Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 76 takich demotywatorów

 –  P076STANOWISKOOczekających 6184. 12.7TOALETALaboratoriumersteckte CentreP11687:5Elżbieta BrzozowskaTo nie będzie post o długich kolejkach. Kolejka jakkolejka. Wychodzi z gabinetu pani pielęgniarka izaczyna tubalnym głosem- Szanowni Państwo, uwaga, uwaga!Myślę - alarm, ewakuacja, a Pani kontynuuje na całykorytarz szpitala na Banacha (tego dla dorosłych SzpitalNa Banacha):- Igor był bardzo dzielny na badaniu krwi. Proszę obrawaWychodzi 5-6 letni chłopiec z tatą.I wszyscy bijemy brawo. A potem, kiedy tata z Igoremidzie korytarzem, wiele osób podnosi kciuk, mowi :brawo Igor. Igor nie będzie miał traumy pobierania krwi.Wzruszyłam się postawą tej genialnej pielęgniarki#pielegniarka #komunikacja #topodstawa#świetnakobieta #pobieranie krwi #toniemusibyćtrauma
W liceum podobała mi się jedna dziewczyna i trochę z nią flirtowałem – Pewnego razu, podczas wycieczki naszej paczki znajomych, zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej i ta dziewczyna kupiła mi paczkę gum do żucia. Chciałem jej później oddać pieniądze, ale ona odmówiła, więc wsunąłem jej banknot do kieszeni. Kiedy się zorientowała, wsunęła go do mojego plecaka i tak zaczęło się nieustanne oddawanie.Wpadaliśmy na coraz głupsze pomysły na przekazywanie go sobieKiedyś wysłałem go do niej pocztą. Ona owinęła go w papierek od gum do żucia i poczęstowała mnie jednym listkiem. W końcu pomyślałem, że zaproszę ją na randkę z pomocą banknotu. Napisałem na nim ''może wyskoczymy gdzieś razem?", włożyłem go w zeszyt i podałem go jej. Zgodziła się (wiadomo, gdyby było inaczej, to ta historia byłaby do niczego).Jakieś 4 lata później cały czas miałem ten banknot. W rocznicę naszego związku napisałem na jego dolnej krawędzi:''Wyjdziesz za mnie?"Jesteśmy małżeństwem od 15 lat mamy 3 wspaniałych dzieci. Cały czas mamy ten banknot W liceum podobała mi się jedna dziewczyna i trochę z nią flirtowałem. Pewnego razu, podczas wycieczki naszej paczki znajomych, zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej i ta dziewczyna kupiła mi paczkę gum do żucia. Chciałem jej później oddać pieniądze, ale ona odmówiła, więc wsunąłem jej banknot do kieszeni. Kiedy się zorientowała, wsunęła go do mojego plecaka i tak zaczęło się nieustanne oddawanie.
