niemoja

[demot] Większość tych zdjęć, oprócz samych operacji plastycznych - dzieli jeszcze upływ czasu; nieraz 30 i więcej lat. Barry Manilow ma prawie 80 lat, Kris Jenner - 65 Sommer - ponad 70; trudno, żeby wyglądali jak w czasach młodości.

[demot] To się nazywa opanowanie i szacun dla laski, bo zrobiła najmądrzejszą rzecz, jaką mogła. Skoro zwierzak nie bał się ludzi, to znaczy, że często ich spotykał i wie, że klikanie aparatu i robienie zdjęć to nic groźnego.

[demot] Takie łóżka przygotowała Japonia na letnią olimpiadę w tym roku - spokojnie wytrzymują obciążenie do 200 kg. A Indie to nie USA, że ludzie po 300 kg ważą.

[demot] @Colemann: Nie zadawaj głupich pytań - nie usłyszysz głupich odpowiedzi. Nigdy nie słyszałam od żadnego grubasa głupich tłumaczeń - ale też nie zadawałam durnych pytań, dlaczego jest gruby.

[demot] Od 2014 roku, każdy ma prawo złożenia petycji i musi ona zostać rozpatrzona. I niech rozpatrują, będą mieli mniej czasu na wymyślanie własnych, równie głupich ustaw.

[demot] Makijaż weselny (podobnie jak sceniczny) przeznaczony jest do oglądania "na odległość". Będzie dobrze wyglądał na zdjęciach czy filmie, nawet przy sztucznym oświetleniu, a nikt nie robi zdjęć portretowych na weselu.

[demot] Patrząc na konia, jakoś nie widzę, żeby był przepracowany. Wprost przeciwnie - ciałka to mu nie brakuje. Nie jest nawet spocony, więc skąd podejrzenie, że upadł z wycieńczenia? To droga z kamieni, a koń jest podkuty - najprawdopodobniej poślizgnął się i dlatego upadł. Upadek go oszołomił (nic dziwnego - jak 700 kilo walnie o glebę), a w dodatku upadł na bok, a to dla konia najgorsza możliwa pozycja, bo utrudnia krążenie. .Dlatego najważniejsze w takiej sytuacji jest postawienie konia na nogi. To nie jest człowiek, że można położyć na boczku, dać poduszkę pod głowę i niech sobie poleży. BTW - trochę ekonomii: dorosły koń roboczy kosztuje około 6 - 8 tys zł. Nikt nie zaryzykuje jego zdrowia i życia, żeby zarobić 200 zł na przejażdżce.Wypadki się zdarzają, tylko szkoda, że tyle osób przechodziło, a nikt się nawet nie zapytał, czy może jakoś pomóc.

[demot] "Zamknęliście faceta, który miał obowiązek mnie utrzymywać" - która z ofiar to pisała? Jeśli córka, to przypominam, że miała ona również matkę, do której należał obowiązek łożenia na dziecko. Jest taki fajny sposób na pozyskiwanie pieniędzy - nazywa się praca. Jak się na wódę nie wyda - to będzie z czego żyć.

[demot] Które to psy policyjne kończą w schroniskach? Zgodnie z DU KGP, par. 42.5 Po zakończeniu służby możliwe jest: 1) nieodpłatne przekazanie psa przewodnikowi albo 2) nieodpłatne przekazanie psa innemu policjantowi niż przewodnik, albo 3) nieodpłatne przekazanie psa instytucji lub organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, albo 4) sprzedaż psa w drodze przetargu oraz propozycję jego ceny, albo 5) eutanazję – tylko w przypadku wskazań weterynaryjnych. Jest więcej chętnych do adopcji niż psów, kończących służbę.

[demot] @Fragglesik: Trzymam zakład, że mamusia nosiła mu paczki do wiezienia, gdy siedział, bo "to dobry człowiek".

[demot] @Fragglesik: Nie rozumiesz, że to dziecko (później nastolatka) przez 7 lat wracało codziennie do domu, w którym było molestowane - sądzisz, że tego chciała? A przecież nikomu o tym nie powiedziała - siedziała cicho, bo matka tak kazała. Z byłymi alkoholikami jest ten problem, że na trzeźwo nie pamiętają, co robili po pijaku. Nie wątpię, że się zmienił i chce prowadzić normalne życie. Sęk w tym, że dziewczyna pamięta jaki był i co jej robił. Pamięta pijanego, śmierdzącego wódą oblecha, który wsadzał jej rękę między nogi, właził jej do łóżka i pchał fiuta w rękę. I to jest widok, jaki ona będzie widziała, siedząc z ni przy jednym stole. Nigdy nie będzie pewna, czy nie wróci do domu pijany i czy nie przypomną mu sie "stare dobre czasy".

