Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 7 takich demotywatorów

 –  Kleryk Diakon Wikariusz Proboszcz Biskup
Historia jak z filmu. Massiel Pereyra i Tomas Cam to była zakonnica i były kleryk, którzy zakochali się w sobie i zrozumieli, że ich powołaniem jest być ze sobą – Para poznała się w seminarium duchownym, a obecnie dzielą się ze swoim szczęściem za pośrednictwem jednej z platform społecznościowych, gdzie mają dużo fanów ATTFnecesito el chismecompletoMaas
Jak Kościół widzi kryzys powołaniowy? Według hierarchów "winne są polskie rodziny, które niechętnie przygotowują młodzież do życia kapłańskiego". Winne są także "media, które walczą z Kościołem, tropiąc i nagłaśniając grzechy kapłańskie" – Kogo jeszcze wini Kościół? - nietrwałe związki małżeńskie; - kryzys ojcostwa; - wolne związki; - samotne matki; - praca zawodowa obojga rodziców; - bezrobocie.A pedofilia? A deptanie praw kobiet?A dehumanizacja osób LGBT? A sojusz ołtarzu z tronem? A żądza pieniądza?  O tym Kościół nie mówi...
23-letni Oskar Sosna jest klerykiem Wyższego Seminarium Duchownego w Obrze. Od października 2020 r. kleryk Oskar pracuje na oddziale COVID-owym Szpitala Kardiologiczno - Pulmonologicznego w Torzymiu. Zgłosił się na ochotnika – „Pożegnałem na tym świecie kilkanaście osób. Jestem za każde to pożegnanie wdzięczny Bogu, bo w takich sytuacjach mogłem się nad zmarłymi pomodlić, zamknąć oczy i zrobić znak krzyża” – opowiada oblat.
Afera w seminarium duchownym w Tarnowie. Jeden z kleryków trafił do aresztu za posiadanie i rozpowszechnianie pornografii, między innymi z udziałem dzieci. W tym był film zawierający łącznie treści pornograficzne z udziałem małoletnich i zwierząt –
Poznajcie babcię Czesię - 90-letnią kobietę, która ma specjalny grafik modlitw za swoich wnuków – Al. Piotr Bączyński (kleryk ełckiego Seminarium Duchownego) opublikował na Facebooku zdjęcie ze swoją babcią. Podpisał: „Z kochaną Babcią Czesią. Wzór pokory i pracowitości. W tym miesiącu kończy 90 lat”. Dalej w komentarzach dopisał, że jest też wzorem modlitwy. Każdego ze swoich wnuków omadla bowiem według grafiku.Co dziewięć dni babcia modli się za innego z wnuków i prawnuków. Jej grafik nie jest schematyczny, bardziej opiera się na zasadzie potrzeby. Babcia wychwytuje trudności wnuków, ale też oni sami do niej dzwonią z prośbą o modlitwę, a potem… szturmuje niebo. Jeden z wnuków podkreśla, że ma pewność, że jego pomyślność na egzaminach to sprawka babci Czesi, a dokładnie jej modlitwy. Dzięki niej wyzdrowiał także mąż wnuczki.„To nasza rodzinna karmelitanka. Zapewnia modlitewne zaplecze całej rodzinie” – opowiada al. Piotr. – O grafiku dowiedziałem się, kiedy babcia powiedziała mi: No, Piotruś, w tym tygodniu modlę się za ciebie. Kiedy przychodzi sesja, babcia modli się za wnuka czy wnuczkę i za egzaminatora, żeby wysłuchał wszystkiego i uznał odpowiedź za satysfakcjonującą. Babcia modli się szczególnie do Ducha Świętego, aby natchnął odpowiednio osoby, za które się modli. Dla mnie to wzór modlitwy”.Sama babcia Czesia mówi: „W mojej modlitwie nie ma nic szczególnego. Ważne, aby modlitwa była szczera”.Pierwsza myśl, jaka pojawia się po tej historii? „Też chcę mieć taką babcię!”. Tak naprawdę, może nawet nie zdajemy sobie sprawy, a nasze babcie cały czas się za nas modlą. Może nie mają rozpisanego grafiku na kartce, ale jest on zapisany w sercu.PS Myśl druga: „Chcę być taką babcią”!
Kleryk – Level 80

1