się planszy”. Uchodźców przybywa i będzie ich dużo więcej. Ciekawe skąd na białoruskich polach biorą się przybysze z Senegalu, Iraku, Syrii czy Afganistanu? Dopiero po dwóch miesiącach, Napoleon z Nowogrodzkiej zorientował się, że ktoś ich przywozi samolotami z Turcji i Iraku. Wiadomo, że wszystko to jest starannie przygotowana przez białoruskie służby,  gigantyczna prowokacja o kryptonimie „Śluza”. Początek tej akcji zaczął się już dawno temu bo w sierpniu. Niestety Polska  ma wywiad składający się z przedszkolaków wspomaganych przez harcerzy i przespano na leżakowaniu w Orlenie, przygotowania do tej operacji.  Nasze służby tropią bowiem z wielką energią babcię Kasię i Martę Lempart oraz nastolatki krzyczące radykalne hasła na manifestacjach, bo szpiegowanie opozycji najlepiej im wychodzi. Samoloty z uchodźcami z Iraku już nie latają, bo interweniowała Unia Europejska. Nikt nie przestraszył się Morawieckiego, którego wpływy w Europie są takie jak odchody komara. Niemcy po prostu uznali, że za dużo uchodźców przybywa do nich nielegalnie z Białorusi przez Polskę.  Każdy kto ma oczy i rozum widzi, że służby Kamińskiego idealnie nadają się do tropienia bawienia się w klocki lego i skłócania wrogów Jarosława, ale w walce z Łukaszanką zupełnie sobie nie radzą. Walczą ze skutkami białoruskiej prowokacji, a nie z jej przyczynami. A co z naciskiem politycznym? Gdzie jest Prezydent? Czemu nie dzwoni do premierów Niemiec, Hiszpanii czy Francji? Dlaczego nie interweniuje w Brukseli? Dlaczego nie zabiega o wsparcie w USA?  Ach tak zapomniałem. On nie zna tych ludzi i nie wie jak z nimi rozmawiać. Właśnie ten konflikt, idealnie pokazuje, że gdyby nie obecność w europejskim klubie i NATO, to już wszyscy bylibyśmy w ruskiej dupie. Problem na granicy jest poważny i istnieje obawa, że zamieni się w coś jeszcze gorszego. Tym bardziej potrzebne jest mądre działanie, wsparcie europejskich sił policyjnych w rodzaju Frontexu, naciski gospodarcze i polityczne na Rosję i Białoruś. Niestety okazało się, że Łukaszenka nic sobie nie robi z wojowniczych konferencji prasowych premiera i dalej pcha na druty sprowadzonych przez siebie uchodźców. A może to jest tak, że władzy na rękę jest taki wojenny klimat i zamieszanie? W atmosferze strachu, wojny i ataku ze Wschodu można zyskać poparcie ludu, wygrać wybory, zbudować mur i dać zarobić swoim, można przedłużać stan wyjątkowy pod różnymi nazwami i reglamentować dostęp do informacji. Tymczasem Łukaszenka zaprosił na granicę dziennikarzy CNN, aby pokazać jaki jest otwarty. Kamiński nie dopuszcza żadnych mediów w rejon stanu wyjątkowego, bo ta władza tak ma, że instynktownie boi się prawdy.   Rozgrywają ich jak zawodowiec amatorski teatrzyk. Żeby powiększyć chaos i paranoję, brakuje tylko Antoniego z komisją i Misiewicza z odsieczą. Ale pewnie niebawem przyjadą. Na ośle i na oślep.           Na zdjęciu: Antoni w maskującej koszuli od Cejrowskiego, patroluje granicę, niewidzialnym amerykańskim helikopterem (zakupionym przez MON).

