Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

13Puchatek

1 / 3
13Puchatek

[demot] A najśmieszniejsze jest to, że nawet jak już będzie dezinflacja (czyli spadek inflacji), i inflacja dojdzie z powrotem np. do 10%, to dalej nie będzie oznaczało spadku cen, ani nawet utrzymywania się obecnych cen, tylko ich dalszy wzrost - tyle, że trochę wolniejszy…

2 / 10
13Puchatek

[demot] Oj ludzie, ludzie… Czy Wam się naprawdę wydaje, że jak dowolny głupi dowcip przypiszemy Einsteinowi, to będzie mądrzejszy? Gdyby Einstein wygłosił w życiu te wszystkie brednie, które mu się przypisuje w memach, to już na nic innego nie imały w życiu czasu...

9 / 11
13Puchatek

[demot] Zakaz? Ale dlaczego? Ja tam nie mam nic przeciwko temu, żeby publicznie robił z siebie idiotę...

7 / 7
13Puchatek

[demot] @irulax O tym samym pomyślałem: większy sens miałoby zestawienie aktualnych zdjęć tych aktorów i zdjęć ich ojców, kiedy byli w podobnym wieku.

3 / 3
13Puchatek

[demot] @ByleBadyle Dziewczyno, przestań się mądrzyć, zacznij myśleć. "Ochotnik" to forma ZGŁOSZENIA SIĘ do wojska. Jak trafiasz do wojska na ochotnika, to potem przechodzisz normalne szkolenie, takie samo, jak żołnierz który trafił do wojska z poboru. W języku polskim "wolontariusz" i "ochotnik" mają obecnie zupełnie różne znaczenia.

6 / 14
13Puchatek

[demot] @ByleBadyle Używaj słów zgodnie z ich słownikowym znaczeniem, a nie tak, jak Ci się wydaje. Do wojska można trafić jako poborowy albo jako ochotnik. Ktoś zgłasza się do wojska na ochotnika. W obu przypadkach staje się żołnierzem.

13 / 19
13Puchatek

[demot] @ByleBadyle No jasne, bo nikt nigdy nie zaciągnął się do armii na ochotnika… O czym Ty mówisz?

1 / 1
13Puchatek

[demot] @Cammax "tylko stwierdzam fakt." Nie, nie stwierdzasz faktów, tylko wylewasz swoje frustracje wywołane wpisami jakichś debili na jakichś forach internetowych. Przyznajesz, że sam nigdy tam nie mieszkałeś, ale "wiesz lepiej" od ludzi, którzy tam spędzili lata, "bo tak". Ech…

0 / 0
13Puchatek

[demot] @Cammax "…jak mają obywatelstwa tamtych krajów, zrzekli się polskiego (żeby im nie figurowało w dokumentach), mają skandynawskie nazwiska lub przynajmniej niepolskie, nie wyglądają na Polaków, nie tylko biegle mówią w tamtych językach, ale też mówią bez polskiego akcentu (który jest tam bardzo niemiłe widziany), " Nie, nie, nie, nie. Tak, mówią dobrze w "miejscowych" językach (ale to chyba OCZYWISTE, jeśli mieszkasz w jakimś kraju na stałe?) - ale nie mówią "bez polskiego akcentu", bo mówienie kompletnie "bez akcentu" w języku, którego nauczyłeś się jako dorosły, jest niemal niemożliwe. Piszesz "powiem szczerze" - więc ja też powiem szczerze i bez owijania w bawełnę: wyrabianie sobie opinii na temat stosunku mieszkańców danego kraju do Polaków na podstawie tego, co piszą jakieś sfrustrowane miernoty na forach internetowych, jest po prostu żałosne. Jak poczytasz polskie fora internetowe, to dowiesz się, że Polacy nienawidzą Żydów, Niemców, Ukraińców, gardzą "brytolami", śmieją się z "amerykańców", a już jak ktoś ma inny kolor skóry albo kibicuje innej drużynie piłki kopanej - to ma w Polsce przes...ne na całej linii. Ale kiedy wyjdziesz na ulicę i porozmawiasz z normalnymi ludźmi, to okazuje się, że takie postawy to margines (…no, chyba że obracasz się w środowiskach nazioli albo kibolstwa, ale to jednak nie są kategorie, które bym nazwał "normalnymi ludźmi"). Spróbuj może mniej Internetu, więcej myślenia.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2023 o 10:58

5 / 7
13Puchatek

[demot] Co to za bełkot? Znam Polaków mieszkających w Danii, mam też znajomych (Polaków) w Szwecji i Norwegii - nikt ich tam nie traktuje z nienawiścią czy jak "podludzi"…

19 / 19
13Puchatek

[demot] To kolega popłynął… Akurat jeśli chodzi o aborcję, to w Rosji prawodawstwo w tej sprawie należy do najbardziej liberalnych na świecie…

4 / 4
13Puchatek

[demot] @severh @Krys89 @MalaZlaCzarownica OK, zgadzam się z Wami co do szczegółów. Problem na moje oko polega na tym, że (zakładając oczywiście, że opowieść jest prawdziwa) jeśli w ciągu 3 lat gość był 30 razy łapany na alkoholu we krwi, to chyba nie wmówicie mi, że ZA KAŻDYM RAZEM był to problem "Pawełka" czy leków. Zauważcie też, że gość pisze: "Za każdy pozytywny wynik, NAWET 0,01…". To nie znaczy, że zawsze ten wynik był 0,01, pewnie bywał większy - ale NAWET za 0,01 dostawał karę. A do tego dodjamy fakt, że ludzie, którzy lubią pić w pracy / są w jakiś osób uzależnieni są często mistrzami świata w wynajdywaniu sobie usprawiedliwień ("to było TYLKO 0.01", "tylko jedno piwo", "jakie ma znaczenie, czy piłem wczoraj"). Nie wiemy, w jakiej branży gość pracował, ale jeśli rzeczywiście pracodawca regularnie robił takie kontrole, to niewykluczone, że była to praca, która WYMAGAŁA 100% trzeźwości - względy bezpieczeństwa etc. Podsumowując - macie rację, że wynik 0.01 wiele nie mówi. Ale 30 razy w ciągu 3 lat z wynikiem CO NAJMNIEJ 0.01 - to jednak już coś mówi.

7 / 9
13Puchatek

[demot] @adamIM NIe ma prawa przeprowadzać - ale robił to TRZYDZIEŚCI RAZY w ciągu trzech lat i pracownik nie zaprotestował?

20 / 32
13Puchatek

[demot] Sorry, ale w tym przypadku stoję w 100% po stronie szefa. Nie wiem, co w pracy robiliście, ale pracownik po alkoholu to zagrożenie. Twój szef był wyjątkowo wyrozumiały, skoro w trzy lata byłeś po alkoholu 30 razy, a on dalej Ci tylko potrącał. Ja bym Cię wywalił dyscyplinarnie max. po trzecim razie. (Tak, tak, wiem, jestem start zgred, czepiam się i mam kija w d.. - ale dokładnie tak myślę). http://demotywatory.pl/uploads/comments/75e3/75e3d1f9c9d675e517bea7919cd1470e.png

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2023 o 11:13

« poprzednia 1 254 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64133 134 następna »