[demot]
Chociaż raz zwyciężył rozsądek - ostatnia rzecz, której teraz potrzeba firmom i mieszkańcom, to bujanie się po urzędach z wymianą dokumentów.
Pomijając fakt, że większość urzędów czynna jest na pół gwizdka (co samo w sobie jest upierdliwe), to jeszcze firmom dochodzą koszty wymiany pieczątek, wizytówek, legitymacji, materiałów reklamowych, itp. Już nie mówię o wymianie dowodów rejestracyjnych i prawa jazdy.
[demot]
Aparaturą podtrzymującą życie jest płuco-serce; a tu chodzi o zwykłą sondę żołądkową do podawania płynnego pokarmu.
Eutanazja to bezbolesne uśmiercenie (zwykle za pomocą zastrzyku), a tu chodzi o śmierć z głodu i pragnienia. O ile rozumiem uśmiercenie dla skrócenia cierpień, to nie wyobrażam sobie patrzenia przez kilka tygodni na śmierć głodową i nazywanie tego "opieką paliatywną".
[demot]
@polm84 Twoja zła ortografia "podwaŻa" teorię, że edukacja leży i kwiczy: zdecydowana większość ogarnęła ortografię (lub umiejętność korzystania ze słownika).
[demot]
To żadna nowość. W dużych oborach wolnostanowiskowych takie czochradła są powszechne. W małych - nie ma potrzeby, bo bo są stałe czochradła na wybiegach i pastwiskach.
[demot]
W kwestii formalnej - I grupa to tylko emeryci; " niepracujący renciści z chorobami" są w grupie II (więc raczej nie mają szans na szczepienia w tym roku).
Ja mam termin operacji wyznaczony na koniec stycznia - jako "nie-senior" nie mogę się zaszczepić; jedyna moja nadzieja, że do tego czasu zaczną działać szczepionki u medyków.
[demot]
Seniorzy 85+ mają termin szczepień od połowy stycznia, więc jaki to ma związek z osobami, które zaszczepiły się pół miesiąca wcześniej? A dla służby zdrowia i DPS-ów - jak widzę - szczepionek nie brakuje.
[demot]
Skoro ma własną gwiazdę w Alei Sław i występy w musicalach na Broadwayu, to raczej nie kwalifikuje się jako "aktorzyna".
BTW - muzycy są od gry na instrumentach; nie wymaga się od nich talentów wokalnych.
[demot]
Co niby ten "eksperyment" ma sprawdzać - znajomość angielskiego? Ona nie jest obowiązkowa.
Jeśli ktoś ktoś widzi tekst dwujęzyczny, to - nie znając języka - ma prawo założyć, że jest to ta sama treść..
[demot]
@matek1998 Teoretycznie - jest to możliwe (przy założeniu, że miałoby to miejsce we wczesnej fazie ciąży), gorzej z opłacalnością. Najtańsza aborcja - farmakologiczna - to koszt około 800 zł; zabieg - około 2 000 zł. Nie wiem, czy znalazłoby się dużo chętnych do zainwestowania 50 tys. zł w zabiegi, zamiast wydać ułamek tego na antykoncepcję.
[demot]
Nie rozumiem tej spiny - połowa antykoncepcji uważana jest za aborcję (spirale, wkładki, tabletki "po") - dlatego są zakazane przez Kościół.
Przyznaję, że nie rozumiem różnicy pomiędzy "zrzuceniem" zarodka przez spiralę wewnątrzmaciczną ( legalna antykoncepcja) a tym samym przy pomocy tabletki hormonalnej (nielegalna aborcja farmakologiczna).
[demot]
@Rydzykant Jest różnica pomiędzy pogodzeniem się z kalectwem/ryzykiem kalectwa a ŻYCZENIEM urodzenia kalekiego dziecka (cyt.: "na własne życzenie chcą rodzić osoby niepełnosprawne"). I o to sformułowanie się przyczepiłam.
[demot]
Wszystko się zgadza, tylko w normalnych warunkach pracami nad szczepionką zajmuje się jedno laboratorium, mające umiarkowane fundusze, a nie kupa laboratoriów, z praktycznie nieograniczonymi środkami. To samo jest z testowaniem - trwa długo, bo trzeba znaleźć odpowiednią liczbę chętnych. (i mieć fundusze na odszkodowania, w razie skutków ubocznych). Teraz odpowiedzialności nie ponoszą, a chętnych do testowania mają dziesiątki tysięcy.
[demot]
@koszmarek66 Z przedwcześnie urodzonymi ( około 500 g masy ciała) też jest problem z pochówkiem, chyba że chowają akurat "normalnego" nieboszczyka - wtedy ksiądz pozwala owinąć dziecko w ręcznik i położyć w nogach trumny (taki łaskawy był ksiądz dla mojej rodziny).
