Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

syman

1 / 5
syman

[demot] Chociaż tu, słoneczko, manipulujesz medialnymi oszczerstwami, bo używasz nieprecyzyjnej obelgi "zaprzedał się" stalinistom - jednak odpowiem ci. Bo mam współczucie dla istot słabych i chorych (widzisz, masz u mnie już plus na starcie). Więc po pierwsze: nie ma żadnego dowodu na haniebne zachowanie ojca strasznych bliźniaków. Ale wytłumaczę ci jeszcze raz (cóż, jeśli trudniej ci się przyswaja informacje niż przeciętnemu gimnazjaliście, będę się powtarzał i tłumaczył podstawy, takie już mam w sobie pokłady współczucia). Gdyby nawet ojciec straszliwych bliźniąt, które podpalają Polskę Ludową, miał przeszłość SB-cką (a wiadomo z akt, że nie miał), to nie jest nic, co już samo w sobie obciąża dzieci. Problem jest wtedy, kiedy dorosłe dzieci korzystają z nieuczciwie zdobytych wpływów, usprawiedliwiają swoich rodziców z działalności przeciwko Polsce i Polakom, oraz udają, że to nie ma znaczenia. Zrozumiałeś, kwiatuszku? (Jeśli nie, to przeczytaj to sobie jeszcze pięć razy... I znów. I znów. W końcu kiedyś załapiesz! Nie poddawaj się!) Więc nie przeszkadza mi, że Cenckiewicz miał przodków SB-ków albo Braun miał stryja współpracującego z bezpieką - oni sami zachowują się jak należy. Szukają prawdy i sprawiedliwości. I o to tylko chodzi! O jawność i czystość intencji. Bo zdrajcy powinni być karani (także śmiercią), a nie wciąż honorowani.

3 / 5
syman

[demot] Bardzo merytoryczna wypowiedź, gratuluję umiejętności rzeczowej argumentacji! (Może przespałeś w szkole również tę lekcję: pomiędzy "bredzisz" i "człowieku" stawia się przecinek, bo "człowieku" jest wtrąceniem w wołaczu - to darmowa lekcja, nie dziękuj! Więcej czytaj książeczek, w końcu się nauczysz, nie poddawaj się!)

3 / 5
syman

[demot] Po pierwsze, słoneczko: żaden szanujący siebie i prawdę historyk, który zbadał dokumenty spraw obiektowych Jesień 70 i Arka, nie zaprzeczy dziś, ze Wałęsa był w latach 1970-1976 TW Bolkiem i brał za to pieniądze. Inaczej jest z sądami, ale sądy i prokuratura w tym państwie to osobny skandal! Nawet TVN zrobił już film TAJNE SPEC. ZNACZENIA o tym, że Wałęsa był TW Bolkiem, ale przestraszył się go opublikować. Niestety dla Wałęsy, wyciekł do sieci i jeśli będziesz chciał, to go znajdziesz gdzies na jutubie. Bo rozumiem, że filmom TW BOLEK ani PLUSY DODATNIE, PLUSY UJEMNE nie uwierzysz, są dla ciebie mniej strawne, bo nie usprawiedliwiają Wałęsy. Ale warto przeczytać książkę SB A LECH WAŁESA - dasz radę... 2) Oprócz jego zasług z casów Solidarności są także (i to od poczatku, od sierpnia 1980!) jego szkody dla Solidarności (słyszałeś, głuptasku, na przykład o kryzysie bydgoskim w 1981 albo o działaniach Wałęsy przeciw Walentynowicz i Gwieździe?) 3) Cierpisz na mikromanię narodową? Co mnie obchodzi w tej sprawie zagranica? Ewentualna sympatia obcych do Wałesy nic nie wnosi do sprawy i nie usprawiedliwia cenzury i represji tutaj. 4) Jego aktywność blogowa, medialna i wykładowa przynosi stale wielkie szkody wizerunkowe pierwszej Solidarności i Polsce. 5) Dlaczego uważasz, że ty masz prawo swobodnie obrażać nielubianych przez siebie "moherów i gimbazę", dlaczego Wałęsa ma prawo obrażać tych, których nie lubi (kto wam wszystkim niby daje to prawo? z czego ono wynika? co je usprawiedliwia?), a inaczej myslący, znający prawdę i krytyczni wobec Wałęsy mają być uciszani i cenzurowani? 6) Po szóste: Polskę naprawdę opluwają ci, którzy chcą ją upodlić kłamstwem, zaprzaństwem i kneblowaniem ust mówiących prawdę. Wyszkowski i Gwiazda to ludzie, dzięki którym możliwy był na Wybrzeżu Sierpień 80. A Wałęsa to człowiek nikczemny, czego dowiódł wielokrotnie. Nic już tego nie zakłamie. I to go przeraża.