Jakub i Dawid zrobili zakupy i tym razem porównali ceny na stacjach benzynowych:

 –  Przeprowadziliśmy eksperyment. Zrobiliśmy zakupy na trzech stacjach benzynowych należących do trzech największych sieci w Polsce. Jedna to państwowy Orlen, dwie to sieci prywatne - BP i Shell. Wszystkie stacje były umiejscowione w jednym mieście, na jednej ulicy i w promieniu 4 kilometrów od siebie. Kupiliśmy to samo, tych samych marek i w jednakowych gramaturach. Wszystko po to, aby porównać ceny i dowiedzieć się, który koncern zdziera z nas najwięcej pieniędzy.Zatankowaliśmy zatem symboliczny 1 litr paliwa i ruszyliśmy na zakupy. W końcu po wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę, stacje przechodzą ogromny bum sprzedaży artykułów spożywczych. Do naszego koszyka wybieraliśmy najpopularniejsze produkty takie jak: hot dogi, paluszki, chipsy, słodycze, napoje, jogurty i piwo. We wszystkich trzech stacjach kupiliśmy to samo i zgadnijcie co się okazało?!Trzy dokładnie takie same koszyki, ale bardzo różne ceny. Co nas najbardziej zaskoczyło - najdrożej za nasze zakupy zapłaciliśmy na państwowym Orlenie, bo aż 138,20zł. Różnica między najtańszą w tym zestawieniu stacją BP jest aż dwucyfrowa i wyniosła 13,3%, czyli ponad 16 złotych. Tam za nasze zakupy zapłaciliśmy 121,99 złotych. Orlen znacznie drożej wypadł także w porównaniu z drugą w zestawieniu stacją Shell - tu zaoszczędziliśmy prawie 10 złotych płacąc 128,91zł.Skąd taka drożyzna w Orlenie? Na pewno nie przez paliwo. Koncern mocno uważa aby nie być tu posądzonym o windowanie cen, więc dostosowuje je do konkurencji. Odbija sobie za to gdzie indziej. Dla przykładu różnica w cenie napoju energetycznego to aż 25%! Dużo drożej zapłacimy także za słodycze, ciastka i chipsy. Tak wysokie ceny w Orlenie są o tyle zaskakujące, że to przecież firma należąca do Skarbu Państwa. Jak to świadczy też o naszym państwie, kiedy firma do niego należąca zdziera z nas więcej pieniędzy niż prywatne, a do tego zagraniczne koncerny?Prezes Obajtek chwalił się ostatnio z 73% wzrostu przychodu ze sprzedaży. Teraz przynajmniej wiadomo dzięki czemu osiągnął takie wyniki. Podwyżki i wysokie ceny to najprostsze i najbardziej dotkliwe dla konsumenta narzędzia. Orlen tym samym przykłada przecież rękę do rosnącej w zastraszającym tempie inflacji!Jest drogo, a będzie jeszcze drożej. Nie jesteśmy jednak na straconej pozycji! Róbmy zakupy z głową, sprawdzajmy ceny i nie dajmy się złapać na sztuczki marketingowe. Często swoim wyborem sami dajemy przyzwolenie na podnoszenie cen. I na koniec - pamiętajmy - nawet na najtańszej stacji benzynowej za zakupy spożywcze zapłacimy nawet 50% drożej niż w supermarkecie!
To już epidemia! – - Skur**syn. Ten ch** pier***ony, znowu podniósł ceny!- Brudna pała. Wkur*** mnie to!
Aktywistki i aktywiści postanowili wesprzeć władzę w realizacji zapisów ustawy antynepotycznej. Do siedziby PKN Orlen przyszli wczoraj w kombinezonach roboczych, wyposażeni w kontenery i sidła. – Tłuste koty łowili na zanętę z zabawkowych pieniędzy.Lotna Brygada Opozycji starała się pomóc w oczyszczaniu spółek skarbu państwa z osób zatrudnionych tam według klucza rodzinnego. „Doszliśmy do wniosku, że pan Sasin sobie z tym nie poradzi” – mówi OKO.press Tita, aktywistka LBO. „Zrobiliśmy ten happening, bo uważamy, że ta ustawa antynepotyzmowa będzie po prostu blagą, że tłuste koty nie dadzą się odspawać od stołków” – dodaje.Na miejsce błyskawicznie została wezwana policja. Do sześciu osób biorących udział w akcji w Orlenie, przyjechało pięć radiowozów. Jak mówi nam członkini LBO, policja powiedziała, że wtargnęli do budynku spółki. Aktywiści zaprotestowali – hol budynku, w którym mieści się siedziba PKN Orlen, jest miejscem ogólnodostępnym. Ostatecznie policja spisała ich za zaśmiecanie (zabawkowymi pieniędzmi).Funkcjonariusze zapowiedzieli, że przejrzą monitoring i jeśli uznają, że to konieczne, podejmą kolejne kroki. Aktywistom mogą więc grozić wnioski o ukaranie. To z kolei oznacza rozprawę, bo LBO od takich wniosków się odwołuje. Tita komentuje: „Nigdy nie uchylamy się od rozpraw, mamy ich w tym momencie kilka”. Jedna z nich jest konsekwencją happeningu w Końskich, podczas „debaty” prezydenta Dudy w zeszłym roku. Lotna jeździła wtedy wokół obiektu, gdzie odbywała się ta debata i z głośników puszczała nagrania wypowiedzi Andrzeja Dudy, co zostało odebrane jako obrażanie głowy państwa.
Żona posła PiS na trzech posadach w Orlenie po objęciu prezesury przez Obajtka – Odkąd Daniel Obajtek został prezesem PKN Orlen Sylwia Sobolewska - prywatnie żona posła PiS Krzysztofa Sobolewskiego - otrzymała w spółkach koncernu trzy posady: dyrektora i w dwóch radach nadzorczych. Zarabia nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie...