[demot]
"Zniesiemy każde upokorzenie" - i będziemy trwać, wraz z naszymi rodzinami, na lukratywnych posadkach, jakich dorobiliśmy się, służąc poddańczo prezesowi.
[demot]
Eee tam, jak na razie mają 1 mln szczepionek, co starczy na zaszczepienie okpło pół miliona ludzi. To do całej populacji pozostanie jeszcze 37,5 miliona :)
[demot]
No i mamy problem, bo szkoła z takim regulaminem (obowiązkowa religia) nie powinna być szkołą publiczną tylko społeczną - co wiąże się z utrzymaniem za pieniądze z czesnego od rodziców. I wtedy proszę bardzo - rodzice decydują, że dziecko ma być wychowywane według powyższego regulaminu i nikomu nic do tego.
Pozostałe punkty regulaminu to typowe "harcerstwo".
[demot]
Nie został skazany prawomocnym wyrokiem, tylko zawarł ugodę, i nie za pedofilię tylko za pogwałcenie prawa (to było oskarżenie o "statutory rape" a nie "child molestation").
[demot]
@Andreas50 Spóźniłeś się z tym demotem o ładne parę lat - od 2015 roku obowiązuje w Polsce prawo domyślnego dziedziczenia z dobrodziejstwem inwentarza (wcześniej dotyczyło tylko nieletnich). Nie musisz się włóczyć po sądach i odrzucać spadku.
BTW - kredytobiorca może ubezpieczyć swój kredyt "od śmierci" i wtedy również jego spadkobiercy nie będą go spłacać. Tyle, że o takich rzeczach trzeba myśleć PRZED wzięciem kredytu.
[demot]
To nie jest zdjęcie stajni w Emiratach Arabskich, tylko zdjęcie z Muzeum Konia w Chinach - o ile się nie mylę, ten kraj również nie opływa w dostatki, jeśli chodzi o większą część społeczeństwa.
[demot]
A co jest złego w takim nasadzeniu - czy brzozy będą krzywo rosły? Dla lasu to zdrowo, jak występują różne gatunki drzew, a czy to będzie kształt krzyża czy gwiazdki - jeden pies.
[demot] Chociaż raz zwyciężył rozsądek - ostatnia rzecz, której teraz potrzeba firmom i mieszkańcom, to bujanie się po urzędach z wymianą dokumentów. Pomijając fakt, że większość urzędów czynna jest na pół gwizdka (co samo w sobie jest upierdliwe), to jeszcze firmom dochodzą koszty wymiany pieczątek, wizytówek, legitymacji, materiałów reklamowych, itp. Już nie mówię o wymianie dowodów rejestracyjnych i prawa jazdy.
[demot] Aparaturą podtrzymującą życie jest płuco-serce; a tu chodzi o zwykłą sondę żołądkową do podawania płynnego pokarmu. Eutanazja to bezbolesne uśmiercenie (zwykle za pomocą zastrzyku), a tu chodzi o śmierć z głodu i pragnienia. O ile rozumiem uśmiercenie dla skrócenia cierpień, to nie wyobrażam sobie patrzenia przez kilka tygodni na śmierć głodową i nazywanie tego "opieką paliatywną".
[demot] @polm84 Twoja zła ortografia "podwaŻa" teorię, że edukacja leży i kwiczy: zdecydowana większość ogarnęła ortografię (lub umiejętność korzystania ze słownika).
[demot] To żadna nowość. W dużych oborach wolnostanowiskowych takie czochradła są powszechne. W małych - nie ma potrzeby, bo bo są stałe czochradła na wybiegach i pastwiskach.
[demot] W kwestii formalnej - I grupa to tylko emeryci; " niepracujący renciści z chorobami" są w grupie II (więc raczej nie mają szans na szczepienia w tym roku). Ja mam termin operacji wyznaczony na koniec stycznia - jako "nie-senior" nie mogę się zaszczepić; jedyna moja nadzieja, że do tego czasu zaczną działać szczepionki u medyków.
[demot] Seniorzy 85+ mają termin szczepień od połowy stycznia, więc jaki to ma związek z osobami, które zaszczepiły się pół miesiąca wcześniej? A dla służby zdrowia i DPS-ów - jak widzę - szczepionek nie brakuje.
[demot] Zamiast się użalać nad ich zdrowiem - spróbujcie wykonać ćwiczenie (z lewej okładki). Życzę powodzenia w utrzymaniu równowagi.
[demot] Skoro ma własną gwiazdę w Alei Sław i występy w musicalach na Broadwayu, to raczej nie kwalifikuje się jako "aktorzyna". BTW - muzycy są od gry na instrumentach; nie wymaga się od nich talentów wokalnych.