 –
James został wpisany do Księgi rekordów Guinnessa jako osoba, która oddała najwięcej krwi na świecie. Łącznie uratował on życie ponad 2,5 milionom dzieci. Tutaj, na tej fotografii, uwieczniono moment, kiedy oddaje swoją krew ostatni raz – James jako nastolatek musiał przejść bardzo poważną operację klatki piersiowej. Aby uratować mu życie, lekarze pilnie potrzebowali krwi. Udało się ją zdobyć dzięki pomocy nieznajomych i młody chłopak przeżył, zobowiązując się do tego, że gdy tylko osiągnie odpowiedni wiek również odda swoją krew, pomimo ogromnej niechęci do igieł. Tak też zrobił - cztery lata później dotrzymał obietnicy. Jednak tak naprawdę jego prawdziwa historia zaczęła się dopiero po kolejnej dekadzie. Wtedy to bowiem odkryto, że krew Jamesa zawiera niezwykle ważne i trwałe przeciwciało - immunoglobulinę anty-D. To właśnie ono zapobiega powstawaniu szkodliwych przeciwciał u kobiet o ujemnym czynniku Rh podczas ciąży z płodem o Rh dodatnim. Bez tej immunoglobuliny dodatnie dziecko "atakowane" przeciwciałami matki obarczone jest prawdopodobieństwem zapadnięcia na chorobę hemolityczną, która może kończyć się wieloma licznymi powikłaniami, a częstych przypadkach także i śmiercią.Program Anti-D rozpoczął się w 1967 roku, a James był jego pierwszym dawcą. Przed jego utworzeniem każdego roku choroba hemolityczna zabijała tysiące dzieci. W sumie oddał on krew ponad 1100 razy, z czego dawki anty-D z jego "wkładem" zostały wydane w liczbie 3 milionów sztuk. Nic więc dziwnego, że James nazywany jest "człowiekiem o złotym ramieniu". Lekarze nie są do końca pewni tego, z czego wynika rzadka cecha krwi u Jamesa. Być może jest to efekt jego nastoletniej transfuzji. Jako że polityka australijska zezwala oddawanie krwi osobom do 81 roku życia, stąd też jakiś czas temu James oddał swoją krew ostatni raz. Było to jednak zdarzenie wyjątkowe, gdyż towarzyszyły mu dzieci, które dzięki jego wielkiemu zaangażowaniu i poświęceniu dostały szansę na życie. Warto pamiętać o takich cichych bohaterach
Oddawał krew prawie co tydzień –
Ma to przeciwdziałać zmianom klimatycznym. Rolnictwo w Nowej Zelandii odpowiada za 80% emisji gazów cieplarnianych –
Nasi przodkowie oddawali krew,by inni mogli żyć – Ty też możesz!
Wywiad wojskowy Ukrainy: wielu rosyjskim pilotom nie otwierają się spadochrony – Wstępne badanie szczątków sprzętu, na którym katapultują się piloci zestrzelonych samolotów rosyjskich wskazuje, że jedną z przyczyn tego, że spadochron nie działa, może być jego umyślne nieprawidłowe ułożenie przed wylotem."Putin zdecydował, że oddawanie takich ludzi w ręce wymiaru sprawiedliwości i ujawnianie prawdy całemu światu nie jest zgodne z kremlowskimi zasadami" – czytamy. "Lepiej przed wylotem trochę poprawić pilotowi spadochron" – dodano. "Bo martwy pilot nikomu niczego nie opowie" – stwierdzono w komunikacie.Bez komentarza...
Cristiano Ronaldo jest ambasadorem Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku. Piłkarz jest dawcą krwi od 24 roku życia i promuje oddawanie krwi w ramach kampanii „Be the 1 donor” – Ronaldo został ambasadorem RCKiK w Białymstoku w 2018 roku."Znalezienie idealnie dobranej krwi dla wielu osób jej potrzebujących nie jest łatwe. Wykracza to daleko poza grupę krwi. Dlatego każda osoba, która oddaje krew jest unikatowa. Twoja krew może być jedyna w swoim rodzaju. Z 7 miliardów mieszkańców Ziemi, dawcami mogą być osoby, które chcą uratować życie drugiego człowieka. Tak jak Cristiano Ronaldo, inspiruj i motywuj swoich znajomych do oddawania krwi i pomóż im zdać sobie sprawę jak ważny wpływ mogą mieć na życie innych ludzi" - zachęca RCKiK w Białymstoku na swojej stronie internetowej BE THE 1REGIONALNE CENTRUM KRWIODAWSTWA I KRWIOLECZNICTWA W BIAŁYMSTOKURonaldo został ambasadorem RCKiK w Białymstoku w 2018 roku."Znalezienie idealnie dobranej krwi dla wielu osób jej potrzebujących nie jest łatwe. Wykracza to daleko poza grupę krwi. Dlatego każda osoba, która oddaje krew jest unikatowa. Twoja krew może być jedyna w swoim rodzaju. Z 7 miliardów mieszkańców Ziemi, dawcami mogą być osoby, które chcą uratować życie drugiego człowieka. Tak jak Cristiano Ronaldo, inspiruj i motywuj swoich znajomych do oddawania krwi i pomóż im zdać sobie sprawę jak ważny wpływ mogą mieć na życie innych ludzi" - zachęca RCKiK w Białymstoku na swojej stronie internetowej.
