[demot]
Nie ma testów - nie ma covida. A że ludzi umiera dwa razy więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku - to dlatego, że nie chce im się chodzić do lekarzy. A pan minister tak ładnie prosi, żeby nie zaniedbywali leczenia ... ;)
[demot]
@Margon_20 Nie jest otyła, ale szeroka w biodrach i nie ma talii - a prawie wszystkie te stroje podkreślają talię - dlatego wygląda w nich ciężko i niezgrabnie.
[demot]
Udowodniły coś wprost przeciwnego - że w zależności od rozmiaru, ta sama stylizacja może wyglądać gustownie lub wieśniacko (co szczególnie widać przy bluzkach wpuszczonych w spodnie), czasem zaś nawet dobra figura nie pomaga, gdy stylizacja jest do d.... (marynarka + krótkie spodnie).
[demot]
To jest poczta pneumatyczna; taką samą ma szpital na Borowskiej we Wrocławiu. Praktyczna rzecz do przesyłania probówek z krwią do laboratorium, ale czy to takie nowum?
[demot]
@RazDwaPiec Warunkiem przyjęcia na Narodowy jest, że pacjent ma być samoobsługowy, tzn. ma sam jeść i wychodzić do toalety (które są rzadko rozmieszczone, więc może to być daleka droga).
Jak pacjent może przejść 100 m bez tlenu, to on nie potrzebuje kwitnąć na stadionie, bo może spokojnie kurować się w domu, albo w izolatorium.
[demot]
@pawel24pl Jedno wyklucza drugie, bo albo czujesz popęd do kobiet/mężczyzn, albo do dzieci. Dziecko może mieć płeć żeńską lub męską, ale NIE JEST kobietą/mężczyzną, bo to określenie dotyczy osobników dojrzałych.
[demot]
@BijeloDugme Znawczynią nie jestem, ale kradzież od oszustwa potrafię odróżnić; ich konsekwencje - również. Oszustwo ZAWSZE jest przestępstwem (niezależnie od uzyskanych korzyści), kradzież - może być tylko wykroczeniem (znaczenie ma wartość skradzionych dóbr). Za popełnienie wykroczenia policja nie może sprawcy zatrzymać, za przestępstwo - może. Taka mała różnica.
[demot]
Wielcy znawcy prawa się znaleźli ...
Kasowanie tańszego towaru to najbardziej powszechna forma oszustw w sklepach, gdzie są kasy samoobsługowe. Jest trudna do wyłapania, bo wymaga dokładnego monitoringu.
Ja bym była ostrożna z oskarżaniem ochroniarza, bo mało prawdopodobne, żeby bez powodu pilnował akurat jednego małolata, który robi niewielkie zakupy. Być może nie była to "niewinna pomyłka".
[demot]
Ciekawe zestawienie: jeśli to są RÓŻNICE, to znaczy, że kobieta nie może mieć cech, przypisywanych mężczyźnie, a mężczyzna cech, przypisywanych kobiecie (inaczej nie byłoby różnic).
Zatem drogie panie, zapomnijcie o wierności, szczerości i odpowiedzialności - to wolno tylko mężczyznom!
Panowie - nie wolno wam być dobrymi, troskliwymi i czystymi (przystojni też odpadają).
[demot]
A co w tym dziwnego?
Internetowa baza koni arabskich w Polsce również była prowadzona przez osoby prywatne. Po zamieszkach z Janowem - zdjęto ją z internetu i państwo zostało z niczym.
[demot]
Z tymi "wolnymi" łóżkami sytuacja wygląda tak: poszłam do szpitala na planową operację i trafiłam na trzyosobową salę. W nocy jednej z pacjentek się pogorszyło; zrobili test - koronawirus. I teraz: chora zostaje sama w trzyosobowej sali (czeka na miejsce w szpitalu zakaźnym), a my dwie - do osobnych sal (a mniejszych niż trzyosobowe w szpitalu nie było). I w ten sposób trzy osoby zajmują 9 miejsc w szpitalu, ale "na papierze" 6 łóżek jest wolnych.
I tak wyglądają rządowe wyliczenia, ile to my jeszcze mamy wolnych miejsc w szpitalach.
[demot]
Na proteście nie spotykają się krewni; nie ma witania, obściskiwania się i wspólnego spotkania przy obiedzie - taka mała różnica. Sama wizyta na cmentarzu groźna nie jest, tylko że u nas nie ma zwyczaju, że ktoś przyjedzie z daleka, odwiedzi cmentarz i pojedzie z powrotem, bez wizyty u krewnych.
