[demot]
@jjac chyba nie masz dzieci. Moje w tym wieku chciały się bawić. Zmieniłam przedszkole, ponieważ córka była karana, za to, że w wieku 4 lat nie potrafi czytać. Kara polegała na tym, że nie może się bawić z dziećmi tylko musi siedzieć w ławce i jedynie może patrzeć na zabawę. Skończyło się to źle. Dziecko płakało przed wejściem do przedszkola a wieczorem już błagało aby nie iść tam kolejnego dnia. Zmieniłam przedszkole za późno bo dopiero po 1,5 roku. Dziecko znało litery, tylko już tak bardzo stresowało się kolejna kara że nie mogło nawet mówić. W nowym przedszkolu się otworzyło i po swojemu czytało. Dziś ma 7 lat, normalnie czyta i wcale nie jest opóźnione w rozwoju dlatego, że nauczyło się czytać trochę później. Pisanie codziennie tyłu Liter i cyfr nie zachęci 4 latka do nauki.
[demot]
Nie będą płacić bo mają układ z państwem. Dlatego żaden z polityków nic z tym nie zrobi. Pisałam o tym kiedyś ale forowicze nie zrozumieli. Państwo korzysta z wielu dóbr i majątku kościoła bezpłatnie. Jeśli wprowadza podatek to kościół będzie brał pieniądze od wynajmu. Obecne rozwiązanie dla państwa jest tańsze.
[demot]
Ja awansowałam po 3 latach. Pomyślnie zdałam egzaminy w grudniu. Od stycznia miałam być po podwyżce związanej z awansem a podwyżki nie odczułam. Zarobiłam nawet mniej.
[demot]
Zależy jakim byłeś człowiekiem. Ja lubiłam się uczyć i nadal tak jest. W dodatku czas szkoły to czas beztroski. Nie musisz pracować by oddawać połowę pieniędzy w podatkach. Nie musiałeś pracować by zapłacić za media, nie potrzebowałeś kupić domu czy samochodu. Jedyny problemto taki czy zrozumiałeś materiał.
[demot]
W moim środowisku nie znam za wielu osób popierających PIS czy PO. Jeśli już ktoś popiera PIS to mówi o pieniądzach z 500+ i ten program sobie chwali. Sama jestem "kościelna" i za PISem nigdy nie byłam ani ksiądz z ambony nie mówil na kogo należy głosować. To są stereotypy powielane przez przeciwników tej partii.
[demot]
Wiele osób nie chciało bezrobocia i powtórki kryzysu , który był za PO. Jak mieli do wyboru zagłosować na partie, która i tak nie wejdzie oraz na PIS, to wybierali PIS, byle PO nie było u władzy. Młodzi nie będą pamiętać tego kryzysu, który był w latach 2007-2010.
[demot]
Dlaczego? Bo ktoś nie widzi dekoracji , ponieważ jego skojarzenia mu ją przysłaniają? Czyżby żyjemy w czasach gdzie ojciec nie będzie mógł spytać córki czy chce loda bo zepsuci mają już inne skojarzenia?
[demot]
Wiele osób nie lubi palaczy właśnie dlatego, że rzucają pety gdzie popadnie. Gdy jeździłam autobusem do szkoły, to utrwalił mi się obraz, że palacze rzucali pety tuż przy wejściu do autobusu, mimo iż kosz stał metr dalej. Byli bardzo agresywni gdy zwróciło im się uwagę. Jeden raz kierowca samochodu stał na poboczu i wyrzucił pęta na chodnik, wprost na mnie. Podniosłam tego pęta i wrzuciłam mu do samochodu. Padło kilka uwag w moją stronę , np "co pani robi, śmieci mi pani" i trochę łaciny. Ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę bo to on narobił hałasu i w zł świetle mnie przedstawił osobom, które nie wiedziały o co chodzi
[demot]
Rozumiem, ja po prostu napisałam komentarz do innej osoby odnośnie wielodzietnosci. Mimo iż mam klasycznie 2 dzieci to i tak słyszałam komentarze, że urodził dzieci dla 500+. Ktoś się wtrącił w rozmowę zmieniajac tor rozmowy. Jest kobietą i wielokrotnie słyszałam, że młodo urodziłam (miałam 26 i 28 lat), że dziecko drugie pewnie dlatego bo wprowadzono 500+, lub czy zaszłam w ciążę dla programu 500+ itp. Ludzie nie kryją się z takimi komentarzami. Dlaczego nie można? Bo chodzi o głosu wyborców.
