Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 6 takich demotywatorów

Oczekuje przeprosin i by na przyszłość takim sytuacjom zapobiegać. Linie AA nie poczuwają się do winy. Piszą w oświadczeniu, że ich pasażerowie przychodzą w różnych kształtach i rozmiarach i że kobieta generalnie uprawia "body shaming" –

Paulina Młynarska odniosła się do głośnego ostatnio romansu gwiazd TVP i katolickiej hipokryzji

 – Przypadek pary prowadzących popularną śniadaniówkę w ultrakatolickiej telewizji, zarządzanej przez prawicową, ultrakatolicką partię polityczną, która ( para, nie telewizja) wchodzi w romans, rozbijając dwa małżeństwa i ogłasza to z ultraświętego miejsca dla swojej zakazującej rozwodów religii w rozmowie z ultrakonserwatywną prowadzącą, ulubienicą prawicowej prasy, będzie, o ile już nie jest, omawiany ze studentami na uniwersytetach.Jest tu materiał dla wydziałów dziennikarstwa, medioznawstwa, filozofii, socjologii, psychologii, a nawet (może zwłaszcza) teologii. Nie da się ukryć, że osiągnięto  tu absolutne szczyty katolickiej hipokryzji. Zachęta przyszła z samej góry. Sam prezes (już były) ultrakatolickiej telewizji rzucił wcześniej żonę, załatwił sobie jakimś cudem unieważnienie sakramentalnego małżeństwa (25 lat, dorosłe dzieci) i ożenił się w ultraświętym dla polskich katolików miejscu - Sanktuarium w Łagiewnikach - ze swoją podwładną, która także, rzutem na taśmę, otrzymała kościelne unieważnienie własnego wieloletniego związku małżeńskiego. Wkrótce potem, dobiegająca 50-tki panna młoda powiła dziecię - cud życia. Skołowani ultrakatolicy gratulowali, choć po kątach szeptali.Niektórych jednak zatkało. Jak tak można?Można. Proszę Państwa! W kościele katolickim można gwałcić dzieci i dostawać dożywotnią ochronę. Można chronić przestępców seksualnych i w nagrodę zostać świętym.Halo!  Wypuście powietrze. Można i doskonale o tym wiecie. Od bardzo, bardzo dawna. Ludzie mają jednak dość tej hipokryzji. Bezczelności, nadużywania władzy i robienia z tata wariata. Są sfrustrowani. Ultrakatolicka telewizja z miłością bliźniego na ustach szczuje na całe grupy społeczne, kłamie, manipuluje i niszczy ciężko wywalczoną demokrację.Czy to znaczy, że wszystkie chwyty są dozwolone i wolno kogokolwiek z tej bandy hipokrytów i hipokrytek (ja od siebie jednak też dodam, że  trochę głupoli, sorry) ciągać za włosy po placu publicznym, poniżać, kopać i kamienować odwołując się do ich życia seksualnego? Nie. Po pierwsze dlatego, że nie żyjemy w XI wieku i przeszliśmy jako cywilizowana ludzkość pewną drogę. Po drugie dlatego, że robiąc to schodzimy poniżej poziomu tych, którzy i które słusznie nas oburzają. Sięgamy po arsenał, którym właśnie katoliccy hipokryci od wieków zawstydzają i piętnują, zwłaszcza kobiety. Stajemy się jak ci, z którymi walczymy. Wiem co mówię. Pisowskie i faszolskie fora fundują mi slut-shaming każdego dnia. Zresztą niepisowskie też.Osobiście uważam, że parze zakochanych prowadzących reżimową, ultrakatolicką telewizję śniadaniową należą się nasze solenne podziękowania, a po wyborach może i medal. Za to, że w swoim narcyzmie, amoku i braku pomyślunku koncertowo obnażyli do kości podwójną moralność i hipokryzję środowiska politycznego, które sobie wybrali. Oby tak dalej. Dziękuję za uwagę, życzę miłego dnia. *Slut-shaming. Wikisłownik: Działanie powodujące,  że osoba (zwłaszcza kobieta) czuje się winna lub gorsza z powodu aktywności seksualnej, pragnień, ekspresji lub okoliczności, które odbiegają od tradycyjnych lub ortodoksyjnych oczekiwań dotyczących płci lub standardów religijnych lub kulturowych
Body shaming może jednak ma sens –  Kobieta schudła ponad 60 kg tuż przedślubem. Wszystko za sprawą złośliwychdocinków znajomych jej narzeczonegoJH07.10.2019 15:45Przyszłej pannie mtodej udało się schudnąć ponad 60 kilogramów na krótko przed jejplanowanym ślubem. Bodźcem do zmiany okazały się krzywdzące docinki ze stronyznajomych jej przyszłego męża.
Podwójne standardy – Modne stało się ostatnio narzekanie na fat shaming. Narzekający przekonują, że podobno do otyłych ludzi inni podchodzą nawet na ulicy i narzekają na ich tuszę. Osobiście nigdy nie uczestniczyłem, nie byłem świadkiem, a nawet nie słyszałem (poza internetem), o takiej sytuacji. Spróbujcie mieć jednak BMI w normie, ale w dolnej granicy. Gwarantuję, że każdego dnia usłyszycie "dobre rady" współpracowników, klientów czy rodziny, jak przytyć, bo przecież "nie można być tak chudym"

Pasażerowie z piekła rodem, obok których nie chciałbyś siedzieć w samolocie (21 obrazków)

Źródło: boredpanda.com
Brytyjska komik oskarża kampanię przeciwko rakowi o "fat-shaming" – Organizacja charytatywna Cancer Research UK rozpoczęła kampanię uświadamiającą Brytyjczyków i alarmującą, że drugą najczęstszą przyczyną raka w Wielkiej Brytanii jest otyłość. Nie spodobało się to Sofie Hagen, komik cierpiącej na nadwagę.Oskarżyła organizację o "fat-shaming" - wyśmiewanie i przedstawianie w negatywnym świetle osób otyłych. Kobieta uznała, że kampania jest wyjątkowo "obraźliwa".To, że ludzie czują się przez coś urażeni nie oznacza, że mają racjęI komu uwierzysz?Grupie naukowców, którzy uważają, że to jest powodem, czy jakiejś przypadkowej pani komik?

1