Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 11 takich demotywatorów

A ja myślałem, że to ja ich karmię małymi porcjami 5 razy dziennie o takich samych porach... –
 –  0 65 km stąd (Muzyka) (Podróże) (Sporty) (Fotografia) Wymagania: - min 170cm - max 55kg - min 4,5k na rękę (9k na obie) - własne auto - znajomość języków obcych, umiejętność sprzątania, gotowania itd. Co daje w zamian: - siebie Karlice i grubaski nawet nie piszcie. Szukam kobiety z klasą - opiekuńczej, kochającej i zadbanej. Ja już się w życiu wyszalałem i dorosłem - teraz oczekuje mądrej, zdecydowanej i odpowiedzialnej partnerki. Tylko poważne propozycje.
Trzeba było wezwać wsparcie –
0:13
 –  Jestem mężczyzna i szukam swojego betamyszkomatu.Wymagania:- min 170cm- max 55kg- min 4,5k na reke- własne auto- znajomość jeżyków obcych, ogarniecie sprzątania, gotowania itdCo daje w zamian;- siebieKarlice i grubaski nawet nie piszcie.Szukam kobiety z klasa - opiekuńcza, kochająca.Ja juz sie w życiu wyszalalem i dorosłem - teraz oczekuje mądrej,zdecydowanej i odpowiedzialnej partnerki.Mam 2 dzieci z dwoma kobietami. U jednej mieszkam, ale jest wzakładzie karnym. Druga nie płaci alimentów.
Kiedy gruba laska mówi, że ma grube kości –

W czasie lotu kobieta zostaje nazwana "śmierdzącą grubaską" - reakcja faceta z tyłu, stopiła jej serce

W czasie lotu kobieta zostaje nazwana "śmierdzącą grubaską" - reakcja faceta z tyłu, stopiła jej serce – Savannah Phillips bardzo krytycznie myślała o swojej figurze. Czuła się gruba i obsesyjnie unikała sąsiadów podczas lotu samolotem.„Zawsze staram się siadać w rzędzie, w którym nie muszę siedzieć obok nikogo innego. Nie jestem największą osobą w samolocie, ale nie jestem też najmniejszą. Moim najgorszym koszmarem jest to, że ktoś mógłby się czuć niekomfortowo, ponieważ musi siedzieć obok mnie” – napisała na Facebooku.Ale podczas pewnego lotu była zmuszona, z uwagi na brak miejsc na zajęcie miejsca obok innego pasażera. Nie spodziewała się, że jej koszmar stanie się faktem.W pewnej chwili Savannah zauważyła, że mężczyzna siedzący obok niej wyjął telefon i niemal demonstracyjnie zaczął na nim pisać wiadomość.Savannah omiotła wzrokiem telefon od niechcenia i wtedy jej uwagę przykuły słowa, które były o niej.„Pisał do kogoś, że siedzi obok „śmierdzącej grubaski”. Nie wiem nawet, co było dalej. Odwróciłam głowę tak szybko, jak tylko umiałam. Byłam w szoku. Poza tym było to potwierdzenie wszystkich moich negatywnych myśli na swój temat, z którymi zmagam się każdego dnia. Zanim zdążyłam się zorientować, zrobiło mi się gorąco, a słone łzy zaczęły cieknąć mi po policzku. Siedziałam tam i płakałam.”Savannah nie mogła przestać płakać. Czuła się dotknięta, zraniona do szpiku kości. „Skuliłam się i łkałam cicho. Bałam się, że wyrzucą mnie z samolotu i z przerażaniem myślałam, że będę musiała siedzieć obok niego przez cały lot.”„I wtedy mężczyzna z tyłu poklepał po ramieniu faceta od sms-a i powiedział stanowczym tonem: „Hej, zamieniamy się miejscami. Natychmiast!”Mężczyzna imieniem Chase także zobaczył sms i zagotował się z gniewu. Nie chciał wszczynać awantury na pokładzie ale czuł, że musi coś zrobić. Powiedział dyskretnie o wszystkim stewardessie i poinformował ją, że musi się z nim zamienić miejscami. Powiedziała do niego, że jest jej bohaterem i zaproponowała mu darmowe drinki. Ale Chase odmówił, on tylko próbował coś zrobić. Nie mógł patrzeć jak ktoś tak beztrosko rani inną osobę. Zdziwiony sąsiad Savannah zapytał go dlaczego mają się zamienić miejscami. Wtedy Chase powiedział mu, że widział jego wiadomość na telefonie i ona zapewne też, bo teraz płacze, a także, że powinien nauczyć się liczyć z uczuciami innych ludzi. Po zamianie miejsc Chase rozmawiał z Savannah i udało mu się poprawić jej nastrój. Savannah opisała sytuacje na swoim profilu chcąc wyrazić wdzięczność. „Powiedziałam mu, że dziękuję za to, co zrobił i że wiele to dla mnie znaczy. Stewardesa powiedziała mu, że jest jej bohaterem. On nie był jej bohaterem – był moim”
Rzeczywistość –
Niepełnosprawna Polka została brutalnie potraktowana na lotnisku w Izraelu. Kobieta opisała całe zajście w czasie kontroli na lotnisku Ben Gurion – Przepraszam za poniższe zdjęcia, ale dokładnie tak wygląda się po kontroli na lotnisku Ben Gurion. Półtorej godziny, w tym na plastikowym, niestabilnym krześle z potwornym bólem kręgosłupa. Zabrali mi wózek, prawie rozebrali. Jak widać jestem zagrożeniem dla państwa Izrael. Na koniec dostałam naklejkę w paszporcie, która oznacza „lepiej uważać, podejrzana”. Jak wiadomo grubaski na wózkach są zwykle terrorystami i szpiegami.A na koniec usłyszałam jeszcze, że podobno w Polsce nie wolno mówić prawdy o wojnie… Czyli oberwałam za IPN. Szkoda, bo miałabym dobre wspomnienia, ale te zdjęcia i ból skutecznie odwiodły mnie od pomysłu pojechania tam powtórnie. Przykre. Odradzam podróżowania na wózku do Izraela. Aha! I jeszcze trzy razy mnie pytali z wyrzutem, czy na pewno nie zrobię choć paru kroków. Tak mnie wystraszyli, że prawie zrobiłam…
Tymczasem na AGH trwa sroga dyskryminacja małych grubasków –
Co podać do picia? – Coca cola zero, bo się odchudzamy
Żarłacz biały –

1