[demot]
@irulax
Oni po prostu wiedzą czy tam wierzą, że opychają towar, który nie istnieje.
Mają dostęp do wiedzy teologicznej, coś tam za młodych lat studiowali i teraz mają gdzieś "boga".
Bardzo to znamienne. Dlatego pomijanie tutaj kwestii wiary/braku wiary zasłania perspektywę.
Za to religia i ślepa wiara "owieczek" daje im władzę, zaszczyty, pieniądza, a także bezkarność.
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 sierpnia 2021 o 14:29
[demot]
Oczywiście, że mieli wkład w kulturę, a także rozwój gospodarki.
Były pozytywy, były też negatywne sprawy. Do tych negatywnych należało wykańczanie konkurencji - gojów. Jak pojawił się jakiś kupiec "spoza" - to narzucali ceny na dane towary nawet poniżej ich wartości. Czasowo oczywiście. Dopóki obcy kupiec nie zwinął interesu.
[demot]
@johnyrabarbarowiec
W sumie masz rację, więc nie ma co tematu dalej rozwijać.
Niemniej i tak to pokazuje uprzywilejowanie grupy wspomnianej z demota.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2021 o 16:24
[demot]
Rzeźnik Praw Dziecka...
Czy to ten kisiel, który klaskał na urodzinach Radia Bez Twarzy, gdy Rydzyk wprost bronił pedofilów i zbrodnie na dzieciach określał jako pokusy?
[demot]
Koleżanka rozwiodła się z mężem. Nie wiem kto tam był winny, w każdym razie wyszło z jej inicjatywy. Mieszkanie jej, dziecko z nią. Mąż dużo czasu spędzał z dzieciakiem - a teraz widuje w weekendy.
Zamieszkała z moim kolegą ze szkoły. Lovelasem. Gościem, który nie był sobą, gdy nie zdradzał swoich dziewczyn. Narobił jakiegoś syfu w swoim małżeństwie, kogoś groźnego oszukał - bo go szukali niezbyt subtelnie, chował się po melinach. Łobuz kocha najbardziej.
Tak mi się skojarzyła przy okazji tego obrazka.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 sierpnia 2021 o 10:08
[demot]
No ciekawe jak tam jest.
Jedną stancję miałem blisko kościoła. Tak dudniło, że dzieciaka na 2-3 razy usypiałem. Budził się przy dzwonieniu. "Etat" zaczynał się już o 6.00. Okna o określonych godzinach, nawet latem, zamknięte. Nie zawsze pomagało. Mszę można było słuchać z domu...
Teraz po przeprowadzce mieszkam dużo dalej, ale też słychać. Wcześniej nie było, bo chyba był słabszy dzwon. Najwidoczniej wymienili, żeby każdy na osiedlu słyszał dzwonienie.
Za to wszędzie gdzie się dało, ktoś wstawił zakazy gry w piłkę.
[demot]
@ZONTAR
Ja generalnie trzymam się dewizy: "żyj i daj żyć innym". Dlatego nawet nie reaguje na jakiś tam dymek, który do mnie dotarł. O ile oczywiście nie są to skrajności - jak na stancji. Siekiera od dymu.
[demot]
@karolina1128
No i spoko, ale takich ludzi jest chyba mniej.
Ja miałem trochę rozmów na ten temat z palaczami, z którymi kiedyś wynajmowałem spore mieszkanie. 6 osób, w tym 2 palące. We dwójkę ustawicznie robiły kocioł we wspólnym pomieszczeniu - w kuchni. Nie dało się tego wyperswadować. "Wynajmują mieszkanie i mają prawo palić, gdzie chcą. A że to przeszkadza niepalącym to ich problem". W środku zimy otwierałem na oścież okno, żeby wywietrzyć. "Mam prawo wietrzyć". Wtedy wychodziły, bo zimno.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 sierpnia 2021 o 13:11
[demot]
@bartoszewiczkrzysztof
Chcieliśmy iść na wizytę z córeczką - wciskano nam teleporadę. W końcu po naciskach udało się umówić na wizytę. Pierwsze co, to baba chciała covida wcisnąć, jeszcze przed badaniem....