1 / 5
syman

[demot] 1) Wątpić jest rzeczą ludzką. Wybacz, że nie doceniłem twojego oczytania, po prostu nieźle się maskujesz; zwykle osoby, które dużo czytają stosują poprawną interpunkcję. Może tym mnie zmyliłeś. Wybacz. 2) Wątpię, żebyś opublikował w formie książkowej połowę tego, co wydałem ja. 3) Puste to są zazwyczaj relatywizujące frazesy, że zapewne znajdą się (gdzie? kiedy? dlaczego ich nie ma teraz?) argumenty na usprawiedliwienie, na popracie drugiej strony. To oczywista nieprawda, że prawda leży po środku, że każdy jest winny itd. A mówimy przecież o konkretnym przypadku. O przeprowadzaniu prowokacji i łamaniu prawa na Marszu w 2011 r. przez funkcjonariuszy publicznych (wielokrotne kopanie w twarz bezbronnego już leżącego). Przywiązanie do własnego narodu nie jest żadną winą i nie jest groźne. Nie mówmy teraz o tym, że gdzieś, kiedyś, przed wojną, jakiś narodowiec dał w twarz żydowi, że jakiś obłąkaniec z NOP-u pobił w 1997 r. Murzyna. To bez związku. Bo to nie zmienia faktu, że sprawa Marszu z 2011 r. była skandalicznie sprowokowaną awanturą i bezprawiem, którego dopuszczono się m.in. z inspiracji organów państwowych i w imieniu państwa. 4) PS piszemy bez kropek 5) Pozdrawiam życzliwie rodaka.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2012 o 19:56

1 / 5
syman

[demot] 1) To nie mnie, przesympatyczny prostaczku, potrzebne definicje, ale tobie. Ja rozróżniam, czym jest faszyzm, nazizm, nacjonalizm, patriotyzm, gdy ty to mylisz, ja wiem, czym jest ojkofobia. Widzisz, ja wiem, co to jest, a ty to masz - więc coś nas łączy jednak ;) 2) nie zaglądaj na bronkopedię, żeby się czegoś dowiedzieć - to nie jest rzetelne źródło informacji, ucz się, książki czytaj i słuchaj starszych 3) Nie używaj wulgarnych słów, bo wystawiasz wcale niechwalebną ocenę swoim rodzicom, wiesz? 4) obejrzyj filmiki, do których linki wrzuciłem, wtedy twoje wątpliwości sie rozwieją. Ten człowiek nie atakował policjanta, został przez niego zaatakowany. 5) Niestety, nigdy nie uwolnisz sie od polskości, zawsze ją w sobie będziesz czuł. Będzie ci znacznie bardziej komfortowo nieść to brzemię, jeśli przestaniesz tej cząstki polskiej w sobie nienawidzić, jak Hitler nienawidził w sobie tej żydowskiej. Albo będziesz się sam sobą brzydził, odreagowywał agresją, albo ci ta choroba kiedyś przejdzie, ale nigdy nie wyprujesz tego z siebie. Pozdrawiam cię, rodaku. Nieważne, jak bardzo cię to drażni, jak boli, jak się tego wstydzisz, powtórzę jeszcze raz: Jesteś Polakiem, nie przejdzie ci to. Nie przejdzie. Pozdrawiam cię, rodaku. (Dopisek 15 minut później, specjalnie dla mojego sympatycznego, acz troszkę prostego, rodaka, którego tak już polubiłem, że mu wyszukałem link do filmu, że policja jednak obija za niesienie polskiej flagi: (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=5JRXfehmq5w)