[demot]
@jewgie1 Samoakceptacja to pogodzenie się z faktami a nie szukanie wymówek. Dziewczyna pogodziła się z faktem, że JEST gruba i CHCE zeszczupleć - i to jest podstawa sukcesu. To ma być JEJ chęć i JEJ wola, bo tylko wtedy będzie się cieszyła z każdego straconego kilograma, zamiast przeklinać się, że NIE JEST szczupła.
[demot]
@niejestembotem4321 Rozumiem kluby i wesela, ale siłownie i baseny? Ile osób spotyka się na siłowni? Ile osób siedzi w monopolowym?
Rozsadnikiem wirusa, oprócz wesel, są szkoły i kościoły - tu trzeba było działać.
[demot]
To, co mówi profesor - wiemy wszyscy (przynajmniej ci bardziej ogarnięci). Problem nie leży w tym, że covid JEST ( w końcu to nie pierwsza choroba zakaźna na świecie). Problem leży w tym, że nasza służba zdrowia jest niewydolna - i to już od wielu lat. Teraz tylko to WIDAĆ.
Przed epidemią również nie można było dostać się do lekarza, a operacje wyznaczane były w terminach za 2- 3 lata.
OD leczenia chorób zakaźnych są szpitale i oddziały zakaźne, a te zostały dawno polikwidowane i teraz mamy tego efekt.
[demot]
Jest wq tym logika. Dziadki się pozarażają, szybko poumierają i będą oszczędności i na emeryturach, i na kosztach leczenia (starzy ludzie mają wiele chorób przewlekłych).
[demot]
Azjaci noszą maseczki przy każdej infekcji i jakoś nie wychowali sobie "bojaźliwego pokolenia, dezynfekującego wszystko wokół".
Powiedz swojej babci, żeby rzuciła narkotyki i zmieniła środowisko na niezatrute, a będzie zdrowa i żaden wirus jej nie grozi,
[demot] Nie ma testów - nie ma covida. A że ludzi umiera dwa razy więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku - to dlatego, że nie chce im się chodzić do lekarzy. A pan minister tak ładnie prosi, żeby nie zaniedbywali leczenia ... ;)
[demot] @Margon_20 Nie jest otyła, ale szeroka w biodrach i nie ma talii - a prawie wszystkie te stroje podkreślają talię - dlatego wygląda w nich ciężko i niezgrabnie.
[demot] @Shokeq Czasami - ale w tym konkretnym przypadku (ostatnie zdjęcie) na obu wygląda to fatalnie.
[demot] Udowodniły coś wprost przeciwnego - że w zależności od rozmiaru, ta sama stylizacja może wyglądać gustownie lub wieśniacko (co szczególnie widać przy bluzkach wpuszczonych w spodnie), czasem zaś nawet dobra figura nie pomaga, gdy stylizacja jest do d.... (marynarka + krótkie spodnie).
[demot] To jest poczta pneumatyczna; taką samą ma szpital na Borowskiej we Wrocławiu. Praktyczna rzecz do przesyłania probówek z krwią do laboratorium, ale czy to takie nowum?
[demot] @Lambdrone I dlatego Morawiecki ma tylko 40 % zaufania. A kaczora nawet starzy ludzie nie tolerują ...
[demot] @RazDwaPiec Warunkiem przyjęcia na Narodowy jest, że pacjent ma być samoobsługowy, tzn. ma sam jeść i wychodzić do toalety (które są rzadko rozmieszczone, więc może to być daleka droga). Jak pacjent może przejść 100 m bez tlenu, to on nie potrzebuje kwitnąć na stadionie, bo może spokojnie kurować się w domu, albo w izolatorium.
[demot] CO w tym dziwnego? Gdybyście oglądali tylko TVP 1 TV Trwam, to też byście wierzyli w te bzdury.
[demot] @pawel24pl Jedno wyklucza drugie, bo albo czujesz popęd do kobiet/mężczyzn, albo do dzieci. Dziecko może mieć płeć żeńską lub męską, ale NIE JEST kobietą/mężczyzną, bo to określenie dotyczy osobników dojrzałych.
[demot] Taaa, a problem kradzieży jest celowo wykorzystany do walki ze złodziejami .... Czy oni się w ogóle zastanawiają nad tym, co mówią?
[demot] @BijeloDugme Znawczynią nie jestem, ale kradzież od oszustwa potrafię odróżnić; ich konsekwencje - również. Oszustwo ZAWSZE jest przestępstwem (niezależnie od uzyskanych korzyści), kradzież - może być tylko wykroczeniem (znaczenie ma wartość skradzionych dóbr). Za popełnienie wykroczenia policja nie może sprawcy zatrzymać, za przestępstwo - może. Taka mała różnica.