Skończyło się na zapaleniu gardła.
Przez ostatnie dwa lata faktycznie nie korzystałem ze służby zdrowia. Więcej pomogła mi pani w aptece niż lekarze. Ubezpieczenie zdrowotne płacę.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 sierpnia 2021 o 12:17
[demot]
@Aarcticfrost
Zadałem odrębne pytanie, nie musi ściśle odnosić się do tytułu demota.
Nie ma głupich pytań. Za to dobitnie pokazałeś, że są głupie odpowiedzi.
[demot]
@korkiromano
A nie uszkadza się ryby przy zdejmowaniu z haczyka? Nie ma ran w otworze gębowym?
Sorry. Nie znam się. Nie łowiłem nigdy. Za mało dynamiczne hobby jak dla mnie.
[demot]
Czasem zastanawiam się, czy z chwilą wsiadania na rower, zwłaszcza drogi, niektórym przybywa dzbanowatości. Substancja znajdująca się na umiarkowanie wysokim poziomie przekracza czerwoną linię. Od pedałowania.
Ostatnio miałem sytuację, że na trasie dla pieszych, wąskiej, rowerzyści w jednym momencie wyprzedzili mnie z obu stron. Niewiele brakowało do potrącenia. Wystarczyłby lekki krok w bok czy odwrócenie się na chwilę.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2021 o 13:48
[demot] @faraon69 Na przykład x5.
[demot] @irulax Oni po prostu wiedzą czy tam wierzą, że opychają towar, który nie istnieje. Mają dostęp do wiedzy teologicznej, coś tam za młodych lat studiowali i teraz mają gdzieś "boga". Bardzo to znamienne. Dlatego pomijanie tutaj kwestii wiary/braku wiary zasłania perspektywę. Za to religia i ślepa wiara "owieczek" daje im władzę, zaszczyty, pieniądza, a także bezkarność.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2021 o 14:29
[demot] @Rydzykant Za dużo dokleiło się do niego środowisk, które są zbyt ekstremalne dla osób o nieekstremalnych poglądach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2021 o 13:39
[demot] Oczywiście, że mieli wkład w kulturę, a także rozwój gospodarki. Były pozytywy, były też negatywne sprawy. Do tych negatywnych należało wykańczanie konkurencji - gojów. Jak pojawił się jakiś kupiec "spoza" - to narzucali ceny na dane towary nawet poniżej ich wartości. Czasowo oczywiście. Dopóki obcy kupiec nie zwinął interesu.
[demot] @johnyrabarbarowiec W sumie masz rację, więc nie ma co tematu dalej rozwijać. Niemniej i tak to pokazuje uprzywilejowanie grupy wspomnianej z demota.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2021 o 16:24
[demot] Zdarza mi się na jednej fakturze płacić więcej niż proboszcz na kwartał. A tych fv zbiera się trochę w miesiącu.
[demot] @Mizantropix Kiedyś powie prawdę, a my nie uwierzymy:)
[demot] Rzeźnik Praw Dziecka... Czy to ten kisiel, który klaskał na urodzinach Radia Bez Twarzy, gdy Rydzyk wprost bronił pedofilów i zbrodnie na dzieciach określał jako pokusy?
[demot] @kolorowatolerancja Czyli w skrócie: Depp wpłaca 7mln $ w ramach ocieplenia wizerunku swojej byłej żony:)
[demot] Pierwsze co mnie dzisiaj rozbawiło. Mam chyba dziwne poczucie humoru.