W Krakowie pojawiły się nowe książkomaty – To dobra wiadomość dla miłośników książek. Za sprawą Biblioteki Kraków wypożyczanie i oddawanie książek jest jeszcze prostsze.Krakowskie książkomaty są dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych. Na prośbę Biblioteki Kraków, producent zgodził się obniżyć ekran urządzenia po to, aby mogły łatwo z niego skorzystać również osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich
Po siódmej takiej wymianie drzewko oficjalnie przechodzi na "emeryturę"i zostaje zasadzone w lesie –
 –
Gambia rezygnuje ze swojego systemu głosowania za pomocą szklanych kulek i w wyborach prezydenckich w 2021 roku wprowadza karty do głosowania – Obecny system obowiązuje od lat '60-tych i został wprowadzony, aby każdy obywatel Gambii – kraju o dużym odsetku analfabetyzmu – był w stanie oddać głos. Po wejściu do lokalu wyborczego każdy otrzymuję szklaną kulkę, którą umieszcza w kuble oznaczonym kolorem, zdjęciem oraz nazwiskiem kandydata. Przy wrzucaniu kulka uderza w specjalny dzwoneczek, co ma utrudnić oddawanie wielu głosów za pomocą przyniesionych z domu kulek. Po głosowaniu kubły są opróżniane na specjalne tacki mieszące określoną liczbę kulek w wydrążonych dla nich dziurach, co usprawnia liczenie głosów.Zmiana systemu jest kontrowersyjnym tematem w Gambii. W 2015 roku tylko 51% populacji powyżej 15 roku życia umiała czytać i pisać. Z drugiej strony obecny system jest utrudnieniem logistycznym – przy niektórych wyborach w każdym lokalu wyborczym trzeba ustawić nawet kilkanaście lub kilkadziesiąt kolorowych kubłów oraz zapewnić odpowiednią liczbę kulek

Wyjechałem z Polski dwa lata temu, bo miałem dość. Miałem co jeść, miałem w co się ubrać, ale brakowało mi choć grama szacunku mojego państwa do mnie samego

Wyjechałem z Polski dwa lata temu, bo miałem dość. Miałem co jeść, miałem w co się ubrać, ale brakowało mi choć grama szacunku mojego państwa do mnie samego – O ironio, jedyny urząd, który okazał mi się przyjaznym, nowoczesnym, szybkim, miłym i uprzejmym, był urzędem paszportowym. Może to taka zachęta dla tych ludzi, którzy jeszcze zastanawiają się nad emigracją?Dlaczego nie wrócę?Mieszkałem w Polsce wiele lat, w dużym mieście, gdzie udało mi się studiować na państwowej uczelni. Nigdy nie oczekiwałem wiele od kraju. Do pracy poszedłem już w trakcie studiów i za swoje studia uczciwie płaciłem (częściowo płatne). Studia, w kontekście znajomych, wspominam jako dobry, ciekawy czas wielu historii i masy ludzi. Mimo to żałuję, że nie wyjechałem wcześniej. Moje studia, jako nauka rzeczy przydatnych, to czas stracony. Konfrontacja z prehistorycznym urzędniczym molochem, który obdarza pokornych studentów swoimi łaskami, nie była wysiłkiem koniecznym w moim życiu. Ponieważ jestem człowiekiem wielkiej cierpliwości, ze spokojem znosiłem kapryśnych starców tracących kontakt z rzeczywistością, formalne absurdy, prywatne animozje, polityczne uczelniane romanse. Nie, nie jestem studentem, który bruździ na uczelnię, bo studiował 10 lat po 5 kierunków na raz. Przebrnąłem płynnie i za pierwszym