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2012 o 7:43

1 / 5
syman

[demot] Czyli pamiętasz jakiś filmik, nie pamiętasz, kto kogo szarpał, czy to była polska Antifa, czy niemiecka bojówka nasłana na Polaków, lewak przebrany, żeby sprowokować uczestników Marszu Niepdległości (http://www.youtube.com/watch?v=tWCXBoodFTk&feature=related), czy zamieszki z ruskiego marszu kibiców przez polską stolicę, ale pamiętasz, że było szarpanie - czyli nie wiesz, co pamiętasz, po co to piszesz, ale wiesz, ze jeden wycinek to za mało... I nie widziałeś filmu, na którym policjant kopie po twarzy człowieka leżącego: (http://www.youtube.com/watch?v=Mw_Rztx0xzw) Ani jak policjant uderza spokojnego zatrzymanego w krocze: (http://www.youtube.com/watch?v=5l217mtvA98) No to ja w twoim stylu odpowiem: A ja pamiętam, jak raz pan Rysiek u nas na osiedlu pod monopolowym popchnął pana Bronka i kopnął przechodzacego pieska... Ale to chyba, tak jak twoja wypowiedź, również nie odnosi się raczej do tej sytuacji, o której była mowa. Ale dobrze, że się pochwaliłeś swoją pamięcią, to i ja mogłem przypomnieć, co sam pamiętam z dzieciństwa. To se powspominaliśmy stare dzieje, warto było, mimo wszystko...

0 / 4
syman

[demot] Czy pozwolisz, łaskawco, że na potrzeby naszej sympatycznej wymiany zdań uzgodnimy podstawowe pojęcia? Proszę, zdefiniuj, co to jest: a) faszyzm, b) nazizm (narodowy socjalizm) c) nacjonalizm d) patriotyzm e) OJKOFOBIA (a podejrzewam symptomy u ciebie!). Czy według ciebie, łaskawco, każdy niosący polską flagę narodową jest neo-faszystą? Czy osoba, która nie niesie flagi, ale idzie w towarzystwie kogoś niosacego flagę, także może być, twoim zdaniem, kopana po twarzy? W jakim wypadku? Za co konkretnie?

2 / 4
syman

[demot] A konkretnie to co nieprawdziwego napisał? Ale zacytuj dosłownie. Nie z omówień innych, konkretnie z artykułu Gmyza zacytuj, co się okazało nieprawdą. Potrafisz? Spróbuj.

1 / 3
syman

[demot] Ty to dopiero jesteś przypadek ciężki... Po pierwsze twoje źródło, Bronkopedia, podaje, że serce powinno być białe w poprawnej heraldycznie kokardzie, a Pan Prezydent Bredzisław Komorowski nosi odwrotnie, po drugie za grosz u ciebie dowcipu. To po kolei, jak dziecku, wytłumaczę ci podstawy. Demotywator tworzy całość dopiero jako połączenie obrazka i napisu. Napis rozbity jest na dwa człony, co daje możliwość nawet zaprzeczenia sensu pierwszego wersu w drugiej linii. To zasmucające, że nie jesteś w stanie wzbić się ponad poziom dosłowności i chcesz mi udowadniać, że Pan Prezydent Bredzisław Komorowski wcale nie zakazał! Zrobiłeś smutną odpowiedź pod tytułem: "Że niby ZAKAZANA ???" Widziałem, ale wybacz, nie skomentuję tego u ciebie, tylko tutaj, bo widzę cię właśnie przed oczyma mojej miłosiernej duszy, jak przez łzy krzyczysz: "Nie jest zakazane, nie jest, nie mów, nie mów brzydko na prezydenta Bredzisława, nie mów! Prezydent Bredzisław się nie myli! Nie mów!" Jeszcze tupnij nóżką i kopnij rowerek!