[demot] Koleżanka rozwiodła się z mężem. Nie wiem kto tam był winny, w każdym razie wyszło z jej inicjatywy. Mieszkanie jej, dziecko z nią. Mąż dużo czasu spędzał z dzieciakiem - a teraz widuje w weekendy. Zamieszkała z moim kolegą ze szkoły. Lovelasem. Gościem, który nie był sobą, gdy nie zdradzał swoich dziewczyn. Narobił jakiegoś syfu w swoim małżeństwie, kogoś groźnego oszukał - bo go szukali niezbyt subtelnie, chował się po melinach. Łobuz kocha najbardziej. Tak mi się skojarzyła przy okazji tego obrazka.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2021 o 10:08
[demot] No ciekawe jak tam jest. Jedną stancję miałem blisko kościoła. Tak dudniło, że dzieciaka na 2-3 razy usypiałem. Budził się przy dzwonieniu. "Etat" zaczynał się już o 6.00. Okna o określonych godzinach, nawet latem, zamknięte. Nie zawsze pomagało. Mszę można było słuchać z domu... Teraz po przeprowadzce mieszkam dużo dalej, ale też słychać. Wcześniej nie było, bo chyba był słabszy dzwon. Najwidoczniej wymienili, żeby każdy na osiedlu słyszał dzwonienie. Za to wszędzie gdzie się dało, ktoś wstawił zakazy gry w piłkę.
[demot] @ZONTAR Ja generalnie trzymam się dewizy: "żyj i daj żyć innym". Dlatego nawet nie reaguje na jakiś tam dymek, który do mnie dotarł. O ile oczywiście nie są to skrajności - jak na stancji. Siekiera od dymu.
[demot] @a5tech Dzięki. Pisałem, że jest znany:)
[demot] Wygląda jak ten najarany, tańczący gość - wytrzeszcz - ze słynnego filmiku. Szkoda, że nie wiem jak znaleźć to wideo:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2021 o 13:52
[demot] @karolina1128 No i spoko, ale takich ludzi jest chyba mniej. Ja miałem trochę rozmów na ten temat z palaczami, z którymi kiedyś wynajmowałem spore mieszkanie. 6 osób, w tym 2 palące. We dwójkę ustawicznie robiły kocioł we wspólnym pomieszczeniu - w kuchni. Nie dało się tego wyperswadować. "Wynajmują mieszkanie i mają prawo palić, gdzie chcą. A że to przeszkadza niepalącym to ich problem". W środku zimy otwierałem na oścież okno, żeby wywietrzyć. "Mam prawo wietrzyć". Wtedy wychodziły, bo zimno.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2021 o 13:11
[demot] @bartoszewiczkrzysztof Chcieliśmy iść na wizytę z córeczką - wciskano nam teleporadę. W końcu po naciskach udało się umówić na wizytę. Pierwsze co, to baba chciała covida wcisnąć, jeszcze przed badaniem.... Skończyło się na zapaleniu gardła. Przez ostatnie dwa lata faktycznie nie korzystałem ze służby zdrowia. Więcej pomogła mi pani w aptece niż lekarze. Ubezpieczenie zdrowotne płacę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2021 o 12:17
[demot] @Aarcticfrost Zadałem odrębne pytanie, nie musi ściśle odnosić się do tytułu demota. Nie ma głupich pytań. Za to dobitnie pokazałeś, że są głupie odpowiedzi.
[demot] @Master_Yi Najdroższy mim (mem) w historii Polski.
[demot] @korkiromano A nie uszkadza się ryby przy zdejmowaniu z haczyka? Nie ma ran w otworze gębowym? Sorry. Nie znam się. Nie łowiłem nigdy. Za mało dynamiczne hobby jak dla mnie.
[demot] @F18_hornet Może teraz jak dostaje dużą pensję, to czasem wypluje kilka słów. Stan umysłu.
[demot] Pierwsza Dama ma zarabiać? Za co? Za bycie niemą?
[demot] Tak jest z tymi kolorami. 2 miałem, 2 srebrne:)
[demot] Czasem zastanawiam się, czy z chwilą wsiadania na rower, zwłaszcza drogi, niektórym przybywa dzbanowatości. Substancja znajdująca się na umiarkowanie wysokim poziomie przekracza czerwoną linię. Od pedałowania. Ostatnio miałem sytuację, że na trasie dla pieszych, wąskiej, rowerzyści w jednym momencie wyprzedzili mnie z obu stron. Niewiele brakowało do potrącenia. Wystarczyłby lekki krok w bok czy odwrócenie się na chwilę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2021 o 13:48
[demot] @ABDUL93 Walić logikę XD