razem. Straciłem masę czasu na kontakty z profesorami - urzędnikami, którzy głównie uczyli mnie tego, jak mało jestem wart.Po tym kilkuletnim doświadczeniu, za które dodatkowo sowicie zapłaciłem swoją pracą, przyszedł czas na plany dorosłego człowieka. Pomyślałem... może mieszkanie, bo dobrze byłoby się ustatkować. Jako inżynier pracujący w informatyce, nie mogłem nigdy narzekać na brak ofert pracy. Ogólnie zadowolony z mojej pensji, odwiedziłem jeden z banków, by sprawdzić, jaka przyszłość czeka mnie w mojej ojczyźnie. Dowiedziałem się, że ze względu na przestępstwo urodzenia się w złym kraju, czeka mnie oddawanie połowy mojej pensji, do czasów emerytury, za małe mieszkanie w dużym mieście. Oczywiście musiałbym utrzymać swój zarobek na podobnym poziomie przez następnych 30-40 lat, przy założeniu, że nie będą nękały mnie jakiekolwiek choroby lub zdarzenia losowe. Pieniędzy wystarczyłoby na 30-40 m2. Reszta to najpewniej jedzenie i rachunki, utrzymanie ewentualnej przyszłej rodziny. Jeśli chodzi o moje przyszłe dzieci... musiałyby nauczyć się minimalizmu i radości z ciasnoty w małych przestrzeniach. O posiadaniu ich normalnej ilości, jak w czasach naszych rodziców, 2-4, nie mogło być mowy, ze względu na rozmiary mieszkania i wydatki. Ta wizja mnie nie satysfakcjonowała. W końcu jeśli siedziałem parę lat na studiach, byłoby miło stworzyć coś więcej niż cygańską komunę na kredytach.Jeśli chodzi o pracodawców, to też niestety nie ułatwiają oni sprawy. Ze względu na to, że każdy próbuje oszukać własny kraj, który łapami różnych urzędników zabiera to, co zostawił kredyt, nikt nie pracuje na pełnej umowie o pracę. Moja niezwykle wysoka informatyczna pensja była finansową manufakturą umów dziełowo-pracowych po to, by jak najwięcej oszukać system emerytalno-podatkowy. A tak na marginesie: nawet uczciwie i w pełni go opłacając, to co dostałbym w obfitości, będzie głównie gestem Kozakiewicza mojej drogiej ojczyzny. Jeśli nie ukradną lub znacjonalizują, to pewnie zgubią, jak to się ostatnio przydarzyło 3 mln moich rodaków. Nie było dla mnie nadziei jako spokojnego obywatela. Mój bank, kraj, uczelnia, urzędy dały mi prosty wybór: musiałem stanąć w szranki odwiecznej wojny polsko-polskiej. Zaradni kontra frajerzy.Po studiach w końcu dotarło do mnie, że moje relacje z ojczyzną może opisać jedynie wulgarny język pijanej bramy. Jako człowiek raczej spokojny, nie lubię wchodzić oknem, kiedy wyrzucają mnie drzwiami. Z lekkim smutkiem pożegnałem kolegów i pojechałem ku zachodzącemu słońcu do miejsca, gdzie jest zagranica, a wszystko smakuje lepiej. Jak się z czasem okazało, do lepszego smaku szybko się przyzwyczaiłem. Jedyne zaskoczenie to to, że nie czuję się lepszym człowiekiem. Jestem natomiast bardzo szczęśliwy z faktu, że nie czuję się gorszy. Niebo, piwo i samochody są prawie takie same, ale jako rezydent jestem tutaj lepszy niż obywatel w swojej Polsce.Jeżdżę do kraju, gdy muszę i tylko do rodziny. Wiem, że nie pracuję tylko dla siebie, bo być może kiedyś będę musiał pomóc tym, co tam zostali. Moja mama za to, że mnie wychowała, dostała wyrok