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2012 o 20:20

1 / 3
syman

[demot] "IgnoraNcja", słodziutka, to jest nieuctwo, nieznajomość faktów, brak potrzebnej wiedzy, bycie bezmyślną, ograniczoną, naiwną, tępą istotką. Natomiast "ignorowanie" to lekceważenie czegoś świadomie, niezwracanie uwagi na coś. "Ignoracja" oznacza, że osoba, która używa tego słówka, jest ignorantką. Pozdrawiam cieplutko pustą główkę.

-2 / 4
syman

[demot] Głupiś czy z milicji? Nie wiem, czy jesteś ograniczony umysłowo, czyś tylko prowokator, ale ci odpowiem. Po pierwsze, jak cię brzydzi mój naród, to wyjedź, to pisz po rusku, my pojmiemy, co ty wstukasz w klawiaturę. Po drugie, o Polakach pisz wielką literą, bo takie są u nas zasady pisowni. Po trzecie, gnido, dlaczego nas obrażasz nieparlamentarnym słowem? Po czwarte, przedkładanie programu in vitro nad programem leczenia stwardnienia rozsianego, chorych onkologicznie, Centrum Zdrowia Dziecka itp. to CYNICZNY CHWYT propagandowy, a nie racjonalność, jak cię ktoś przekonał bądź kazał to napisać. Po prostu lewacki elektorat jest większy niż każda z uderzonych polityką zdrowotną grup osobno. Ale nawet jeśli rozważyć to racjonalnie, to metoda in vitro ma względnie niską skuteczność, są tańsze metody, a program rządowy obiecuje finansowanie 3 cykli, a nie "do skutku", objąć ma wyselekcjonowaną grupę par. Pomijam tu kwestię etyczną oraz obiektywnie stwierdzony naukowo pewien stopień szkodliwości programu dla poddanych nią kobiet i poczętych dzieci. Rację ma też monik24, kiedy pisze, że na zachodzie da się z tym normalnie żyć, kiedy jest leczenie, a u nas dofinansowanie programu leczenia MS dotyczy mikroskopijnego marginesu osób dotkniętych chorobą. Ale to nie jest szeroki elektorat! Nie trzeba się z nim liczyć! Kto ogłasza program finansowania in vitro? Robi to Prezes RM Donald Kastrator Pedofilów Tusk, który organizuje akcje dla rozgłosu, z jakich potem po cichu nic nie wynika, oraz min. Arłukowicz, który objął po transferze z SLD do PO tekę ministra "do spraw wykluczonych społecznie"!!! Podkreślam to! Wykluczenie społeczne dotyczy w Polsce w rzeczywistości osób dotkniętych chorobą lub niepełnosprawnością, a nie aktywistów gejowskich, którzy zasiadają jako wykluczeni w sejmie. Czego dokonał? Nic. Co się stało ze stanowiskiem "do spraw wykluczonych" po wyborach? Zostało zlikwidowane jako niepotrzebne, a Arłukowicz został ministrem zdrowia po Kopacz, którą awansowano na marszałka. Cyniczna gra na emocjach, bez żadnej troski o dobro chorych. Nie oszukujmy się. Tu chodzi o głosy.

