Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 7 takich demotywatorów

Dla porównaniu- najwyższa wartość piłkarza w Ekstraklasie na Transfermarkt wynosi 8 milionów euro –  MOST VALUABLE XI IN THE WORLDF. ROLFÖ€325KXI MARKET VALUE €4.38MA. HEGERBERG€450KA. BONMATÍ€600KMARÍA LEÓN€350KA. PUTELLAS€550KL. WILLIAMSON€300KOL C. ENDLER€175KS. KERR€500KBRASAC. HANSEN€425KP. GUIJARRO€425KdesO. BATLLE€275K
 – Krzysztof Stanowski w piątek ogłosił, że "Kanał Sportowy" zrywa współpracę z youtuberem Maciejem Dąbrowskim. To pokłosie niesmacznego filmu, w którym influencer wystąpił w głównej roli lata temu. Tymczasem Marianna Schreiber zwróciła w sieci uwagę, że całkiem niedawno to Stanowski przy Dąbrowskim dopuścił się bardzo kontrowersyjnego żartu! "Mam jeden bardzo niestosowny żart. (...). Wiesz, jaki format piłkarski mógłby prowadzić Stuu? Wykorzystana jedenastka — powiedział dziennikarz, który po chwili dodał, że "nie może się z niego zaśmiać". Po nagłośnieniu tej sytuacji, Lipton postanowił zerwać współpracę z KS. Wówczas do sytuacji ustosunkował się też Kanał Sportowy, którzy przeprosił i zapowiedział wyciągnięcie wniosków na przyszłość LiptonWarszawa, 08.10.2023OŚWIADCZENIEOświadczamy, że dzień 6.10.2023r był ostatnimdniem współpracy z Kanałem Sportowym przyprogramie KS Poranek. Gdy decydowaliśmy się napodjęcie tej współpracy, chcieliśmy, by nasz produktpojawiał się w porannych, pozytywnych rozmowach,czyli w kontekście dla nas naturalnym. Niestety wsytuacji pojawienia się treści niezgodnych z naszymiwartościami zdecydowaliśmy się zakończyćwspółpracę.XXXXZespół markiLiptonOŚWIADCZENIEKanał Sportowy stanowczo potępia wszelkiegorodzaju patologiczne i hańbiące zachowaniaw stosunku do osób nieletnich, które zostałyujawnione w ostatnich dniach w polskimInternecie w ramach tzw. ,,Pandora Gate".Na naganę i potępienie zasługują takżezachowania, które miały miejsce w ramachjednego z naszych formatów ,,KS Poranek".Zdajemy sobie sprawę, że tematyka związanaz ujawnionymi patologiami nie powinna byćprzedmiotem żartów i przepraszamyza zaistniałe, zdecydowanie niedopuszczalnezdarzenia.Zapewniamy, że do sprawy podchodzimyz największą powagą i dołożymy wszelkichstarań, aby podobne sytuacje w przyszłościnie miały miejsca.
 –
Filmowa Jedenastka ma jednak moce wielkie jak na zwykłą piętnastolatkę (urodziła się w 2004 roku!) –  Aktorka znana z roli w serialu„Stranger Things" Millie Bobby Brownzostała najmłodszą AmbasadorkąDobrej Woli UNICEF_
Ponumerowali dzieci, bo nie są w stanie zapamiętać ich imion –  Wesoła jedenastka
60 lat temu Polacy pokonali ZSRR na Stadionie Śląskim. Bohaterem został Gerard Cieślik – 20 października 1957 roku reprezentacja Polski odniosła jedno z najważniejszych zwycięstw w swojej historii. Na Stadionie Śląskim w Chorzowie Biało-Czerwoni pokonali Związek Radziecki 2:1. Bohaterem został wtedy Gerard Cieślik, strzelec dwóch bramek.Edward Szymkowiak, Stefan Floreński, Roman Korynt, Jerzy Woźniak, Ginter Gawlik, Edmund Zientara, Edward Jankowski, Lucjan Brychczy, Henryk Kempny, Gerard Cieślik i Roman Lentner - tak wyglądała jedenastka Biało-Czerwonych na to spotkanie. Bohaterem został Gerard Cieślik, który zdobył obie bramki dla Polski. Pierwszą tuż przed przerwą, a drugą kilka minut po wznowieniu gry. 30-letni wówczas zawodnik Ruchu Chorzów stał się ulubieńcem Polaków. Do dziś jest jedynym piłkarzem, który znalazł się w Klubie Wybitnego Reprezentanta mimo braku odpowiedniej liczby meczów. Bilans Cieślika w kadrze zamknął się w 45 meczach i 27 golach. - To istny diabeł - mówił o nim legendarny golkiper ZSRR, Lew Jaszyn.Cieślik w kadrze znalazł się w ostatniej chwili. -  Żaden z nas nie myślał na boisku, żeby mścić się za narzucenie nam komunizmu czy też sowiecki najazd na Polskę w czasie wojny. Nam chodziło tylko o sport, o to żeby wygrać. Ruscy mieli świetny zespół. A my? Drużyna nam się wtedy udała. Chociaż ja znalazłem się w tej ekipie w ostatniej chwili. Zostałem dodatkowo powołany. Wróciłem z pracy, jem obiad i nagle w drzwiach staje Ewald Cebula. Wcześniej już w radiu słyszałem, że mam się stawić na zgrupowaniu, ale nie dałem mu tego po sobie poznać. Jak Ewald zdradził radosną nowinę, to łyżka zawisła w powietrzu, nad talerzem zupy - powiedział po latach bohater polskiej kadry w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".Kibiców zachwycił również Edward Szymkowiak. Bramkarz Polonii Bytom imponował swoimi interwencjami. Obronił wiele groźnych strzałów przeciwników i tylko raz dał się pokonać. Po meczu Szymkowiak rozpłakał się. Miał osobistą satysfakcję z pokonania Rosjan, gdyż w Katyniu zamordowany został jego ojciec, oficer Wojska Polskiego.Po ostatnim gwizdku kibice wbiegli na murawę i na rękach nosili piłkarzy reprezentacji Polski. Świętowanie przeniosło się na ulice śląskiej aglomeracji, choć fani nie mogli zbytnio obnosić się z tym, że cieszą się z pokonania ZSRR. W przypadku naruszenia porządku interweniować mogła milicja, a do tego groziły fanom nawet represje ze strony Służby Bezpieczeństwa
Na takie wykonanie rzutu karnegomoże pozwolić sobie tylko najlepszy piłkarz na świecie –

1