Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 91 takich demotywatorów

Pożegnanie z przyjacielem

Pożegnanie z przyjacielem – Tym trudniejsze gdy jest to kwestia przykrego wyboru We wrześniu 2013 roku u mojego owczarka tylne łapy zaczęły odmawiać mu posłuszeństwa. Każdy spacer z nim był coraz trudniejszy, ale wiedzieliśmy, że musi się trochę poruszać. Jego zawzięcie było godne podziwu, gdy pomimo braku sił, wspinał się po schodach, próbował cieszyć każdym postawionym krokiem, mimo że widać było, że sprawia mu to bólGdy byłem z nim na spacerze ludzie pytali mnie o to, co się z nim stało i dlaczego ma problemy z poruszaniem się. Widać było, że z każdym miesiącem coraz trudniej było mu chodzić. W listopadzie całkowicie przestał chodzić, ale wierzyłem, że pomimo takiego zachowania i braku apetytu, nie umrze. Nie dopuszczałem do siebie innej myśli...Wiedziałem, że cierpi, ale nie chciałem jego śmierci, mimo że nadal nie miał apetytu, nie jadł. 20 grudnia było już bardzo źle... z ciężkim sercem zadzwoniłem do weterynarza, nie mogłem dłużej patrzeć na to jak się męczy.Lekarz obiecał przyjść do nas po pracy. Zdając sobie sprawę, że zimą wcześniej robi się ciemno, wziąłem szpadel i poszedłem do lasu (mieszkam w prywatnym domu w jego pobliżu).  W zamrożonej ziemi trudno było wykopać dół, lecz starałem się zrobić go tak głęboki, jak to tylko możliwe. W końcu wróciłem do psa i spędziłem z nimcały dzień. Weterynarz wstrzyknął pierwszy zastrzyk nasenny. Staliśmy w milczeniu i patrzeliśmy jak nasz ukochany pies zasypia.Wciąż mam przed oczami to jak przyszedł do mnie kiedy byłem dzieckiem i te wszystkie 13 lat przez które mieszkał z nami, on był moim najbardziej lojalnym przyjacielem. Zaniosłem go do wykopanego dołu. Lekarz zostawił mnie sam na sam z martwym ciałem mojego psa. Miałem w oczach łzy. Nigdy nie widziałem go w takim stanie... Było jasne, że nie spał, wszystkie mięśnie były w końcu rozluźnione, nieściśnięte przez ból... Oczy nie reagowały na światło. Pochowałem go i siedziałem przy jego grobie przez dobre 2 godziny i wciąż myślałem o nim. Z jednej strony nie mogłem sobie wybaczyć,  ale z drugiej wiedziałem, że teraz on już się nie męczy i nie czuje bólu.Żegnaj, mój wierny przyjacielu,Kochałem cię i nigdy o tobie nie zapomnę!
To jest mój ukochany karabin – i nie, nie możesz go potrzymać
Muszę wracać – bo mój ukochany na mnie czeka
Magali Jaskiewicz – 32-letnia, zakochana kobieta poszperała w sieci i znalazła wzmiankę w kodeksie cywilnym o pośmiertnym małżeństwie. Jest to możliwe jeżeli wszystkie sprawy formalne dotyczące ślubu zostały spełnione przed śmiercią jednego z narzeczonych.Uparta narzeczona pochodzi z Francji, jej ukochany Jonathan George umarł dwa dni przed ślubem, w tragicznym wypadku motocyklowym. Nawet śmierć nie zniechęciła tej kobiety, aby wziąć ślub z mężczyzną, którego kochała
"Mój ukochany mąż John i ja byliśmy małżeństwem przez 46 lat. W każde Walentynki przesyłał mi bukiet z notatką: "Moja miłość do Ciebie kwitnie" – W pierwsze, samotne Walentynki, 10 miesięcy po jego śmierci przeżyłam wielki szok, gdy dostałam przepiękny bukiet zaadresowany do mnie od... Johna.Zła i ze złamanym sercem zadzwoniłam do kwiaciarni, by powiedzieć im, że zaszła pomyłka. Kwiaciarka odpowie

Ukochany zwierzak

Ukochany zwierzak –
Ukochany facet – To taki który nie pyta swojej kobiety co zrobić, by czuła się spełniona. On to wie.
Jeżeli facet pozwala prowadzić ci swój ukochany samochód – To musi to być miłość
Dziewczyno! – Nie filtruj z innymi chłopakami, aby twój ukochany czuł się zazdrosny! Pokaż,że masz wyjątkowego chłopaka, którego nikomu nie oddasz
Źródło: loveit
Dla was to zwykły ćpun – Dla mnie, ukochany syn, któremu nie umiem pomóc
Reklama – Klienci BRE Banku wiedzą jak docenić swój ukochany bank Reklama dźwignią handlu!