[demot] Wielcy znawcy prawa się znaleźli ... Kasowanie tańszego towaru to najbardziej powszechna forma oszustw w sklepach, gdzie są kasy samoobsługowe. Jest trudna do wyłapania, bo wymaga dokładnego monitoringu. Ja bym była ostrożna z oskarżaniem ochroniarza, bo mało prawdopodobne, żeby bez powodu pilnował akurat jednego małolata, który robi niewielkie zakupy. Być może nie była to "niewinna pomyłka".
[demot] Ciekawe zestawienie: jeśli to są RÓŻNICE, to znaczy, że kobieta nie może mieć cech, przypisywanych mężczyźnie, a mężczyzna cech, przypisywanych kobiecie (inaczej nie byłoby różnic). Zatem drogie panie, zapomnijcie o wierności, szczerości i odpowiedzialności - to wolno tylko mężczyznom! Panowie - nie wolno wam być dobrymi, troskliwymi i czystymi (przystojni też odpadają).
[demot] A co w tym dziwnego? Internetowa baza koni arabskich w Polsce również była prowadzona przez osoby prywatne. Po zamieszkach z Janowem - zdjęto ją z internetu i państwo zostało z niczym.
[demot] Z tymi "wolnymi" łóżkami sytuacja wygląda tak: poszłam do szpitala na planową operację i trafiłam na trzyosobową salę. W nocy jednej z pacjentek się pogorszyło; zrobili test - koronawirus. I teraz: chora zostaje sama w trzyosobowej sali (czeka na miejsce w szpitalu zakaźnym), a my dwie - do osobnych sal (a mniejszych niż trzyosobowe w szpitalu nie było). I w ten sposób trzy osoby zajmują 9 miejsc w szpitalu, ale "na papierze" 6 łóżek jest wolnych. I tak wyglądają rządowe wyliczenia, ile to my jeszcze mamy wolnych miejsc w szpitalach.
[demot] Na proteście nie spotykają się krewni; nie ma witania, obściskiwania się i wspólnego spotkania przy obiedzie - taka mała różnica. Sama wizyta na cmentarzu groźna nie jest, tylko że u nas nie ma zwyczaju, że ktoś przyjedzie z daleka, odwiedzi cmentarz i pojedzie z powrotem, bez wizyty u krewnych.
[demot] Z tymi klockami Lego to już przegięli - to naruszenie Konwencji Genewskiej :) Śmiech to - wbrew pozorom - bardzo skuteczna broń.
[demot] Jaruzelski ma porządnie zawiązany krawat (i nie nawoływał do wojny domowej).
[demot] @Obeznany Sądzę, że pani poseł nie odróżnia wad letalnych od chorób przewlekłych - i stąd się wzięła ta głupota..
[demot] @arturzysko7 Nie chcę być nieuprzejma, ale czy włosy to nie wyszły ci po upływie ... terminu reklamacji? ;)
[demot] @jewgie1 Samoakceptacja to pogodzenie się z faktami a nie szukanie wymówek. Dziewczyna pogodziła się z faktem, że JEST gruba i CHCE zeszczupleć - i to jest podstawa sukcesu. To ma być JEJ chęć i JEJ wola, bo tylko wtedy będzie się cieszyła z każdego straconego kilograma, zamiast przeklinać się, że NIE JEST szczupła.
[demot] @niejestembotem4321 Rozumiem kluby i wesela, ale siłownie i baseny? Ile osób spotyka się na siłowni? Ile osób siedzi w monopolowym? Rozsadnikiem wirusa, oprócz wesel, są szkoły i kościoły - tu trzeba było działać.
[demot] To, co mówi profesor - wiemy wszyscy (przynajmniej ci bardziej ogarnięci). Problem nie leży w tym, że covid JEST ( w końcu to nie pierwsza choroba zakaźna na świecie). Problem leży w tym, że nasza służba zdrowia jest niewydolna - i to już od wielu lat. Teraz tylko to WIDAĆ. Przed epidemią również nie można było dostać się do lekarza, a operacje wyznaczane były w terminach za 2- 3 lata. OD leczenia chorób zakaźnych są szpitale i oddziały zakaźne, a te zostały dawno polikwidowane i teraz mamy tego efekt.
[demot] Jest wq tym logika. Dziadki się pozarażają, szybko poumierają i będą oszczędności i na emeryturach, i na kosztach leczenia (starzy ludzie mają wiele chorób przewlekłych).
[demot] Azjaci noszą maseczki przy każdej infekcji i jakoś nie wychowali sobie "bojaźliwego pokolenia, dezynfekującego wszystko wokół". Powiedz swojej babci, żeby rzuciła narkotyki i zmieniła środowisko na niezatrute, a będzie zdrowa i żaden wirus jej nie grozi,