-1 / 3
syman

[demot] Panie Naukowcu i Agnostyku (sam się wszak Pan tak przedstawia, co już jest, moim skromnym zdaniem, pewną tchórzliwością z pana strony - takim półdziewictwem, niekonsekwencją - nie sądzi Pan? - a mówię to jako prawdziwy bezbożnik! - nie, broń Panie Boże, żaden ateista: bo ateiści to w gruncie rzeczy bolszewicka swołocz, szkodliwa społecznie, bo jeszcze pojedynczy ateista to nieszkodliwy wygłup i folklor, ale ateistyczne społeczeństwo jest już doszczetnie pozbawione moralności!), więc czy uwierzy Pan, Panie Agnostyku, że wbijanie na pal to nie jest jednak polski obyczaj? Jak Boga kocham! Bo widzi Pan, nawet wikibronkorojerdziadziapedia.pl podaje panu naukowcowi na tacy, że ten azjatycki zwyczaj rozpowszechnił się w średniowieczu na terenach objętych najazdami i podbojami bisurmańskiego sułtanatu osmańskiego. No, uwierzy Pan? Uwierzy, że to jednak nie jest tak oczywiście po polsku brutalnie rzymsko-katolickie, bo mnie też to trudno pojąć? Aha, uprzedzając ewentualną polemikę: kresy (inaczej: ukraina) południowo-wschodnie Rzplitej, gdzie ten widowiskowy sposób uśmiercania przejął przykładowo ruski kniaź Jarema Wiśniowiecki, to są jak najbardziej ziemie ruskie! Ruskie! Ale czemu Pan (zajrzałem w Pańskie komentarze) tak demon(!)stracyjnie Polski nie kocha? Myśli Pan może, że Pan jej nie jest godzien? Polska pozwala się kochać wszystkim, naprawdę! Nie pytaj wiecej, czy Polacy niby lepsi, bo to nie o to chodzi, mój rodaku... nie myśl o tym ciągle, w czym jesteś, jako Polak koniecznie gorszy, przestań się za Polskę wstydzić, kochaj ją i szanuj, bo nie jest gorsza, a jest Twoja. (A teraz spokojnie: Naprawdę myślisz, że Polacy mają gorszący stosunek do ciała ludzkiego? A widzisz... Nie szczekaj na matkę!)

1 / 5
syman

[demot] I wszystko "Prawda". Taka radziecka! Sześć-tona ma znowu rację. O tych przywilejach, jak zapowiedział, tak zrobił, teraz nie są już "czyjeś", tylko "swoje", by żyło się lepiej, rodzinie premiera. On bezczelnie mówił ludziom prawdę w oczy: Zdecydujecie, czy Polakom będzie się żyło lepiej. Podobna sprawa z benzyną za 5 zł. Jak wybierzecie Kaczyńskiego, benzyna będzie po 5 zł, zapowiedział Tusk, gdy była po 4 zł. Ludzie woleli, ze strachu przed wściekłymi oczyma Macierewicza i bezkompromisowością Kaczora, wybrać benzynę po 6 zł z Tuskiem w pakiecie. Ale ten klip rodzinny jest wspaniały! Siedzi Don Donaldo i razem z nim Kasia blogerka, i młody Michael (ksywa: Józef Bąk). I głowa mafijnej rodziny mówi ludziom, że zrobi Polakom z .... drugą Hiszpanię. I w tym momencie Kasia blogerka uroczo zerka porozumiewawczo na Michaela. W przyszłym epizodzie sagi gangsterskiej stanie się o nim głośno, jako specjaliście od tematyki transportu kolejowego i lotniczego (OLT), a ona będzie wykładowczynią na Wyższej Nomenklaturowej Szkole Prowadzenia Bloga o Modzie i Kuchni. Jestem wdzięczny za odświeżenie tego filmiku. Kłaniam się.