[demot] Co niby ten "eksperyment" ma sprawdzać - znajomość angielskiego? Ona nie jest obowiązkowa. Jeśli ktoś ktoś widzi tekst dwujęzyczny, to - nie znając języka - ma prawo założyć, że jest to ta sama treść..
[demot] @matek1998 Teoretycznie - jest to możliwe (przy założeniu, że miałoby to miejsce we wczesnej fazie ciąży), gorzej z opłacalnością. Najtańsza aborcja - farmakologiczna - to koszt około 800 zł; zabieg - około 2 000 zł. Nie wiem, czy znalazłoby się dużo chętnych do zainwestowania 50 tys. zł w zabiegi, zamiast wydać ułamek tego na antykoncepcję.
[demot] Nie rozumiem tej spiny - połowa antykoncepcji uważana jest za aborcję (spirale, wkładki, tabletki "po") - dlatego są zakazane przez Kościół. Przyznaję, że nie rozumiem różnicy pomiędzy "zrzuceniem" zarodka przez spiralę wewnątrzmaciczną ( legalna antykoncepcja) a tym samym przy pomocy tabletki hormonalnej (nielegalna aborcja farmakologiczna).
[demot] @Rydzykant Jest różnica pomiędzy pogodzeniem się z kalectwem/ryzykiem kalectwa a ŻYCZENIEM urodzenia kalekiego dziecka (cyt.: "na własne życzenie chcą rodzić osoby niepełnosprawne"). I o to sformułowanie się przyczepiłam.
[demot] A którzy rodzice mają ŻYCZENIE urodzić niepełnosprawne dziecko?
[demot] Wszystko się zgadza, tylko w normalnych warunkach pracami nad szczepionką zajmuje się jedno laboratorium, mające umiarkowane fundusze, a nie kupa laboratoriów, z praktycznie nieograniczonymi środkami. To samo jest z testowaniem - trwa długo, bo trzeba znaleźć odpowiednią liczbę chętnych. (i mieć fundusze na odszkodowania, w razie skutków ubocznych). Teraz odpowiedzialności nie ponoszą, a chętnych do testowania mają dziesiątki tysięcy.
[demot] @matek1998 Płody były symboliczne (kasa za trumienki i pochówek - raczej nie).
[demot] @koszmarek66 Z przedwcześnie urodzonymi ( około 500 g masy ciała) też jest problem z pochówkiem, chyba że chowają akurat "normalnego" nieboszczyka - wtedy ksiądz pozwala owinąć dziecko w ręcznik i położyć w nogach trumny (taki łaskawy był ksiądz dla mojej rodziny).
[demot] "Zniesiemy każde upokorzenie" - i będziemy trwać, wraz z naszymi rodzinami, na lukratywnych posadkach, jakich dorobiliśmy się, służąc poddańczo prezesowi.
[demot] Eee tam, jak na razie mają 1 mln szczepionek, co starczy na zaszczepienie okpło pół miliona ludzi. To do całej populacji pozostanie jeszcze 37,5 miliona :)
[demot] No i mamy problem, bo szkoła z takim regulaminem (obowiązkowa religia) nie powinna być szkołą publiczną tylko społeczną - co wiąże się z utrzymaniem za pieniądze z czesnego od rodziców. I wtedy proszę bardzo - rodzice decydują, że dziecko ma być wychowywane według powyższego regulaminu i nikomu nic do tego. Pozostałe punkty regulaminu to typowe "harcerstwo".
[demot] Nie został skazany prawomocnym wyrokiem, tylko zawarł ugodę, i nie za pedofilię tylko za pogwałcenie prawa (to było oskarżenie o "statutory rape" a nie "child molestation").
[demot] @Andreas50 Spóźniłeś się z tym demotem o ładne parę lat - od 2015 roku obowiązuje w Polsce prawo domyślnego dziedziczenia z dobrodziejstwem inwentarza (wcześniej dotyczyło tylko nieletnich). Nie musisz się włóczyć po sądach i odrzucać spadku. BTW - kredytobiorca może ubezpieczyć swój kredyt "od śmierci" i wtedy również jego spadkobiercy nie będą go spłacać. Tyle, że o takich rzeczach trzeba myśleć PRZED wzięciem kredytu.
[demot] A w czym problem? Na dworze trudno się zarazić, zwłaszcza, że w zimową noc to ludzie będą mieli twarze porządnie zasłonięte szalikami.
[demot] To nie jest zdjęcie stajni w Emiratach Arabskich, tylko zdjęcie z Muzeum Konia w Chinach - o ile się nie mylę, ten kraj również nie opływa w dostatki, jeśli chodzi o większą część społeczeństwa.
[demot] Zielone łazanki
[demot] A co jest złego w takim nasadzeniu - czy brzozy będą krzywo rosły? Dla lasu to zdrowo, jak występują różne gatunki drzew, a czy to będzie kształt krzyża czy gwiazdki - jeden pies.