JanuszTorun

[demot] > piotk ---- Ależ ja to wiem. I właśnie to mnie irytuje, że językoznawcy akceptują dowolne błędy, pod warunkiem, że są one często popełniane.

[demot] Ja pie*dolę. Niedługo każda forma każdego wyrazu będzie poprawna.

[demot] Demot jest adresowany zapewne do dzieciaków, którym samochód służy do zabawy.

[demot] No właśnie. Obawiam się, że jest, niestety, odwrotnie, niż to napisano w podpisie demota.

[demot] > Kahatay ---- Żeby można było rejestrować, jaki kanał jest włączony u użytkownika TV satelitarnej, to antena użytkownika musiałaby (oprócz odbioru) nadawać sygnał, a tak nie jest. W cyfrowej telewizji kablowej niewykluczone, że taka "kontrola" jest możliwa.

[demot] Spieszyć się to trzeba umieć... Kierowca tego auta jednak nie bardzo umie, bo chociaż z tego wybrnął, to jednak zaliczył poślizg, co mogło skończyć się katastrofą.

[demot] Pieniądze oni zbierają za to, że te reklamy wyemitują, a nie za to, że będziemy je oglądać. Na oglądalności zależy im ze względu na to, aby reklamodawcom zwróciła się kasa wyłożona dla Polsatu za nadanie reklam. ----- Natomiast autorowi (czyli mnie) chodziło nie o to, jaki jest tego cel, lecz o samo zjawisko reklamowania reklam, które wydaje mi się kuriozalne.

[demot] Na ten szczytny cel - kasę wykładają firmy zlecające reklamę. Jeżeli reklamy zostaną wyemitowane, to reklamodawcy i tak płacą (na szczytny cel). A ludzie mają te reklamy oglądać po to, aby pod wpływem reklam kupować reklamowane produkty i tym samym aby reklamodawcom zwróciło się to, co zapłacili na reklamy. Zatem samo oglądanie reklam nie ma bezpośredniego wpływu na to, ile kasy pójdzie na ten szczytny cel.

[demot] Kotem być ?

[demot] > rbk17 ---- Tutaj autor skupił się na kwestii "okien życia" i na tym, jak kretyński argument jest przedstawiany przeciw tym oknom. W Twoim democie mieszasz do tego kwestię przyrostu ludności Afryki, która nijak się ma do kwestii "okien życia". --- Ergo - w obu tych demotach jest nieco inne podejście do tematu, a w takim razie nie jest to plagiat.

[demot] Jeżeli argumentem przeciw "oknom życia" jest prawo do poznania biologicznych rodziców, to jest to czyste kretyństwo. Dlaczego ktoś uważa, że dziecko zostawione w śmietniku czy w krzakach, ma większe szanse na poznanie rodziców, niż to zostawione w oknie życia?! Trzeba być totalnym debilem, żeby tak sądzić. Co więcej - dziecko pozostawione w śmietniku ma znacznie większe szanse na to, że w ogóle nikogo nigdy nie pozna, bo po prostu może nie przeżyć nawet do następnego dnia.

[demot] Pomysł pozornie wydaje się "atrakcyjny" Jednak spokoju nie będzie... Nowe wybory, nowe - wygłodniałe - świnie przy korycie... Wszystko tak, jak było, tylko gęby inne.

[demot] > WszystkieFajneSaZajete ---- "Synowie bardzo potrzebują męskiego wzorca w ojcu..." -- No, rzeczywiście, wspaniały wzorzec miały te dzieci. ---- Co Ty tu wypisujesz, że "... bycie wychowywanym przez agresywnego prymitywa nie jest żadną przyjemnością..." czy "... dotychczasowy układ też nie był dla dzieci idealny..." -- Tu wcale nie chodzi o to, żeby życie było samą przyjemnością i żeby było idealnie, bo tak nigdy nie jest. Chodzi o to, aby życie nie było katorgą. ---- Owszem, dzieci bardzo potrzebują ojca, ale "ojca" to nie znaczy - jakiegokolwiek faceta.

[demot] Zbytnio mnie to nie dziwi. O ile się nie mylę, to 18-tka jest dość nietypowym kluczem. Częściej występują 17, a następny większy to 19.

[demot] Kiedy byłeś mały, system dawał za darmo różności i... właśnie dlatego ten system szlag trafił. ---- Jak długo można rozdawać prezenty nie mając nic? To był system na kredyt, dlatego nie miał szansy przetrwać na dłuższą metę.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2012 o 14:25

[demot] Mam pewne wątpliwości, czy 5-latek w ogóle przeżyłby taką dawkę alkoholu. Ale kłócić się nie będę...

[demot] Domowe-wino, to by było Housewine. Natomiast Winehouse, to jest raczej Winny-dom.

[demot] I to jest najbardziej trafny komentarz pod tym demotem. ----- Wielu palaczy przyznaje, że zaczęli palić z głupoty, a potem nie potrafią tego g*wna rzucić. Czy słyszeliście od osoby palącej, że chciałaby rzucić palenie, ale nie ma tyle silnej woli, żeby to zrobić? Ja słyszałem wiele, wiele razy. Ale NIGDY nie słyszałem (a mam 47 lat) od osoby niepalącej, że chciałaby palić... Jak ktoś już polega na własnym rozumie, a nie na wątpliwym rozumku durnych kolegów, to już raczej nie zaczyna palić.

[demot] Gdyby autorka wymieniła wszystkie możliwe głupoty czynione przez ludzi, to byłoby OK, tak? A jeżeli wymienia tylko jedną głupotę, to czy to już nie jest głupota?

[demot] Właśnie nie gratis. Palenie kosztuje kilka tysięcy (!) złotych rocznie. Musisz nieźle zapłacić za swojego raka.

[demot] Z palenia papierosów jest więcej smrodu, niż z pieniędzy, przy tej samej kwocie - spalenie banknotu 10zł nie narobi tyle smrodu, co spalenie papierochów za 10zł.

[demot] > lkrysztofik ---- Faktycznie - bardzo często racja nie jest w 100% po jednej stronie. Jednak nie zawsze. Jeżeli dyskusja dotyczy czegoś, co można jednoznacznie stwierdzić, to jedna ze stron może mieć w 100% rację. Jeżeli w takim przypadku w ogóle dochodzi do dyskusji, to zapewne dlatego, że jedna strona nie zna faktów i ma błędne zdanie na dany temat. Jeżeli jest to osoba inteligentna, to raczej łatwo przyjmie argumenty, bo trudno się kłócić z faktami. Niestety, są też tacy, którym możesz przedstawić "czarno-białe" fakty, a oni i tak wiedzą lepiej...

[demot] Jeżeli jej nie "przerabiacie", to nie jest to lektura szkolna, tylko po prostu książka.

[demot] Taki sposób protestu wcale nie jest skierowany przeciw tym, którzy tworzą "system", lecz przeciw temu człowiekowi, który za marne pieniądze wykonuje tylko swoją pracę.

[demot] > szarszes ---- Dowiedz się, co znaczy słowo "bynajmniej", bo na razie to bynajmniej nie masz o tym pojęcia. Poza tym - Twoje "po za tym..." też pozostawia wiele do życzenia.