-1 / 5
syman

[demot] Potrzebne źródło ;) Przypomniała mi się - w związku z twoim wpisem i postawą - wikipedia. Wiesz, że w wikipedii nieprawomyślne treści się usuwa nawet z dyskusji, nie tylko z hasła? Podajesz cztery linki do źródeł w dyskusji do hasła (sugestia, że jakiegoś problemu nie ma w artykule głównym, a moderacja została zastrzeżona), a potem tego nawet w dyskusji do hasła nie uświadczysz, kasują ;) Ale zanim zaczniemy rozmawiać na poważnie, powiedz, kochaniutki racjonalisto, czy oprócz tego, że jesteś dumnym ateistą (tzn. należysz do fanatycznych wyznawców wiary w brak boga, którzy muszą wszystkich innych nawrócić), jesteś też pederastą (tzn. po waszemu: gejem, ale po polsku: pederastą)? To ważne. Aha i odnieś się do tych artykułów: 1) http://www.sfgate.com/crime/article/S-F-gay-rights-advocate-arrested-over-child-porn-3662138.php 2) http://www.christianpost.com/news/gay-rights-icon-larry-brinkin-arrested-on-child-pornography-charges-77264/ 3)http://www.dailymail.co.uk/news/article-1178354/Gay-rights-campaigner-led-double-life-leader-paedophile-ring-carried-catalogue-child-abuse.html Gdy uznam, że potrafisz rzetelnie dyskutować, możemy dalej polemizować. Buziaczek :* i macham do ciebie zalotnie tęczową flagą!

0 / 6
syman

[demot] Nikczemniku pisowski! Znowu oczerniasz człowieka, on zawsze był konsekwentny i nigdy się nie starał wejść do PiS, wystarczy zacytować jego wypowiedzi: "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Zrodlo: Życie 01.08.2001, "Naśladujmy Litwę" - wywiad ze Stefanem Niesiołowskim. "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Zrodlo: Gazeta Wyborcza 19.09.2001, "Świecące pudełko" Stefan Niesiołowski. Wypowiedź Niesiołowskiego z 2001r.: "PO najprawdopodobniej skończy tak jak wszystkie ruchy, które spaja jedynie cynizm, hipokryzja i konformizm. Liberałowie udowodnili, że nie mają żadnych, najmniejszych kwalifikacji ekonomicznych, i nigdy w żadnej koalicji - gdyby do takiej kiedykolwiek doszło - nie mogą obejmować resortów ekonomicznych, bo zrujnują kraj. (...) Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie." Odwołasz teraz swoje insynuacje?! Bo spotkamy się w sądzie, rozgrzanym sądzie! / Swoją drogą, niezmiernie to frapujące, że on kiedyś uchodził za wcielenie niepoprawnego politycznie polityka chrześcijańskiego ;)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2012 o 16:43

-1 / 5
syman

[demot] To paradne! A toś mi erudyta! Wielcem wdzięczny za takową egzegezę tegoż jakże intelektualnie dojrzałego wykładu Pana Profe(fe!)sora. Szkoda jeno wielka, że panowie (proszę zauważyć, jak łaskawie zestawiam p. Mazira w jakże dostojnym towarzystwie p. Hartmana!) obaj nie zrozumieli jednak w pełni bogactwa treści rzeczonego dzieła Hansa z Czarnolasu. Tam są inne fragmenty, które trzeba jakoś wytłumaczyć. Ale wyrywanie z kontekstu urywków wbrew sensowi utworu, to znakomity sposób na "użytkowanie" tekstów kultury! Tego mi było trzeba, mam wreszcie kompas, busolę moralną! Wodzu, prowadź! Do czegóż można odnieść inne fragmenty utworu: "Zbójce (niestety), zbójce nas wojują" ? - albo: "Tak odbieżałe stado więc drapają Rozbójce wilcy, gdy po woli mają, Że ani pasterz nad owcami chodzi, Ani ostrożnych psów za sobą wodzi" - ? Proszę o wyjaśnienie nurtujących mnie wątpliwości, błagam o wytyczne, szukam przewodnika, nauczyciela, mistrza! Panie Mazirze, jak żyć?... gdy nawet WSI 24 i tow. Lis powoli odwracają się od Prezesa (Zd)Rady Ministrów. Całe szczęście zostaliście jeszcze wy, p. Hartman i p. Mazir...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2012 o 14:39

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7