Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

JanuszTorun

0 / 0
JanuszTorun

[demot] > josel1 ---- Fotoradary nie walczą o bezpieczeństwo na drogach, tylko o kasę kierowców, o kasę obywateli.

0 / 0
JanuszTorun

[demot] > materoni123 ---- Nie zaczęli jeździć przepisowo, tylko zaczęli jeździć z przepisową prędkością. Na jazdę przepisową składa się znacznie więcej, niż tylko prędkość. Również na bezpieczeństwo na drogach sama prędkość ma stosunkowo niewielki wpływ. Bardziej niebezpieczne jest np. wyprzedzanie na zakręcie, wymuszenie pierwszeństwa, wtargnięcie pieszego na jezdnię przed jadący pojazd itd...

2 / 2
JanuszTorun

[demot] > Franklin ---- Nie! To nie znaczy, że na drogach jest bezpieczniej. To tylko znaczy, że kierowcy wolniej jeżdżą. W każdym razie w miejscach, gdzie są fotoradary. Na ogólne bezpieczeństwo na drogach sama prędkość ma bardzo niewielki wpływ. Wyprzedzanie na trzeciego, wyprzedzanie na zakrętach, wymuszanie pierwszeństwa, wtargnięcia pieszych na jezdnię przed jadący samochód itd ... - To są największe niebezpieczeństwa na drogach. Tylko, że ich nie da się "wyłapać" za pomocą fotoradarów. To, co można zrobić przy pomocy fotoradarów, to tylko jak najmniejszym kosztem ściągnąć jak najwięcej kasy od kierowców, czyli od bardzo licznej grupy obywateli.

8 / 8
JanuszTorun

[demot] - Podwieziesz mnie do domu? - Ale ja nie mam prawa jazdy. - Nie szkodzi, ja źle się czuję, więc ty prowadź. ----- > mysz030792 ---- Nie ośmieszaj się. Facet bez prawa jazdy prowadził samochód, a Ty się dziwisz, że policjanci nie przewidzieli tego, że facet za trzy dni zda egzamin. Żenada.

50 / 52
JanuszTorun

[demot] Torby takie zmęczone, a Ty jeszcze byś na nich usiadł? Żadnego szacunku dla zmęczonych reklamówek.

1 / 1
JanuszTorun

[demot] > AdAsSsIoNe ---- "co wy robicie ciekawego" ... "ktoś robi coś śmiesznego" ... "latwiej jest nie miec pomyslu na siebie" ... ---- No rzeczywiście - chłopaki pokazali, że mają pomysł na siebie, robią coś ciekawego, coś śmiesznego... ---- Wiesz, co jest bardziej żenujące od ich kretyńskiego "występu"? Twoje przekonanie, że to jest śmieszne, ciekawe, że to jest pomysł na siebie... Największa żenada, to Twoje komentarze.

1 / 1
JanuszTorun

[demot] Azor, przyznaj się, że sam chciałeś zajarać. Ciesz się, że ci się nie udało, bo to wielki syf.

8 / 10
JanuszTorun

[demot] Różnica jest całkiem spora. Ta pani na dolnym zdjęciu widzi znacznie większe "podwórko".

0 / 0
JanuszTorun

[demot] > Jingo ---- Jednak jest napisane, że z powodu opłat za prowadzenie konta i podatku Belki z 250zł zostało 150. I owszem, można by domniemywać, że mieli te pieniądze na koncie dłuuugo, w wyniku czego znaczna większość strat poszła na opłaty za prowadzenie konta. Jednak wydaje się to trochę naciągane. Widząc, jak kasa "topnieje" raczej wcześniej by zareagowali, niż dopiero, kiedy zostało ok. 150zł. --- W tekście jest dość wyraźna sugestia, że podatek Belki był jednym z czynników pomniejszających ich kapitał. Sugestia, że z tego powodu lokata była działaniem nieopłacalnym. W rzeczywistości jednak, skoro zadziałał podatek Belki, to znaczy, że wystąpił jakiś zysk, a w takim razie z lokaty otrzymali kwotę większą, niż wpłacili.

7 / 9
JanuszTorun

[demot] "Kierowca twierdzi, że już nie po raz pierwszy ma problemy z tempomatem", ale nadal go włącza podczas jazdy. Czyżby już tak się do niego przyzwyczaił, że nie potrafi prowadzić samochodu bez tego "udogodnienia"??

6 / 8
JanuszTorun

[demot] Nie cierpię takiej "nowoczesnej" techniki, która twierdzi, że lepiej ode mnie wie, co ja chcę zrobić. ---- Im więcej bajerów, tym więcej możliwości zepsucia, a co za tym idzie, większe ryzyko stworzenia zagrożenia... Jeżeli zepsuje się elektryczne sterowanie lusterkami, to nie ma większego problemu, ale tempomat, to zupełnie inna historia... Ja jakoś bez problemu daję sobie radę bez tempomatu. Jeżeli komuś nie chce się nogą pilnować prędkości, to niech nie prowadzi pojazdu.

1 / 1
JanuszTorun

[demot] > WireX ---- Podejrzewasz? Z całą pewnością autorka miała co innego na myśli. Jednak komentarze nie dotyczą tego, co miała na myśli, lecz tego, co napisała.

1 / 3
JanuszTorun

[demot] Drogi maćku007d: Wszyscy doskonale wiedzą, co autorka miała na myśli, a komentarze zwracają uwagę nie na to, co autorka chciała przekazać, lecz na to, co napisała. Najwyraźniej pisałeś swój komentarz z Durrexem założonym na głowie, skoro nie pojąłeś sarkazmu w komentarzach.

6 / 6
JanuszTorun

[demot] > kokosnh ---- Czterdziestu napastników napadło na pociąg. Zapewne nie wszyscy oni byli w jednym wagonie, więc nasz bohater miał ich przeciwko sobie trochę mniej, co jednak w niczym nie umniejsza jego zasług.

0 / 0
JanuszTorun

[demot] Gdyby był tylko znak "ubytki w nawierzchni..". czy "zły stan nawierzchni..." lub podobnie, to od biedy można by zakładać, ze powinien jechać tak wolno, jak potrzebuje, żeby widzieć każdą dziurkę w drodze. Jednak tam do znaku o złym stanie nawierzchni był dołączony znak ograniczenia prędkości do 40km/h, a policja stwierdziła, że ta prędkość nie została przekroczona. Mimo to facet dostał mandat. ---- Jeżeli drogowcy postawili informację o złym stanie drogi, to załóżmy, że wyłącza to ich odpowiedzialność za szkody. Ale, do jasnej cholery, skoro facet zastosował się do znaków, to za co dostał mandat?!?!

1 / 1
JanuszTorun

[demot] Jego język polski z pewnością nie był idealny, ale chyba lepszy od niejednego użytkownika Demotywatorów.pl

25 / 29
JanuszTorun

[demot] > LouisEX ---- Chociaż oba demoty są oparte na tej samej historii, to jednak podpisy zwracają uwagę na zupełnie różne rzeczy, więc mimo pozorów, nie jest to plagiat.

« poprzednia 1 2284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294347 348 następna »