Być na Orlenie i nie wziąć hot doga, to jak być w Paryżu i nie zobaczyć Koloseum –  Jaką paróweczkę do hot doga? Dziękuję, ja tylko benzynę. Panie to jest porządny lokal! Tu się benzyny bez zakąski nie sprzedaje
 –  Być na Orlenie i nie wziąć hot dogów to jak być w Paryżu i nie zobaczyć Koloseum
 –  Osoby od 34 do 43 roku życia nie będą mogły wychodzić z mieszkania w godzinach od 12.34 do 15.40 bez rodziców, w łazience będą mogły przebywać dwie osoby plus sąsiad z czwartego piętra, będą zamknięte sklepy meblowe, ale tylko w środy i od 15.30 do 17.25 w piątki, fryzjerzy będą mogli strzyc tylko brunetów, którzy mieszkają w Gnieźnie, przedszkola będą działały w trybie hybrydowym, czyli trzy razy w tygodniu będą przychodzili rodzice, a dwa razy dzieci, nie będzie można wejść do Biedronki w żółtych butach i kupować bułek z ziarnami, kościoły zyskają status placówek dyplomatycznych, a samochodem będzie można poruszać się tylko w soboty wieczorem, ale tylko wtedy, gdy tankuje się na Orlenie
 –  Paweł Lęcki1h:0Już niedługo dwa androidy zostaną doładowane iogłoszą zamknięcie Polski. Podobno AdamNiedzielski i Mateusz Morawiecki przygotowaliwyjątkowo atrakcyjne i spójne obostrzenia, dziękiktórym nie tylko pokonamy wirusa, ale równieżwzrośnie zaufanie do aparatu państwowego.Osoby od 34 do 43 roku życia nie będą mogływychodzić z mieszkania w godzinach od 12.34 do15.40 bez rodziców, w łazience będą mogłyprzebywać dwie osoby plus sąsiad z czwartegopiętra, będą zamknięte sklepy meblowe, ale tylkow środy i od 15.30 do 17.25 w piątki, fryzjerzybędą mogli strzyc tylko brunetów, którzymieszkają w Gnieźnie, przedszkola będą działaływ trybie hybrydowym, czyli trzy razy w tygodniubędą przychodzili rodzice, a dwa razy dzieci, niebędzie można wejść do Biedronki w żółtychbutach i kupować bułek z ziarnami, kościołyzyskają status placówek dyplomatycznych, asamochodem będzie można poruszać się tylko wsoboty wieczorem, ale tylko wtedy, gdy tankuje sięna Orlenie.Ponieważ wszyscy będą mieli więcej czasu, wartojakiś jego kawałek poświęcić na internetowądebatę inicjatywy myPolitics. Udział wzięli JanuszKorwin-Mikke oraz Antoni Macierewicz, co samow sobie jest brawurowym zestawieniem. LiderKonfederacji w swoim stylu doceniał Hitlera,wskazywał na zalety nienaturalnej selekcji Żydóworaz opowiadał o znajomości z NicolaeCeauşescu.Na tym tle Antoni Macierewicz, czyli człowiek,który od jedenastu lat pisze raport z katastrofysmoleńskiej, eksperymentował z parówkami orazbrzozami, postać ogólnie wybuchowa, wypadawręcz racjonalnie, co samow sobie jestwyjątkowym osiągnięciem.Nie byłoby w tym wszystkim nic aż takiegodziwnego, gdyż Polska przyzwyczaiła nas już dowszelkich absurdów, choć wydaje się, żeprzemyślenia Janusza Korwina-Mikkego na tematHitlera i Żydów są karalne, ale może trzebaprzypomnieć, że ci ludzie nie znaleźli się wparlamencie w wyniku zamachu stanu, ale ktoś nanich głosował.Warto o tym pamiętać przy następnych wyborach,które odbędą się w 2145 roku, gdy MateuszMorawiecki po raz ostatni wygra z pandemią,Prawo i Sprawiedliwość w końcu ogłosi Nowy Ładi nie będzie trzeba się bać.
Daniel Obajtek zdobył biznesowy tytuł MBA w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów – Gdańska Fundacja Kształcenia Menedżerów nie jest fundacją tylko firmą szkoleniową.Szef studiów MBA zasiada w radzie nadzorczejfirmy z grupy Orlen.Obajtek zrobił studia na Orlenie
Praca na Orlenie w Pcimiu – To już 98% sukcesu
W odpowiedzi na ostatnie wydarzenia, coraz większą popularność zdobywają tego typu wlepki na samochód –  nie tankuję na orlenie
Póki ''prasa'' nie jest obowiązkowa –  running@DolinaRoztokiNa Orlenie:- Trójeczka na fakturę- Hot doga?- Nie, dziękuję- Kawę?- Nie- Kurier Poeanny?- NIE- Dziennik Bałtycki? Gazetę Pomorską?- SPIERDALAJ!
Źródło: twitter DolinaRoztoki