[demot]
Napisałeś to tak, jakbym to ja wprowadziła 500+. Na początku go nie pobierałam ale uznałam, że jestem glupia. Świata ani twojego portfela nie zbawię a płacić też muszę.Jesteś bezdzietny z wyboru. Moje dzieci będą pracować na Twoją emeryturę bo dziś ty płacisz na obecnych emerytów. Czyli 2 dzieci będzie utrzymywać 3 emerytów (mnie, męża i Ciebie) .Bezdzietnym się wydaje, że są bardzo skrzywdzeni przez los bo muszą płacić podatki. Rodzice też to robią. Też pracują i zarobionych pieniędzy nie wydają wyłącznie na siebie i swoje zachcianki. Nie rozumiem więc tej nagonki na posiadanie dzieci.
[demot]
Co z tego, że jest skoro ja jej nie mam. Na papierze mam ok 4700, do ręki ok 3300. Po co więc mam mówić że zarabiam kwotę brutto skoro tych pieniędzy nie mam i na emeryturze nie dostanę. Na 1 etat miałabym ok 2500 netto . Po co udawać, że w Polsce tak niskich pensji nie ma? Być może ktoś się chwali dobrymi zarobkami i poniża tych co zarabiają mniej a może podaje kwoty brutto
[demot]
Ja znam wiele osób zarabiające właśnie tyle. Ja też. Tzn pracuje na 1,5 etatu więc zarabiam więcej. Mówimy oczywiście o prawdziwej pensji a nie pensji brutto, której w portfelu nie ma. Nigdy nie rozumiałam czemu podaje się pensje brutto skorodo ręki ma się dużo mniej
[demot] @5g3g uczy się pisania i czytania w przedszkolu
[demot] @jjac chyba nie masz dzieci. Moje w tym wieku chciały się bawić. Zmieniłam przedszkole, ponieważ córka była karana, za to, że w wieku 4 lat nie potrafi czytać. Kara polegała na tym, że nie może się bawić z dziećmi tylko musi siedzieć w ławce i jedynie może patrzeć na zabawę. Skończyło się to źle. Dziecko płakało przed wejściem do przedszkola a wieczorem już błagało aby nie iść tam kolejnego dnia. Zmieniłam przedszkole za późno bo dopiero po 1,5 roku. Dziecko znało litery, tylko już tak bardzo stresowało się kolejna kara że nie mogło nawet mówić. W nowym przedszkolu się otworzyło i po swojemu czytało. Dziś ma 7 lat, normalnie czyta i wcale nie jest opóźnione w rozwoju dlatego, że nauczyło się czytać trochę później. Pisanie codziennie tyłu Liter i cyfr nie zachęci 4 latka do nauki.
[demot] mi nie dali nic mowiąc, że na to nie ma leków.
[demot] @Anonim_Gall potwierdzam to, że rodzice nie słyszą swoich dzieci a jeszcze bronią dziecko, gdy te nie ma racji. Pracuje w szkole.
[demot] Dyletant
[demot] Ale obciach.
[demot] Nie będą płacić bo mają układ z państwem. Dlatego żaden z polityków nic z tym nie zrobi. Pisałam o tym kiedyś ale forowicze nie zrozumieli. Państwo korzysta z wielu dóbr i majątku kościoła bezpłatnie. Jeśli wprowadza podatek to kościół będzie brał pieniądze od wynajmu. Obecne rozwiązanie dla państwa jest tańsze.
[demot] Ja awansowałam po 3 latach. Pomyślnie zdałam egzaminy w grudniu. Od stycznia miałam być po podwyżce związanej z awansem a podwyżki nie odczułam. Zarobiłam nawet mniej.
[demot] "Osoby inteligentne dużo przeklinają". To jest częsty argument osób nadużywajacych przekleństw.
[demot] Raczej większość
[demot] Zależy jakim byłeś człowiekiem. Ja lubiłam się uczyć i nadal tak jest. W dodatku czas szkoły to czas beztroski. Nie musisz pracować by oddawać połowę pieniędzy w podatkach. Nie musiałeś pracować by zapłacić za media, nie potrzebowałeś kupić domu czy samochodu. Jedyny problemto taki czy zrozumiałeś materiał.
