Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 7 takich demotywatorów

 –  an1720Z POWODU LICZNYCH KRADZIEŻYNAKRĘTKI DO KAW ODBIERZECIE PAŃSTWO PRZY KASIEKAWY I CZEKOLADY I INNE DROŻSZE PRODUKTYPREZENTOWANE SA NA PÓŁCE PO JEDNEJ SZTUCEPROSIMY O POMOC W IDENTYFIKACJI ZŁODZIEJI I INFORMOWANIE NAS OKRADZIEZACH KTORE PANSTWO ZAUWAZA PODCZAS ROBIENIA ZAKUPÓW<B>SensationMexicoKAWAROZPUSZCZALNA100 g9016.⁰⁰0PExtraWHAWESPRESSO150 g1380TCRROZPU
Otwórzmy oczy Rosjanom! – Wchodzimy w Mapy Google, znajdujemy restauracje w rosyjskich miastach i zostawiamy 5-gwiazdkowe recenzje, w których informujemy rosyjskich obywateli o tym co się dziejew Ukrainie (czego nie zobaczą w mediach Putina).Jeśli nie znacie języka rosyjskiego użyjcie Tłumacza Google.Nie zapomnijcie przy okazji kliknąć "helpful"przy innych tego typu recenzjach! Anonymous@YourAnonNews...Go to Google Maps. Go to Russia.Find a restaurant or business andwrite a review. When you write thereview explain what is happening inUkraine.Idea via @Konrad0324904O16:41 · 28/02/2022 · Twitter Web AppDEMOTYWATORY.PLOtwórzmy oczy Rosjanom!Wchodzimy w Mapy Google, znajdujemy restauracje w rosyjskichmiastach i zostawiamy recenzje, w których informujemy rosyjskichobywateli o tym, czego nie zobaczą w mediach putina. Niezapomnijcie przy okazji kliknąć "helpful" przy innych tego typurecenzjach!
Źródło: przykładowy tekst np. tu: https://www.facebook.com/ASZdziennik/posts/48…
Mimo że lokalna straż pożarna potwierdziła fakt wybuchu pożaru –  Paweł Głowacki @pitt7215 3 g.Pożar w hotelu Malinowy Zdrój.Ewakuowano 100 osóbkielce.tvp.plKrystyna Pawłowicz @KrystP... 18 min iGdzie jest „pożar" ? Gdzie „ewakuowani"?Kłamco!
Chiny wprowadzają w szkołach system rozpoznawania twarzy. Według władz system ten nie tylko zapewnia bezpieczeństwo szkoły, ale także umożliwia rodzinom natychmiastowe informowanie o wejściu i wyjściu ich dzieci – Współczuję dzieciom i obywatelom tej inwigilacji na każdym kroku
0:12

Dostał paczkę niewiadomego pochodzenia, której nie zamawiał

Dostał paczkę niewiadomego pochodzenia, której nie zamawiał – Jacques Slade to youtuber zajmujący się recenzowaniem rozmaitych rzeczy (tzw. unboxing). Dostał przesyłkę, której nie zamawiał. Po otwarciu paczki i ujrzeniu czarnego pudełka z napisem „hand made”, wziął kamerę i uwiecznił odpakowywanie niespodziewanego prezentu . Okazał się on bardziej skłaniającym do myślenia manifestem, aniżeli zwykłym podarunkiem. Już podczas otwierania pudełka, napis „Hand Made” (rwykonane ręcznie), zaczął zmieniać się w „Slave Made” (wykonane przez niewolników). Po drugiej stronie eleganckiego pudełka z napisem „Slave Made”, znajduje się napis, że „Niewolnictwo nie zostało zniesione wieki temu. Do dziś są ludzie pracujący za niewiele, lub wręcz za nic. Ludzi kontroluje się za pomocą gróźb, długów i przemocy. To nic innego, jak współczesna forma niewolnictwa”. Informacje byłe ukryte na podeszwach, sznurowadłach, cholewkach, pod językiem i wyściółce. Wszędzie, gdzie się daKażdy może napisać na bucie, co chce, ale nie koniecznie musi być to prawda. Niestety. But został sprezentowany przez Tomson Reuters Foundation. Celem Thomson Reuters Foundation, jest informowanie ludzkości o problematycznych zjawiskach, tak by wszyscy mogli podejmować świadome wybory. I tym przypadku, ich misja jak najbardziej się udałaBądźmy świadomymi konsumentami. Sprawdzajmy co, i od kogo kupujemyKomfort na naszej stopie, może brać się z cierpienia milionów
Skrytykowali matkę za położenie dziecka na podłodze lotniska. Ona wcale nie zrobiła tego bez powodu – Kobieta stała się główną postacią kontrowersyjnego zdjęcia, które ktoś wrzucił do sieci. Jednak prawda okazuje się zupełnie inna, niż zakładano.Lot został opóźniony. Kobieta musiała powiadomić rodzinę o zaistniałej sytuacji. Również ciągłe trzymanie małej córeczki na rękach sprawiło, że ręce kobiety zmęczyły się. Dziecko potrzebowało także odrobiny swobody. Z braku innych możliwości, umieściła córkę na kocyku rozłożonym na lotniskowej podłodze i zabrała się za informowanie rodziny.W międzyczasie ktoś zrobił zdjęcie całej sytuacji i rozpowszechnił je w mediach społecznościowych, jako przykład nieodpowiedzialnego rodzicielstwa.Młoda mama szybko została zidentyfikowana i zaczęły do niej napływać obraźliwe wiadomości. Jak to w Internecie, natychmiast zawrzało i rozgorzała dyskusja, która głównie skupiła się na jej krytykowaniu. „Czuję, że moja prywatność została naruszona. Nie mogłam nawet zapobiec rozprzestrzenianiu się zdjęcia. Jestem bezsilna w porównaniu do mocy Internetu. Zostałam oczerniona, choć nikt nie znał faktycznego stanu sytuacji. Potraktuję to jako lekcję na przyszłość.”Co myślicie o zachowaniu tej mamy?

1