Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
W liceum podobała mi się jedna dziewczyna i trochę z nią flirtowałem – Pewnego razu, podczas wycieczki naszej paczki znajomych, zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej i ta dziewczyna kupiła mi paczkę gum do żucia. Chciałem jej później oddać pieniądze, ale ona odmówiła, więc wsunąłem jej banknot do kieszeni. Kiedy się zorientowała, wsunęła go do mojego plecaka i tak zaczęło się nieustanne oddawanie.Wpadaliśmy na coraz głupsze pomysły na przekazywanie go sobieKiedyś wysłałem go do niej pocztą. Ona owinęła go w papierek od gum do żucia i poczęstowała mnie jednym listkiem. W końcu pomyślałem, że zaproszę ją na randkę z pomocą banknotu. Napisałem na nim ''może wyskoczymy gdzieś razem?", włożyłem go w zeszyt i podałem go jej. Zgodziła się (wiadomo, gdyby było inaczej, to ta historia byłaby do niczego).Jakieś 4 lata później cały czas miałem ten banknot. W rocznicę naszego związku napisałem na jego dolnej krawędzi:''Wyjdziesz za mnie?"Jesteśmy małżeństwem od 15 lat mamy 3 wspaniałych dzieci. Cały czas mamy ten banknot W liceum podobała mi się jedna dziewczyna i trochę z nią flirtowałem. Pewnego razu, podczas wycieczki naszej paczki znajomych, zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej i ta dziewczyna kupiła mi paczkę gum do żucia. Chciałem jej później oddać pieniądze, ale ona odmówiła, więc wsunąłem jej banknot do kieszeni. Kiedy się zorientowała, wsunęła go do mojego plecaka i tak zaczęło się nieustanne oddawanie.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…