[demot] W moim środowisku nie znam za wielu osób popierających PIS czy PO. Jeśli już ktoś popiera PIS to mówi o pieniądzach z 500+ i ten program sobie chwali. Sama jestem "kościelna" i za PISem nigdy nie byłam ani ksiądz z ambony nie mówil na kogo należy głosować. To są stereotypy powielane przez przeciwników tej partii.
[demot] Wiele osób nie chciało bezrobocia i powtórki kryzysu , który był za PO. Jak mieli do wyboru zagłosować na partie, która i tak nie wejdzie oraz na PIS, to wybierali PIS, byle PO nie było u władzy. Młodzi nie będą pamiętać tego kryzysu, który był w latach 2007-2010.
[demot] Tak, u mnie też tak było i robię to do dziś. W dodatku chleba nie wyrzuca się do kosza.
[demot] Dlaczego? Bo ktoś nie widzi dekoracji , ponieważ jego skojarzenia mu ją przysłaniają? Czyżby żyjemy w czasach gdzie ojciec nie będzie mógł spytać córki czy chce loda bo zepsuci mają już inne skojarzenia?
[demot] Wczoraj kupił pół kg dorsza i zapłaciłam 40 zł. Już chyba nie da się tanio obiadów gotować.
[demot] To jest Twój obraz sprawiedliwości.
[demot] * złym świetle
[demot] Wiele osób nie lubi palaczy właśnie dlatego, że rzucają pety gdzie popadnie. Gdy jeździłam autobusem do szkoły, to utrwalił mi się obraz, że palacze rzucali pety tuż przy wejściu do autobusu, mimo iż kosz stał metr dalej. Byli bardzo agresywni gdy zwróciło im się uwagę. Jeden raz kierowca samochodu stał na poboczu i wyrzucił pęta na chodnik, wprost na mnie. Podniosłam tego pęta i wrzuciłam mu do samochodu. Padło kilka uwag w moją stronę , np "co pani robi, śmieci mi pani" i trochę łaciny. Ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę bo to on narobił hałasu i w zł świetle mnie przedstawił osobom, które nie wiedziały o co chodzi
[demot] W złym miejscu dopisałam zdanie.
[demot] Rozumiem, ja po prostu napisałam komentarz do innej osoby odnośnie wielodzietnosci. Mimo iż mam klasycznie 2 dzieci to i tak słyszałam komentarze, że urodził dzieci dla 500+. Ktoś się wtrącił w rozmowę zmieniajac tor rozmowy. Jest kobietą i wielokrotnie słyszałam, że młodo urodziłam (miałam 26 i 28 lat), że dziecko drugie pewnie dlatego bo wprowadzono 500+, lub czy zaszłam w ciążę dla programu 500+ itp. Ludzie nie kryją się z takimi komentarzami. Dlaczego nie można? Bo chodzi o głosu wyborców.
[demot] Napisałeś to tak, jakbym to ja wprowadziła 500+. Na początku go nie pobierałam ale uznałam, że jestem glupia. Świata ani twojego portfela nie zbawię a płacić też muszę.Jesteś bezdzietny z wyboru. Moje dzieci będą pracować na Twoją emeryturę bo dziś ty płacisz na obecnych emerytów. Czyli 2 dzieci będzie utrzymywać 3 emerytów (mnie, męża i Ciebie) .Bezdzietnym się wydaje, że są bardzo skrzywdzeni przez los bo muszą płacić podatki. Rodzice też to robią. Też pracują i zarobionych pieniędzy nie wydają wyłącznie na siebie i swoje zachcianki. Nie rozumiem więc tej nagonki na posiadanie dzieci.
[demot] Co z tego, że jest skoro ja jej nie mam. Na papierze mam ok 4700, do ręki ok 3300. Po co więc mam mówić że zarabiam kwotę brutto skoro tych pieniędzy nie mam i na emeryturze nie dostanę. Na 1 etat miałabym ok 2500 netto . Po co udawać, że w Polsce tak niskich pensji nie ma? Być może ktoś się chwali dobrymi zarobkami i poniża tych co zarabiają mniej a może podaje kwoty brutto
[demot] U nas nie było rok temu śniegu na Święta. Może na wschodzie lub w górach był, ale nie w centrum kraju.
[demot] Ja znam wiele osób zarabiające właśnie tyle. Ja też. Tzn pracuje na 1,5 etatu więc zarabiam więcej. Mówimy oczywiście o prawdziwej pensji a nie pensji brutto, której w portfelu nie ma. Nigdy nie rozumiałam czemu podaje się pensje brutto skorodo ręki ma się dużo mniej