od państwa: dogorywanie do jak najszybszej śmierci za pieniądze śmiecie. Co to za ojczyzna, przed którą muszę ratować swoją mamę? Dzieci, rodziców i kraju się nie wybiera, ale można wybrać czy być szczęśliwym.Siedzę sobie tutaj na zielonej trawie i nikt nie pluje mi w twarz. To miło, ciekawe czy dlatego, że tutaj tak wypada, czy musieli ludzi zmusić do tego jakimś prawem? W Polsce na pewno zaradni by je obeszli i dostałbym w mordę bez podatku. Do widzenia mój kraju, mam nadzieję, że wkrótce już cię nie będzie, takim jak teraz. Wole cię pamiętać z historii poprzednich pokoleń. Dobrze jest być Polakiem i będę nim razem z innymi Polakami już zawsze. III Rzeczpospolita jest dla mnie tworem, który okupuje ludzi i ziemię, z której wyrosłem, i krzywdzi, tak jak mnie skrzywdziła
Krakowianie odpowiedzieli na apel o honorowe oddawanie krwi i mimo dużej kolejki, nikt nie rezygnuje. Brawo! –
A najgorsze, że to nie Wuhan, tylko przeciętny polski akademik –
Oddając krew – Też możesz zostać bohaterem
Masz oddać! –  Post MartaWyprawka do poroduWyślij wiadomość40 złO GdańskSprzedam pozostałości:-Podkłady 2 paczki-Osłonki rozmiar L-Majtki S/M 2 razy opakowanie po 2 sztuki orazpojedyńczą sztukęCałość 40 złEasyStarthdadeyZainteresowanyPrivAktualne?Wysłano LNapisz komentarz...GIF9+Post MartaTENOROdpowiedzLubię to!1 godz.ODACptrzebujacymNie40ZI1 godz. Lubię to! Odpowiedze jeżeli Pana stać naoddawanie to proszę oddawaćswoje rzeczyLubię to!Odpowiedz1 godz.e to kup i oddaj...Odpowiedz53 minLubię to!Napisz odpowiedź..
 –  KREGI SZYJNEC-bóle gtowy, nerwowość, bezsenność, wysokie cisnieniekrwl, zmęczenle, załamanle psychlczneCa-zez, głuchota, bóle uszu, omdlenia, zatokiC-nerwoból, trądzlk, egzemaC-katar (też slenny), zanlk słuchu, przerost migdalka gardłowegoC-zapalenie krtani, chrypka, ból gardłaCe-sztywna szyla, bóle w ramlonach, zapalenle mlgdalkówCr-przeziębienia, problemy z tarczycąKREGI PIERSIOWET-astma, kaszel, zadyszka, ból przedramieniaT-problemy z funkcjonowanlem sercaTs-grypa, zapalenle oskrzell I oplucnejT-óttaczka, pólpasiec, problemy z pęcherzykiem zólciowymTs-problemy z wątrobą, nlskle ciśnlenle krwl, słabe krąenle,artretyzmTs-doleglwoścl żołądkowe, nlestrawność, zgagaTr-wrzody żołądka i dwunastnicyTe-zmnielszona odpornośćT-alergle, pokrzywkaTo-dolegliwość nerekTis problemy ze skórą: czyraki, trądzlk, egzemaT reumatyzm, bóle jelit, nieptodnośćKREGI LEDZWIOWELi-zaparcla, blegunka, zapalenle okreżnleyL-skurcze jelit, żylakia- problemy z pęcherzem moczowym, bolesne I nleregularneokresy, poronienia, impotencje, moczenie nocne, ból kolanaL-rwa kulszowa, bóle krzyża, bolesne oddawanie moczuLs-nlewydolność krążenla w nogach, opuchnlete stawyskokowe, meczące się nogi, skurcze w nogach, zimne stopyKOŚC KRZYŻOWAZespoly krzyżowo - biodrowe, wygięcie kręgosłupaKOSČ QUZICZNAHemoroldy, swędzenie, ból przy siedzeniu
Każde modlenie się do obrazulub figurki to bałwochwalstwo – Bałwochwalstwo (oddawanie czci fałszywym bóstwom).Dlatego modląc się nie zwracaj się do obrazu lub figurki tylko bezpośrednio do Boga.jeżeli jesteś ateistą proszę nie krytykuj