Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 4 takie demotywatory

Kajakarze z naszego regionu nie zdołali przepłynąć przekopem Mierzei Wiślanej. Uniemożliwiły im to skomplikowane procedury. W efekcie musieli pokonać mierzeję ciągnąc kajaki przez wydmy – - To się w głowie nie mieści. Nasz rejs kajakowy był wcześniej zgłoszony do kapitanatu portu Nowy Świat, otrzymał pozwolenie, a gdy pojawiliśmy się zgodnie z wytycznymi w poniedziałek rano przed śluzą, odmówiono nam przeprawy – skarży się bydgoszczanin Grzegorz Rajewski, komandor rejsu, instruktor kajakarstwa.- Zostaliśmy potraktowani obcesowi, niemiło. Zastanawiamy się zatem po co jest ten wykonany za ogromne pieniądze przekop, cały kanał żeglowny, i po co wymyślono tak restrykcyjne przepisy? To tym dziwniejsze, że stan morza był dokładnie zerowy, żadnego zagrożenia. Ot wpłynąć, prześluzować i popłynąć dalej. Czego trzeba więcej? - pyta Rajewski TREK
 –
„Okręt w prawo przed dziobem. Ależ to stodoła!” 26 maja 1941 o 22:37 mat Edward Dolecki, sygnalista ORP Piorun zameldował o pojawieniu się Bismarcka w odległości 8 mil od polskiego niszczyciela – Piorun brał udział w polowaniu na niemiecki pancernik, przeciwko któremu brytyjska admiralicja skierowała do walki wszystkie jednostki jakimi dysponowała na Atlantyku. Lotnictwo i okręty brytyjskie kilkukrotnie wcześniej atakowały Bismarcka, który kierował się w stronę Francji. Dowódca Pioruna – komandor Eugeniusz Pławski powiadomił Brytyjczyków o pozycji Bismarcka i w wyniku strzałów niemieckiego pancernika i za sprawą ponagleń załogi, uległ pokusie i rozkazał: „Trzy salwy na cześć Polski”.W ten sposób ORP Piorun przez ponad godzinę skupiał na sobie ostrzał Bismarcka. Dysproporcje niektórych parametrów obu okrętów wynosiły nawet 1:60 na niekorzyść Pioruna. Choć tylko jedna celna salwa Bismarcka mogła zatopić Pioruna, dzięki ciągłym unikom i zmianom kursu wyszedł cało z tego pojedynku. W tym czasie reszta „obławy” mogła zająć dogodne pozycje do walki i zacisnąć pierścień wokół niemieckiego pancernika, który został zatopiony następnego ranka. ORP Piorun przetrwał do końca wojny
Komandor Spock – 70% ludzi którzy to obejrzą spróbują zrobić tak jak on

1