[demot] Parada równości ma tyle wspólnego z homoseksualistami, co ustawki kiboli z kibicami sportowymi. Chodzi tylko o zadymę.

[demot] Od razu mi się przypomniało, jak za Gierka staniały lokomotywy... to był sukces. A że żywność poszła w górę - oj tam, oj tam.

[demot] @Tibr: Jak myślisz, dlaczego córka przez siedem lat nikomu nie powiedziała, co się dzieje u niej w domu? Czy nie dlatego, że matka wmówiła jej, że "to normalne" i "tak ma być"? A jeśli matka poświęcała dziecko przez tyle lat, to sądzisz, że teraz jej się odmieniło i przestała wywierać presję na córkę?

[demot] A jakież to on miał zaburzenia? Że facetowi staje - to norma; że chce napięcie seksualne rozładować - to też norma. A do dziecka dobierał się tylko dlatego, że konkubina się na to zgadzała. "Żeby życie miało smaczek - raz mamusia, raz dzieciaczek".

[demot] @lelek2 ; To nie był mój pomysł, tylko @Saladyna, że gość nie był pedofilem, tylko alkoholikiem, któremu "się zdarzyło" molestować dziecko. @Saladyn W tym kraju kary wymierza się za przestępstwa seksualne wobec dzieci, a sprawców tych czynów nazywamy powszechnie pedofilami (i nie ma to nic wspólnego z medycznym określeniem pedofilii jako dewiacji). Na tej samej zasadzie "mordercą" nazywamy tego, który zamordował, a nie tego, który ma ochotę zamordować.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lipca 2020 o 12:40

[demot] @Saladyn1: Jeśli ktoś trzeźwy dobiera się do dziecka to pedofil, ale jeśli jest pijany - to "alkoholik, któremu zdarzyło mu się molestowanie"? No to trochę faktów: 90 % przestępstw seksualnych wobec dzieci ma miejsce w rodzinie, kiedy to podpitemu tatusiowi, wujkowi, czy konkubentowi matki "zdarza się" molestowanie dziecka. A później dziecko dostaje torebkę cukierków, a mamusia tłumaczy mu, że nic się nie stało i ma siedzieć cicho, bo tatuś jest dobry i przynosi pieniążki.

[demot] @rafik54321: Wilgoć ... na 10 cm w głąb. Tydzień słońca wystarczy i z tej wilgoci nic nie zostanie. Podtopienia to efekt niesprawnej kanalizacji burzowej a nie podniesienia poziomu wód gruntowych.

[demot] Brawo dla radnych, że nie dali się ogłupić. Jak IPN jest taki wyrywny do zmiany nazw ulic, to niech sam i na swój koszt załatwia mieszkańcom i firmom wymianę dokumentów, zwłaszcza teraz.

[demot] A może raczej podziękujmy młodym, wykształconym za to, że nie poszli na wybory? Więcej wart jest ktoś, kto głosuje (niezależnie na kogo) niż ktoś, kto pozwala, żeby inni za niego głosowali.

[demot] @Zapity_wsiok: murzyn na prawym banerze reklamuje gacie Kleina (podobnie jak kobieta po lewej), tyle, że duże rozmiary. To nie ma nic wspólnego z poprawnością polityczną - po prostu dolary grubasa są tak samo zielone jak dolary super modelki, a Klein zna się na swoim fachu i umie towar sprzedać.

[demot] A co ma być? Jak się chce sprzedawać bieliznę, to trzeba asortyment dopasować do klientów. Takie są prawa handlu.

[demot] Znam tylko jeden sposób na naprawienie sytuacji - odesłać Murzynów do Afryki. Zapłacić za transport, dodać trochę grosza na zagospodarowanie i skasować obywatelstwo amerykańskie.

[demot] @Xar : Emeryci są "beneficjentami socjalu"? A ja myślałam, że na tę emeryturę to oni przez 40 lat pracowali.

[demot] Patrząc na to, jak wyglądała kampania prezydencka - to i tak wyniki są pozytywne. Jedna debata (a właściwie jej parodia), a poza tym tylko Duda i Duda. Zważywszy, że "długopis" dostał 7 mln głosów, podczas gdy emerytów mamy 13 mln (i jeszcze około 3 mln beneficjentów 500+), to niewiele głosów kupił za socjalne benefity.